PDA

Zobacz pełną wersję : Ostrość stałek CANONA..



Morfii
05-02-2012, 01:38
Witam,
w innym wątku rozwiałem problem dotyczący pewnej L-ki ze stajni C. Wiem że teraz przyszedł czas na stałki... i tu są schody, które powiększają się wraz z ilością przeczytanych postów na forum... zauważyłem, że dużo osób "nie zdając sobie sprawy" informuje nas iż stałki które mają ostrzą fajnie od np. f2... przy C 50 1,4.. Czym dłużej czytam tym częściej piszecie, że używając stałek nie korzystacie z min. wartości przesłony... czyli z np. f1,4 czy f1,2..
Będę wdzięczny jeśli napiszecie w jakich stałkach korzystacie najczęściej z jakiej przesłony do "zadowalającego" min. wyostrzenia.
Bo kupić np. 28 f1,8 po to by robić ostre fotki przy f2,8 mija się z celem....
Z góry THX.

Goomis
05-02-2012, 01:46
24L I 35L na 1.4, 85L na 1.2, 85/1.8 na 1.8, 135L na 2.0, 300/2.8 IS L na 2.8 więcej stałek nie używałem.

daviddark
05-02-2012, 01:54
Moje szkła ze stopki używam wszystkie na maksymalnych otworach. W 90%
Procesów ostrzenia jest mnóstwo ;)
Nieraz z lekko mydlanego lub poruszonego zdjęcia robiłem żylete. ;)
Kolega ma d700 i fajne szkła i jak czasem mu wyostrze fotkę to sie dzień nie odzywa ;)
Nie wnikalbym zbytnio w ten problem.. Studnia bez dna
Skup sie na doskonaleniu procesów ostrzen
pozdr Przemek

Mike7
05-02-2012, 02:03
Używałem:
- 85 1.8 na 2.0;
- 35 2.0 na 2.0;
- 50 1.8 na 4.0;

Mowa tutaj o zadowalających efektach, chociaż do "żylety" jeszcze by trzeba przymknąć.

Wszystko na Canon 50D.

Morfii
05-02-2012, 02:03
Nie wnikalbym zbytnio w ten problem.. Studnia bez dna
Skup sie na doskonaleniu procesów ostrzen
pozdr Przemek

...to może być to. :wink:

kmleon
05-02-2012, 02:06
... Bo kupić np. 28 f1,8 po to by robić ostre fotki przy f2,8 mija się z celem....
Z góry THX.

Ale rozwiń tę myśl... Dlaczego tak uważasz? Masz może jakiś inny sposób na wydobycie odpowiedniej GO ze stałki, nie domykając jej trochę?
Proponujesz zatem, żeby może kupić 28 f/2.8 i robić nieostre fotki przy 2.8? Nie za bardzo rozumiem kontekstu?

Morfii
05-02-2012, 02:13
nie chodzi mi o GO ale o to by robić ostre zdjęcia przy wykorzystaniu max. ilości światła bez użycia lampy i statywu ;) ...no i w miarę niskim ISO. Jednym słowem chodzi o to by wykorzystać w pełni możliwości stałek.

hm..hm.. chyba faktycznie taka technika mnie najbardziej interesuje :)

Bogdan56_Ch
05-02-2012, 02:16
Kupujecie stałki po to, aby korzystać tylko z pełnego otworu? To po co inne przysłony? Każdy szanujący się fotograf wykorzystuje całą gamę przysłon do różnych celów. Mnie np bardzo przeszkadza, jak przykladowo w portrecie oko ostre a uszy już poza ostrością.

Takie wypowiedzi jak poniżej to czysta paranoja fotografa, który chce coś udowodnić, ale po co?
((((Moje szkła ze stopki używam wszystkie na maksymalnych otworach))))

Morfii
05-02-2012, 02:20
Bogdan56_Ch, inne przesłony się wykorzysta... Interesuje mnie akurat ten jeden temat do specyficznego rodzaju fot. więc się nie stresuj ;)

PS.
też nie lubię jak oko jest ostre a ucho nie... bez obaw ;)

...będę wdzięczny za kontynuację wątku bez schodzenia na dalsze tematy.

