PDA

Zobacz pełną wersję : Blenda przy fotografii psów.



yadira
15-10-2011, 11:42
Czy ktoś używał blendę przy fotografii psów bądź innych zwierząt (chodzi mi o koty, konie)? Jeśli tak - mogę prosić o zdjęcia? Przymierzam się do zakupu bądź zrobienia blendy, ale nie wiem czy to ma w ogóle sens.

ksx
15-10-2011, 12:25
Nie ma sensu. Zwierzę albo się zaciekawi, albo co gorsza wystraszy. W każdym razie ciężko będzie przewidzieć efekty i rozplanować kadr.

tomfoot
15-10-2011, 14:09
Przyczepiając blendę do ogona można uzyskać ciekawe efekty mimiki modela :-)
To oczywiście żart.

komarsnk
15-10-2011, 14:11
Czy ktoś używał blendę przy fotografii psów bądź innych zwierząt (chodzi mi o koty, konie)? Jeśli tak - mogę prosić o zdjęcia? Przymierzam się do zakupu bądź zrobienia blendy, ale nie wiem czy to ma w ogóle sens.
Jak ja chciałem zblendzić pare młodą przy koniach to przy rozkładaniu wszystkie pięknie się spłoszyły i uciekły :)

RadOs41
15-10-2011, 14:56
A propos pomysłu tomfoot'a - mam dwa koty, jak mi się uda to spróbuję - mogą wyjść fajne zdjęcia w ruchu (panoramowanie), tylko nie wiem jak zareaguje moja "ładniejsza polówka" - bo to jej ulubieńcy :) i z jakąś stara blendą - nowej szkoda, kot ostatnio pogryzł mój czepek do pływania :(

pkoprowski
15-10-2011, 17:59
IMHO jedyna blenda jaką da się używać przy psach/koniach i innych czworonogach to świeża warstwa śniegu... No przy kotach w grę wchodzą jeszcze bielone ściany.

yadira
21-10-2011, 14:14
Przy koniach to raczej najpierw odczulanie, a potem mogłabym spróbować..

Zrównoważone psy chyba nie będę miały większego problemu z belndą, moga jedynie odwracać łeb..

Zrobię sobie blende izobaczymy co z tego wyjdzie.