antena
14-03-2012, 04:47
Witam,
Pare dni temu ogladajac obiektyw pod swiatlo zauwazylem ze zalapalem kilka paprochow za przednia soczewke pomimo tego ze caly czas mam zalozony dekielek. Zaskoczylo mnie to prawde powiedziawszy bo zanim go kupilem to czytalem troche o nim i wiem ze jest to konstrukcja calkowicie szczelna tak przynajmniej podaje producent. Obiektyw jest jeszcze w okresie gwarancyjnym, stad tez moje pytanie do was bardziej doswiadczonych kolegow... czy powinienem zglosic go do reklamacji, czy wogole gwarancja obejmuje tego typu przypadlosc.
Jesli chodzi o uzytkowanie to zimowy okres praktycznie przelezal w torbie w szafie, oprocz kilku wyskokow w plener. W okresie wiosenno-letnim jest on uzytkowany od czasu do czasu jak znajde odrobine czasu i nigdy nie robilem zdjec w warunkach silnie zakurzonych, zapylonych tylko spokojne klimaty kwiatki, owady itp.
Jest to szklo makro takze wiecie doskonale ze wszelkiego rodzaju zabrudzenia w ukladzie optycznym przeszkadzaja. Dlatego nie wiem czy powinienem go reklamowac, czy wogole w szklach serii L moga wogole pojawic sie drobinki kurzu a moze jego konstrukcja jest wadliwa ... a moze powinienem sobie odpuscic i przywyknac do tej niedogodnosci.
Bardzo prosilbym o jakies wskazowki co powinienem zrobic.... z gory thx
Pare dni temu ogladajac obiektyw pod swiatlo zauwazylem ze zalapalem kilka paprochow za przednia soczewke pomimo tego ze caly czas mam zalozony dekielek. Zaskoczylo mnie to prawde powiedziawszy bo zanim go kupilem to czytalem troche o nim i wiem ze jest to konstrukcja calkowicie szczelna tak przynajmniej podaje producent. Obiektyw jest jeszcze w okresie gwarancyjnym, stad tez moje pytanie do was bardziej doswiadczonych kolegow... czy powinienem zglosic go do reklamacji, czy wogole gwarancja obejmuje tego typu przypadlosc.
Jesli chodzi o uzytkowanie to zimowy okres praktycznie przelezal w torbie w szafie, oprocz kilku wyskokow w plener. W okresie wiosenno-letnim jest on uzytkowany od czasu do czasu jak znajde odrobine czasu i nigdy nie robilem zdjec w warunkach silnie zakurzonych, zapylonych tylko spokojne klimaty kwiatki, owady itp.
Jest to szklo makro takze wiecie doskonale ze wszelkiego rodzaju zabrudzenia w ukladzie optycznym przeszkadzaja. Dlatego nie wiem czy powinienem go reklamowac, czy wogole w szklach serii L moga wogole pojawic sie drobinki kurzu a moze jego konstrukcja jest wadliwa ... a moze powinienem sobie odpuscic i przywyknac do tej niedogodnosci.
Bardzo prosilbym o jakies wskazowki co powinienem zrobic.... z gory thx