PDA

Zobacz pełną wersję : C35/2, C28/1.8 czy 430 EX II ??



krystian_n
18-10-2011, 10:17
Witam,

Jako, że jest to mój pierwszy post na forum, pragnę wszystkich gorąco przywitać:p
Zestaw jaki posiadam można zobaczyć w stopce, w związku z tym mam pytanko. Zastanawiam się obecnie nad C35/2 lub C28/1.8 lub lampą 430 ex II.
Po prostu potrzebuję jasnej w miarę szerokiej stalki do zastosowań domowych - głównie fotografowania małego szkraba. Chyba, że lepszym rozwiązaniem będzie dokupić ww. lampę do obiektywu 17-85 który posiadam. Także krótkie pytanie, które rozwiązanie lepsze?

roshuu
18-10-2011, 10:21
Jak szeroki to 28/1.8 - tylko mydli na bokach.
Szczerze to polecam Ci lampe, bo czasem stalka nie wystarcza.

MacGyver
18-10-2011, 11:31
Za różnicę w cenie pomiędzy EF 35/2 a EF 28/1,8 USM kupisz lampę niezależnego producenta. Może nie będzie tak dobra jak 430 EX II ale do takich zastosowań wystarczy z powodzeniem.
Celujesz w sprzęt nowy czy używany?

krystian_n
18-10-2011, 19:57
Celujesz w sprzęt nowy czy używany?

Raczej używkę, przynajmniej zostanie trochę złotówek na Pampersy;-)
Tak myślałem, że może dałoby radę trafić jakąś używaną 430 EX II za 600-700zł:D

Cluer
18-10-2011, 20:09
LAMPA !!!

:)

dokładnie do Twojego zestawu (40D + C17-85 + 50/1.8 +70-200) kupiłem 430II i było to najmądrzej wydane 1100zł. Już mowie dlaczego - bo nawet jeśli będziesz miał światło 1.8 to po niecałej sekundzie dziecko "nawieje" ci z głebi ostrości :) Spróbuj teraz porobić w domu zdjęcia 50mm - (abstrahuję od miejsca - może być ciasno na 50mm) ale IMHO będziesz miał problem ze światłem. 430 z palnikiem skierowanym w sufit do Ci nesamowicie więcej możliwości. Zwlaszcza, że 17-85 ma świetne "domowe" ogniskowe.

krystian_n
18-10-2011, 20:42
No i chyba na taką odpowiedź czekałem;-) Bo najbardziej skłaniałem się opcji z lampą:-) Tak trzeba będzie zrobić i tyle! Dzięki!

niechcemisie
19-10-2011, 18:22
Ja posiadam nissina i bardzo jestem z niego zadowolony. Minusem tylko tej lampy jest brak HSSu, ale nie wszystkim jest on potrzebny, więc warto się zastanowić czy zamiast jednej 430EX II nie kupić lepiej dwóch Nissinów Di622 :)

horak
19-10-2011, 18:28
Tylko z NIssinem nie poszaleje na zewnątrz gdy będzie chciał robić zdjęcia z małą GO dlatego warto rozważyć Canona ale potwierdzam, że 622 to bardzo fajna lampka. Na twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiał tylko od razu kupował lampę. Bardzo dużo zyskasz, będziesz mógł dużo bardziej kreatywnie wykorzystywać światło.

yantar
19-10-2011, 21:01
Niedawno kupiłem 50mm 1.8 i Nissina 622MkII. I częściej mam KITa z lampą, niż pięćdziesiątkę podpiętą do puszki. Choć niemałą rolę odgrywa tu słaby AF w pięćdziesiątce. Też mam małego szkraba, stąd zalecam kupno lampy. :)

Gringo997
19-10-2011, 22:34
ale to kwestia tylko tego co fotogrfujesz tak naprawde i w jakich warunkach

ksx
20-10-2011, 17:43
Takie błyskanie szkrabowi lampą to raczej mu na zdrowie nie wyjdzie.

roshuu
20-10-2011, 19:51
Takie błyskanie szkrabowi lampą to raczej mu na zdrowie nie wyjdzie.

A kto blyska w pomieszczeniach lampa po oczach? Chyba amator :D

Matsil
21-10-2011, 12:47
Zdecydowanie lampa a kolejnym krokiem wymiana 17-85 na coś lepszego.


A kto blyska w pomieszczeniach lampa po oczach? Chyba amator :D
Widziałem już niejednego "zawodowca" ze sprzętem nie takim jak mamy w stopkach, który 580-ką ludziom po oczach walił ;).

natali12
21-10-2011, 13:14
Zdecydowanie lampa a kolejnym krokiem wymiana 17-85 na coś lepszego.


