Zobacz pełną wersję : Plamka na zdjęciach
lunochod
20-01-2006, 12:31
Witam wszystkich,
Zakupilem niedawno upragnionego Canona 350d, po zrobieniu kilkuset
zdjec zauwazylem, ze w okolicy prawego dolnego rogu
niezaleznie od zalozonego obiektywu na niektórych zdjeciach
pojawia sie sporej wielkosci przebarwienie. Jest to kolo nieznacznie
ciemniejsze od otoczenia. Feler jest widoczny tylko na zdjeciach,
gdzie w tym miejscu jest jednolite i w pośrednich tonach tło. Nie
wiem czy moze byc to uszkodzona lub zabrudzona matryca, czy tez moze
jakis blad w oprogramowaniu. Czy spotkaliście się z czymś takim? Niedługo podeślę próbkę zdjęć.
odkrecasz obiektyw
podnosisz lustro
otwierasz klapkie
wkladasz rure od odkurzacza do srodka
odpalasz odkurzacz
i nie masz paprochów na matrycy
don't try this at home :evil:
EDIT: matrycy tez juz nie masz
odkrecasz obiektyw
podnosisz lustro
otwierasz klapkie
wkladasz rure od odkurzacza do srodka
odpalasz odkurzacz
i nie masz paprochów na matrycy
don't try this at home :evil:
EDIT: matrycy tez juz nie masz
hehe, a tak naprawdę to wymień odkurzacz na powietrze w sprayu i będzie oki
aha - nie zaczynaj dmuchać od razu w aparat (na początku zamiast powietrza lubi wylecieć troszkę wody), dmuchnij najpierw poza nim, a później nie przestając dmuchać skieruj strumień powietrza na matrycę:D
DoMiNiQuE
20-01-2006, 12:36
Witam wszystkich,
Zakupilem niedawno upragnionego Canona 350d, po zrobieniu kilkuset
zdjec zauwazylem, ze w okolicy prawego dolnego rogu
niezaleznie od zalozonego obiektywu na niektórych zdjeciach
pojawia sie sporej wielkosci przebarwienie. Jest to kolo nieznacznie
ciemniejsze od otoczenia. Feler jest widoczny tylko na zdjeciach,
gdzie w tym miejscu jest jednolite i w pośrednich tonach tło. Nie
wiem czy moze byc to uszkodzona lub zabrudzona matryca, czy tez moze
jakis blad w oprogramowaniu. Czy spotkaliście się z czymś takim? Niedługo podeślę próbkę zdjęć.
na temat paprochow na matrycy i jej czyszczenia napisano juz terabajty postow
https://canon-board.info/imgimported/2005/10/wyszukiwarka-1.gif
źródło (http://www.dominique.neostrada.pl/stuff/emots/wyszukiwarka.gif)
http://canon-board.info/search.php?searchid=340924
odkrecasz obiektyw
podnosisz lustro
otwierasz klapkie
wkladasz rure od odkurzacza do srodka
odpalasz odkurzacz
i nie masz paprochów na matrycy
don't try this at home :evil:
EDIT: matrycy tez juz nie masz
Nie mow tak, bo naprawde tak zrobi bedzie migawki w odkurzaczu szukal!
Wiem co mowie! Tylko gruszka gumowa.
Na forum bylo kilka razy o czyszczeniu matrycy.
lunochod
20-01-2006, 12:37
ale to raczej nie jest żaden paproch bo plamka ma odealnie okrągły kształt i jest sporej wielkości , tak jakby ciemniejsze miejsce. Nie jest też to bardzo rzucające sie w oczy, ale bardzo wkurza. Plamk jest łatwa do wystemplowania ale uważam że w tego rodzaju sprzęcie takie wady nie powinny występowac.
hehe, a tak naprawdę to wymień odkurzacz na powietrze w sprayu i będzie oki
aha - nie zaczynaj dmuchać od razu w aparat (na początku zamiast powietrza lubi wylecieć troszkę wody), dmuchnij najpierw poza nim, a później nie przestając dmuchać skieruj strumień powietrza na matrycę:D
odwarzyny jestes
serio to predzej bym zaryzykowal z okurzaczem numer niz z dmuchaniem na matryce sprayem.
odwarzyny jestes
serio to predzej bym zaryzykowal z okurzaczem numer niz z dmuchaniem na matryce sprayem.
Jak dotąd - żadnych problemów z tego powodu nie mialem. Podobnie cala reszta lustrzankowców u mnie w firmie - niektórzy stosują tę metodę od ponad roku :]
ojej masz brudną matrycę i musisz wyczyścić było milion razy na forum
stdanielo
20-01-2006, 13:24
Ja polecam gruszkę (7-8), a jak było milion razy na forum to i milion jeden nie zaszkodzi, a przecież się człowiek pyta czy to brud czy wada aparatu.
jeżeli wielkość i wyrazistość nie zależy od przesłony to może to nie być brud na matrycy - dobrze myśle?
O czyszczeniu matrycy koledzy już napisali. Ja trochę inaczej - o tym też było na forum- jeżeli zależy Ci na zdjęciu i masz np. photoshopa to jest bardzo dobre narzędzie w tym programie które nazywa się "punktowy pędzel korygujacy" którym bez problemów możesz usunąć te zabrudzenia. Jak nie masz photoshopa to można ściągnąć wersję 30-dniową i sobie pokorygujesz wszystkie zdjecia.
Tak na marginesie - zanim użyjesz gruszki - znajdź jakąś powierzchnię na której będzie dobrze widoczny wydmuch z gruszki (jakieś np. lustro dobrze podświetlone).Zanim dmuchniesz na matrycę/sensor kilkakrotnie bardzo energicznie dmuchnij na tą powierzchnię żeby zobaczyć czy z powietrzem nie wylatuje Ci talk-możesz sobie w ten sposób nieźle załatwić matryce. Powietrze sprężone - też niezły sposób ale wymagający pewnego doświadczenia.
Ja polecam gruszkę (7-8), a jak było milion razy na forum to i milion jeden nie zaszkodzi, a przecież się człowiek pyta czy to brud czy wada aparatu.
kurcze ale ktoś już "wytłumoczył" i odesłał a kolega nadal nie wierzy i mówi że to nie brud tylko okrągła plamka ....
Maciek_DDA
20-01-2006, 22:50
na moich fotach paprochy na matrycy tworza IDEALNIE okragle plamki :)
ms714033
23-01-2006, 21:49
A ja myślę, że jak się "pochwali" tutaj tymi "plamkami" to da się przekonać, że autorytatywnie są to paprochy na matrycy.
Hmm ... wiem, bo sam byłem matką :D:D:D
kris6000
27-01-2006, 15:50
lunochod : U mnie paprochy zaczynają być słabo widoczne od f 11 (błękit nieba).
Sprawdź na błękitnym niebie na wszystkich przysłonach i sprawa powinna się wyjaśnić.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.