Zobacz pełną wersję : Kontrastowy film bialo czarny
Z uwagi na fakt, ze fotografia czarno biala ma na dzien dzisiejszy wlasnie to, czego szukam w analogu, poszukuje mocno kontrastowego filmu b&w. Filmu, ktory faktycznie bedzie czarno bialy, a nie szary. Z widocznym ziarnem. Czytaj - mocno oldschoolowy look, cos a'la lata '50. Sugestie? Z gory dzi?ki, pozdrawiam!
Wszystkie mogą być kontrastowe, jeśli tego chcesz, kwestia wywołania.
Z bardziej kontrastowych i zaziarnionych to:
superpan 200
foma 400
neopan 1600
tmax 3200/delta 3200
Oprócz tego - wszystkie negatywy, które niedoświetlisz i przedłużysz wywoływanie, czyli np. trix 400 naświetlany na 1600 czy 3200.
Duże ziarno uzyskasz zwykłym wywoływaczem (nie drobnoziarnistym), bez rozcieńczania (np. stock), z energicznym mieszaniem i w podwyższonej temperaturze.
PS Nijak się to ma do zdjęć z lat 50, ale ok, staram się pomóc :)
obstawiam przede wszystkim fomę 400
http://photom.friko.pl/LBG/menuLBG.html
Praktycznie wszystko co b&w na ww fomie. Oczywiście różnie naświetlana i wołana no i to skany z odbitek, jednak jakiś ogląd daje.
analogforever
07-01-2012, 19:04
w latach piedziesiatych to powstało pewnie kilka miliardów zdjeć ,pokaz dokłanie o jaki efekt chodzi ,jak jest zdjecie czarno białe bez odcieni szarości to jest żle zrobione w którymś etapie. Filmy czarno białe zawsze jak mają mniejszą czułośc to większy kontrast ale i ziarno mniejsze , najmniejsza czułość dostepna dzisiaj to 25 ISO .Proponował bym kupić jakiś 200-400 iso aby uzyskać duze ziarno a potem wrzucić to na odpowiednią gradacje papieru . Jak naświetlisz mocno kontrastowy negatyw to potem nie ma juz specjalnie ruchu w ciemni , z rolleja 25 ISO ledwo na 5 ke wchodzi
w latach piedziesiatych to powstało pewnie kilka miliardów zdjeć
Wiem, źle to ująłem.
pokaz dokłanie o jaki efekt chodzi
Wrzucę kilka linków:
Cornell Capa
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/b/9/0/6/NYC19538.jpg
Sergio Larrain
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/5/8/2/e/PAR21381.jpg
Dennis Stock
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/f/5/0/a/PAR40222.jpg
Philippe Halsman
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/d/7/6/6/PAR38553.jpg
George Rodger
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/b/a/f/c/LON19306.jpg
Proponował bym kupić jakiś 200-400 iso aby uzyskać duze ziarno
Myślałem wstępnie o Ilfordzie PAN 400.
Pan 400, surowe skany z filmu robionego zenitem "standardowo" i wywoływanego w labie:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://najeli.pl/files/cb/pan400_1.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://najeli.pl/files/cb/pan400_2.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://najeli.pl/files/cb/pan400_3.jpg)
Chyba znalazłem materiał o charakterystyce takiej, o którą mi się rozchodzi - Polypan F 50, forsowany na 200. Sample wyglądają właśnie tak, jak wyglądać mają. Co prawda oferowane jest to to w szpulach po 90m, ale myślę, że idzie coś z tym wykombinować. Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym materiałem?
Z kontrastowych negatywów polecam:
Rollei Superpan 200
Foma 400
Moczone w Rodinalu
moje ulubione zestawienie.