Widziałem już niejednego "zawodowca" ze sprzętem nie takim jak mamy w stopkach, który 580-ką ludziom po oczach walił ;).

W moim kościele mam tak co dwa tygodnie jak są komunie. Zawsze trafi się jakiś specjalista co tak robi. Szczerze mówiąc poziom obsługi takich imprez jest dramatyczny. Jako obserwator z boki mogę powiedzieć, że gdybym ja była proboszczem połowę z tych "artystów" pognała bym na cztery wiatry.

roshuu
21-10-2011, 14:39
Chopaki to standard w wieszkoszci widze wlasnie "profesjonalistow" i palinik w ciemnym pomieszczeniu wprost na twarz.. a zwlaszcza tak jak napisales natali12 podczas komuni i chrztu... dziciom po oczach tak... :D

ksx
21-10-2011, 17:42
A kto blyska w pomieszczeniach lampa po oczach? Chyba amator :D
Błysk na wprost w pewnych warunkach jest najrozsądniejszym rozwiązaniem...i najmniej szkodliwym.
A jak błysk odbijasz, to myślisz ze dla oczu będzie lepiej? Aby oświetlić scenę potrzeba ileś tam światła. Odbijesz od ściany-palnik wyemituje więcej światła. Fotonów do oka doleci tyle samo co jakbyś błyskał na wprost.

natali12
21-10-2011, 18:47
Błysk na wprost w pewnych warunkach jest najrozsądniejszym rozwiązaniem...i najmniej szkodliwym.
A jak błysk odbijasz, to myślisz ze dla oczu będzie lepiej? Aby oświetlić scenę potrzeba ileś tam światła. Odbijesz od ściany-palnik wyemituje więcej światła. Fotonów do oka doleci tyle samo co jakbyś błyskał na wprost.

To troszkę jak z sikaniem pod wiatr.

Matsil
21-10-2011, 19:29
Błysk na wprost w pewnych warunkach jest najrozsądniejszym rozwiązaniem...i najmniej szkodliwym.
A jak błysk odbijasz, to myślisz ze dla oczu będzie lepiej? Aby oświetlić scenę potrzeba ileś tam światła. Odbijesz od ściany-palnik wyemituje więcej światła. Fotonów do oka doleci tyle samo co jakbyś błyskał na wprost.
:shock:
Rewelacyjna teoria, rób tak dalej i życzę sukcesów...

P.S. Nie odbija się światła po to aby innych nim nie razić, ale żeby uzyskać porządany efekt. Osobiście na wprost błyskam jedynie wtedy, jak potrzebuję rozjaśnić cienie na twarzach i też ze "zmiękczaczem", ale to głównie na zewnątrz w słoneczne dni.
Ktoś kiedyś powiedział, że lampy należy używać tak, aby na zdjęciu nie były widać że bya użyta ;).

roshuu
21-10-2011, 19:58
Błysk na wprost w pewnych warunkach jest najrozsądniejszym rozwiązaniem...i najmniej szkodliwym.
A jak błysk odbijasz, to myślisz ze dla oczu będzie lepiej? Aby oświetlić scenę potrzeba ileś tam światła. Odbijesz od ściany-palnik wyemituje więcej światła. Fotonów do oka doleci tyle samo co jakbyś błyskał na wprost.

Drogi kolego na wprost blyska sie np. w ostrym sloncu albo majac na lampie ogromny dyfuzor, bo blysk bezposredni jest "ostry i waski" co powoduje i oslepienie oraz ostre cienie. Blysk odbity od scian daje wieksza powierzchnie i ladnie, rownomiernie oswietla obiekt nie rzucajac cienia i nie oslepiajac, bo palnik nie jest widoczny da modela. Blysk odbity od "karteczki" z palnikiem w sufit owszem troche daje po oczach ale ostateczna fotka i tak jest lepsza od blysku tylko na wprost, gdyz duza czesc swiatla odbita zostala od sufitu.

