Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nasilający się problem z pomiarem światła



sprocket73
27-10-2011, 09:37
Od 3 i pół roku mam 450D.

Ostatnio, aby prawidłowo naświetlić, zdjęcie muszę dokonywać coraz większej korekcji ekspozycji na minus. Prześledziłem moje zdjęcia na przestrzeni ostatnich lat na przykładzie normalnej sceny krajobrazowej i o ile początkowo średnia zdjęć oscylowała wokół zerowej korekcji, to w zeszłym roku było już ok -2/3 EV, a ostatnio -1 EV lub nawet więcej.

Wczoraj robiłem doświadczenia na równooświetlonej ścianie (zarówno jasnej jak i ciemnej). Przy zerowej korekcji, niezależnie od typu pomiaru światła, podpiętego obiektywu i innych ustawień zawsze powtarzalnie wychodziło zdjęcie tak samo prześwietlone - na histogramie wykres był przesunięty w prawo do mniej więcej 4/5 skali. Aby histogram wyszedł mniej więcej na środku trzeba dokonać korekcji ekspozycji o minimum -1 EV (wtedy był ciut przesunięty w prawo) lub -4/3 EV (wtedy był ciut przesunięty w lewo).

Mam w związku z tym dwie teorie. Być może w wyniku intensywnego użytkowania sprzętu (100 tys. kłapnięć, w polowych warunkach), zakurzyło się lustro i matówka w takim stopniu, że wpływa to na pomiar światła (nigdy nie czyściłem tych elementów). Albo zużywa się powoli światłomierz i mierzy coraz mniej światła.

Czy ktoś wie co to może być? I jak mógłbym próbować problem usunąć?

dinderi
27-10-2011, 09:53
Ja bym zaczął od porządnego przedmuchania puszki dobrą gruszką.

sprocket73
28-10-2011, 22:54
Przedmuchać oczywiście nie zawadzi, podobnie jak oddać do serwisu celem diagnozy. Ale być może ktoś mógłby mi coś jeszcze doradzić? Wystąpił u kogoś podobny problem?

janmar
28-10-2011, 23:03
Żeby ocenic światłomierz,porównaj z innym światlomierzem czy aparatem na tym samym kadrze nastawach i w tym samym świetle.
Z tego co opisujesz nie da się wyciągnąć żadnych wniosków.Niewiadome zdjecia wymagają różnych korekt.

kuzi4
28-10-2011, 23:03
Zacznij od dokładnego wyczyszczenia sprzętu. Sam stwierdziłeś, że nie miał łatwo.