Zbyszko666
05-02-2012, 02:21
każde szkło ma swoja wadę oraz zaletę. Korzystam z 28 1.8 w warunkach domowych bez lampy iso 2500 i tam gdzie ostrze efekt jest uzyskany. Plener to już całkiem inna bajka bo i tak trzeba domykać do 5.6 w zależności od światła oraz efektu.

kmleon
05-02-2012, 02:26
Ale gdzie chciałbyś, żeby były ostre? Przy min przesłony, większość zdjęcia będzie nieostra ;-) Dobra, trochę dziwne pytanie. Osobiście, posiadam jasne stałki, ale używam ich wedle uznania i w zależności od warunków, czasem na min przesłonie, częściej na lekko domkniętej i nie uważam, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Jest wiele innych zalet jasnych stałek, niż ich jasność :-) Myślę, że nie tylko dla ich pełnej dziury się je kupuje...

jacek_73
05-02-2012, 10:46
... Myślę, że nie tylko dla ich pełnej dziury się je kupuje...

Ale pełna dziura to jedna z cech dla której się je kupuje :)

Matt_K-K
05-02-2012, 11:06
Powiedziałbym, że nie zawsze.

Np. większość 50tek na największym otworze mówiąc delikatnie nie błyszczy optycznie, a delikatnie przymknięta staje się już bardzo fajna.

Poza tym nie każdy ( np. ja ) lubi portrety na tle jednolitej zielonej ściany ( jeśli robimy zdjęcie w lesie ) czy granatowej ( nad morzem ). Pewnie, ma to swój urok, ale z czasem robi się nieco nudne. Fajnie jest mieć możliwość kontroli tego co się z głębią ostrości dzieje - jasne szkła mają tu oczywistą przewagę, ale nie skreśla to jednocześnie definitywnie szkieł ciemniejszych w tego typu zastosowaniach.

marfot
05-02-2012, 11:31
Będę wdzięczny jeśli napiszecie w jakich stałkach korzystacie najczęściej z jakiej przesłony do "zadowalającego" min. wyostrzenia.
Bo kupić np. 28 f1,8 po to by robić ostre fotki przy f2,8 mija się z celem....
Z góry THX.

Pooglądaj sobie wyniki testów tutaj:
http://www.slrgear.com/reviews/showcat.php/cat/10
Rozmycie (nieostrość) podana jest w pixelach a więc łatwiej sobie ją uzmysłowić niż na wykresach MTF.

Jak widać dla ogromnej większości jasnych stałek "nieoostrość" w centrum kadru jest już dla pełnej dziury poniżej 1-2 pixeli. Ale obszar ten jest raczej niewielki i nieostrość drastycznie wzrasta ku brzegom kadru.
Przymykając przysłonę, znacząco powiększa się obszar ostrości aż do krawędzi kadru. Ostrość w centrum już tak znacząco nie wzrasta.

Widać stąd, że jeśli użytkownik umie wykorzystać tą cechę obiektywu i obiekt umieści w taki sposób, że to co ma być ostre wypada w centralnym obszarze ostrości to otrzyma dobre zdjęcie już od pełnej dziury. Obraz na pełnej dziurze ma z racji małej głębi ostrości duże obszary rozmyte. Nieostrość obiektywu na brzegu kadru jest praktycznie nierozróżnialna od rozmycia obszarów poza głębią ostrości. Wszystko wygląda naturalnie a obszar ostry w zestawieniu z fragmentami rozmytymi wygląda jeszcze ostrzej.
Jak ktoś się uprze, że na pełnej dziurze chce mieć ostre wszystko, w całym kadrze, po same rogi to sobie przysporzy problemów (często finansowych :(). Kupując np. Canona 300 f/2.8L IS II USM możemy liczyć na ostre rogi i poważną lukę w budżecie.

