Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nowy Metz 58 AF-2 czy używana canon 580 EX ll ??



Daro34
05-01-2012, 01:46
Witam,może ktoś rozwieje moje wątpliwości i doradzi co powinienem dokupić do swojego canona 7D...nowego metza 58 AF-2 czy używana 580 EX ll ...generalnie chodzi mi o ten drugi palnik wspomagający którego nie ma w 580-tce,bo reszta parametrow chyba bardzo podobna? lampy mam w tej samej cenie...sprzęt ma być używany amatorsko

zooloos
05-01-2012, 10:31
Ja też amatorsko używam Metza i jestem zadowolony. Drugi palnik często się przydaje. Lampa jest solidna, do obsługi bez problemu można się szybko przyzwyczaić. Z 580-ką też miałem trochę do czynienia i mimo wszystko zdecydowałem się na Metza i nie żałuję.

Cichy
05-01-2012, 12:12
Ja bym nie kupił lampy używanej, chyba, że od zaufanej osoby.

arekhit
05-01-2012, 12:30
Ja bym nie kupił lampy używanej, chyba, że od zaufanej osoby.

dlaczego ?

Nozanu
07-01-2012, 20:27
Drugi palnik tak na prawdę to do niczego nie jest potrzebny. O wiele lepszy efekt uzyskasz używając w 580EXII wbudowanej karteczki czy np. mydelniczki skierowanej w sufit.

Widelec
08-01-2012, 09:18
dlaczego ?

może dlatego że lampa po 30 i po 3000 błysków wygląda identycznie?
kupisz, po tygodniu padnie Ci palnik bo już wypalony i wtedy płacz?

Jasper
08-01-2012, 11:37
Ja bym nie kupił lampy używanej, chyba, że od zaufanej osoby.
Do autora postu:
Chciałeś rozsądnej odpowiedzi czy rozwinąć wątek , bo jak dobrej odpowiedzi to ta, powyżej wydaje się oczywiście zasadna.

yrats
08-01-2012, 13:54
Drugi palnik tak na prawdę to do niczego nie jest potrzebny. O wiele lepszy efekt uzyskasz używając w 580EXII wbudowanej karteczki czy np. mydelniczki skierowanej w sufit.

Zaintrygowało mnie to co napisałeś. Czy możesz rozwinąć temat?

sylwek2k
08-01-2012, 16:23
Ja bym nie kupił lampy używanej, chyba, że od zaufanej osoby.

A ja kupilem juz kilka, i jakos dziwne, wszystkie dobrze pracuja ;)

Jak kupisz body, to tez nie wiesz, w jakich warunkach bylo ono wczesniej uzywane. A korozja da o sobie znac nawet po kilku miesiacach.

Podobnie w przypadku obiektywow... tez nigdy nie wiadomo, kiedy padnie uklad IS, tasma wewnatrz obiektywu, lub skleja sie listki przeslony, lub padnie uklad AF.

Ot takie ryzyko kupna uzywanca :)

No risk no fun :)

arekhit
08-01-2012, 21:47
potwierdzam post powyżej , zreszta albo cena i nowka albo tanio i uzywka

Nozanu
08-01-2012, 22:31
Zaintrygowało mnie to co napisałeś. Czy możesz rozwinąć temat?

Oświetlenie to podstawa fotografi i raczej temat na resztę życia niż jednego posta. Generalnie chodzi mi o to że 580EXII ma mnóstwo pożytecznych opcji i moc pozwalającą na dość swobodne posługiwanie się światłem odbitym.

wiktor2323
08-01-2012, 23:24
Oświetlenie to podstawa fotografi i raczej temat na resztę życia niż jednego posta. Generalnie chodzi mi o to że 580EXII ma mnóstwo pożytecznych opcji i moc pozwalającą na dość swobodne posługiwanie się światłem odbitym.

A jakie to opcje ma 580ExII, których nie ma metz?
Moc jest ta sama.

sw.wilq
09-01-2012, 00:18
Miałem ten sam dylemat - Metz czy EX580 II. Ponieważ lampa ma być używana na dłuższy czas, tylko nowa sztuka wchodziła w grę. Ze względu na cenę i drugi palnik wybór padł na Metz. Póki co nie wyobrażam sobie innej lampy. Po zapodaniu Lightsphere z oświetleniem dzieją się cuda (w pozytywnym sensie) - nie przypuszczałem nawet, że można zrobić zdjęcia z lampą które tylko w EXIF pokazują że był "flesz".

yrats
09-01-2012, 08:35
Kolega Nozanu pisze:
Oświetlenie to podstawa fotografi - to nie jest odkrywcze stwierdzenie

i raczej temat na resztę życia niż jednego posta.- ja akurat mierzę w te stronę i nie mówię o jednym poście

Generalnie chodzi mi o to że 580EXII ma mnóstwo pożytecznych opcji i moc pozwalającą na dość swobodne posługiwanie się światłem odbitym.- tego nie neguję

Nie rozwiałeś jednak mojej ciekawości w kwestii mocnego stwierdzenia: Drugi palnik tak na prawdę to do niczego nie jest potrzebny. O wiele lepszy efekt uzyskasz używając w 580EXII wbudowanej karteczki czy np. mydelniczki skierowanej w sufit.

Dlaczego zastosowanie cytowanej lampy (mniejsza o typ i markę) i użycie jej tak jak piszesz da lepszy efekt niż zastosowanie innej o porównywalnej energii i konfiguracji modyfikatorów, a na dodatek dysponującej dodatkowym palnikiem (drugim źródłem światła)???
Może po prostu nie rozumiem i dlatego poprosiłem o wyjaśnienie.

