PDA

Zobacz pełną wersję : CANON EF-S 18-200mm IS Czyszczenie, czyli?



Wacholek
26-11-2011, 22:36
Witam wszystkich,
Od jakiegoś czasu jestem zadowolonym posiadaczem obiektywu wymienionego w tytule. Obiektyw zrobił ok 6tys zdjęć i pojawiły się zauważalne luzy na pierścieniu od ogniskowej jak również paprochy na szkłach wewnątrz obiektywu. Moje pytanie brzmi. Jak rozebrać obiektyw by można było oczyścić szkła. Mówie głównie o wewnętrznej części szkła frontowego i następnego. Nie za bardzo wiem jak się za to zabrać. Paprochy te są o tyle uciążliwe, gdyż zdarzyło mi się już kilka razy, że przy szybkiej zmianie ogniskowej strumień powietrza przy zsuwaniu obiektywu był na tyle silny, że wdmuchiwał je do aparatu co skutkowało masywnym zapyleniem lustra a w jednym przypadku nawet matrycy.
Czy są jakieś patenty na uszczelnienie pierścieni tubusa i kasacje luzów pierścienia zmiany ogniskowej metodami domowymi?
Chciałbym uniknąć wizyty w serwisie na żytniej. Raz aparat już tam był na kalibracje AF oraz czyszczenie matrycy. Za pierwszym razem w ogóle matrycy nie dotknęli a za drugim (reklamacja czyszczenia) tak wyczyścili, że w domu pędzlem kozłowskiego wyszło o niebo lepiej.
W najbliższych dniach będę miał możliwość skorzystania z CleanRoom'u więc będę w stanie przywrócić czystość aparatu i szkieł do jakości fabrycznej. Jedynie nie wiem jak się za to zabrać.
Czy może ktoś wie jak zdjąć matówkę w 550d? Z tego co wiem to jest taka sama jak w 500d i ma takie samo mocowanie. Wygląda to na zatrzaskową blaszkę, która sprężynującymi blaszkami dociska matówkę do korpusu. Matówkę mam również wyjątkowo zapyloną ale od wewnątrz.
Bardzo bym prosił o jakie kolwiek informacje dotyczące czyszczenia wyżej wymienionych części.
Pozdrawiam!!!

jacek_73
26-11-2011, 22:43
Z mojego doświadczenia wynika, że jak ktoś się za coś zabiera a nie za bardzo ma pojęcie to "sam ładuje łapy w gips". Nie traktuj tego jako jakiś wyrzut, raczej luźną uwagę.

Stare przysłowie pszczół mówi: częste mycie skraca życie (szczególnie dotyczy to sprzętu FOTO).

Pozdrawiam.

Wacholek
26-11-2011, 23:01
Stare przysłowie pszczół mówi: częste mycie skraca życie (szczególnie dotyczy to sprzętu FOTO).


Całkowicie się zgadzam.
Na szczęście nie zamierzam myć obiektywu:lol:
Nie mniej jednak przedmuchanie by mu się należało. Co więcej poprawa funkcjonowania uszczelniaczy tubusa również.
Piszę na tym forum bo wierzę (może i to naiwne), że jego członkowie będą na tyle kompetentni i wyposażeni w odpowiednią wiedzę oraz przede wszystkim skorzy do pomocy, że podzielą się ze mną swoją wiedzą. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nikt nie rozkładał żadnego podobnego podobnego obiektywu. W końcu to Canon więc myślę, że będzie więcej podobieństw niż różnic.

OrzelPiotr
27-11-2011, 10:50
Na początek sprawdź czy obiektyw nie należy do wadliwej serii - z tego co pamiętam to właśnie chyba chodziło o luzowanie się jakiegoś elementu - jest to wymieniane gratis więc może przy okazji udało by się go przeczyścić.

link (http://www.canon.pl/Support/Consumer_Products/products/cameras/EF_Lenses/IS/EF-S_18-200mm_f35-56_IS.aspx?type=important&faqtcmuri=tcm:125-822396)