mirasb
05-02-2012, 11:43
Witam
Każdy obiektyw jak wiadomo ma najepszą ostrość kiedy go nieco przymkniemy. Nie powinno więc dziwić, że obiektyw na 1.2 będzie miał mniejszą ostrość niż przymknięty np. do 2.8.
Dla mnie obiektywy Sigma 30/1.4 oraz Canon 85/1.8, a także Helios 58/2.0 mają wystarczajacą ostrość na pełnym otworze.
Część użytkowników jasnych stałek może mieć kłopoty z ostrością spowodowane małą GO i nie kontrolowaniem płaszczyzny ostrości.
Poza tym chyba nie ma obiektywu w 100% skutecznym AF.

Pozdrawiam
Mirek

KUBAwo
05-02-2012, 12:13
Mam 28 1.8, 50 1.4, 85 1.8 i powiem szczerze ,że wbrew wielu opiniom, internetowym testom z tej trójki na pełnym otworze najlepiej się sprawuje (wśród moich egzemplarzy) i najostrzejsza jest 50 1.4 co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło bo spodziewałem się, że dopiero 1.8-2.0 będzie ok (jedyne co mnie w niej boli, to mój paniczny lęk przed uszkodzeniem z powodu ruchomego przedniego elementu - ale to też po przeczytaniu wielu wątków bo jakoś jak miałem przez 3 lata 50 1.8 i tam też tak było to na to nie uwżałem i nic się nie działo:) ).
28 na 1.8 jest średnio na 2.0 jest akceptowalnie i podobnie mam z 85 gdzie przeważnie 2.2 używam.
Z tym, że 28 1.8 na 1.8 jeszcze ujdzie mimo takiej sobie ostrości tak 85 na 1.8 jest u mnie nieużywalne - mydełko + masakryczne aberracje ale wystarczy ciut przymknąć i jest dużo lepiej.
A generalnie to moje refleksje są takie, że każda z tych stałek w stosunku do tego co o nich wyczytałem zaskoczyła mnie pozytywnie i jest lepiej niż się tego spodziewałem. :)
To chyba przez czytanie tych wielu opinii maniaków testowania sprzętu zamiast robienia zdjęć...

mkev
05-02-2012, 12:22
Skup sie na doskonaleniu procesów ostrzen
pozdr Przemek

No dobrze, więc powiedzcie jak wyglądają Wasze procesy ostrzenia.
Kiedyś słyszałem, że pomniejszając zdjęcie warto robić to w kilku krokach co 10%. Osobiście nie zauważyłem żadnej różnicy schodząc co 10% w dół, lub raz do danego rozmiaru.

Ja wyostrzam tylko pomniejszone zdjęcia, które idą w neta.
Używam wówczas Filter -> Sharpen -> Smart Sharpen -> Amount 40-50%, radius 0,4px, czasami lens blur, czasami gaussian.

Jak to wygląda u Was?

jellyeater
05-02-2012, 12:24
Mnie czasami moja 50 F1.8 jak już trafi z ostrością to i na 1.8 potrafi zaskoczyć. :) Na środku kadru oczywiście.

daviddark
05-02-2012, 12:27
Kupujecie stałki po to, aby korzystać tylko z pełnego otworu? To po co inne przysłony? Każdy szanujący się fotograf wykorzystuje całą gamę przysłon do różnych celów. Mnie np bardzo przeszkadza, jak przykladowo w portrecie oko ostre a uszy już poza ostrością.

