canon 500d vs 550d,600d ?

[Snap_Mac]

Cześć,

na chwilę obecną mam jakąś bardzo starą lustrzankę no i zamierzam kupić coś nieco nowszego.

Wybór padł na jedno z trzech podanych wyżej puszek.
Mam kilka pytań do was i może ktoś będzie potrafił mi sensownie podpowiedzieć.

Niestety ale mam bardzo ograniczony budżet, tzn. chciałbym wydać jak najmniej, to może starczy na jakieś manualne szkiełka i statyw (np. Carl Zeiss Jena MC SONNAR 3.5/135). Tak naprawdę chodzi mi po głowie canon 600d, ale z tego co widziałem to jest porównywalny do 2 trochę słabszych aparatów i nie wiem czy na chwilę obecną jest sens dokładać ponad tysiąc złotych (może to zabrzmi śmiesznie ale widziałem kilkukrotnie 500d za 1300 PLN na allegro - używane body).

O ile można wierzyć fotopolis albo optyczne.pl to każda z tych puszek daje możliwości do zrobienia zdjęć na bardzo podobnym poziomie. Każdy z tych aparatów szumi akceptowalnie do 1600 ISO itp.
Zmiany są podczas filmowania, ale widziałem opinie o Magic Letern i jego współpracy z 500D (chodzi mi o 24 fps przy najwyższej rozdzielczości 1920 x 1080p - i to w sumie starczy).
Może ktoś wie czy jeżeli zmieni się na 24 fps przy największym hd to dźwięk będzie się buforował - tzn. działał poprawnie ?
Dodatkowe różnice to odchylany lsd i komunikacja z lampami no ale przy takiej cenie chyba bym to jakoś przeżył.

Może ktoś miał podobny dylemat i może podzielić się swoimi odczuciami, albo po prostu potrafi postawić się w mojej sytuacji i jest chętny by udzielić się w tym temacie ?

Dzięki za pomoc.

[WiatruMistrz]

Aparaty się zmienia jak rękawiczki ale sobie ciśnienie robisz ... nie stać Cię to kupuj 500D a za rok czy coś sobie zmienisz pewnie już na serię XXD lub 5d używanego ...

[Snap_Mac]

Trochę robię :). No ale tak to bywa, nie jestem osobą która może pozwolić sobie na niewiadomo jaki sprzęt za jeszcze większe pieniążki.
A po prostu chciałbym uzyskać waszych opinii na temat tych aparatów :).
Jakaś pełna klatka (tzn. 5d mark II) na pewno by się przydała, ale na razie o tym nie myślę. To nie ta połka cenowa.

[tkosiada]

najlepsąa propozycja w tym segmencie jest 1100D, bo nie zobaczysz różnicy w obrazku a reszte zostaw na lepsze szkła bo to też sie przełozy na lepsza jakość video

[Snap_Mac]

wydaje mi się że 1100d jest słabszym wyborem niż 500d ? te 1100d to plastik na maxa i już przerabiałem te 4 cyfrowe canony :)

[tlustyx]

Posiadam 500D (wcześniej miałem 1000D - odradzam). Jest to fajny aparacik. Osobiście brakuje mi bezprzewodowego sterowania lampami zewnętrznymi Filmy: ML dodaje wiele funkcji, ale nie dodaje FPS, owszem można zmienić ilość fps, ale bez dźwięku (efekt coś w tym rodzaju: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=81543).
Co do obiektywów manualnych moje zdanie jest takie - szkoda pieniędzy.
Posiadam 2x 135 sonnara 3.5 oraz pentacona 2.8; heliosa 44m-4 58mm oraz 37/2.8 i 30/3.5. Kupiłem na allegro przejściówkę z potwierdzeniem za 30zł - trochę się pobawiłem i stwierdzam, że lepiej było za te 30zł iść np. na piwo :)
Moje zdanie jest takie: jeśli wystarczą Ci filmiki z niskim fps to bierz 500D i jakieś fajne szkiełko, jeśli nie to 550D i dozbieraj do obiektywu, a z manualnymi daj sobie spokój.

[Snap_Mac]

Ja właśnie mam canona 1000d :). I już na pewno nie wejdę nigdy w ten segment.
Podczas normalnego kręcenia nie zmieniał bym fps, ale w momencie gdy chciałbym zrobić jakiś ciekawy filmik (np. podczas podróżowania, jak tamten który podałeś) to bym zmieniał na 24fps i dźwięk nie był by mi potrzebny bo na pewno wrzucał bym swój podkład.
Może masz doświadczenie z 24fps na 500d, tzn. czy nie przegrzewa się aparat ?
Może masz jakiś swój sampel ?

