Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Czy włączanie IS pogorsza jakość?



mirhon
15-01-2006, 21:14
Robiłem testy wczoraj w domu 2 tele canona 70-200/4L i 70-300 IS.
O wynikach przeczytajcie tutaj:
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=124220#post124220
Dzisiaj robiłem fotki na dworze z ręki, światło było bardzo dobre, w 300 miałem włączony IS. W tych warunkach L była minimalnie lepsza co było widać na 100% cropach, zwłaszcza w portrecie.
Dziś w domu znów robię testy ze statywu (dla 300 wyłączam IS) i kurcze mam to samo co za 1 razem w domu: 300 wychodzi albo łeb w łeb albo ostrzej i to widać na 100% cropach bardziej niż różnica między L na dworze.
Dochodzę do wniosku że włączanie IS pogarsza ostrość. Muszę na dworze w jakiś słoneczny dzień porobić tą 300 z wyłączonym IS. Jeśli okaże się że jest zbliżona bardzo jakością do L o chyba wezmę 300...
Kurde sam już nie wiem...jak to jest z tym IS?

Pszczola
15-01-2006, 22:06
Z tego co pamietam, na forum dosc czeto pojawialy sie opinie, ze IS nieco pogarsza ostrosc w porownaniu do podobnego szkla bez IS kiedy robi sie zdjecia w dobrym oswietleniu. W IS nie chodzi generalnie o ostrosc ale o nieporuszone zdjecie. To jednak nieco inne kwestie.

mirhon
16-01-2006, 00:02
Z tego co pamietam, na forum dosc czeto pojawialy sie opinie, ze IS nieco pogarsza ostrosc w porownaniu do podobnego szkla bez IS kiedy robi sie zdjecia w dobrym oswietleniu. W IS nie chodzi generalnie o ostrosc ale o nieporuszone zdjecie. To jednak nieco inne kwestie.

Tak, ale z tego co pamiętam sprawa dotyczyła tego że szkło jako takie jest gorsze jeśli obiektyw ma IS. Mnie chodzie o róznice typu IS ON/OFF.
Coś mi się widzi że ten egzemplarz 300, który mam jest lepszy gdy wyłączę IS.
Wtedy na zdjęciach ze statywu jest niekiedy lepiej od L, szkło oddaje masę drobnych detali. Na dworze gdy robiłem z łapy pomimo krótkich czasów nie przyszło mi do głowy wyłączyć IS, będę musiał spróbować, ciekawe co z tego wyjdzie....

Janusz Body
16-01-2006, 00:12
Tak, ale z tego co pamiętam sprawa dotyczyła tego że szkło jako takie jest gorsze jeśli obiektyw ma IS. Mnie chodzie o róznice typu IS ON/OFF....

Jak IS jest "on" to soczewka od ISa cały czas wykonuje drobne ruchy to musi mieć wpływ na jakość obrazu - minimalnie ale trochę rozmywa obraz ale kompensuje drgania ręki i zmniejsza te większe poruszenia . Jak IS jest "off" to ta soczewka sobie stoi w miejscu to i obraz powinien być nieco lepszy - mniej rozmyty.

Jak dobrze podeprzesz rękę na łokciu i potrzymasz chwilę to zobaczysz jak na IS-ie obraz zatacza niewielki okrąg. Na statywie lepsze IS się wyłączają ale np. w 28-135 nie są mądre i tam ten ruch widać bardzo wyraźnie.

Pozdrawiam
Janusz

mirhon
16-01-2006, 15:28
Mam prośbę do posiadaczy 70-300IS: Zróbcie jakąś fotkę z IS i bez i dajcie znać czy różnice są bardzo widoczne. Nie chodzi mi poruszenia ręki tylko o fotkę w dobrym świetle gdzie IS nie jest potrzebny. Po prostu chciałbym wiedzieć ile mydła daje samo włączenie IS.
Może mi to bardzo pomóc w podjęciu decyzji 70-200/4L czy 70-300IS (może inny egzemplarz). Mam cały czas wrażenie że pierwszy 70-300, który testowałem był trochę lepszy przy włączonym IS od tego który teraz mam...