Kontrast to oprócz specyfiki filmu kwestia wywołania. Do streetu używałem trixa 400 i po odpowiednim wymoczeniu w rodinalu uzyskiwałem spory kontrast i ziarno. Standardowo moczyłem go w D76. Także polecam zapełnić lodówkę kilkoma rodzajami filmów, wybrać wywoływacze i samemu dojść do satysfakcjonującej metody.
analogforever
09-01-2012, 22:18
Chyba znalazłem materiał o charakterystyce takiej, o którą mi się rozchodzi - Polypan F 50, forsowany na 200. Sample wyglądają właśnie tak, jak wyglądać mają. Co prawda oferowane jest to to w szpulach po 90m, ale myślę, że idzie coś z tym wykombinować. Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym materiałem?
nie rozumiem ludzi którzy forsują negatywy jak nie potrzeba, pewnie ze jak nie ma iso 6400 to sie to robi ,ale za 500zł kupi sie prostą lustrzanke cyfrową i efekt bedzie lepszy niestety nawet kolor mozna uciągnąć a nie tylko B&W , kup po prostu film iso 200 i rób, obojetnie jaki ,te zdjecie które podałeś jako przykłady nie są kontrastowe imo ,są normalne ,duza róznica to tez na jakim powiekszalniku bedziesz odbijał ,kondensorowy jest bardziej kontrastowy .
Jak chcesz mocno kontrastowy i retro to Polypan F był jeszcze taki chiński wynalazek jak Lucky SHD lecz ten kontrast ma dosyć słaby .Ale optymalnym rozwiązaniem bedzie Tri-X Kodaka bądź HP5 Ilforda.
figureliusz
10-01-2012, 14:58
Optymalnym rozwiązaniem będzie kontrastowe wywołanie filmu w kontrastowym wywoływaczu :)
albo wywolac normalnie, zeskanowac i kontrastowo obrobic.
Gdyby w latach 50tych mieli ta mozliwosc - robili by tak.
albo wywolac normalnie, zeskanowac i kontrastowo obrobic.
Odpada. Gdybym chcial cyfrowo, kupilbym cyfrowke. A tak pozostaje szukanie odpowiedniego filmu.
Sie spytam - czy masz swoja ciemnie i wywolujesz filmy sam? Czyli od poczatku do konca analogowo i chemicznie przez siebie? Czy dajesz do wolania filmy, a potem dzialasz juz na gotowym negatywie typu dajesz do odbitek komus itd?
Wiem, źle to ująłem.
Wrzucę kilka linków:
Cornell Capa
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/b/9/0/6/NYC19538.jpg
Sergio Larrain
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/5/8/2/e/PAR21381.jpg
Dennis Stock
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/f/5/0/a/PAR40222.jpg
Philippe Halsman
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/d/7/6/6/PAR38553.jpg
George Rodger
http://mediastore.magnumphotos.com/CoreXDoc/MAG/Media/TR3/b/a/f/c/LON19306.jpg
Te zdjecia juz sa cyfrowe. Byly skanowane i zapewne cos korygowane bylo po tym procesie (w mniejszym lub wiekszym stopniu, w zaleznosci od typu skanera, sposobu finalizacji skanu/digitalizacji).
Ja sam kiedys testowalem rozne filmy BW. Widzialem sample w necie i chcialem tego samego - okazuje sie, ze to co widzimy w necie a wlasciwosci filmu to taaaaak odlegle sprawy, ze...
No i negatywy z lat 50tych i obecne to juz nie to samo :)
nie rozumiem ludzi którzy forsują negatywy jak nie potrzeba, pewnie ze jak nie ma iso 6400 to sie to robi ,ale za 500zł kupi sie prostą lustrzanke cyfrową i efekt bedzie lepszy niestety nawet kolor mozna uciągnąć a nie tylko B&W
A widziałeś nową portrę 400? 8-)
Niestety np. piątka wypada blado w porównaniu z portrą (nawet taką popsutą forsowaniem), poza tym szum cyfrowy jest delikatnie mówiąc... nieprzyjemny :)
Przepraszam za dygresję, nie chcę wywoływać wojny :)
A widziałeś nową portrę 400? 8-)
Mozna rozwinac? Tak z ciekawosci.