Jak ma byc ladnie to nie ma bata, jak robisz repo na ulicy, cz w sejmie to wal po oczach, bo tam ma byc widoczna twarz a nie "sweet, beauty photo" :)

sylwek2k
22-10-2011, 01:01
Jak autor zdazy sie zalapac, to na alledrogo ktos wystawil sigme 500 super w cenie 300 zeta... Lampa ta ma wieksza moc i mozliwosci od 430EX (II), a przy tym jest w smiesznej cenie :)

ksx
22-10-2011, 12:54
Drogi kolego na wprost blyska sie np. w ostrym sloncu albo majac na lampie ogromny dyfuzor, bo blysk bezposredni jest "ostry i waski" co powoduje i oslepienie oraz ostre cienie.
A ja to złośliwe bydlę jestem i jak mi światło z okna daje za głęboki cień na nieoświetlonej połowie twarzy to sobie ten cień rozświetlam. Błyskiem na wprost właśnie, ba czasem nawet wbudowaną lampą. Jak mam pod światło, to też czasem sobie dopalę.
No ale nie o tym było...oślepianie daje fakt, że oko przyzwyczajone do ciemności, z rozszerzoną źrenicą dostaje nagle sporą ilość światła. Nie ma szans, aby źrenice się zdążyły zwęzić, nie ma szans na przymknięcie powieki. I fakt, ze to światło sobie od czegokolwiek odbijesz, nic nie zmienia. Wyjdź zimą na czysty śnieg, to będziesz wiedział o czym mówię, a przecie ten śnieg nie jest "wąski i ostry", tylko dostajesz odbitym od dużej powierzchni światłem.
I, tak wiem co znaczy odbijać i po kiego to się robi, nie dyskutuję z sensem jego stosowania, tylko z jego wpływem na oślepianie dość jednak wrażliwych oczu. No ale to już nie moje oczy, nie moje dzieci. Wierzyć nie musicie;)

roshuu
22-10-2011, 16:39
A ja to złośliwe bydlę jestem i jak mi światło z okna daje za głęboki cień na nieoświetlonej połowie twarzy to sobie ten cień rozświetlam. Błyskiem na wprost właśnie, ba czasem nawet wbudowaną lampą. Jak mam pod światło, to też czasem sobie dopalę.

Tutaj zastosowanie na wprost jest ok.

Pirx
23-10-2011, 00:00
Lampa przyda się zawsze.
Niedawno byłem na ślubie, gdzie fotograf wyposażony w 2 sztuki 5DII i wypasione jasne szkła robił reportaż bez lampy w starym, ciemnym kościele. Bez zdziwienia oglądałem potem jego dzieła, artystycznie skonwertowane na B&W. A wystarczyło zapiąć lampę i umiejętnie jej użyć, żeby zdjęcia były po prostu ładne. Eeeh... Jak nie ma dobrego światła zastanego, to tylko lampa może zdjęcia uratować.

Co do 35/2 i 28/1.8 to miałem oba i tego drugiego szybko się pozbyłem. Trochę szerszy kąt, ale marny bokeh i kiepska ostrość poza centrum były dla mnie dyskwalifikujące. Porównanie znajdziesz gdzieś w moich postach. Alternatywą dla 35/2 może być tylko 35/1.4. Ale to już zupełnie inna bajka cenowa.

Wniosek jest jeden : za cenę 28/1.8 kupić 35/2 + 420EX.

Merde
23-10-2011, 08:40
Co do 35/2 i 28/1.8 to miałem oba i tego drugiego szybko się pozbyłem. Trochę szerszy kąt, ale marny bokeh i kiepska ostrość poza centrum były dla mnie dyskwalifikujące.

Hmm, marny bokeh w porównaniu z 35/2? Przecież ten obiektyw ze swoją pięciolistkową przysłoną właśnie z tego słynie...

Pirx
23-10-2011, 10:21
Niestety, tak to właśnie u mnie wyglądało. Pisałem o tym TUTAJ (http://www.canon-board.info/showpost.php?p=830897&postcount=22) i myślę, że to widać na załączonym przykładzie.
Oczywiście nie twierdzę, że 35/2 ma ładny bokeh, ale w moim przypadku 28/1.8 dawał dużo brzydsze rozmycie :sad:.

roshuu
23-10-2011, 19:07
35mm jest lepsze od 28mm - mialem i mam :)

Merauder
23-10-2011, 19:08
A ja to złośliwe bydlę jestem i jak mi światło z okna daje za głęboki cień na nieoświetlonej połowie twarzy to sobie ten cień rozświetlam. Błyskiem na wprost właśnie, ba czasem nawet wbudowaną lampą. Jak mam pod światło, to też czasem sobie dopalę.
No ale nie o tym było...oślepianie daje fakt, że oko przyzwyczajone do ciemności, z rozszerzoną źrenicą dostaje nagle sporą ilość światła. Nie ma szans, aby źrenice się zdążyły zwęzić, nie ma szans na przymknięcie powieki. I fakt, ze to światło sobie od czegokolwiek odbijesz, nic nie zmienia. Wyjdź zimą na czysty śnieg, to będziesz wiedział o czym mówię, a przecie ten śnieg nie jest "wąski i ostry", tylko dostajesz odbitym od dużej powierzchni światłem.
I, tak wiem co znaczy odbijać i po kiego to się robi, nie dyskutuję z sensem jego stosowania, tylko z jego wpływem na oślepianie dość jednak wrażliwych oczu. No ale to już nie moje oczy, nie moje dzieci. Wierzyć nie musicie;)
A odbić od ściany przeciwległej do okna nie można. Światło odbite zawsze wygląda 100 razy lepiej niż bezpośrednie. A z tą wbudowana to chciałbym widzieć efekt.

