Zobacz pełną wersję : Przelicznik ogniskowych.
Witam, mam takie pytanie.
Wiem, że dla lustrzanek APS-C trzeba przeliczać ogniskową obiektywu x 1,6 żeby wyszła nam ta właściwa. Czy ta zasada tyczy się tylko obiektywów przeznaczonych do lustrzanek FF (czyli np. Sigm DG i EF canona), czy wszystkich obiektywów, tych przeznaczonych specjalnie pod niepełną klatkę również.
Konkretnie:Czy Sigmy z oznaczeniem DC i canony z oznaczeniem EF-S też muszę tak przeliczać?
Dzięki z góry.
dla orientacji jaki to odpowiednik ogniskowej dla klatki filmowej/FF - tak, przelicza sie i EF-y i EF-S-y i obiektywy do pelnej klatki i do cropa firm trzecich.
Janusz Body
20-02-2012, 23:32
Ogniskowej się nie przelicza. Ona jest jaka jest - niezmienna. Zmienia się jedynie kat widzenia bo obrazek jest na wycinku zwanym cropem. producent nie ma tu nic do rzeczy. Np. EF-S jest do cropa nie z powodu ogniskowej tylko tylnego mocowania - wchodzi głębiej w aparat i nie da się używać na FF bo może uszkodzić lustro. Tamrony i inne pod cropa maja wewnątrz maskownice. Na pełnej klatce widać czarne paski po bokach/rogach. Obiektyw pod cropa jest zdecydowanie tańszy w produkcji. Mniejszy obrazek finalny pozwala na używanie mniejszych soczewek (dla tej samej ogniskowej). Mniejsza soczewka jest łatwiejsza w produkcji - jest po prostu tańsza. stad w małpach są możliwe zoomy x15 czy x25 przy całkiem przyzwoitej jakości. Zoom x15 na FF kosztował by wiecej niż Maybach. Zoom x25 to pewnie koszt byłby coś około space shuttle a waga i rozmiar tez byłby tej wielkości
dla orientacji jaki to odpowiednik ogniskowej dla klatki filmowej/FF - tak, przelicza sie i EF-y i EF-S-y i obiektywy do pelnej klatki i do cropa firm trzecich.
Dzięki, zmieniłeś mój światopogląd :-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ogniskowej się nie przelicza. Ona jest jaka jest - niezmienna. Zmienia się jedynie kat widzenia bo obrazek jest na wycinku zwanym cropem. producent nie ma tu nic do rzeczy. Np. EF-S jest do cropa nie z powodu ogniskowej tylko tylnego mocowania - wchodzi głębiej w aparat i nie da się używać na FF bo może uszkodzić lustro. Tamrony i inne pod cropa maja wewnątrz maskownice. Na pełnej klatce widać czarne paski po bokach/rogach. Obiektyw pod cropa jest zdecydowanie tańszy w produkcji. Mniejszy obrazek finalny pozwala na używanie mniejszych soczewek (dla tej samej ogniskowej). Mniejsza soczewka jest łatwiejsza w produkcji - jest po prostu tańsza. stad w małpach są możliwe zoomy x15 czy x25 przy całkiem przyzwoitej jakości. Zoom x15 na FF kosztował by wiecej niż Maybach. Zoom x25 to pewnie koszt byłby coś około space shuttle a waga i rozmiar tez byłby tej wielkości
Dzięki, muszę ogarnąć i przyswoić...
Np. EF-S jest do cropa nie z powodu ogniskowej tylko tylnego mocowania - wchodzi głębiej w aparat i nie da się używać na FF bo może uszkodzić lustro.
Januszu czyli kupując nieodpowiedni obiektyw możemy zaszkodzić naszej lustrzance?
A jak w prosty sposób rozpoznać który będzie ok pod względem technicznym....myślę do 60d podłączyć z Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM
albo Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS
Januszu czyli kupując nieodpowiedni obiektyw możemy zaszkodzić naszej lustrzance?
A jak w prosty sposób rozpoznać który będzie ok pod względem technicznym....myślę do 60d podłączyć z Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM
albo Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS
Do 60d możesz założyć obiektyw EF-s i EF pod pełną klatkę tylko EF. Wynika to z konstrukcji obiektywu. Zapewne jest to w instrukcji obsługi. :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Witam, mam takie pytanie.