Ogólnie też chciałbym mieć sterowanie lampami zewnętrznymi ale to już tylko 600d. Wydaje mi się że kupno 550d w tym momencie mija się z celem. Za niespełna 2300 można już mieć 600d, a 550d nie będzie dużo tańsze.

Ja wchodził bym w m42 dla jakiegoś szerokiego kąta (lepszego niż kit canona) oraz może coś długiego do portretów (teraz mam 50 mm ale coś dłuższego by też się przydało).
Niestety ale nie widzę nic na rynku, co ma całkiem dobry szeroki kąt i jest zarazem tanie :(.

Dzięki

[Bolek02]

Ja właśnie mam canona 1000d :). I już na pewno nie wejdę nigdy w ten segment.
Dzięki

Słusznie, masz rację, bo ludzie cierpiący na brak gotówki nie powinni kupować czegoś tylko dlatego, ze jest tanie. Odpowiadając na Twoje pierwotne pytanie uważam, że nie ma większego znaczenia czy wybierzesz model 500D czy 600D. One tak naprawde niewiele się różnią. Nie każdy potrzebuje wypasionej matrycy i obrotowego ekranu. Istotnej różnicy w obrazku i tak nie zauważysz. Poza tym z czasem zatęsknisz za wygodą i kiedyś przesiądziesz sie na xxD, bo tu sie zaczyna prawdziwa zabawa i wcale nie musi być drogo :)

[tlustyx]

Może masz doświadczenie z 24fps na 500d, tzn. czy nie przegrzewa się aparat ?
Mam wgrany ML z 22.12 w hd jest fps32, a w ful hd 21.
Tylko tak jak napisałem wcześniej po zmianie np. na fsp 32, aparat tak nagrywa, ale odtwarza 25 klatek w rezultacie dając zwolnione tempo. Dźwięk jest niezsynchronizowany. Np nagrywając filmik 10 s odtwarzany będzie 11s a dźwięk 10s. Z własnych doświadczeń służy to tylko i wyłącznie do nagrywania filmików w zwolnionym lub przyspieszonym tempie (no chyba, że trzeba coś zmienić w ustawieniach o czym nie wiem.)



Ja wchodził bym w m42 dla jakiegoś szerokiego kąta (lepszego niż kit canona) oraz może coś długiego do portretów (teraz mam 50 mm ale coś dłuższego by też się przydało).
Niestety ale nie widzę nic na rynku, co ma całkiem dobry szeroki kąt i jest zarazem tanie :(.
Dzięki
Z tego co wiem to obiektywy szerokokątne od analogów nie nadają się do cyfry ze względu na małą telecentryczność. W teleobiektywach jest lepiej.
Pisałeś o 135. Moim zdaniem to była dobra portretówka na FF (na analogu bardzo często używałem) jednak na cropie jest za długi i mało przydatny. 85mm to chyba maks na portretówkę na cropie.

[luck1985]

A ja bym olal XXXD, bo aktualnie wieje tandeta. Chwyc do reki tego 600D, to powinno kosztowac 1699zl, a nie prawie 2,5. Jak wciskalem spust to mialem wrazenie pustego wnetrza. Do tego plaski guziki na body ktore sa bardzo srednie.
Za ta kwote - 600D+kit, wolalbym poszukac 50D z jakims przebiegiem do 2 tys zdjec- tyle co nic. Sam takiego sprzedalem i zaluje, mialem pare dni 600D ale to sprzedalem i mam teraz Olka Xz-1 olalem kompletnie temat lustra.
Jak nie miales nic wczesniej z tych entry level, to moze Ci przypasi ten Canon. Juz lepsze wykonanie ma NikonD3100, ale mozliwosci slabsze od Canona.
Dobrze nie kupil aparatu a juz mu doradzaja FF LOL Do czego mu FF?...

Jak chcesz filmy to kup te 600D. Ja aparatem robie zdjecia, do filmowania bym uzyl kamery- co kto chce i potrzebuje. Jak nie masz cisnienia na filmowanie, to 50D. 60D zjechal z formy serii XXD.
I w 600D masz 18mln wiec tak napchana matryca potrzbuje dobrego szkla. Zreszta 50D tez zeby pokazal pazur.

[jaś]

Ja wchodził bym w m42 dla jakiegoś szerokiego kąta (lepszego niż kit canona) oraz może coś długiego do portretów (teraz mam 50 mm ale coś dłuższego by też się przydało).
Niestety ale nie widzę nic na rynku, co ma całkiem dobry szeroki kąt i jest zarazem tanie :(.