Kolekcjoner
09-01-2012, 09:41
Też mię ;)to ciekawi 8-).

Nozanu
10-01-2012, 16:57
To była odpowiedź na pytanie autora wątku o drugi palnik. Taka odpowiedź "gotowiec" jak dla początkującego.

Jeśli chcecie z tym polemizować to może podajcie przykład sensownego zastosowania tego palnika i zapotrzebowania na jego podstawowe efekty tj:czerwone oczy,brzydkie cienie pod brodą, spłaszczenie planu i duże kontrasty. Każdy inny sposób odbicia światła da lepszy efekt i mniej wad wniesie do kadru.Wynika to z mojego doświadczenia i nie chciałem gadać po próżnicy jeśli ktoś przy pomocy gadżetu próbuje ominąć problem.

Myślenie że więcej znaczy lepiej jest błędne bo zapomina się o podstawowej właściwości Lampy tj.Niezawodność. I znowu z doświadczenia powiem w formie "gotowca" -tylko orginalna systemowa lampa jest niezawodna.

Zamienniki często nie chcą współpracowć ze sobą.Lampa np.Sigmy na 40D nie widzi zuma Tamrona ale na 450D już działa. Podobnie z przepałami na 5D, nigdy nie możemy być pewni jak zmiana konfiguracji sprzętu wpłynie na pracę nieorginalnej lampy. Pewnym wysiłkiem i zaangażowaniem można to ogarnąć i z tym żyć ale robić zdjęcia jest już trudniej i pytanie czy to się opłaca?

Mam kilka zamienników i "ruskich" do zabawy w studio (dwie samodzielnie kiedyś tam zbudowane) ale na poważnie traktuję tylko orginalne

Hom_er
10-01-2012, 17:46
nie używałem Metza (niestety) za to 580 owszem :)
i o tej lampce powiem, że jest szybka i niezawodna - ale nie zawsze daje powtarzalne efekty.



Mam kilka zamienników i "ruskich" do zabawy w studio (dwie samodzielnie kiedyś tam zbudowane) ale na poważnie traktuję tylko orginalne

wydaje mi się, że Twoje wywody będące doświadczeniem z "ruskimi" lampami i samoróbkami mają się nijak do Metza - który jest/był klasą samą w sobie.

Natomiast wybitnie mieszasz ludziom w głowach swoimi "gotowcami na szybko" - zamiast udzielać rad - dywagujesz mieszając badziewie z Metzem.

madc0w
10-01-2012, 19:23
nowy metz drugi palnik jest świetny

xxkomarxx
10-01-2012, 20:26
Tak to czytam i widzę, że jak zwykle dyskusja zmierza w ciemny las. Jak w większości przypadków zresztą.
Masz możliwość kupić nowego metza lub używanego Canona.
Sprawa dla mnie jest prosta. Nie mam ciśnienia na Canona, a co nowe to nowe. Więc albo dołożyć trochę do nowej 580 albo kupić Metza.

Więc nie słuchaj gdybania osób które często nie miały tego w rękach tylko po prostu kup sobie lampę która będzie sprawna i posłuży Ci przez długi czas.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

To była odpowiedź na pytanie autora wątku o drugi palnik. Taka odpowiedź "gotowiec" jak dla początkującego.

Jeśli chcecie z tym polemizować to może podajcie przykład sensownego zastosowania tego palnika i zapotrzebowania na jego podstawowe efekty tj:czerwone oczy,brzydkie cienie pod brodą, spłaszczenie planu i duże kontrasty. Każdy inny sposób odbicia światła da lepszy efekt i mniej wad wniesie do kadru.Wynika to z mojego doświadczenia i nie chciałem gadać po próżnicy jeśli ktoś przy pomocy gadżetu próbuje ominąć problem.

Myślenie że więcej znaczy lepiej jest błędne bo zapomina się o podstawowej właściwości Lampy tj.Niezawodność. I znowu z doświadczenia powiem w formie "gotowca" -tylko orginalna systemowa lampa jest niezawodna.

Zamienniki często nie chcą współpracowć ze sobą.Lampa np.Sigmy na 40D nie widzi zuma Tamrona ale na 450D już działa. Podobnie z przepałami na 5D, nigdy nie możemy być pewni jak zmiana konfiguracji sprzętu wpłynie na pracę nieorginalnej lampy. Pewnym wysiłkiem i zaangażowaniem można to ogarnąć i z tym żyć ale robić zdjęcia jest już trudniej i pytanie czy to się opłaca?

Mam kilka zamienników i "ruskich" do zabawy w studio (dwie samodzielnie kiedyś tam zbudowane) ale na poważnie traktuję tylko orginalne

Tak się boisz tych zamienników i tylko oryginalne są najlepsze.
Brnąc tą drogą to obiektywy serii L powinny być najlepsze i bez wad. Niestety tak nie jest.

yrats
10-01-2012, 23:54
Ze swej strony dziękuję za wyjaśnienie moich wątpliwości.

To była odpowiedź na pytanie autora wątku o drugi palnik. Taka odpowiedź "gotowiec" jak dla początkującego.

Rozumiem, że początkującego można zbyć gotowcem, a on ma powtarzać złote myśli.

Jeśli chcecie z tym polemizować to może podajcie przykład sensownego zastosowania tego palnika i zapotrzebowania na jego podstawowe efekty tj:czerwone oczy,brzydkie cienie pod brodą, spłaszczenie planu i duże kontrasty. Każdy inny sposób odbicia światła da lepszy efekt i mniej wad wniesie do kadru.Wynika to z mojego doświadczenia i nie chciałem gadać po próżnicy jeśli ktoś przy pomocy gadżetu próbuje ominąć problem.

