Zobacz pełną wersję : Czarnobyl i Prypeć - wyjazd - listopad 2011
Arkadiusz
27-04-2009, 20:38
Witam,
Jadę po raz trzeci do Strefy czyli Czarnobyla oraz opuszczonego miasta (Prypeć) - cel czysto związany z fotografią.
Zbieram chętnych do przyłączenia się (max 5 osób - tylko dla fotografów)
Wyjazd niekomercyjny - 5 dni, w tym 3 w Strefie.
Przybliżony termin czerwiec-lipiec.
Relacja z jednej z poprzednich moich wypraw tutaj: www.podniesinski.pl/portal/?p=792
Kilka zdjęć tutaj: www.podniesinski.pl/galeria/displayimage.php?album=69&pos=0
Kontakt: arek małpa podniesinski kropka pl
Pozdrawiam
Arek
www.podniesinski.pl
Ja tak generalnie z ciekawości. Czy promieniowanie nie wpłynie jakoś szkodliwie na sprzęt?
Ogólnie wiem, że czasem po pobycie w strefie trzeba zutylizować ubranie ze względu na "wchłonięte" przez nie promieniowanie. Więc jak to jest ze sprzętem. Jeżeli chodzi o ludzi to słyszałem, że promieniowanie nie jest w tych dopuszczonych do zwiedzania miejscach aż tak wysokie(na poziomie jaki się przyjmuje podczas kilku lotów samolotem na większe odległości) i jak się chodzi po betonie. Po trawie raczej nie można. Czy to się zgadza??
Arkadiusz
27-04-2009, 22:51
jest bezpiecznie, promieniowanie tak jak w centrum warszawy, nic się nie ubiera, nic nie wyrzuca, tym bardziej sprzętu :)
Ogólnie polecam coś najpierw przeczytać ....
ArekLodzPl
28-04-2009, 00:18
Dla zainteresowanych polecam strony http://www.waldek.sewera.pl/czarnob/czarnob1.htm , http://www.opuszczone.com/galerie/uk_prypec/index.php
Wbrew pozorom nie jest tam tak super jak w centrum Warszawy, znajomy był i opowiadał że licznik Geigera czasami wariuje więc trzeba uważać - polecam lekturę
jaki jest przybliżony koszt takiego wyjazdu ??
No własnie, podja mniej więcej cenę :)
Troyan monitoruj sprawe i zdawaj raporty :>
Sergiusz
28-04-2009, 11:13
W Warszawie by też zwariował i to nie tylko z powodu promieniowania, chyba nie trzeba go wozić aż do Czarnobyla. Do tego ten ostatni fotograficznie jest już strasznie oklepany.
Do tego ten ostatni fotograficznie jest już strasznie oklepany.
To juz zależy od koncepcji fotografa chyba, nie ? Wszędzie można zrrobić fajne zdjęcia pod warnkiem że ise ma pomysł :)
Sergiusz
28-04-2009, 11:41
Zgadzam się pod warunkiem, że wiesz jak przebyć drogę od pomysłu do realizacji. A do Czarnobyla w sumie jest spory kawałek. Przynajmniej od e mnie z centrum. A skoro promieniowanie podobne to i mnie nie ciągnie. Żeby było choć troszeczkę większe to i pewnie pomysł bym znalazł.
lamuszka
28-04-2009, 13:18
jaki jest przybliżony koszt takiego wyjazdu ??
Z czystej ciekawości dodam jeszcze jedno pytanie: czy wejście do samej Zony jest płatne? I jak dużo?
pszczółka_maja
28-04-2009, 18:24
Kiedyś słyszałam, że po Strefie przewodnicy oprowadzają? Czy to jest konieczne? Czy dalej tak jest, czy można śmiało samemu wkroczyć w strefę? Jeśli są przewodnicy, to jaki jest koszt związany z wejściem? Z góry dziękuję za informację. Pozdrawiam.
Arkadiusz
03-05-2009, 12:07
Ostatni wyjazd kosztował nas 2760$ (za 6 osób) bez dojazdu do Kijowa. W strefie wszystko jest płatne, zezwolenie, obowiązkowy przewodnik (nawet jeśli z niego nie korzystamy), nocleg w Czarnobylu, itd.
Wszystkie szczegóły tylko mailowo
arek małpa podniesinski kropka pl
Arkadiusz
21-07-2009, 13:35
Witam,
Jadę po raz kolejny do Strefy czyli Czarnobyla oraz opuszczonego miasta (Prypeć) - cel czysto związany z fotografią.
Zbieram chętnych do przyłączenia się (max 5 osób)
Wyjazd niekomercyjny - 5 dni, w tym 3 w Strefie.
Przybliżony termin listopad.
Ostatnio koszt wyniósł nas ok. 1600 zł/os (noclegi/wyżywienie/pozwolenie, itp) + dojazd
Relacja z jednej z poprzednich moich wypraw TUTAJ (http://www.podniesinski.pl/portal/?p=792)
Kilka zdjęć TUTAJ (http://www.podniesinski.pl/galeria/thumbnails.php?album=69)
Kontakt tylko mailowy: arek małpa podniesinski kropka pl
Pozdrawiam
Arek
www.podniesinski.pl
Arkadiusz
03-08-2009, 21:13
zostało 1 miejsce
Ale zazdroszcze! Niestety nie tym razem. Brak urlopu, kasy i 2 miesieczne dziecko.
Rozumiem ze promieniowanie na terenie elektrowni jest zbyt silne zeby wejsc do srodka?