Dzięki

Nie ma tanich naprawdę szerokich obiektywów, szerokie m42 to 20mm taniość to pojęcie względne więc nie będę wyrokował, jeśli są przyzwoite to nie będą tanie. Tanie UWA to używka tamrona 11-18 a tani szeroki to używka kita 18-55 efekty będą lepsze niż z m42 a z tanich portretowych to canon 85/1.8 lub 50/1.8 :) (ale trzeba pamiętać że plastyka jest proporcjonalna do nakładów pieniężnych).

Co do filmowania to się nie wypowiem bo prawie nie używam.

Co do częstych zmian to owszem ale przy ograniczonym budżecie - powiem tak jak gadają u mnie na wsi "get real" oczywiście można kupić używkę 5D ale nie wszyscy pojadą na jednym obiektywie 50mm, najczęściej potrzebujemy bardziej konkretnych ogniskowych, a opowieści o zoomach nożnych i panoramkach to sobie można w kapcie wcisnąć :). Pomyśl najpierw o optyce, następnie o korpusie, potem podsumuj i będziesz wiedział wszystko.

[Snap_Mac]

hmmm to ciekawe, wydawało mi się (tak gdzieś usłyszałem) ze na największej rozdzielczości można ustawić 24 fps ale bezwzględnie trzeba wyłączyć dźwięk.
I w tedy wszystko hula normalnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No właśnie tanie to pojęcie względne :). Mówiąc tani obiektyw szerokokątny który będzie dawał dobre rezultaty, myślę o przedziale cenowym 300-500 pln.
Był czas że mocno napaliłem się na m42, ale im więcej czytając opinii jestem coraz bardziej oddalony od tego tematu.
Starzy zapaleńcy uważają że nie ma nic lepszego, no a z drugiej strony jest sporo osób uważających że to nie jest warte zachodu.
Chciałbym znaleźć obiektywy w podanej wyżej granicy cenowej (jak będzie mniej to się nie obrażę) w ogniskowej 20mm - 35mm. Ale oczywiście powinny reprezentował sporo lepszą jakąś niż kit od canona.

Wracając do tematu 24 fps to znalazłem filmik - http://www.youtube.com/watch?v=TkaRmCTz7cQ co o tym myślicie ? Jakoś słaba ale może to wina światła.

[Kolekcjoner]

A ja bym olal XXXD, bo aktualnie wieje tandeta.
Chwyc do reki tego 600D, to powinno kosztowac 1699zl, a nie prawie 2,5. Jak wciskalem spust to mialem wrazenie pustego wnetrza.
No ja chwyciłem i bardzo dobrze się trzyma :-D. Co do ceny - nie ma sprawy załóż fabrykę i sprzedawaj takie aparaty po 1600 - możesz nawet taniej 8-).


Do tego plaski guziki na body ktore sa bardzo srednie.

Tu bez tłumacza ani rusz :rolleyes:.



Dobrze nie kupil aparatu a juz mu doradzaja FF LOL Do czego mu FF?...
Do robienia zdjęć, a do czegóż by innego :rolleyes:.
Niemniej uważam, że 600d to bardzo rozsądny wybór :cool:.

[luck1985]

No ja chwyciłem i bardzo dobrze się trzyma :-D. Co do ceny - nie ma sprawy załóż fabrykę i sprzedawaj takie aparaty po 1600 - możesz nawet taniej 8-).

Dla mnie porazka. 400D byl wykonany lepiej.




Tu bez tłumacza ani rusz :rolleyes:.

Trudno wpasc na brak jednej literki....... ok E
PLASKIE ! Guziczki na body sa plaskie.



Do robienia zdjęć, a do czegóż by innego :rolleyes:.
Niemniej uważam, że 600d to bardzo rozsądny wybór :cool:.

Idac tym tokiem myslenia- do zdjec, moze sobie pstrykac aparacikiem w telefonie komorkowym :neutral:
Na co amatorowi FF.... nadal nie wiem.
A ja dalej uwazam ze 600D jest tandetny na tle konkurencji, wspomniany D3100 sprawia wrazenie solidniejszego. Mozliwosci i jakosc obrazka to juz inna para kaloszy. Sam korpus wieje kiczem imo.
xxxD i xxxxD to prawie to samo, xxD zjechal prawie ze do poziomu xxxD.
Taki 7D to powinien byc 60D.