Przyznaję ze wstydem, że całe lata byłem oszukiwany przez moją dwupalnikową lampę.
Przestałem ją w tym momencie lubić. Szuja udawała tylko, że dobrze świeci.

Myślenie że więcej znaczy lepiej jest błędne bo zapomina się o podstawowej właściwości Lampy tj.Niezawodność. I znowu z doświadczenia powiem w formie "gotowca" -tylko orginalna systemowa lampa jest niezawodna.

Przyjąłem do wiadomości, że wszystkie nieoryginalne lampy (cokolwiek to znaczy) są zawodne.
Człowiek uczy się całe życie:oops:.

xxkomarxx
11-01-2012, 00:15
Ze swej strony dziękuję za wyjaśnienie moich wątpliwości....

...Przyjąłem do wiadomości, że wszystkie nieoryginalne lampy (cokolwiek to znaczy) są zawodne.
Człowiek uczy się całe życie:oops:.

Widzisz. Sprzedawaj co masz i kupuj tylko oryginały.
A tak jeszcze w formie "gotowca" skąd się biorą do diaska na forum wątki typu mam problem z canon 580EX/II?? skoro oryginały są niezawodne

simon83
11-01-2012, 10:41
Posiadam lampy obu producentów z niższej serii - 430EX i 50 AF-1. Póki co jedyną różnicę jaką widzę, to wygoda wkładania baterii (+ dla Canona).
Odpowiadając na wątpliwości w zastosowaniu drugiego palnika - mimo że go nie posiadam daję głowę że jest bezcenny przy zdjęciach postaci z bliskiej odległości i głównym palniku skierowanym w sufit. Światło odbite jedynie od sufitu nad postacią wygeneruje potężne cienie, a dopałka usunie je w jakimś zakresie.

Leon007
11-01-2012, 11:05
Metz to podróba Canona? Co ja kupiłem, głupi?

Z drugim palnikiem jest dokładnie tak, jak napisał simon83 powyżej. Ten palnik daje około 15% mocy głównego, z trzystopniową regulacją 1/1, 1/2 i 1/4 czyli 15%, 8% lub 4%. Czyli jak ktoś myśli, to nie ma mowy o ostrych cieniach i czerwonych oczach.

hubert12125
11-01-2012, 13:12
Metz to dosyc uznana firma i jest jedna z niewielu firm oferujacych jakosc i niezawodnosc na poziomie Canona/Nikona.Polecam bez zastanowienia

Nozanu
11-01-2012, 21:02
No i proszę na jakim poziomie toczy się dyskusja - sami teoretycy od zdjęć firanek. Tak ta podwójna lampa jest dla Was razem z półpszpuszczalnym soniakiem i super szkłem 17-200.:sad:

Wyrywanie moich zdań z kontekstu to żaden argument jak się co niektórym wydaje, argumentem jest tylko i wyłącznie posiadanie w pełni funkcjonalnego systemu na każdą okazję . Zamiast wydawać na system np.10 tys można wydać 30% mniej ale wtedy będą to zmarnowane 7tys.zł. nawet jeśli ktoś nie zamierza pstrykać zarobkowo to niby po co marnować kasę na kulawy system.

Jakoś nikt nie przytoczył tu przykładu zastosowania tego palnika więc i ja nie napiszę jak doświetlam pierwszy plan z lampą skierowaną w sufit a robię to na co najmniej 7 sposobów i każdy daje lepszy efekt niż dodatkowy palnik Metza. Gdyby to zresztą miało sens to każdy producent miałby takie "cudo";).

Kolekcjoner
11-01-2012, 21:30
Jakoś nikt nie przytoczył tu przykładu zastosowania tego palnika więc i ja nie napiszę jak doświetlam pierwszy plan z lampą skierowaną w sufit a robię to na co najmniej 7 sposobów i każdy daje lepszy efekt niż dodatkowy palnik Metza. Gdyby to zresztą miało sens to każdy producent miałby takie "cudo";).

Albo napisz wprost z przykładami argumenty na poparcie swojej tezy albo skończ to trollowanie. Sam zacząłeś tę bezsensowną przepychankę, a teraz żądasz żeby inni przedstawiali argumenty - no bez przesady :roll:.

xxkomarxx
11-01-2012, 22:53
No i proszę na jakim poziomie toczy się dyskusja - sami teoretycy od zdjęć firanek. Tak ta podwójna lampa jest dla Was razem z półpszpuszczalnym soniakiem i super szkłem 17-200.:sad:

Wyrywanie moich zdań z kontekstu to żaden argument jak się co niektórym wydaje, argumentem jest tylko i wyłącznie posiadanie w pełni funkcjonalnego systemu na każdą okazję . Zamiast wydawać na system np.10 tys można wydać 30% mniej ale wtedy będą to zmarnowane 7tys.zł. nawet jeśli ktoś nie zamierza pstrykać zarobkowo to niby po co marnować kasę na kulawy system.

Jakoś nikt nie przytoczył tu przykładu zastosowania tego palnika więc i ja nie napiszę jak doświetlam pierwszy plan z lampą skierowaną w sufit a robię to na co najmniej 7 sposobów i każdy daje lepszy efekt niż dodatkowy palnik Metza. Gdyby to zresztą miało sens to każdy producent miałby takie "cudo";).