Robilem jedna, mam dwie NEW 160 i 400 w lodowce od miesiaca. Kiedys VC i NC uzywalem, ale nigdy nie rozmyslalem i nie czytalem o ich wyciaganiu. Wiem, ze solidnie sobie z przeswietleniami radza.
analogforever
11-01-2012, 17:21
A widziałeś nową portrę 400? 8-)
Niestety np. piątka wypada blado w porównaniu z portrą (nawet taką popsutą forsowaniem), poza tym szum cyfrowy jest delikatnie mówiąc... nieprzyjemny :)
Przepraszam za dygresję, nie chcę wywoływać wojny :)
czesc ,poczekaj bo sie zapętlimy,Portra to chyba kolor a wątek był o B&W :wink: ,zresztą osobiscie nie wiem jak sie forsuje C-41 ,pewnie ze szum cyfrowy jest nieprzyjemny , ale negatywy znowu dają ziarno duze szczególnie te wysokoczułe którego nie lubie bardzo ,pewnie ze przy zdjeciach nocnych czy w ciemnych miejscach to samo iso z analoga i cyfry bedzie ładniejsze z kliszy ,mowa o iso 100,200,400.
Mozna rozwinac? Tak z ciekawosci.
Robilem jedna, mam dwie NEW 160 i 400 w lodowce od miesiaca. Kiedys VC i NC uzywalem, ale nigdy nie rozmyslalem i nie czytalem o ich wyciaganiu. Wiem, ze solidnie sobie z przeswietleniami radza.
Jest bardzo tolerancyjna na niedoświetlenie, nawet bez forsownego wywołania. Iso 1600 jest dostępne praktycznie bez kombinacji. Starsze portry trzeba jednak było chociaż trochę prześwietlić, żeby uzyskać odpowiednie kolory, nowa emulsja jest znacznie lepsza pod tym względem.
czesc ,poczekaj bo sie zapętlimy,Portra to chyba kolor a wątek był o B&W :wink:
Zgadza się, ale czarno-białe negatywy forsują się bardzo dobrze, od dawna i nie ma z tym większych problemów.
Odpada. Gdybym chcial cyfrowo, kupilbym cyfrowke. A tak pozostaje szukanie odpowiedniego filmu.
Mowili juz koledzy. Kup jakikolwiek film cz-b. Wywolaj forsownie w rodinalu, zrob odbitke na twardym papierze. Wyjdzie Ci taki kontrast, ze bedziesz marudzil, ze za duzy. To co pokazales to nie sa kontrastowe zdjecia. To fotografie gdzie czernie sa czarne, swiatla sie swieca + szeroka gama szarosci.
Nie wiem czemu wiekszosc dzisiejszych fotografii to albo to co przed plusem, albo to co po.
Droga do uzyskania takich zdjec to poprawnie naswietlony i wywolany negatyw i perfekcyjnie zrobiona odbitka.
To co pokazales to nie sa kontrastowe zdjecia. To fotografie gdzie czernie sa czarne, swiatla sie swieca + szeroka gama szarosci.
To o właśnie taki efekt mi chodzi - świetlista biel i mocno czarna czerń=)
To o właśnie taki efekt mi chodzi - świetlista biel i mocno czarna czerń=)
No dobra - nieistotne.
Jak tylko czarne i biale to uzyj jakiejkolwiek 400ki i wywolaj w rodinalu 1+25 i gwaltownie potrzasaj koreksem.
Jak bedzie za malo, to sforsuj ja w tym samym do 1600 ISO.
To o właśnie taki efekt mi chodzi - świetlista biel i mocno czarna czerń=)
Przecież to w 90% charakter światła i ekspozycja, tam praktycznie na każdym zdjęciu jest na fest dużo średnich tonów. Moim zdaniem za dużo, jak na naprawdę kontrastowe filmy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.