PDA

Zobacz pełną wersję : EOS7D - pomiar światła przy korzystaniu z punktowego autofokusa



Borek
26-10-2011, 23:05
Nie mogę znaleźć nic na ten temat w instrukcji, chociaż jestem pewien, że gdzieś coś kiedyś widziałem - ale to mogło być w sieci.

Szukam informacji o tym, jak jest mierzone światło w różnych trybach autofokusa. Mam ustawiony pomiar wielosegmentowy, ostrość ustawiam na punkt i ewidentnie aparat mierzy światło w tym punkcie. Myślałem, że wielosegmentowy oznacza pomiar w wielu punktach w całym obszarze widocznym w wizjerze i dobieranie parametrów naświetlania według jakiegoś inteligentnego algorytmu, ale najwyraźniej nie. Znacie jakieś strony (polskie, angielskie) gdzie mogę coś na ten temat przeczytać?

kuzi4
26-10-2011, 23:18
Jest w instrukcji, str. 103. Działa dokładnie tak jak jest tam napisane.

Borek
26-10-2011, 23:33
Od przejrzenia instrukcji zacząłem. "Aparat automatycznie ustawi parametry ekspozycji w celu dostosowania do fotografowanej sceny" jest tak ogólne, że może znaczyć wszystko. Szukam czegoś precyzyjniejszego.

Adlatus
27-10-2011, 00:11
W instrukcji do mojego 30d jest taka tabelka


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img843.imageshack.us/my.php?image=tmpajop7.png)

Podejrzewam że w 7d działa taki sam lub podobny mechanizm.

KuchateK
27-10-2011, 06:36
Chuck Westfall w jednym z postów napisał, że Evaluative metering kładzie nacisk na pomiar w punkcie pomiaru ostrości. Jeśli kilka punktów jest podświetlonych, wybierany jest jeden z nich.

http://www.openphotographyforums.com/forums/showthread.php?t=8310

Również tutaj można znaleźć taki fragment:
http://cpn.canon-europe.com/content/education/infobank/focus_points/wider_focusing_points.do


The camera’s evaluative metering system is linked to the focusing points, so that the area covered by the active focusing point is the area that is correctly exposed.

Z praktyki muszę przyznać, ze 7D dość mocno kładzie nacisk na punkt, w którym została złapana ostrość.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Można wykonać prosty eksperyment i przekonać się jak bardzo evaluative metering przykłada wagę do punktów ostrości.

Wyłączamy wieczorem/w nocy światło w pokoju i zostawiamy sam monitor ze stroną canon-board na pełnym ekranie (jasne tło) :mrgreen: Wybieramy skrajny lewy/prawy punkt AF i niech tylko on będzie na jasnej części monitora a większa część kadru to ciemne tło poza nim. Aparat łapie poprawną ekspozycję na monitor.

Przestawiamy obiektyw na MF albo wybieramy punkt po drugiej stronie. Momentalnie ekspozycja przeskakuje na ciemniejsze partie i monitor wychodzi przepalony pomimo tego samego kadru.

miszak
27-10-2011, 09:20
Chuck Westfall w jednym z postów napisał, że Evaluative metering kładzie nacisk na pomiar w punkcie pomiaru ostrości. Jeśli kilka punktów jest podświetlonych, wybierany jest jeden z nich.

http://www.openphotographyforums.com/forums/showthread.php?t=8310

Również tutaj można znaleźć taki fragment:
http://cpn.canon-europe.com/content/education/infobank/focus_points/wider_focusing_points.do



Z praktyki muszę przyznać, ze 7D dość mocno kładzie nacisk na punkt, w którym została złapana ostrość.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Można wykonać prosty eksperyment i przekonać się jak bardzo evaluative metering przykłada wagę do punktów ostrości.

Wyłączamy wieczorem/w nocy światło w pokoju i zostawiamy sam monitor ze stroną canon-board na pełnym ekranie (jasne tło) :mrgreen: Wybieramy skrajny lewy/prawy punkt AF i niech tylko on będzie na jasnej części monitora a większa część kadru to ciemne tło poza nim. Aparat łapie poprawną ekspozycję na monitor.

Przestawiamy obiektyw na MF albo wybieramy punkt po drugiej stronie. Momentalnie ekspozycja przeskakuje na ciemniejsze partie i monitor wychodzi przepalony pomimo tego samego kadru.

Nie sprawdzałem tego ale w takim razie jawne wprowadzanie klienta w bląd ... chyba? ;-)

Borek
27-10-2011, 10:47
Chuck Westfall w jednym z postów napisał, że Evaluative metering kładzie nacisk na pomiar w punkcie pomiaru ostrości.

Dziękpięk, post Chucka to było to. Udało mi się zlokalizować oryginał (http://www.prophotohome.com/forum/canon-eos-digital-slr-1-6x-sensors/81139-eos-canon-40d-camera-ai-servo-af-evaluative-metering.html#post469325) jego postu na prophotohome (link na openphotographyforums jest niekompletny).