Piszesz tak jakby każdy kto kupuje aparat miał być mega profesjonalistą. Dla niektórych to hobby i kropka. Tyle pitulenia o 2 palniku. Można z niego nie korzystać i nie zmienia to faktu że lampa jest bardzo dobra a i ważne dla większości że tańsza niż super canon.
A takie gadanie o zmarnowanych 7 tys bo ktoś oszczędził na czymś, tylko czasem to coś to 2 lata zbierania. Nie każdy urodził się na pieniądzach.
Inna sprawa. Skoro jesteś taki doświadczony to możesz faktycznie pokazać jak posługiwać się lampą. Każdy chętnie zobaczy taki tutorial i będzie za niego wdzięczny. Po co dalej ciągnąć takie głupie przepychanki. Zatem czekamy na pokaz w jaki sposób radzić sobie z tym rodzajem światła

yrats
12-01-2012, 00:34
Jako, że to ja czuję się winnym nieświadomego sprowokowania tej dyskusji, wszak oczekiwałem jedynie uzasadnienia twardo postawionej tezy, na zakończenie (mam nadzieję) tematu pozwolę sobie odnieść się do Twojego ostatniego postu.

No i proszę na jakim poziomie toczy się dyskusja - sami teoretycy od zdjęć firanek. Tak ta podwójna lampa jest dla Was razem z półpszpuszczalnym soniakiem i super szkłem 17-200.:sad:

Jeśli uważasz, że takie podejście jest na wysokim poziomie to obawiam się, że jesteś w błędzie. Odbieram to jako świadectwo urażonej dumy lub wręcz kompleksów.

Wyrywanie moich zdań z kontekstu to żaden argument jak się co niektórym wydaje,

Nikt nie wyrywał zdań z kontekstu, cytowano Twoje wypowiedzi raczej w całości, a i obecność kontekstu wydaje mi się wątpliwa.

argumentem jest tylko i wyłącznie posiadanie w pełni funkcjonalnego systemu na każdą okazję . Zamiast wydawać na system np.10 tys można wydać 30% mniej ale wtedy będą to zmarnowane 7tys.zł. nawet jeśli ktoś nie zamierza pstrykać zarobkowo to niby po co marnować kasę na kulawy system.

Tu odpowiem nieco z Twoim stylu: duby smalone Waszeć bredzisz.
System to sprzęt plus człowiek, który podporządkował sobie sprzęt a nie odwrotnie. Znam wielu sprzętowych systemowców, którzy w życiu nie zrobią porządnego zdjęcia i takich co na przypadkowych zestawach sprzętowych robią doskonałe foty. Oczywiście takich co systemowym sprzętem robią perfekcyjne obrazy i tych "niesystemowych", którzy robią sieczkę również.
Tak na marginesie - zerknij choćby na Arturo Mari - jak sadzę ten człowiek nie musiał oszczędzać tych 30%.

Jakoś nikt nie przytoczył tu przykładu zastosowania tego palnika więc i ja nie napiszę jak doświetlam pierwszy plan z lampą skierowaną w sufit a robię to na co najmniej 7 sposobów i każdy daje lepszy efekt niż dodatkowy palnik Metza. Gdyby to zresztą miało sens to każdy producent miałby takie "cudo";).

Nikt nie stawiał tezy, że jednopalnikowa lampa jest do niczego. To szanowny Kolega stwierdził z cała stanowczością, że drugi palnik niczego nie daje i światłem odbitym od sufitu lampą jednopalnikową otrzymuje lepsze efekty, tak więc to nie na nas leży ciężar przedstawienia dowodów.
Swoją drogą jeśli piszesz, że:... doświetlam pierwszy plan z lampą skierowaną w sufit a robię to na co najmniej 7 sposobów i każdy daje lepszy efekt niż dodatkowy palnik... to nasuwa mi się wniosek, że Twoje doświadczenia z błyskaniem ograniczają się do niewysokich pomieszczeń z białym sufitem, a ograniczenie kreatywności do siedmiu schematów świecenia to nuda niestety.

Mnie nie przekonałeś i myślę, że inni, szczególnie początkujący, po przeczytaniu całości pozwolą sobie na wyrobienie własnego zdania na podstawie własnych doświadczeń.
Tyle ode mnie. Życzę powodzenia w znajdywaniu następnych siedmiu sposobów odbijania światła od sufitu, życzę wreszcie więcej luzu, a mniej "gotowców".

Nozanu
12-01-2012, 14:10
Dziwnie łatwo na tym forum można zostać oskarżonym o trolowanie, tylko kto to właściwie robi?.
Autor wątku kupił 7D i nie poszedł na kompromisy np.600D o 3 000zł tańszy.Mam wrażenie że dalej nie zamierza iść na kompromis tylko pyta właśnie o sens drugiego palnika a Wy tu od razu chcecie zarządzać jego kasą i czujecie się mocno dotknięci bo też macie Metza.

Argumenty przeciw są dokładnie takie same jak dla każdej innej lampy ustawionej na wprost blisko osi obiektywu, także tej wbudowanej w korpus a generowane tak efekty opisałem już wcześniej. Zmniejszanie jej mocy zmniejsza tylko te niepożądane efekty na zasadzie im słabiej błyśniemy tym mniej ich będzie(najmniej po wyłączeniu takiego wspomagania).
Nie należy mylić rozjaśniania półcieni powstających z rozproszonego od sufitu światła z cieniami generowanymi przez ustawioną na wprost wspomagaczkę. Owe cienie można by było zamienić na pożądane półcienie zakładając porządny dyfuzor ale ten zasłoni laser i czujniki w lampie. Logiczne więc że prościej część światła z górnego palnika rozproszyć na wprost zachowując zresztą w ten sposób automatyczną kontrolę systemu E-TTL II nad siłą światła.
Jeśli Ktoś nie dąży do perfekcji i zdjęciom się nie przygląda to bardzo proszę niech nie spieszy się ze sprowadzaniem innych do swojego "poziomu" zmysłów estetycznych.

xxkomarxx
12-01-2012, 19:52
Dziwnie łatwo na tym forum można zostać oskarżonym o trolowanie, tylko kto to właściwie robi?.
Autor wątku kupił 7D i nie poszedł na kompromisy np.600D o 3 000zł tańszy.Mam wrażenie że dalej nie zamierza iść na kompromis tylko pyta właśnie o sens drugiego palnika a Wy tu od razu chcecie zarządzać jego kasą i czujecie się mocno dotknięci bo też macie Metza.