A odnośnie 28 vs 35 to jestem zdecydowanie za 28 mm, oczywiście mowa o cropie.

niechcemisie
24-10-2011, 12:15
35mm jest lepsze od 28mm - mialem i mam :)
Czyli 28 1.8 nie ma sensu się interesować pod cropa, lepiej wziąć pod uwagę 35 f2. Czy coś jeszcze w podobnej cenie jest na czym można zawiesić oko? Mysłałem nad samyangiem 35 1.4 ale niestety to manual..

roshuu
24-10-2011, 13:05
W tej cenie i tak jasne jest tylko z Canona 35/2, chyba ze wolisz np. Sigme albo ciemniejszego Canona 24/2.8 lub 28/2.8.
Manuala odpusc sobie, bo ciezko jest nawet na fishu ustawiac ostrosc a gdzie na 35mm i z 1.4...

airhead
24-10-2011, 19:42
niestety, ja nie mogę polecić żadnego z tych szkieł

niechcemisie
24-10-2011, 21:04
A co możesz polecić w takim razie?

roshuu
25-10-2011, 10:18
niestety, ja nie mogę polecić żadnego z tych szkieł

Dlaczego?

Matsil
25-10-2011, 15:41
Dlaczego?
Może dlatego, że nigdy nie miał ich w ręku ;), żart oczywiście.

ksx
25-10-2011, 17:20
A odbić od ściany przeciwległej do okna nie można. Światło odbite zawsze wygląda 100 razy lepiej niż bezpośrednie.
Generalizujesz. Światło odbite od ściany wraca w kolorze ściany. Ja np. mam zielone. Fajnie jak fotografujesz ogórki, jak ludzi to już raczej tak sobie. A widywałem już niebieskie, purpurowe itp.

A z tą wbudowana to chciałbym widzieć efekt.

skoro nalegasz...
http://imageshack.us/photo/my-images/26/5835169939983761725227.jpg/

Matsil
25-10-2011, 18:55
Generalizujesz. Światło odbite od ściany wraca w kolorze ściany. Ja np. mam zielone. Fajnie jak fotografujesz ogórki, jak ludzi to już raczej tak sobie. A widywałem już niebieskie, purpurowe itp.


A mówi Ci coś RAW????
Zawsze odbijam od ścian, sufitów, firanek i innych ciekawych elementów w kolorach bordowych, zielonych, fioletowych i różowych i zawsze na zdjeciu mam naturalne kolory. Ciekawe dlaczego?
Są chwile kiedy można błysnąć na wprost, ale jedynie wtedy, gdy masz wystarczajaco dużo światła zastanego, a z tym w ciemnych pomieszczeniach jest raczej trudno a nic mnie tak nie razi na zdjęciach jak paskudne cienie, płaskie twarze i odblaski z lampy.
Ale każdy robi jak chce, skoro mu to odpowiada ;).

ksx
26-10-2011, 18:01
A mówi Ci coś RAW????
Zawsze odbijam od ścian, sufitów, firanek i innych ciekawych elementów w kolorach bordowych, zielonych, fioletowych i różowych i zawsze na zdjeciu mam naturalne kolory. Ciekawe dlaczego?
Są chwile kiedy można błysnąć na wprost, ale jedynie wtedy, gdy masz wystarczajaco dużo światła zastanego, a z tym w ciemnych pomieszczeniach jest raczej trudno a nic mnie tak nie razi na zdjęciach jak paskudne cienie, płaskie twarze i odblaski z lampy.
Ale każdy robi jak chce, skoro mu to odpowiada ;).
Gdyby chciało ci się czytać wypowiedzi do których się ustosunkowujesz, wiedziałbyś że rozmowa tyczyła się głównie dopalania. Czyli mieszania światła zastanego z błyskiem. A teraz będę wdzięczny, jak pokażesz zdjęcie gdzie połowa twarzy jest oświetlona białym światełkiem zza okna, a druga czerwonym, zielonym czy niebieskim odbitym od ściany. A potem chętnie zobaczę te naturalne kolory;).