Luk
16-01-2006, 16:03
try z lustrem uniesionym może te drobne drgania choć nie sądzę ....

mirhon
16-01-2006, 17:07
try z lustrem uniesionym może te drobne drgania choć nie sądzę ....

Na statywie lustro miałem uniesione....

Michal-Czuba
16-01-2006, 17:37
Mogę przy okazji? Czy 70-300 IS "kręci mordą" w czasie ostrzenia?

mirhon
16-01-2006, 23:33
Mogę przy okazji? Czy 70-300 IS "kręci mordą" w czasie ostrzenia?

Niestety kręci, jest to kolejne argument za L (choć ta 300 mi się podoba).

Michal-Czuba
17-01-2006, 00:06
Niestety kręci, jest to kolejne argument za L (choć ta 300 mi się podoba).
Oooj to nie fajnie. Zakres 70-300 bardzo mi sie podoba, IS też by się przydał czasem, cena i ostrośc jak dla mnie całkiem znośne... tylko czemu on kręci ryjem :mrgreen: :-(

mirhon
17-01-2006, 00:26
A, że się tak zapytam - często będziesz stosował 300mm z polarem czy z połówkami?

Połówki mnie nie interesują polar jak najbardziej. Planuje dużo zdjęc na wodą -wiadomo refleksy. Powiem szczerze gdyby L była zauważalnie lepsza na każdej fotce tobym ludziom na forum d... nie zawracał...

mirhon
17-01-2006, 00:38
Mirhon, problem z twoimi testami L'ek F4 (czy to 24-105 czy też 70-200) jest taki, że robisz je w gównianych warunkach oświetleniowych. W domu wyszłą ci masakra, na dworze też światła nie uświadczysz a te szkła pokazują swoją klasę w dobrym świetle. Gówniana pora roku.
Pamiętaj, że to obiektywy F4.

Skoro światło jest gówniane, a 300 ciemniejsza to w pomieszczeniach powinno być gorzej? A nie jest...300 potrafiła mnie czasem zadziwic ilością detali zobacz tą fotkę z 300mm z pierwszego postu, 200mm było podobnie, a 70-200L była baardzo przeciętna... i bądż tu mądry. Chyba że ten poprawiony AF w 300 jest taki dobry...
PS. Sorki oczywiście obydwa są f4 :-) ale L to powinna być L...

mirhon
17-01-2006, 00:55
A więc....
Co prawda nie 70-300 tylko 24-105. Sam chcę wiedzieć jaki wpływ ma IS na jakość więc spróbowałem ale nie jestem pewny czy dobrze? Aby mieć miarodajny wynik stwierdziłem, że muszą to być fotki dokładnie takie same więc strzelanie z ręki odpada. Zrobiłem ze statywu. Są dokładnie IDENTYCZNE ale dlaczego? Czy dlatego, że włączony IS nie wpływa na jakość optyczną czy dlatego, że IS w tym szkle wykrywa statyw i się wyłącza???? :shock: :???: :shock: :???: :confused: :confused:

Podejrzewa że się wyłącza, muszę w sobotę ( mogę jeszcze przetrzymać szkła zanim podejmę decyzję :-) ) zrobic z reki kilka fotek z i bez IS przy krótkich czasach jak pogoda dopisze. ..
a tutaj ciekawy teścik
http://www.pbase.com/fstopjojo/manytests

a tutaj http://www.pbase.com/fstopjojo/image/54719168 pisze że ma to samo niezależnie z IS czy bez. Kurcze muszę sprawdzić...jak będę miał różnicę to postaram się wziąść drugą 300 to testu...

mirhon
17-01-2006, 01:00
Kurcze jak bym miał z IS tak jak tutaj
http://www.pbase.com/fstopjojo/isvf4
to biorę 300 :-)

mxw
22-01-2006, 01:12
Zrobiłem ze statywu. Są dokładnie IDENTYCZNE ale dlaczego? Czy dlatego, że włączony IS nie wpływa na jakość optyczną czy dlatego, że IS w tym szkle wykrywa statyw i się wyłącza????
trafiłem na moje stare szpargały foto, i m.in. na instrukcję do mojego starego 75-300 IS USM. ktoś tu kiedyś szukał instrukcji do jakiegoś obiektywu i został zje...ny, że po grzyba mu instrukcja do szkła?? ale jednak czasami coś tam piszą...