Takie wypowiedzi jak poniżej to czysta paranoja fotografa, który chce coś udowodnić, ale po co?
((((Moje szkła ze stopki używam wszystkie na maksymalnych otworach))))

Kochany panie Bogdanie - w 90% ! Nie wyciągamy z kontekstu
Nie musze nikomu nic udowadniać :):):) haha
Używam w większości minimalnych przeslon bo dają mi one najlepsza plastyke obrazu
Nie używam przeslon powyżej 5.6 bo ich nie potrzebuje i dlatego juz nie jestem szanujacym sie fotografem ?? Nigdy nie czytałem większej bzdury hah
Rożne ogniskowa do rożnych celów ... To co mam sobie na sile nowe cele powymyslac ?? ;);) robić każdy rodzaj fotografii tylko dlatego ze obiektyw ma wiecej przeslon ?

Bardzo ci przeszkadza jak uszy są nieostre - dlaczego zakładasz ze wszyscy walą
Portrety z bliska na pełnej dziurze. A postać z dalszej odległości na pełnej dziurze z bardzo ładnie rozmytym tłem tez bedzie mieć rozmyte uszy ? ;););)

Powiem szczerze, ze sie ubawilwem ;)

Pozdrawiam Przemek

jinks
05-02-2012, 15:48
Witam,
w innym wątku rozwiałem problem dotyczący pewnej L-ki ze stajni C. Wiem że teraz przyszedł czas na stałki... i tu są schody, które powiększają się wraz z ilością przeczytanych postów na forum... zauważyłem, że dużo osób "nie zdając sobie sprawy" informuje nas iż stałki które mają ostrzą fajnie od np. f2... przy C 50 1,4..

Co masz na myśli pisząc "ostrzą" - łapią ostrość w punkt (czyli sprawność AF-a, czy może ostrość zdjęcia/rozdzielczość obiektywu?


Czym dłużej czytam tym częściej piszecie, że używając stałek nie korzystacie z min. wartości przesłony... czyli z np. f1,4 czy f1,2..
Będę wdzięczny jeśli napiszecie w jakich stałkach korzystacie najczęściej z jakiej przesłony do "zadowalającego" min. wyostrzenia.

Tutaj też nie do końca rozumiem o co chodzi z "min. wyostrzeniem"?

Jeśli w twoim zapytaniu chodzi o rozdzielczość obiektywu przy małych wartościach przysłony - to nie trzeba się tym tak bardzo przejmować. Ogólnie na to, że dane zdjęcie odbieramy jako ostre składa się kilka czynników i rozdzielczość nie jest najważniejsza. Najważniejsze żeby AF trafił tam gdzie chcieliśmy;)
Sporo zależy od tego jakie jest przeznaczenie zdjęcia. Jeśli www np.800pix to często nawet nietrafione zdjęcie można podostrzyć tak żeby nie było tego widać. Jeśli odbitka to też zależy od rozmiaru:)Nawet 15x23cm sporo wybacza. Często robisz większe powiększenia?

Osobiście używam C28/f1.8, C50/f1.4 i C85/f1.8 na C5dmkII. Najczęściej na f2.0-f2.2. Przyczyna?Trochę większa GO i AF ma łatwiej:) Ostrość na całkowicie otwartych obiektywach jest JAK DLA MNIE całkiem OK:)

tryton
05-02-2012, 22:05
Mój 50 f1.8 - na f2 może być, na f2.8 już super
Mój 100 f2.8 macro - super od pełnej dziury

tezmarek
05-02-2012, 22:41
Generalnie subiektywne wrażenie ostrości powiązane jest często z gęstością matrycy. Posiadacze 5DMK1 będą pisali, że wszystkie stałki Canona są ostre od pełnej dziury, natomiast użytkownicy nowych cropów, że na pełnym otworze jest jednak mydełko (może poza EF-s 60/2.8) ;)

Morfii
09-02-2012, 01:11
..a jak szybkość i celność AF w poszczególnych stałkach? Chodzi o to czy jest jakaś różnica np. między 28 a 85 w AF? Które stałki należą raczej do wolnych obiektywów i czy jest duża (odczuwalna) różnica między np. 35 a 35L w AF ?

strideer
09-02-2012, 01:34
..a jak szybkość i celność AF w poszczególnych stałkach? Chodzi o to czy jest jakaś różnica np. między 28 a 85 w AF? Które stałki należą raczej do wolnych obiektywów i czy jest duża (odczuwalna) różnica między np. 35 a 35L w AF ?