roshuu
26-10-2011, 19:42
A teraz będę wdzięczny, jak pokażesz zdjęcie gdzie połowa twarzy jest oświetlona białym światełkiem zza okna, a druga czerwonym, zielonym czy niebieskim odbitym od ściany. A potem chętnie zobaczę te naturalne kolory;).

tak sie da wywolac.

airhead
27-10-2011, 09:49
Dlaczego?
jedno jest wyjątkowo nieostre, a drugie wolne, chociaż w zasadzie oba są wolne - przynajmniej w porównaniu do 17-40, 16-35 itd i nieostre, ale to już cecha wszystkich chyba szerokich szkieł

ksx
27-10-2011, 17:22
tak sie da wywolac.
Da się. Da się to zrobić i na jotpegach, można maskować gradientami. Tyle że nie jest to ani łatwe, ani szybkie, ani przyjemne. A i łatwo przekombinować, a wtedy efekt już taki naturalny nie jest.

Matsil
27-10-2011, 22:32
Gdyby chciało ci się czytać wypowiedzi do których się ustosunkowujesz, wiedziałbyś że rozmowa tyczyła się głównie dopalania. Czyli mieszania światła zastanego z błyskiem. A teraz będę wdzięczny, jak pokażesz zdjęcie gdzie połowa twarzy jest oświetlona białym światełkiem zza okna, a druga czerwonym, zielonym czy niebieskim odbitym od ściany. A potem chętnie zobaczę te naturalne kolory;).
Pewnie że sie da, nikt nie obiecywał też, że bedzie łatwo. Efekt ten na pewno jest bardziej naturalny jak błyskanie w ciemnościach na wprost ;).
Nie potrzebuję też nic udowadniać, bo nie mam interesu ani satysfakcji pisania bądź powielania bzdur. Piszę to, czego sam doświadczyłem a jak ktoś nie wierzy, trudno, jego sprawa.
P.S. Zrozumienie kłania się także w drugą stronę, nie potrzeba odbijać światła przy dopalaniu z dobrym zastanym, nigdzie tego nie napisałem. Odbijam wtedy, kiedy tego zastanego brakuje.

roshuu
30-10-2011, 22:07
Da się. Da się to zrobić i na jotpegach, można maskować gradientami. Tyle że nie jest to ani łatwe, ani szybkie, ani przyjemne. A i łatwo przekombinować, a wtedy efekt już taki naturalny nie jest.

Jak masz wprawe w wywolywaniu RAWa to zajmuje to 5 min :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

jedno jest wyjątkowo nieostre, a drugie wolne, chociaż w zasadzie oba są wolne - przynajmniej w porównaniu do 17-40, 16-35 itd i nieostre, ale to już cecha wszystkich chyba szerokich szkieł

Z 35/2 latam na sluby i jest szybsze od 24-70L a af lepszy niz w 28/1.8 :)
Ta wiertarka to bardzo dobre szklo i ostre. Jak skalibrujesz szklo pod puche to kazde bedzie ostre.

niechcemisie
30-10-2011, 22:58
Im więcej pojawia się postów tym bardziej człowiek nie wie czego szuka:) Niestety wizyta w sklepie i podpięcie kilku obiektywów w nim nie daje też zupełnego przekonania do danego produktu, a ja wciąż zostaje bez szerszego.. :/

Bonnewille
31-10-2011, 09:48
zdecydowanie polecam C28 1.8 Szkielko szybkie, ostre, a dobre swiatlo zalatwia ci brak lampy.

Merauder
31-10-2011, 14:47
Jak masz wprawe w wywolywaniu RAWa to zajmuje to 5 min :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


Z 35/2 latam na sluby i jest szybsze od 24-70L a af lepszy niz w 28/1.8 :)
Ta wiertarka to bardzo dobre szklo i ostre. Jak skalibrujesz szklo pod puche to kazde bedzie ostre.
Co rozumiesz przez lepszy AF? Bo eLki żadnej nie mam, ale AF w 28 1.8 dla mnie jest bardzo dobry. A więc zakładam, że na podstawie Twojej opinii ten z 35-tki jest na poziomie L.


Sent from my GT-I9000

roshuu
31-10-2011, 21:28
Co rozumiesz przez lepszy AF? Bo eLki żadnej nie mam, ale AF w 28 1.8 dla mnie jest bardzo dobry. A więc zakładam, że na podstawie Twojej opinii ten z 35-tki jest na poziomie L.