Wiem, że dla lustrzanek APS-C trzeba przeliczać ogniskową obiektywu x 1,6 żeby wyszła nam ta właściwa. Czy ta zasada tyczy się tylko obiektywów przeznaczonych do lustrzanek FF (czyli np. Sigm DG i EF canona), czy wszystkich obiektywów, tych przeznaczonych specjalnie pod niepełną klatkę również.
Konkretnie:Czy Sigmy z oznaczeniem DC i canony z oznaczeniem EF-S też muszę tak przeliczać?
Dzięki z góry.
Na obiektywach pisana jest ich rzeczywista ogniskowa. Przelicznik jest po to, aby móc porównać kąt widzenia obiektywów w aparatach z różnymi matrycami. Porównuje się je do aparatu pełnoklatkowego.
Do 60d możesz założyć obiektyw EF-s i EF pod pełną klatkę tylko EF. Wynika to z konstrukcji obiektywu. Zapewne jest to w instrukcji obsługi. :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na obiektywach pisana jest ich rzeczywista ogniskowa. Przelicznik jest po to, aby móc porównać kąt widzenia obiektywów w aparatach z różnymi matrycami. Porównuje się je do aparatu pełnoklatkowego.
A jak można policzyć kąt na podstawie ogniskowej ???
Wyczytałam, że...Standard dla FF to ogniskowa 43mm (bierze się to z przekątnej FF, czyli43mm). I jest to kąt widzenia 53 stopnie.
Jak to zostało obliczone? Jakie to jest działanie?
I jeśli podają kąt widzenia w jednej liczbie, to chodzi o kąt w poziomie, w pionie, czy po przekątnej? bo czasem podają w trzech. Wtedy jest wszystko jasne.
.
dziobolek
21-02-2012, 15:46
Do 60d możesz założyć obiektyw EF-s i EF pod pełną klatkę tylko EF. Wynika to z konstrukcji obiektywu. Zapewne jest to w instrukcji obsługi. :)
Ale dotyczy to tylko szkieł EF-S produkowanych przez Canon.
Pozdrówka!
Janusz Body
21-02-2012, 15:46
A jak można policzyć kąt na podstawie ogniskowej ???
Wyczytałam, że...Standard dla FF to ogniskowa 43mm (bierze się to z przekątnej FF, czyli43mm). I jest to kąt widzenia 53 stopnie.
Jak to zostało obliczone? Jakie to jest działanie?
I jeśli podają kąt widzenia w jednej liczbie, to chodzi o kąt w poziomie, w pionie, czy po przekątnej? bo czasem podają w trzech. Wtedy jest wszystko jasne.
.
Łech... Trójkąt prostokatny :) kat widzenia = 2 * arctan(polowaprzekatnej / ogniskowa)
*poprawilem bo było źle co Leon007 zauważył - dzięki
- dla kata w pionie "połowa przekątnej" zastepujemy połowa wysokości i analogicznie dla poziomu.
Standardowo, jeśli podają tylko jeden kat to jest on dla przekątnej. Stad fisheye o kącie widzenia 180 ma te 180 tylko po przekatnej. Chyba, ze to fisheye taki jak Sigma 8mm gdzie obrazek jest kołowy (rogi są czarne) i wówczas 180 jest w każdym z wymiarów.
Znalazłam takie fajne tabele, bo te wzory to mnie przerastają
http://www.fotografuj.pl/Article/Pole_kat_widzenia_obiektywu_aparatu/id/69/page/4
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale dotyczy to tylko szkieł EF-S produkowanych przez Canon.
Pozdrówka!
Czyli w innych firmach podepnę obiektyw przeznaczony do APS-c pod FF???
Czyli w innych firmach podepnę obiektyw przeznaczony do APS-c pod FF???
Podepniesz, bo jest mechanicznie kompatybilny. Ale z reguły dostaniesz nieusuwalną czarną winietę w rogach (mniejsze koło obrazowe).
W niektórych zoomach sprawę załatwia zmiana ogniskowej, ale nie jest to regułą.
jellyeater
21-02-2012, 16:28
Czyli w innych firmach podepnę obiektyw przeznaczony do APS-c pod FF???