35/1,4 a 35/2 - elka jest zauważalnie szybsza i celniejsza
50/1,2 a 50/1,8 - tania 50-tka lubi "polować" na ostrość, elka nie ma tendencji do polowania, ale czasem nie jest celna na dalszych dystansach, jest też szybsza (nie mam porównania z 50/1,4)
85/1,2 a 85/1,8 - szybkość po stronie f/1,8, celność po stronie f/1,2

(korpus 5D)

pan.kolega
09-02-2012, 10:39
..a jak szybkość i celność AF w poszczególnych stałkach? Chodzi o to czy jest jakaś różnica np. między 28 a 85 w AF? Które stałki należą raczej do wolnych obiektywów i czy jest duża (odczuwalna) różnica między np. 35 a 35L w AF ?

28 i 85 /1.8 są obie dosyć szybkie, ale w moim przypadku 28mm często się myliło, a 85 jest bez problemu.

Z internetu jak zwykle nic jednoznacznie nie wynika, ale jednak podejrzewam, że 28/1.8 ma tendencję do problemów z celnością AF.

Merauder
09-02-2012, 11:15
28 i 85 /1.8 są obie dosyć szybkie, ale w moim przypadku 28mm często się myliło, a 85 jest bez problemu.

Z internetu jak zwykle nic jednoznacznie nie wynika, ale jednak podejrzewam, że 28/1.8 ma tendencję do problemów z celnością AF.
Ja przy 28 1.8 problemów z celnością nie zauważyłem. Co do ostrości to 1.8 dla mnie jest ostro, aczkolwiek 90% strzałów mam na 2.2 i wtedy jest bardzo ostro.

Co do 50 1.4 to różnie może z tym być i w jakimś stopniu zależy od AFu puszki etc. Na 450D na 1.4, żeby zrobić ostrą fotkę trzeba się namęczyć, wręcz nie oddychać. Na 7D z palcem w tyłku na 1.4 wychodzą ostre foty. Z reszta już nie jednokrotnie pisałem, że dla mnie ta 50-tka na siódemce dostała nowego życia.

85 1.8 jest ostre od pełnej dziury niezależnie od mojej puszki.

Ostrość jest niestety pojęciem względnym i dla mnie ostrość może być już dla kogoś lekkim mydełkiem, a więc miarodajność naszych wypowiedzi bez zdjęć jest średnia.

Biperek
09-02-2012, 11:20
28 i 85 /1.8 są obie dosyć szybkie, ale w moim przypadku 28mm często się myliło, a 85 jest bez problemu.

Z internetu jak zwykle nic jednoznacznie nie wynika, ale jednak podejrzewam, że 28/1.8 ma tendencję do problemów z celnością AF.

Nie mam takich obserwacji. U mnie na 400D 85 i 28 ostrzą z podobną prędkością i skutecznością. No może minimalnie na korzyść 85. Przyczynę tego widziałbym raczej w ich zastosowaniach niż samych obiektywach. Piszę tu oczywiście o zastosowaniach do fotografii ludzi i obiektów oddalonych o góra kilka metrów. Jeśli chodzi o fotografowanie z większych odległości to już porównać się nie daje, bo ostrość 85 bije 28 na głowę, a nawet kilka głów.