[Kolekcjoner]

Trudno wpasc na brak jednej literki....... ok E
PLASKIE ! Guziczki na body sa plaskie.

Wiesz żeby nie trzeba było "wpadać" wystarczy pisać zrozumiale.



Na co amatorowi FF.... nadal nie wiem.
A FF to jakieś wyzwanie żeby amator nie mógł robić tym zdjęć czy może specjalny kurs musi odbyć żeby robić nim zdjęcia? Nie popadajmy w jakąś paranoję :rolleyes:.

[jaś]

No właśnie tanie to pojęcie względne :). Mówiąc tani obiektyw szerokokątny który będzie dawał dobre rezultaty, myślę o przedziale cenowym 300-500 pln.

Kultowy wytwór z Jeny kosztował kiedyś ok 700zł, określiłbym go jak całkiem przyzwoity (miałem przez moment jakby kto pytał) ale bez szału mz nie wart tych pieniędzy.

[luck1985]

Wiesz żeby nie trzeba było "wpadać" wystarczy pisać zrozumiale.

W tej chwili uskuteczniasz przyrost formy nad trescia.




A FF to jakieś wyzwanie żeby amator nie mógł robić tym zdjęć czy może specjalny kurs musi odbyć żeby robić nim zdjęcia? Nie popadajmy w jakąś paranoję :rolleyes:.

Wyzwanie finansowe i to nie male. Nie widze plusow dla ktorych amator dla swoich wlasnych najczesciej domowych zastosowan mialby sie w to pchac. Co innego osoby ktore na tym zarabiaja.

EOT

[Kolekcjoner]

Wyzwanie finansowe i to nie male. Nie widze plusow dla ktorych amator dla swoich wlasnych najczesciej domowych zastosowan mialby sie w to pchac. Co innego osoby ktore na tym zarabiaja.

EOT

Ale jeśli go stać to jaki problem :rolleyes:?

[_igi]

A ja dalej uwazam ze 600D jest tandetny na tle konkurencji, wspomniany D3100 sprawia wrazenie solidniejszego. Mozliwosci i jakosc obrazka to juz inna para kaloszy. Sam korpus wieje kiczem imo.
xxxD i xxxxD to prawie to samo, xxD zjechal prawie ze do poziomu xxxD.
Taki 7D to powinien byc 60D.

Akurat trzycyfrówki od 500D jakością mocno skoczyły do góry, 400D był wykonany na podobnym poziomie, co 1000D, tylko z jeszcze łatwiej rysujących się plastików. Ja jestem zwolennikiem tego rodzaju aparatów, małe, tanie, daje dobry obrazek i jest (wbrew pozorom) nie do zajechania, podobnie zresztą jak kity 18-55 - telepie się, rzęzi, klekocze, ale paść nie może. :mrgreen:

A 60D, 7D - świetne korpusy, tylko sam bym wolał kupić tanią puchę i wrzucić kasę w szkło. Zamiast 600D wziąć 500D i "od razu" mamy pieniądz na szkiełko typu Sigma 10-20, czy pod portret Canon 50/1,4 czy 85/1,8. ;)

[markg]

[QUOTE=_igi;1054887]Akurat trzycyfrówki od 500D jakością mocno skoczyły do góry, 400D był wykonany na podobnym poziomie, co 1000D, tylko z jeszcze łatwiej rysujących się plastików.

Mam 400d już blisko pięć lat i nic mi się nie porysowało.Niedawno macałem w sklepie 600d i wydał mi się bardziej plastikowy od 400d,i ergomomia inna-grip jakby mniej wygodny,może to tylko kwestia przyzwyczajenia.Ja też mam dylemat co kupić-600d,60d,a może odpuścić sobie lustra i kupić G1X.

[michael_key]

A 60D, 7D - świetne korpusy, tylko sam bym wolał kupić tanią puchę i wrzucić kasę w szkło. Zamiast 600D wziąć 500D i "od razu" mamy pieniądz na szkiełko typu Sigma 10-20, czy pod portret Canon 50/1,4 czy 85/1,8. ;)
Pewnie, że tak.

[m_o_b_y]

A 60D, 7D - świetne korpusy, tylko sam bym wolał kupić tanią puchę i wrzucić kasę w szkło.


Dokładnie tak jest.
Dobre szkła nawet po kilkunastu latach mogą dobrze służyć i niewiele tracić na wartości, bo optyka jest odporna na mody i mało podatna na uszkodzenia.
Natomiast nawet najlepszy korpus już po kilku latach jest demode i moralnie przestarzały (o ile wcześniej się nie zepsuje). :lol:
Pozdrówka