Argumenty przeciw są dokładnie takie same jak dla każdej innej lampy ustawionej na wprost blisko osi obiektywu, także tej wbudowanej w korpus a generowane tak efekty opisałem już wcześniej. Zmniejszanie jej mocy zmniejsza tylko te niepożądane efekty na zasadzie im słabiej błyśniemy tym mniej ich będzie(najmniej po wyłączeniu takiego wspomagania).
Nie należy mylić rozjaśniania półcieni powstających z rozproszonego od sufitu światła z cieniami generowanymi przez ustawioną na wprost wspomagaczkę. Owe cienie można by było zamienić na pożądane półcienie zakładając porządny dyfuzor ale ten zasłoni laser i czujniki w lampie. Logiczne więc że prościej część światła z górnego palnika rozproszyć na wprost zachowując zresztą w ten sposób automatyczną kontrolę systemu E-TTL II nad siłą światła.
Jeśli Ktoś nie dąży do perfekcji i zdjęciom się nie przygląda to bardzo proszę niech nie spieszy się ze sprowadzaniem innych do swojego "poziomu" zmysłów estetycznych.

Porównujesz tu aparaty o innej ergonomii. Może kolega ma duże dłonie i mały aparat mu nie leży(poszedł na kompromis bo nie kupił 1d). Prosta sprawa. Metz to wcale nie kompromis, tylko bardzo dobra lampa i co z tego że nie Canon i że ma drugi palnik . Można do niej tak samo zakładać różnego rodzaju modyfikatory i wcale nie zauważyłem aby miała problem w działaniu z jakimkolwiek aparatem. Druga sprawa: wcale nie czuje się dotknięty tym jaką lampę posiadam. Używałem jednej i drugiej (tak czysto amatorsko). Czym teraz robię zdjęcia moja prywatna sprawa. Oba błyskacze są bardzo dobre i uważam że szkoda dalej ciągnąć tą nie prowadzącą do niczego dyskusję. Ty masz swoje przekonania inni mają swoje. Każdy powiedział co myśli i mam nadzieję że przyjmiesz to do wiadomości.
Dalsze polemizowanie może doprowadzić że ta część rozmowy zostanie przeniesiona do pralni a później pójdzie w zapomnienie. Więc po co.
Mam nadzieję że na tym poprzestaniemy i nikt do nikogo nie będzie miał żadnych żali. Forum jest po to aby się dzielić informacjami a nie wykrzykiwać swoje racje.

Kolekcjoner
13-01-2012, 09:09
Jeśli Ktoś nie dąży do perfekcji i zdjęciom się nie przygląda to bardzo proszę niech nie spieszy się ze sprowadzaniem innych do swojego "poziomu" zmysłów estetycznych.

To jest właśnie trollowanie w najczystszej postaci. Tobie nie zależy na dyskusji merytorycznej (bo dawno już byś pokazał przykłady rzekomej przewagi jednego odchylanego palnika nad dwoma) tylko na dowaleniu innym. To że czynisz to w zawoalowany sposób nie zmienia zupełnie faktu że to robisz :rolleyes:. Dalsza tego typu działalność zostanie napiętnowana w sposób regulaminowy.

Em Es
13-01-2012, 19:18
też mam podobny dylemat i na 99% kupię 580EX II

Dymion_N_S
13-01-2012, 19:42
Witam serdecznie, by nie zakładać innego wątku zapytam tutaj.

Którą lampę wybrać do swojego Canona 40D - Metz 50 AF-1 czy może Nissin Di866 Mark II Pro, sprawa jest bardzo ważna, bo lampy potrzebuję - że się tak wyrażę - na gwałt.
Poczytałem sporo o jednej i o drugiej, dowiedziałem się tylko, że nie ma idealnej lampy, ja osobiście skłaniałbym się ku Nissinowi ale moja wiedza w tej materii jest bardzo nikła, dlatego chciałem Was użytkowników (wielu zapewne posiada i używa owe lampy) prosić o pomoc w wyborze.

Z góry dziękuję.

lp2401
14-01-2012, 13:12
ja sie odwazylem kupic uzywana lampe do mojej 1 lustrzanki olympus... kupilem i sie przejechałem... nigdy wiecej tego nie zrobie. teraz mam 500D i metza 50 af1 nówke sztuke - 2 lata gwarancji i wszystko jest jak powinno byc - nawet na chrzciny itp itd bo zrobilem nia juz 2 chrzty w grudniu

tomekqrrr
14-01-2012, 16:15
Ja mam używanego Sunpaka 5000AF i działa spoko tak ze nie ma reguły.
EX580 II miałem przez rok i sprzedałem
Teraz przymierzam się do Metza 58 AF-2

marfot
15-01-2012, 21:40
Argumenty przeciw są dokładnie takie same jak dla każdej innej lampy ustawionej na wprost blisko osi obiektywu, także tej wbudowanej w korpus a generowane tak efekty opisałem już wcześniej. Zmniejszanie jej mocy zmniejsza tylko te niepożądane efekty na zasadzie im słabiej błyśniemy tym mniej ich będzie(najmniej po wyłączeniu takiego wspomagania).
Nie należy mylić rozjaśniania półcieni powstających z rozproszonego od sufitu światła z cieniami generowanymi przez ustawioną na wprost wspomagaczkę. Owe cienie można by było zamienić na pożądane półcienie zakładając porządny dyfuzor ale ten zasłoni laser i czujniki w lampie. Logiczne więc że prościej część światła z górnego palnika rozproszyć na wprost zachowując zresztą w ten sposób automatyczną kontrolę systemu E-TTL II nad siłą światła.