MC_
09-02-2012, 11:21
Zgadza się.
28mm jest fajna przy niewielkich odległościach.
Do krajobrazów zdecydowanie wolę 17-40.

dreamstorm
09-02-2012, 11:38
Generalnie szkła z USM są ciche, szybkie i celne i raczej nie ma na co narzekać. W tych bez silnika moim zdaniem więcej zależy od AFsa w puszcze.
24L mk1 USM - szybko, celnie
35L USM - szybko, celnie
28 1.8 USM - szybko, celnie
35 f2 - nigdy nie miałem
50 1.8 - miałem tylko przez chwilę pożyczoną - w kiepskich warunkach nie daje rady
50 1.4 microUSM - w kiepskich warunkach odstaje od pełnego USM (m.in. dlatego sprzedałem) - w dobrym warunkach jest szybko i w miarę celnie
50 1.2 USM Trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo miałem 2 te obiektywy - raz kupiłem - potestowałem 1 dzień i oddałem (BF) a drugi raz miałem kupić, ale też zrezygnowałem. Oba miały backfocus. Jak się trafi na dobry egzemplarz to super szkło, ale ja nie trafiłem na taki. Mikroregulacja w body sporo by pomogła, pod warunkiem, że nie będzie Focus Shifta. Z tego co zauważyłem, to AF wolniejszy od wersji 1.4, co przy tej jasności jest normalne, ale tragedii nie ma :) W kiepskich warunkach podejrzewam, że 1.2 dawałaby radę lepiej niż 1.4.
85 1.8 USM - nie miałem, ale z tego co wiem jest bardzo ok
85 1.2 USM - nie miałem, nic nie powiem - podobno wolne :)
100 f2 USM - bliźniacza konstrukcja do 85 1.8, AF szybki i celny
135 f2 USM - AF bez zastrzeżeń

Jeśli chodzi o ostrość to tylko kwestia wymagań. Do zdjęć do netu pomijając ekstremalne rozmiary, wszystkie te szkła na otwartej dziurze się nadają (ewentualnie mała korekta w PS).

tojacc
09-02-2012, 12:28
24L v1 używałem od pełnej dziury i było dla mnie w pełni akceptowalne
Sigmalux przymknięty do 1,8 jest już dobrze ostry
135L na pełnej dziurze jest genialny...

PioterD
09-02-2012, 14:28
U mnie na 400D 85 i 28 ostrzą z podobną prędkością i skutecznością. No może minimalnie na korzyść 85. Przyczynę tego widziałbym raczej w ich zastosowaniach niż samych obiektywach. Piszę tu oczywiście o zastosowaniach do fotografii ludzi i obiektów oddalonych o góra kilka metrów. Jeśli chodzi o fotografowanie z większych odległości to już porównać się nie daje, bo ostrość 85 bije 28 na głowę, a nawet kilka głów.

Mam dokładnie takie same spostrzeżenia z użytkowania 28/1.8 i 100/2 na 40D. Trzeba brać pod uwagę, że te szkła Canona są optymalizowane do pracy na krótszych dystansach. Nie ma sensu brać się za sprawdzanie jakości fotografii wykonanej canonem 28/1.8 na f/1.8 czy f/2,2 przy odległości ogniskowania powyżej 10-15metrów - ten obiektyw nie jest do tego i albo się z tym użytkownicy zgodzą albo szkoda mi użytkowników;-) Przymykamy do f/2.8 i jest dużo lepiej. Ale na krótkich dystansach nawet na 1.8 można uzyskać bardzo zadowalające efekty, szczególnie na mniej upakowanych matrycach.

airhead
10-02-2012, 17:25
85/1,8 f/2 (bo mi się łatwiej liczy niż 1,8)
50/1,4 f/2,8 (staram się)
28/1,8 f/4

Darx
10-02-2012, 18:32
Powiem szczerze, że to co usłyszałem na forum nijak się ma do tego, co dzisiaj doświadczyłem. Między innymi chodzi o 85/1.8 oraz 28/1.8. Testowane po dwie sztuki na 50D i 600D i muszę przyznać rację jeśli chodzi o kolory i szybkość. Tutaj jest ładnie z kolorami i szybko, ale jeśli chodzi o FF/BF, to tak:

1. Na 50D na 28 miałem FF, skorygowanie go nie przyniosło rezultatów, na 85 było już lepiej, bo skorygować się dało, ale przy drugim szkiełku było mydełko, a ostrość zaczynała się w względnie 4.

