PDA

Zobacz pełną wersję : polar - który lepszy



Voytas
27-08-2004, 16:02
temat filtru polaryzacyjnego był poruszany juz wielokrotnie ale mam nigdzie nie znalazlem odpowiedzi na takie oto pytanie

polar liniowy i kolowy: który z nich daje lepsze efekty?
efekty w sensie, który z nich daje lepsze wytlumienie np. odbic z szyby.

Rudi
27-08-2004, 23:57
Polara liniowego kupujesz wtedy kiedy nie masz w aparacie AF, no a kołowego wtedy kiedy posiadasz AF.
Polar kołowy nie wprowadza zakłóceń pracy z aparatem z automatycznym nastawianiem ostrości.


który z nich daje lepsze efekty?
efekty w sensie, który z nich daje lepsze wytlumienie np. odbic z szyby.
Oba działają tak samo tylko każdy z nich ma inną budowę i przeznaczenie..jw

Pozdrawiam
Rudi

Voytas
28-08-2004, 01:03
balem sie wlasnie ze dostane taka odpowiedz: "kolowy do AF. Liniwy zakłuca AF". Chodzi mi o efekt polaryzacji miedzy liniowym a kolowym

Rudi
28-08-2004, 10:24
Chodzi mi o efekt polaryzacji miedzy liniowym a kolowym
Przypuszczam że nie będzie żadnych różnic, gdyż z fizycznego punktu widzenia sama polaryzacja polega na odpowiednim wytłumieniu drgań fali świetlnej, która drga nie tak jak trzeba :D , a liniowy, bądź kołowy polar to konstrukcja nie wnosząca zmian do efektu polaryzacji, a mająca znaczenie przy pracy fokusa.

Pozdrawiam

Klosiu
29-08-2004, 22:44
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania

Rudi
29-08-2004, 22:49
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania

A tego to nie wiedziałem, a dobrze wiedzieć :)

Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:02
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
Bzdura. Istotnym efektem działania filtrów polaryzacyjnych jest nie to, że są polaryzatorami, ale właśnie filtrami, tzn. że wycinają jedną z polaryzacji. Otóż oba rodzaje wycinają polaryzację LINIOWĄ. Różnica polega tylko na tym, że w kołowym jest dodatkowo ćwierćfalówka, która "przepolaryzowuje" światło na kołową. Nie ma to żadnego efektu, jeśli chodzi o naświetlanie (matryce i filmy nie są czułe na polaryzację).

Poza tym liniowy zakłóca nie tylko AF ale głównie pomiar światła TTL (czyli nawet w niektórych zenitach powienien być używany kołowy).

Klosiu
29-08-2004, 23:14
kolowym mozesz np regulowac natezenie blekitnosci nieba czy samego polaryzowania
Bzdura. Istotnym efektem działania filtrów polaryzacyjnych jest nie to, że są polaryzatorami, ale właśnie filtrami, tzn. że wycinają jedną z polaryzacji. Otóż oba rodzaje wycinają polaryzację LINIOWĄ. Różnica polega tylko na tym, że w kołowym jest dodatkowo ćwierćfalówka, która "przepolaryzowuje" światło na kołową. Nie ma to żadnego efektu, jeśli chodzi o naświetlanie (matryce i filmy nie są czułe na polaryzację).

Poza tym liniowy zakłóca nie tylko AF ale głównie pomiar światła TTL (czyli nawet w niektórych zenitach powienien być używany kołowy).

to ciekawe dlaczego mozna nim krecic
wedlug ciebie to ma 2 pozycje : dziala albo nie ? :wink:

Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:17
każdym filtrem pol. można kręcić, żeby wybrać płaszczyznę polaryzacji, a nie "regulować natężenie" polaryzowania.

Klosiu
29-08-2004, 23:25
każdym filtrem pol. można kręcić, żeby wybrać płaszczyznę polaryzacji, a nie "regulować natężenie" polaryzowania.

moze sie nie zrozumielismy
napisalem chyba w zbyt wielkim uproszczeniu

owszem krecac wybiera sie plaszczyzne polaryzacji przez co zmienia sie natezenie blekitnosci nieba jako efekt dzialnia polaryzatora

z tym niebem dalem pierwszy lepszy przylad dla zoobrazowania
tazke zrozum ze nie chodzilo mi o natezenie polaryzowania tylko tej nieszczesnej blekitnosci :)

a ze liniowy tez sie kreci to juz nie widzialem :oops:

Tomasz Golinski
29-08-2004, 23:27
ale mi chodzi głownie o to, ze jest to cecha KAZDEGO polaryzatora. Kolowosc nie ma tu nic do rzeczy.

Klosiu
29-08-2004, 23:33
dobra..przyznaje
moja wina wynikajaca z niewiedzy ze liniowy tez sie kreci

myslalem ze na tym polega roznica