Podsumowując: przy łapaniu ostrości na jeden punkt można jeszcze mieć jakie takie pojęcie o tym, gdzie światło jest mierzone, przy łapaniu ostrości w innych trybach to zaczyna być loteria, bo nie wiadomo który punkt jest używany do pomiaru - wiadomo tylko, że któryś z zaznaczonych. W praktyce to chyba znaczy tyle, że łapanie ostrości na punkt jest najbezpieczniejsze - ma się najpełniejszą kontrolę nad tym, co się robi.

Borek
27-10-2011, 15:29
Znalazłem czas, żeby doczytać resztę wątku na prophotohome. To jest jeszcze trochę inaczej. Pomiar światła z segmentu uznanego przez aparat za "główny" (czyli albo wskazany przez użytkownika jako jedyny, albo wybrany przez aparat spośród tych, które znajdują się w głębi ostrości) stanowi podstawę doboru czasu/przysłony, ale jest modyfikowany w oparciu o wyniki pomiaru we wszystkich pozostałych segmentach.

miszak
27-10-2011, 15:42
Znalazłem czas, żeby doczytać resztę wątku na prophotohome. To jest jeszcze trochę inaczej. Pomiar światła z segmentu uznanego przez aparat za "główny" (czyli albo wskazany przez użytkownika jako jedyny, albo wybrany przez aparat spośród tych, które znajdują się w głębi ostrości) stanowi podstawę doboru czasu/przysłony, ale jest modyfikowany w oparciu o wyniki pomiaru we wszystkich pozostałych segmentach.

masło maślane :)

Demonos
27-10-2011, 15:50
Dlaczego?
Na mój rozum to jest dość logiczne - tryb Evaluative mierzy światło w całym kadrze we wszystkich polach pomiaru. Potem tajemnicze algorytmy uśredniają wyniki, dla całego kadru, ale biorą pod uwagę punkt ostrości jako wyznacznik tego, gdzie chcesz mieć jak najbardziej prawidłową ekspozycję. Biorąc to pod uwagę, jakoś tam odpowiednio modyfikuje rezultaty uzyskane z pomiarów z wszystkich segmentów.

Zresztą, co tu zgadywać, kiedy i tak nie mamy pojęcia, jak to do końca działa w trybie Evaluative :-D

Merauder
27-10-2011, 17:15
Dla mnie to bardzo dobre rozwiązanie. Tam gdzie ostrość tam kluczowe dane dla ekspozycji. To tak jakby centralnie ważony, z ta różnica, że tutaj centrum to wybrany punkt AF.

Było już na ten temat na tym forum, jednak chyba nikt nie wyjaśnił czy również to działa z punktowym pomniejszonym

Sent from my GT-I9000

luckystike
27-10-2011, 19:56
przepraszam, że wtrącam się w wątek ale nie chcę zaśmiecać forum nowym. Otóż w trybach Av, Tv punktowy pomiar światła działa za pomoca przycisku * jednak w trybie M, w którym najczęściej fotografuję przyciskanie * nic nie daje. Przeczytałem instrukcję i dalej nie wpadłem na to o co chodzi. Pomiar działa jedynie z lampą, bez nic sie nie dzieje. Puszka 550 d.

janmar
27-10-2011, 20:14
Zresztą, co tu zgadywać, kiedy i tak nie mamy pojęcia, jak to do końca działa w trybie Evaluative

Troche pojęcia mamy, to dobra wiadomość.[Są opisy działania trybu.]
Niewiele to w temacie pomoże to zła wiadomość.

W wypadku kiedy chcemy uzyskać dobry materiał do obróbki,a mamy wątpliwości
pozostaje bracketing trybów i rodzajów pomiaru.
Z czasem nasze "wyczucie" niewątpliwie wzrośnie.

Adlatus
27-10-2011, 22:09
Otóż w trybach Av, Tv punktowy pomiar światła działa za pomoca przycisku * jednak w trybie M, w którym najczęściej fotografuję przyciskanie * nic nie daje.
A co Twoim zdaniem miało by się wydarzyć po uruchomieniu * czyli blokowaniu automatycznego pomiaru w trybie manualnym?

W trybie M musisz samodzielnie pokręcić kółkiem i poklikać w przyciski aby na drabince pomiaru światła osiągnąć równowagę.

Bangi
28-10-2011, 07:58
A co Twoim zdaniem miało by się wydarzyć po uruchomieniu * czyli blokowaniu automatycznego pomiaru w trybie manualnym?

W trybie M musisz samodzielnie pokręcić kółkiem i poklikać w przyciski aby na drabince pomiaru światła osiągnąć równowagę.

otóż to ! jako użytkownik 550d potwierdzam :)