2. Na 600D było, o niebo lepiej (gdyby było micro-adjustments, to by i BF zniknął).

W ostateczności kupiłem 50/1.4, który z oboma korpusami trafia od pełnej dziury, a na 600D jest ostry, przy 1.4 na 50D tak od 1.8.

dreamstorm
10-02-2012, 22:16
Musiałeś mieć niezłego pecha .FF/BF się zawsze może zdarzyć i może w sklepie zostały egzemplarze, których nikt już nie chciał kupić.
85tka to szkło ostre od 1.8 i na pewno optycznie lepsze od 50tki 1.4 porównując na tej samej przysłonie f1.8, a tym bardziej 50tka na 1.4 będzie odstawać od 85tki na 1.8.

28ka jest z tego co czytałem bardziej nierówna niż 85tka, więc mogłeś trafić na kiepski egzemplarz.

Oczywiście jak się przymknie do F4 to większa szansa, że tego FF nie będzie widać i szkło zaczyna być ostre. Możliwe też, że 28ka na cropie zachowuje się nieciekawie. Czasami szkła tak mają.

Matt_K-K
10-02-2012, 23:37
Celność celnością - spora tu rola puchy, nie można o tym zapominać.. nie tylko wada obiektywu. Miałem 35L - na 1d mk2 była supercelna, na 1d mk3 - meganiecelna. 85tkę 1.8 wybrałem spośród trzech sztuk i na każdym korpusie jaki miałem, bądź jaki mieli moi znajomi którym ją pożyczałem - w punkt. Różnie może być.

Prawdą też moim zdaniem jest, że w amatorskich zastosowaniach, jeśli tylko AF trafił to chyba większość stałek canona będzie spokojnie używalna, zwłaszcza jeśli zdjęcia publikuje się tylko w internecie ( kiedyś miałem nawet kilka zdjęć z telefonu, które zupełnie przyjemnie wyglądały w niewielkiej rozdzielczości ).

Z 50D został mi nawyk przymykania szkła o jedną działkę - po prostu po przejściu z mniej zagęszczonej matrycy obrazki z posiadanych obiektywów były mniej ostre. Od tego czasu, choć posiadałem i posiadam aparaty o stosunkowym niewielkim zagęszczeniu matryc - nawyk pozostał :P I często dobrze na nim wychodzę :) Ale każdy lubi po swojemu pstrykać.

Mad_Mac
11-02-2012, 11:06
U mnie jest i było tak:
20 1.8 - akceptowalnie ostra od 1.8 tylko na starym 5d, af tragedia
28 1.8 - ostra od 1.8 w centrum nawet na 5dmkII, af bardzo dobry
35L - ostro od 1.4 nawet na 5dmkII af bajka
50 1.8 - akceptowalnie ostro od 1.8 na starym 5d af słaby
85 1.8 - bardzo ostra od 1.8 af super
135L bajka pod każdym wzgledem

Generalnie na ostrość stalek narzekają chyba tylko cropowcy bo gęstość matrycy na cropie to porażka. Pewnie teraz zaczną sie narzekania w nikonie ze na 36mpixach na pełnej dziorze nie jest ostro.

hubert12125
01-03-2012, 21:48
Jak dla mnie to jakas obsesja zeby oceniac obiektyw pod wzgledem tego jaki jest na pelnej dziurze i upieranie sie zeby na niej robic zdjecia.Panowie zrobcie zdjecie na pelnej dziurze i pozniej wykonajcie to samo zdjecie podwajajac wartosc przyslony.A teraz obejrzyjcie zdjecie.Widac?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czy nie lepiej podniesc wartosc Iso ale wykonac zdjecie na wiekszej przyslonie?