Sent from my GT-I9000

w porownaniu do 24-70L wedlug mnie 35/2 szybciej lapie ostrosc ale to stalka i w dodatku szeroka wiec to tez pewnie zasluga tego - sadze ze nie ma co porownywac ze stalkami L
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Im więcej pojawia się postów tym bardziej człowiek nie wie czego szuka:) Niestety wizyta w sklepie i podpięcie kilku obiektywów w nim nie daje też zupełnego przekonania do danego produktu, a ja wciąż zostaje bez szerszego.. :/

tak bedzie zawsze, bo kazdy ma inne upodobania - w 35mm czasem brakuje troche szerokiego, majac 28mm mozesz narzekac ze jest za szeroko. Idz, wybierz i kup.

abyczkowski007
31-10-2011, 22:43
Witam, może dorzucę moje 2 grosze.Byłem posiadaczem 28mm oraz 35mm.Zdecydowanie lepsza optycznie była 35/2.Ostra od pełnej dziury,celna TYLKO ten bzyczący AF.Teraz posiadam już drugą 28mm,gorsza optycznie i lubi często spudłować.O lampie nie będę się wypowiadał bo leży od kilku miesięcy w szafie i się kurzy.Bierz jakiś z obiektywów a nie pożałujesz.

roshuu
31-10-2011, 23:36
Witam, może dorzucę moje 2 grosze.Byłem posiadaczem 28mm oraz 35mm.Zdecydowanie lepsza optycznie była 35/2.Ostra od pełnej dziury,celna TYLKO ten bzyczący AF.

Ale ten bzyk jest celny :)

wiktor2323
01-11-2011, 17:28
Ale ten bzyk jest celny :)

A zdjęcie przecież później nie bzyczy... :lol: Osobiście mam 28/1,8 ale zawsze przymykam do 2,0-2,2:) No i ciulam kase na 24L ;)

Gimli
01-11-2011, 21:54
Krótko ... najlepszy zestaw to 28/1,8 i 430exII. Dlaczego? ...... Ponieważ taki posiadam :)

Cluer
01-11-2011, 22:57
Krótko ... najlepszy zestaw to 28/1,8 i 430exII. Dlaczego? ...... Ponieważ taki posiadam :)

zadam pytanie; Masz cropa ? bo rozmiar matrycy diametralnie zmienia obrazek, który uzyskujemy.

mom zdaniem 28/24 zestaw pod cropa
35mm pod FF

Ja mam standardowo założonego pod 40D 16-35II bo na cropie jak dla mnie ma IDEALNY zakres ogniskowych :)
wyjasniam - 17-55/2.8 celowo nie brałem - mam wręcz nieracjonalną alergię na to szkło, a w 24-70 jako podstawowym brakowało szerokości (własnie tego ekwiwalentu 24-28mm dla małego obrazka).

Gimli
02-11-2011, 11:11
Krótko ... najlepszy zestaw to 28/1,8 i 430exII. Dlaczego? ...... Ponieważ taki posiadam :)


zadam pytanie; Masz cropa ? bo rozmiar matrycy diametralnie zmienia obrazek, który uzyskujemy.


Fakt, nie dopisałem, że używam na 50d.

MacGyver
02-11-2011, 13:01
mom zdaniem 28/24 zestaw pod cropa
35mm pod FF

35 mm x crop 1,6 = ekwiwalent 56 mm .... czyli coś w okolicach 58 mm Heliosa doczepianego w kicie do Zenithów.
Jak ktoś zaczynał przygodę z fotografią od "technologii radzieckiej" to takie połączenie 35-tki i cropowanej cyfranki użytkuje się naprawdę przyjemnie i do fotografii ogólno-rodzinno-pamiątkowej jest jak znalazł.

abyczkowski007
02-11-2011, 23:53
Tu zaczynają się schody.Trzeba wszystkie obiektywy dobrze pomacać:mrgreen:
Każdy ma inne preferencje.Dla mnie 28mm na pełnej klatce to za szeroko,35mm to jest to co misie lubią najbardziej

krystian_n
26-12-2011, 18:04
Dawno się nie odzywałem, ale niestety chwilowy brak czasu:-/
Wszystkim dziękuję za pomoc, decyzja podjęta kupuję na 100% 430 ex II.
Tylko teraz kwestia czy nowa za ~900-950zl czy jakaś używana za ~700-750zł??
I druga sprawa, zastanawiam się czy nie pogonić mojego kita 17-85 i za to nie kupić 50mm 1.8 tak na próbę. Bo suma sumarum przez pół roku mojej przygody 17-85 użyłem może ze 3 razy, a tak to biegam i walczę z podpiętym manulnym Pancolarem. I ewentualnie jak wyglądałaby współpraca 50/1.8 z lampą?

winiarro
26-12-2011, 18:29
Moim zdaniem zawsze warto mieć coś szerszego. Na cropie 50-tka nie jest fajną ogniskową, szczególnie w pomieszczeniach. Gdybym miał mieć tylko stałkę do wszystkiego to byłaby 35-tka.