To akurat nie jest trollowanie tylko całkiem sensowne argumenty. Dyskusja nad wykorzystaniem drugiego palnika w Metzu toczy się w sieci z dużym nasileniem i przyznam, że rozumiem argumenty przeciwników takiego doświetlania. Ilustracje użycia tego drugiego palnika raczej zniechęcają:
http://newyorkportraits.blogspot.com/2011/06/using-metz-58-second-reflector-well.html
http://photo-tips-online.com/test/metz-mecablitz-58-af-1-wink-catchlight-extended-zoom/
Przychylałbym się do poglądu, że przydałoby się zaprezentować więcej udanych przykładów wykorzystania tego nie nowego w końcu pomysłu.

jacek_73
15-01-2012, 22:06
Tylko mały palnik w Metzu można przecież wyłączyć. Metz także posiada dyfuzor i odblaśnik więc dyskusja się sprowadza do tego że canon nie ma a metz ma. Doliczmy że lampa Metza jest tańsza (choć przecież wcale nie taka tania) i jest - czy to się komuś podoba czy nie - uznanym producentem. Dylemat jest poważniejszy niż by się mogło z pozoru wydawać (wiadomo canon to canon, ale co nowe to nowe). I nie ma znaczenia, że nie jestem mistrzem błyskania, a ktoś inny jest bo to przecież nie argument.

Pozdrawiam.

Leon007
16-01-2012, 10:35
Też mnie to w tej dyskusji zastanowiło: można mieć więcej za mniej i wychodzi, że to jest wada. Faktycznie, drugi palnik może dać nieprzyjemne cienie i dlatego trzeba się go nauczyć i stosowac ostrożnie.
Metz ma w lampie złącze USB i można wgrywać nowy firmware, co już raz zrobiłem i zyskałem nowe, całkiem niebanalne mozliwości. Czy 580 też ma taką mozliwość?
Nie namawiam ani do Metza, ani do Canona, ale warto chyba chłodno i rzetelnie opisać cechy, żeby ktoś mógł wybrać jak najbardziej obiektywnie.
Zaś pisanie, że Metz to firma znikąd świadczy trochę o słabej znajomości tematu.

Ciekawe co autor wątku w końcu wybrał i co zdecydowało.

marco20061
22-01-2012, 23:46
Wybrałem Metza....jednak co nowe to nowe i z gwarancją,no i 500 pln w kieszeni....poza tym z odpowiedzi wynika że w amatorskim użytkowaniu różnica między canonem a metzem będzie niezauważalna...dzięki za podpowiedz.....

drac
26-01-2012, 19:42
Ja również wybrałem metza i dałem za niego polowę mniej niż 580ex, jedyne co moglo by być lepsze to plastik z jakiego jest wykonany. Szczerze mówiąc metz w niczym nie odbiega od canona, mając maly budżet warto brać metza.

downunder
27-01-2012, 00:09
Rzadko używam lampy (wolę korzystać ze światła zastanego) , ale czasami bez niej nie da się zrobić dobrego zdjęcia.
W systemie Nikona używałem po kolei SB800 + Metz'a 48 AF, SB900 + Metz'a 48 AF, a obecnie pozostawiłem sobie tylko Metz'a 48 AF.
Teraz jako świeżo upieczony użytkownik również Canona nawet nie rozważam jakie "doświetlenie" dokupię do zakupionego nowego/starego 5D.

Na 100% będzie to Metz, bo po co przepłacać. :)

Fik
29-01-2012, 20:25
rozjechał mnie tekst że jedno źródło światła jest lepsze od dwóch źródeł światła buahhaahha.
Owszem jak ktoś sobie nie radzi z doświetlaniem to i cud mu nie pomoże.
Osobiście śmiem twierdzić że w reporterce jest to ogromna zaleta !!!

soko
30-01-2012, 23:34
Inna sprawa. Skoro jesteś taki doświadczony to możesz faktycznie pokazać jak posługiwać się lampą. Każdy chętnie zobaczy taki tutorial i będzie za niego wdzięczny.

Jak posługiwać się lampą...
Polecam książkę "Siła fleszy" , autor Syl Arena, wyd. Galaktyka - książka zdecydowanie zorientowana na Canona, ale na prawie 400 stronach jest wyłożone już chyba wszystko, a przynajmniej o 430 i 580 EX II i poprzednikach. Na razie zmęczyłem cos tak połowę, ale jestem zachwycony formą, treścią, ilością wartościowych rad. Dla mnie rewelacja!

Jestem tym bardziej kontent, że gdy chwyciłem książkę do ręki, to w pierwszej chwili i okładka wydawała się lekko walnięta (zdjęcie), tytuł cokolwiek pretensjonalny itd.

Druga, znacznie cieńsza i chyba mniej dopracowana - to "Lampy błyskowe w praktyce" Kirk Tuck - ta dla odmiany mocno zorientowana na lampy Nikona. Jeszcze się nie zabrałem za to poważnie, przejrzałem, wygląda trochę bardziej po łebkach, może poczekać- szczególnie, że mam Canona.

Po mojemu, to oprócz fabrycznej instrukcji obsługi, warto przeczytać przynajmniej te dwie książki.