W Sonym chyba automatycznie przełącza matrycę w tryb pracy APS-C. Czyli robi cropa. :)
Nie ma po co podłączać obiektywów pod APS-C na FF. Chociaż niektórzy w Nikonie podłączają ich 35 mm 1.8 G. I mają prawie pełną klatkę pokrytą.
Podepniesz, bo jest mechanicznie kompatybilny. Ale z reguły dostaniesz nieusuwalną czarną winietę w rogach (mniejsze koło obrazowe).
W niektórych zoomach sprawę załatwia zmiana ogniskowej, ale nie jest to regułą.
No to szczęka mi opadła :-o
ale pewnie nie ma sensu podpinać szkła do APS-C pod FF, bo nie będzie wpuszczał tyle światła...
Aleximov
21-02-2012, 17:13
Witaj,
...bo nie będzie wpuszczał tyle światła...
Co przez to rozumiesz ? Tyle samo fotonów ? Gdzie - na środku czy na brzegu ?
Podsumowując:
1) Do korpusu APS-C możesz podłączać zarówno szkła z mocowaniem EF-S jak i EF - podejdą zarówno mechanicznie (mocowanie) jak i optycznie.
2) Do korpusu FF możesz bezpiecznie i bezproblemowo podłączać jedynie szkła z mocowaniem EF.
3) Niektóre szkła przeznaczone do APS-C można podłączyć do body FF (szczególnie innych producentów niż Canon) pod warunkiem, że w szkle nie ma wystających elementów mogących zaczepić o lustro - jednak (prawie) zawsze brzegi obrazu będą ciemniejsze (lub całkiem czarne) - bo koło obrazowe APS-C jest mniejsze niż FF
4) W sieci są przykłady podłączania przeróbek mechanicznych szkieł EF-S pod body FF - piłowanie kołnierza, obcinanie tego i owego :) , więc jak się uprzeć, to można...
5) Pozostałe rozważania to już chyba mocno teoretyczne... :)
Pozdrawiam, Alex
PS: Odnośnie mnożnika polecam artykuł: http://www.dpreview.com/learn/?/Glossary/Optical/Focal_Length_Multiplier_01.htm
Witaj,
Co przez to rozumiesz ? Tyle samo fotonów ? Gdzie - na środku czy na brzegu ?
Podsumowując:
1) Do korpusu APS-C możesz podłączać zarówno szkła z mocowaniem EF-S jak i EF - podejdą zarówno mechanicznie (mocowanie) jak i optycznie.
2) Do korpusu FF możesz bezpiecznie i bezproblemowo podłączać jedynie szkła z mocowaniem EF.
3) Niektóre szkła przeznaczone do APS-C można podłączyć do body FF (szczególnie innych producentów niż Canon) pod warunkiem, że w szkle nie ma wystających elementów mogących zaczepić o lustro - jednak (prawie) zawsze brzegi obrazu będą ciemniejsze (lub całkiem czarne) - bo koło obrazowe APS-C jest mniejsze niż FF
4) W sieci są przykłady podłączania przeróbek mechanicznych szkieł EF-S pod body FF - piłowanie kołnierza, obcinanie tego i owego :) , więc jak się uprzeć, to można...
5) Pozostałe rozważania to już chyba mocno teoretyczne... :)
Pozdrawiam, Alex
PS: Odnośnie mnożnika polecam artykuł: http://www.dpreview.com/learn/?/Glossary/Optical/Focal_Length_Multiplier_01.htm
dzięki, myślałam, że obiektyw do APS-C będzie za ciemny do FF, tzn, że jak ma światło np f1.4 to podłączony do FF, nie będzie osiągał takiego światła.
Janusz Body
21-02-2012, 17:36
dzięki, myślałam, że obiektyw do APS-C będzie za ciemny do FF, tzn, że jak ma światło np f1.4 to podłączony do FF, nie będzie osiągał takiego światła.
Światło obiektywu to "otwór względny" czyli stosunek źrenicy wejściowej do ogniskowej. Jak wynika z definicji nie zależy od tego co jest podpięte do obiektywu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.