Darx
26-12-2011, 19:52
kupuję na 100% 430 ex II.
Tylko teraz kwestia czy nowa za ~900-950zl czy jakaś używana za ~700-750zł??
Jak uda Ci się znaleźć nową w cenie 850-900 złotych, to warto. Zauważyłem taką przypadłość w przypadku sprzętu canona czy nikona, a ostatnio nawet sony. Niektóre rzeczy sprzedawane są z cenami, które często dochodzą do nówek w sklepach. Przykładem jest właśnie 430ex II. Ceny używek często różnią się 30-50 złotymi czy gratisami*

* - zużytymi bateriami, dyfuzorami za kilka groszy.

Bierz nówkę. Wszystko, to po to byś sobie potem włosów z głowy* nie wyrywał.

* - stres.


zastanawiam się czy nie pogonić mojego kita 17-85 i za to nie kupić 50mm 1.8 tak na próbę

Na próbę, to ja wypożyczam obiektywy - jeżeli taka możliwość istnieje. 17-85 zaliczyło kilka przeciętnych opinii i sprzedawane jest za grosze. Mając pancolara z tak świetnym bokehem nie warto kupować 50/1.8. AF nie należy do szybkich czy trafnych. Jak już masz wydać porządnie, to zastanów się nad 17-50/2.8 tamrona lub poszukaj kita (18-55) i do niego dokup 35/2.

Dlaczego?

Bowiem okaże się, że próba nie powiedzie się jak trzeba. Wtedy będziesz na siłę szukał szerokiego kąta. Zagadaj do kogoś z Twojej miejscowości, na temat 35/2 może się bowiem okazać, że to szkło do Twoich zastosowań ;)

bulldog
26-12-2011, 20:57
Około 1,5 roku wstecz miałem podobne dylematy; rozwiązań nie żałuję:
- lampka ex430II / używana, zapas od ślubniaka, zero śladów użytkowania, jeszcze na gwarancji 750pln;
- tamron 17-50 2.8; używka od forumowicza, bez wad typu ff bf, cena nie pamiętam ale atrakcyjna;
za te pieniądze do cykania imienin cioci i wakacji zestaw pod cropa idealny;
tez miałem 50 ale takumara f 1.4- nawet nie myślałem o canonie 50 1.8

ps. przeglądaj giełdę z forum, dużo bardziej ufam używką z canon board niż z allegro

krystian_n
26-12-2011, 22:44
Może faktycznie nie ma sensu się ładować w 50/1.8... w sumie szczerze mówiąc od początku myślałem o 35/2, tyle, że spora różnica w cenie między nimi i tylko dlatego zaczynała kiełkować myśl o 50;-)

moher
26-12-2011, 23:24
Jeśli do cropa to bardziej uniwersalną ogniskową jest 35mm. Poczciwa 50/1,8 nada się bardziej do portretu - 50mm na APS-C to już dosyć wąsko.

xite
27-12-2011, 02:31
A ja bym pomyślał nad Canon EF 28/2.8, wiem ze zaraz pojawia się opinie że kupowanie stałki ze światłem 2.8 jest bez sensu, ale cóż nie każdego na wszystko stać. Co do szkła kupiłem je ok 5 miesięcy temu, używane i od tego czasu moje 17-85 miałe może przez 2 podpiete. Jest naprawdę ostre i pod puszki z seri xxD/xxxD nadaje się swietnie jako standardowe szkło. Niestety AF w gorszym świetle trochę się czasami gubi, ale w połączeniu z 430 EX II działa swietnie :)

xite
27-12-2011, 02:35
przez 2 dni podpiete.