na wstępie:
thank you for buying canon.... bla, bla, bla.... Canon EF 75-300mm IS ULTRASONIC is the world's first interchangeable SLR lens equipped with an image stabilizer. he, he, fajnie 8)

a dalej, po tekstach gdzie jest przód, a gdzie tył i nie stawiać na stykach itp. itd. można przeczytać m.in.:


If the camera is tripod-mounted and the image stabilizer switch is set to ON, the imege stabilizer may misoperate. When using tripod, make sure the image stabilizer switch is set to OFF.
Before taking a bulb exposure, turn off the Image Stabilizer switch.
With the EOS 50/50E/ELAN II/ELAN IIE and IX, using self-timer will disable the Image Stabilizer.
The image stabilizer may not be effective in preventing blur in the following cases:
1. the subject is fast-moving.
2. You are on a moving vehicle, etc.
Avoid attaching more than one filter.
For polarizing effects, the Canon PL-C polarizing filter is recommended. When using a polarizing filter, do not attach a hood. The attached filter cannot be rotated with a hood attached.


dodana jest tabelka czasów:

Effective shutter speed range
Focal length --> Shutter speed
75 mm --> 1/8 to 1/30 sec.
300 mm --> 1/30 to 1/125 sec.

oraz wypisują całe stado aparatów, z którymi IS nie będzie działać do końca dobrze (np. nie działa przez sekundę po każdym zdjęciu, albo w trakcie ładowania wbudowanego flasha, albo w trybie DEP itp. itd.) i wymieniają tam np. EOS 600/620/630/650/RT, EOS 1/1N, EOS 5, najgorzej z EOS 10/10S/100/ELAN, reszta wszystko ok.

może i to jest dość stara instrukcja (jest na niej (C) Canon Inc. 1995 :shock:), ale zapewne niektóre z wymienionych uwag jest słusznych także dla nowszych szkiełek z IS.

Vitez
22-01-2006, 14:46
może i to jest dość stara instrukcja (jest na niej (C) Canon Inc. 1995 :shock:), ale zapewne niektóre z wymienionych uwag jest słusznych także dla nowszych szkiełek z IS.

Raczej nie. Nowe szkielka maja zupelnie nowy stabilizator ktory sporo grzeczniej sie sprawuje na statywie, lepiej stabilizuje i mniej pogarsza jakosc.

Mac
22-01-2006, 15:23
Połówki mnie nie interesują polar jak najbardziej. Planuje dużo zdjęc na wodą -wiadomo refleksy. Powiem szczerze gdyby L była zauważalnie lepsza na każdej fotce tobym ludziom na forum d... nie zawracał...

Mirhon jeśli chcesz używać polaryzacyjnego filtra to zdecydowanie powinieneś myśleć o L'ce. Ja z kolei często dokręcam połówki i dla mnie eLka to wygoda i oczywisty wybór.
Co do IS'a nie wypowiadam się, bo nie mam żadnego szkła z tym dobrodziejstwem ale nie czuję się tym poszkodowany.

Vitez
22-01-2006, 15:50
Co do IS'a nie wypowiadam się, bo nie mam żadnego szkła z tym dobrodziejstwem ale nie czuję się tym poszkodowany.

Tez tak kiedys myslalem ;)

mirhon
22-01-2006, 20:38
Po intensywnych tygodniowych :-) testach nowej pary 70-300/IS i 70-200/4L stwierdzam że w przypadku testowanego 70-300, IS włączony zamydla obraz. Statystycznie bez IS miałem więcej ostrzejszych fotek...może ten konkretny typ tak ma...ja się trochę zraziłem...W dobrym świetle (np. dzisiaj) L była lepsza i na niektórych fotkach, gdzie jest dużo drobnych detali różnica była dość widoczna (100% cropy).
Ja wybieram jednak L ze względu na pewniejszą optykę (więcej ostrych fot), wykonanie, szybkość AF i cenę. 70-300 jest IMHO za drogie i dużo straci przy ewentualnej odsprzedaży...Do decyzji przyczynił się jeszcze potwierdzony przez canona problem z 70-300 przy fotkach portretowych tzn.aparat obrócony...poczytajcie sami: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1029&message=16801333