A ta "Siła fleszy" to po prostu hit. Kupiłem w Funsports.

Pozdrawiam Krzysztof

4bert
05-02-2012, 14:32
Mam dwupalnikwego Metza i chwalę sobie możliwość "dopalenia" pierwszego planu, oraz to, że mogę z tego nie skorzystać. Przedtem miałem Osrama z odchylaną głowicą, która w drugim położeniu zostawiała odsłonięte 20% palnika. Błysk jak z kompakcika? Prawda, ale nie do końca. Przecież to główny palnik maksymalnie rozjaśnia plan. Ogólnie, posługiwanie się lampą jest trudne, bo wymaga i wiedzy i wyobraźni. Inna książka na ten temat :
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11999&lampa-blyskowa-w-fotografii-slubnej-fragmenty

Fatamorgana
05-02-2012, 15:59
pisanie, że Metz to firma znikąd świadczy trochę o słabej znajomości tematu.

Trochę???:shock::!:
Mało powiedziane...
Metz jest najlepszym pozafirmowym producentem fleszy.
Pokażcie inną firmę z taką ilością dobrego osprzętu do fleszy, z takimi "młotkami", okablowaniem, szynami...i taką ilością różnych lamp.
Tego się nie osiąga w kilka lat. ;-)

Metz jest znakomity zwłaszcza w tym, co sprawia trudność niejednemu systemowi pomiaru błysku - w automatyce błysku.
Tak jak doświetlania błyskiem trzeba się nauczyć, tak i stosowania dwóch palników też trzeba się nauczyć.
P.S. Mam Metza 58.

Hom_er
05-02-2012, 22:31
jeśli można to podepnę się i zapytam użytkowników Metza z "kukułką":

jak stosujecie filtr na lampę, co by zrównoważyć temperaturę błysku z temperaturą światła w pomieszczeniu, to zakładacie też taki filtr na "kukułkę"?

wiktor2323
06-02-2012, 14:22
powinno się bo mogą wychodzić niebieskawe zafarby

albercikk
24-02-2012, 23:10
Mam dwupalnikwego Metza i chwalę sobie możliwość "dopalenia" pierwszego planu, oraz to, że mogę z tego nie skorzystać.

Stoję przed wyborem drugiej lampy, Canona EX 580 II już mam i mocno zastanawiam się nad tym Metzem, Mam pytanko , czy można regulować moc tej lampy dopalającej pierwszy plan ? i drugie pytanie czy regulacja mocy błysku odbywa się proporcjonalnie, to znaczy czy jak zmniejszę moc dużego palnika to proporcjonalnie zmniejsza się moc małego palnika ? czy może mały palnik ma stałą moc ? a może jego moc można zmieniać i reguluje się ją oddzielnie ?

Pozdrawiam

takisefotograf
25-02-2012, 17:13
mały palnik moze błyskać także z mocą 1/2 i 1/4 to da się ustawić

Slay33
25-02-2012, 18:02
Stoję przed wyborem drugiej lampy, Canona EX 580 II już mam i mocno zastanawiam się nad tym Metzem, Mam pytanko , czy można regulować moc tej lampy dopalającej pierwszy plan ? i drugie pytanie czy regulacja mocy błysku odbywa się proporcjonalnie, to znaczy czy jak zmniejszę moc dużego palnika to proporcjonalnie zmniejsza się moc małego palnika ? czy może mały palnik ma stałą moc ? a może jego moc można zmieniać i reguluje się ją oddzielnie ?

Pozdrawiam

Mały palnik ustawiasz całkowicie manualnie, OFF, 1/1, 1/2, 1/4 swojej mocy.
Jeżeli główny palnik jest ustawiony na wprost to mały jest wyłączany.
Dodatkowa lampa załącza (pod warunkiem, że ustawieniach jest włączone 1/1, 1/2, lub 1/4) się w momencie gdy główny palnik jest ustawiony na bok lub w górę.

albercikk
27-02-2012, 00:08
Dzięki za informacje, a powiedzcie z doświadczenia czy brak możliwości zmniejszenia mocy palnika poniżej 1/4 jego mocy nie jest dokuczliwe ? Chodzi mi o to czy nie zdarzają się sytuacje że 1/4 to jednak za dużo ?

Pozdrawiam

Em Es
27-02-2012, 00:15
zawsze można go zasłonić - albo w 100% albo zmniejszyć moc choćby kartką papieru (lub złożoną na pół, na cztery)

Bomberp
27-02-2012, 15:28
Dzięki za informacje, a powiedzcie z doświadczenia czy brak możliwości zmniejszenia mocy palnika poniżej 1/4 jego mocy nie jest dokuczliwe ? Chodzi mi o to czy nie zdarzają się sytuacje że 1/4 to jednak za dużo ?

To zależy od sposobu w jaki oświetlasz scenę. Ja miałem z tym problem. Lampy używam głównie do doświetlania. Np. iso 800 lub więcej, przysłona 2,8 lub coś koło i obiekt w odległości od aparatu 1m-2m to wtedy kukułka jest za mocna. Jak nie przepali to staje się głównym źródłem światła, co za bardzo mi nie odpowiada.
Ale może nie nauczyłem się z niej korzystać, i dlatego praktycznie jej nie wykorzystuję.

