Zobacz pełną wersję : polar - który lepszy
temat filtru polaryzacyjnego był poruszany juz wielokrotnie ale mam nigdzie nie znalazlem odpowiedzi na takie oto pytanie
polar liniowy i kolowy: który z nich daje lepsze efekty?
efekty w sensie, który z nich daje lepsze wytlumienie np. odbic z szyby.
Polara liniowego kupujesz wtedy kiedy nie masz w aparacie AF, no a kołowego wtedy kiedy posiadasz AF.
Polar kołowy nie wprowadza zakłóceń pracy z aparatem z automatycznym nastawianiem ostrości.
który z nich daje lepsze efekty?
efekty w sensie, który z nich daje lepsze wytlumienie np. odbic z szyby.
Oba działają tak samo tylko każdy z nich ma inną budowę i przeznaczenie..jw
Pozdrawiam
Rudi
balem sie wlasnie ze dostane taka odpowiedz: "kolowy do AF. Liniwy zakłuca AF". Chodzi mi o efekt polaryzacji miedzy liniowym a kolowym
Chodzi mi o efekt polaryzacji miedzy liniowym a kolowym
Przypuszczam że nie będzie żadnych różnic, gdyż z fizycznego punktu widzenia sama polaryzacja polega na odpowiednim wytłumieniu drgań fali świetlnej, która drga nie tak jak trzeba :D , a liniowy, bądź kołowy polar to konstrukcja nie wnosząca zmian do efektu polaryzacji, a mająca znaczenie przy pracy fokusa.
Pozdrawiam
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
A tego to nie wiedziałem, a dobrze wiedzieć :)
Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:02
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
Bzdura. Istotnym efektem działania filtrów polaryzacyjnych jest nie to, że są polaryzatorami, ale właśnie filtrami, tzn. że wycinają jedną z polaryzacji. Otóż oba rodzaje wycinają polaryzację LINIOWĄ. Różnica polega tylko na tym, że w kołowym jest dodatkowo ćwierćfalówka, która "przepolaryzowuje" światło na kołową. Nie ma to żadnego efektu, jeśli chodzi o naświetlanie (matryce i filmy nie są czułe na polaryzację).
Poza tym liniowy zakłóca nie tylko AF ale głównie pomiar światła TTL (czyli nawet w niektórych zenitach powienien być używany kołowy).
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
Bzdura. Istotnym efektem działania filtrów polaryzacyjnych jest nie to, że są polaryzatorami, ale właśnie filtrami, tzn. że wycinają jedną z polaryzacji. Otóż oba rodzaje wycinają polaryzację LINIOWĄ. Różnica polega tylko na tym, że w kołowym jest dodatkowo ćwierćfalówka, która "przepolaryzowuje" światło na kołową. Nie ma to żadnego efektu, jeśli chodzi o naświetlanie (matryce i filmy nie są czułe na polaryzację).
Poza tym liniowy zakłóca nie tylko AF ale głównie pomiar światła TTL (czyli nawet w niektórych zenitach powienien być używany kołowy).
to ciekawe dlaczego mozna nim krecic
wedlug ciebie to ma 2 pozycje : dziala albo nie ? :wink:
Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:17
każdym filtrem pol. można kręcić, żeby wybrać płaszczyznę polaryzacji, a nie "regulować natężenie" polaryzowania.
każdym filtrem pol. można kręcić, żeby wybrać płaszczyznę polaryzacji, a nie "regulować natężenie" polaryzowania.
moze sie nie zrozumielismy
napisalem chyba w zbyt wielkim uproszczeniu
owszem krecac wybiera sie plaszczyzne polaryzacji przez co zmienia sie natezenie blekitnosci nieba jako efekt dzialnia polaryzatora
z tym niebem dalem pierwszy lepszy przylad dla zoobrazowania
tazke zrozum ze nie chodzilo mi o natezenie polaryzowania tylko tej nieszczesnej blekitnosci :)
a ze liniowy tez sie kreci to juz nie widzialem :oops:
Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:27
ale mi chodzi głownie o to, ze jest to cecha KAZDEGO polaryzatora. Kolowosc nie ma tu nic do rzeczy.
dobra..przyznaje
moja wina wynikajaca z niewiedzy ze liniowy tez sie kreci
myslalem ze na tym polega roznica
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.