Darx
01-03-2012, 22:17
Jak dla mnie to jakas obsesja zeby oceniac obiektyw pod wzgledem tego jaki jest na pelnej dziurze i upieranie sie zeby na niej robic zdjecia.Panowie zrobcie zdjecie na pelnej dziurze i pozniej wykonajcie to samo zdjecie podwajajac wartosc przyslony.A teraz obejrzyjcie zdjecie.Widac?

Tak widać. Nie po to kupuję jasne szkło by je potem przymykać. Jaki jest tego sens? Jeśli podobają mi się efekty z pełnej dziury, to jaki jest sens jej przymykania.



Czy nie lepiej podniesc wartosc Iso ale wykonac zdjecie na wiekszej przyslonie?

To stwierdzenie uwarunkowane jest posiadanym korpusem. Jeżeli korzystamy z korpusu, na którym wysokie ISO jest użyteczne* to możemy sobie pozwolić na tego typu manewr. Jeśli jest inaczej, to lepszym wyjściem jest szkło.


* - poza tym, każdy ma własny wyznacznik poziomu szumów na matrycy.

jellyeater
02-03-2012, 08:10
czy nie lepiej podniesc wartosc iso ale wykonac zdjecie na wiekszej przyslonie?
a go?

michael_key
02-03-2012, 08:35
U mnie jest i było tak:
20 1.8 - akceptowalnie ostra od 1.8 tylko na starym 5d, af tragedia
28 1.8 - ostra od 1.8 w centrum nawet na 5dmkII, af bardzo dobry
35L - ostro od 1.4 nawet na 5dmkII af bajka
50 1.8 - akceptowalnie ostro od 1.8 na starym 5d af słaby
85 1.8 - bardzo ostra od 1.8 af super
135L bajka pod każdym względem
Wszystko w temacie.

hubert12125
02-03-2012, 12:33
Tak widać. Nie po to kupuję jasne szkło by je potem przymykać. Jaki jest tego sens? Jeśli podobają mi się efekty z pełnej dziury, to jaki jest sens jej przymykania.



To stwierdzenie uwarunkowane jest posiadanym korpusem. Jeżeli korzystamy z korpusu, na którym wysokie ISO jest użyteczne* to możemy sobie pozwolić na tego typu manewr. Jeśli jest inaczej, to lepszym wyjściem jest szkło.


* - poza tym, każdy ma własny wyznacznik poziomu szumów na matrycy.

Twoj wybor czy go przymknac czy nie ale jak kupuje obiektyw z przyslona 1.4 to moge go przymknac np do f1.8.Z najwyzszej przyslony mozna korzystac kiedy sie potrzebuje GO badz jest malo swiatla ale widze ze sporo osob korzysta z niej bez jakiejkolwiek potrzeby.
Jak dla mnie to tak jakby ktos kupil samochod i upieral sie zeby korzystac tylko z 2 biegow

suso
02-03-2012, 17:44
nie czytaj za dużo takich komentarzy , bo tylko się zniechęcisz . Większość ma juz po prostu skręcenie zawodowe czy hobbystyczne i każde zdjęcie ogląda pod dużymi powiększeniami i szuka byle jakiego pretekstu by się przyczepić:) Ja też mam , 28mm 1,8 i znam jego ograniczenia . Ale prawda jest taka że one aż tak nie przeszkadzają , zazwyczaj focę od f 2 i jest bdobrze . A często drukuje te zdjęcia w formacie a4 . Pamiętaj że nawet jeśli szkło jest trochę słabsze przy otwartej przesłonie , to i tak zobaczysz to przy dużych powiększeniach , a tak większość społeczenśtwa zdjęć nie ogląda. :)