Lekkie sprostowanie :)

krystian_n
31-01-2012, 20:34
Troszkę odkopię temat:-) Sprzedałem w między czasie C17-85 i ... nadal nie wiem co kupić:( już było tyle opcji, że głowa boli. Pozostały na placu boju następujące:
1) C35 f/2 -> koszt ~1100zł (ewentualnie używany ~850zł)
2) 430 exII + C18-55 f/3.5-5.6 II -> koszt ~1300zł
3) Sigma 17-70 f/2.8-4 dc macro os hsm -> używka ~1300zł
4) Tamron 17-50 f/2.8 XR Di II LD -> używka ~800-900zł
5) Tamron 28-75 f/2.8 -> używka ~1000zł
A zatem co wybrać? Głównie do fotografowania brzdąca w domu + oczywiście spacery, wycieczki itp.
Czy np. kit z lampą dadzą w miarę dobrą jakość fotek? Czy lepiej do lampy dokupić jakiś inny standardowy zoom? Dobrze wygląda ta sigma, ale zdaję sobie sprawę, że w pomieszczeniach i tak bym musiał mieć do tego lampę:/
Czy ew. jest jakikolwiek sens kupować stałkę 35/2 lub 28/2.8 i do tego ew. po dozbieraniu później kupno lampy?
Generalnie kusi mnie ta 35 do tego mam 50 i 70-200/4L w przyszłości kupilbym 85/1.8 i byłoby dobrze.
Pomocy:) Mam nadzieję, że szybko rozwiążemy problem bo chciałbym w ciągu 1,5 tyg coś kupić.

krystian_n
01-02-2012, 15:36
Zero odzewu?
Jest jeszcze jedna propozycja, nie wiem czy sensowna:)
Sprzedaż C70-200/4L i wtedy kupno używanego 24-105/4L + nowej lampy 430 exII.
Tyle, że wtedy zakres kończyłby się na 105 i nie miałbym obiektywu, żeby hobbystycznie popstrykać foty na żużlu:///
Pytanie, czy przy stosowaniu w pomieszczeniach lampy odczuję jakąś różnice w jakości zdjęć między np. kitem 18-55 a tamronem 17-50/2.8. Czy przy lampie i domknięciu obiektywu do np f/8 to nie ma znaczenia jaki obiektyw?
Pytanie może lamerskie, ale całe życie mnie uczyli, że nie ma głupich pytań:)

KUBAwo
01-02-2012, 16:51
Pytanie, czy przy stosowaniu w pomieszczeniach lampy odczuję jakąś różnice w jakości zdjęć między np. kitem 18-55 a tamronem 17-50/2.8. Czy przy lampie i domknięciu obiektywu do np f/8 to nie ma znaczenia jaki obiektyw?
Pytanie może lamerskie, ale całe życie mnie uczyli, że nie ma głupich pytań:)

Przy f8 różnice raczej niewielkie natomiast f2.8 zamiast f5.6 pozwoli Ci w pomieszczeniu nie używać lampy i w tym tkwi sens takiej wymiany...

yrats
01-02-2012, 18:31
Witam. Nie podpowiem ci co kupić bo to Twoje pieniądze i Twój wybór.
Mogę jednak bez wahania stwierdzić, że wybór pomiędzy 18-55 Canona ( mowa o tzw. kitowym obiektywie) a Tamronem 17-50 jest w zasadzie jednoznaczny.
Mam ten pierwszy i kilkakrotnie go użyłem bo prawie na stałe założony miałem 1,8/50. Od czasu zakupu Tamrona stałki używam wyłącznie do portretu (wcale nie jest to zły obiektyw) a jasny Tamron pełni rolę podstawowego obiektywu.
Jasny, ostry, celny, wystarczająco szeroki do pomieszczeń i przede wszystkim nic się w nim nie telepie. Przy fleszu (używam 420 EX, która nie jest demonem mocy) dzięki swej niezłej jasności daje większą swobodę w przypadku modyfikowania światła. Jeśli zastanawiasz się pomiędzy tymi dwoma szkłami to po wzięciu do ręki obu nie będziesz miał wątpliwości.

krystian_n
01-02-2012, 19:28
Generalnie nie zastanawiam się między nimi, ale tak sobie myślę, że mimo światła 2.8 to tak czy siak lampa do pomieszczeń będzie potrzebna. A skro lampa będzie potrzebna to po co przepłacać na tamrona, skoro mógłbym kupić kita i do tego jeszcze dodatkowo stałkę 35/2. Tak rozumowałem.

krystian_n
10-02-2012, 12:02
Sprawa zakończona:) Z tych paru opcji co powyżej, skończyło się jak zawsze na jeszcze innej:) Kupiłem C28-70/2.8L w bardzo dobrym stanie:D Mam nadzieję, że wybór dobry, ale to się okaże jak się trochę pobawię nową zabawką:) Także jeżeli o mnie chodzi to wątek do zamknięcia. Wszystkim dzięki za pomoc!