robert.w
27-02-2012, 16:52
rzeczywiście, ostatnio tak z ciekawości porównywałem 580EXII i Metza 58AF2, robiąc szybki test z odległości ok 2 m. do testowanego przedmiotu - pierwsza z lamp, przy ISO 1000, przysłonie 1,4, ETTL, prawidłowo doświetlała przedmiot, Metz natomiast przepalał zdjęcia, tak jakby przy tym samym ustawieniu strzelał z dużo większą mocą od lampy Canona. Lampa Canona zaczęła prześwietlać dopiero przy wyższych ISO. Sprawdziłem przy ISO 100 - efekt był odwrotny: Canon niedoświetlał zdjęcia, Metz doświetlał prawidłowo. Nie da się wiec ukryć, że obydwie lampy wymagają odpowiedniego dostosowania parametrów ekspozycji i ewentualnej korekcji błysku w razie potrzeby, w pewnych sytuacjach automatyka nie załatwi za nas wszystkiego ;)

Bomberp
29-02-2012, 14:35
Też zauważyłem, że Metz z wysokim ISO i palnikiem na wprost ma tendencje do przepaleń.
Ale przy odbiciu już tego nie widać.
Natomiast Metz ma też mniejszą moc minimalną 1/256, a Canon 1/128.
Przy bardzo dużym ISO to się przydaje.
Ze wszystkich moich lamp to właśnie w Metzie mogę mieć najsłabszy błysk.

sw.wilq
29-02-2012, 18:27
Używam METZ 58-AF2 i bardzo sobie chwalę.
Kukułka owszem, ale tylko z ponad 1,5m. Jeśli stosuję filtr na palnik, to kukułka jest "off", ale jeśli ktoś ma jakiś patent (może paski żelowe rodem z "whale tail"), to chętnie się zapoznam :)

arqadius
27-03-2012, 13:32
Ja także używam nie profesjonalnie METZ 58-AF2. Uważam że kukułka jest niezastąpiona, posiadanie jej nie jest błędem i nie można mówić o umniejszeniu możliwości tej lampy. Poza tym Metz daje więcej niz canon.

Jedynym minusem jest sterowanie przyciskami ale jeżeli ktoś nie używał canona jest mu łatwiej. Kwestia przyzwyczajenia.
Oczywiście trzeba nauczyć się panowania nad światłem z lampą, zwłaszcza z Metz'em - zachowania proporcji pomiędzy źródłami światła.

Na bardzo wysokich iso jeszcze nie robiłem ale do 800 daje radę po odpowiedniej korekcji błysku.
A jeżeli taki problem występuje - przepalenia - można zrezygnować z kukułki albo zastosować filtry żelowe dyfuzyjne do lamp błyskowych które występują w zestawach i poświecić, przyciąć umieścić na rzep lub gumkę. Myślę, że są specjalnie dedykowane do metz'a wystarczy poszukać.

Aha, przypominam sobie że ktoś z forum sprzedawał dawno, dawno temu - może kolega Cichy? Pewności nie mam.

Pozdrawiam!

Piotr_0602
28-03-2012, 08:45
Ja także używam nie profesjonalnie METZ 58-AF2. Uważam że kukułka jest niezastąpiona, posiadanie jej nie jest błędem i nie można mówić o umniejszeniu możliwości tej lampy. Poza tym Metz daje więcej niz canon.

Jedynym minusem jest sterowanie przyciskami ale jeżeli ktoś nie używał canona jest mu łatwiej. Kwestia przyzwyczajenia.
Oczywiście trzeba nauczyć się panowania nad światłem z lampą, zwłaszcza z Metz'em - zachowania proporcji pomiędzy źródłami światła.

Na bardzo wysokich iso jeszcze nie robiłem ale do 800 daje radę po odpowiedniej korekcji błysku.
A jeżeli taki problem występuje - przepalenia - można zrezygnować z kukułki albo zastosować filtry żelowe dyfuzyjne do lamp błyskowych które występują w zestawach i poświecić, przyciąć umieścić na rzep lub gumkę. Myślę, że są specjalnie dedykowane do metz'a wystarczy poszukać.

Aha, przypominam sobie że ktoś z forum sprzedawał dawno, dawno temu - może kolega Cichy? Pewności nie mam.

Pozdrawiam!


Używam 58 AF-1. Od 2008 jedna naprawa za jakieś 150 zł w serwisie. Poza tym bezproblemowo. Minusem jest sterowanie 4 przyciskami - przydałoby się jakieś kółko do korekty ekspozycji. WIELKIM PLUSEM - kukułka. Jeśli używamy tylko jednej lampy zewnętrznej - mamy trochę jakby dwie - przekręcając główny palnik na odbicie od ściany czy sufitu, mamy dwa różne kierunki źródeł światła. Przyczepiając na rzepy do głównego palnika choćby taki Lumiquest Promax System z nakładką 80%/20% (góra/wprost) możemy mieć z jednej lampy 3 źródła - 80% głównego sufit, 20% głównego odbicie od ściany z boku, na wprost kukułka.

Najczęściej kukułkę mam ustawioną na 1/4 mocy i to z reguły jest OK, nie prześwietla. Jakby co - można by przykleić na nią byle dyfuzor -półprzezroczystą bibułkę choćby.

Przy używaniu jednej lampy nigdy bym już nie chciał mieć modelu bez kukułki. Aż dziwne, że nie mają tego wszyscy. Na razie chyba tylko Metz, i zdaje się Nissin też ma jakiś model z kukułką.

fotocoto
02-04-2012, 09:19
Nie czytałem całości ale napisze tak, bo sprawdzałem, 580 daje zdecydowanie równiejsze światło niż metz. Nie wiem od czego to zalezy ale przy metzu miałem kadry naświetlone różnie po brzegach a nawet różnica góra doł, przy 580 nie miałem tego problemu.

misio1399
04-04-2012, 17:05
ja mam metza i jakos dziwnie mi przepala zawsze musze wporwadzac korekcje ;/