Wiadomość na maila puszczona, czekam na info.
marzenie :( , obejżałem juz chyba wszystkie filmy dokumentalne o tematyce Czarnobyla i wsumie pozostało mi tylko postawić stope na "ziemi skarzonej" , mam nadzieje ze temat bedzie odgrzewany , organizowane wyjazdy i sie załapie bo tym razem tak jak Mad_Mac brak urlopu, no ale na wiosne musze tam byc :)
przemo_81
07-08-2009, 20:31
Powiedz trochę wiecej,
kiedy dokladnie??
jaki transport??
Bo pewnie byłbym chętny..
Arkadio1234
08-08-2009, 15:18
Jak zaplanujesz coś w przyszłym roku to ja chętnie !! Czarnobyl, Prypeć, promieniowanie , minerały radioaktywne to uwielbiam :)
pozdrawiam
mały zarcik:
Gdzie można dostać ołowiane pojemniki na klisze?
Arkadiusz
12-11-2009, 21:18
relacja z naszej ostatniej wyprawy foto/wideo z Czarnobyla i całej strefy znajdziesz tutaj:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=1915
Pozdrawiam
Arek
Arkadiusz
12-11-2009, 21:19
relacja z naszej ostatniej wyprawy foto/wideo z Czarnobyla i całej strefy znajdziesz tutaj:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=1915
Pozdrawiam
Arek
Super sprawa ale niestety puki co odpadam. Zbieram najpierw na sprzet.
Widzę już 2. relację z takiej wyprawy i znowu zazdroszczę.
relacja z naszej ostatniej wyprawy foto/wideo z Czarnobyla i całej strefy znajdziesz tutaj:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=1915
Pozdrawiam
Arek
No i pisząc w obu wątkach na raz sam się wystawiłeś. Połączyłem.
Super, mam nadzieję że w Marcu uda mi się z Wami pojechać. O ile można w ogóle ;)
Ostatni wyjazd kosztował nas 2760$ (za 6 osób) bez dojazdu do Kijowa. W strefie wszystko jest płatne, zezwolenie, obowiązkowy przewodnik (nawet jeśli z niego nie korzystamy), nocleg w Czarnobylu, itd.
Wszystkie szczegóły tylko mailowo
arek małpa podniesinski kropka pl
Jechaliście na polskich blachach?
Jeśli tak,
to ile razy zatrzymywała Was tamtejsza policja
i ile razy musieliście dać w łapę,żeby Was szybko puścili?:mrgreen:
Chris_11
13-11-2009, 09:57
Ja w zeszłym roku jechałem do Kijowa na polskich blachach.
Zatrzymali nas dwa razy: raz za 120km/h w terenie zabudowanym, drugi raz za wyprzedzanie na ciągłej przy 130km/h przy ograniczeniu, bo jakaś budowa była.
W obu przypadkach zapłaciliśmy śmieszne mandaty/łapówki w wysokości niecałych 20zł.
Także, nie demonizujmy tej Ukrainy aż tak bardzo. :) Co innego stan Ich dróg... ;)
Ja w zeszłym roku jechałem do Kijowa na polskich blachach.
Zatrzymali nas dwa razy: raz za 120km/h w terenie zabudowanym, drugi raz za wyprzedzanie na ciągłej przy 130km/h przy ograniczeniu, bo jakaś budowa była.
W obu przypadkach zapłaciliśmy śmieszne mandaty/łapówki w wysokości niecałych 20zł.
Także, nie demonizujmy tej Ukrainy aż tak bardzo. :) Co innego stan Ich dróg... ;)
Gratuluję szczęścia!
Osobiście nie byłem na Ukrainie,ale mój ojciec jeździ z grupą płetwonurków z klubu na Krym dosyć często.Rekord zatrzymań to 27, z czego 23 razy wypadły jakieś "drobne" dla policajów,bo inaczej długo można postać na poboczu i będą doszukiwać się dziury w całym.Może też dlatego ich zatrzymują,bo jadą zazwyczaj dwoma busami...
Chris_11
13-11-2009, 12:31
My jechaliśmy 3. samochodami.
Najgorzej jednak mają kierowcy ciężarówek, bo dla Nich nie ma zmiłuj. Każdego jednego zatrzymują i trzepią każdy cm samochodu.
Ale tylu patroli policyjnych na jednej trasie to ja przez całe życie nie widziałem... Chyba co 20km trafia się patrol, a najlepszy to był patrol na motocyklu... 3 milicjantów :) nie mówiąc już o Ich "sprzęcie pościgowym": Łady czy Audi 80. :)
...a jednak można spodziewać się nadopiekuńczości;
lepiej mieć parę "dziengów" w zapasie :lol:
Chris_11
13-11-2009, 12:55
Nie, no... Oczywiście! :) Zazwyczaj 50 hrywien skutecznie zamyka, i tak niezrozumiałe dla nas, usta ukraińskiego przedstawiciela służb porządkowych. :)
Jakby nie było ja chętnie się piszę na wiosnę 2010 na taką wyprawę!
Ja wstępnie też byłbym chętny.
trothlik
15-11-2009, 16:32
Też bym się chętnie zabrał. A ewentualny wyjazd z Polski? Czy spotkanie już na Ukrainie?
Chris_11
15-11-2009, 16:41
http://www.strefazero.org "cyklicznie" organizuje wyjazdy do Czarnobyla - wyjazd z Warszawy.
Jest też firma Bispol, która organizuje jednodniowy wyjazd do strefy, ale nie polecam.
No i możesz też próbować z Arkiem, który pokazuje tutaj relację ze swojego wyjazdu.
Arkadiusz
15-11-2009, 23:50
Publicznie deklarowanie swoich chęci na forum nie wystarczy. Wszyscy piszą że by się zabrali ale najczęściej kończy się na chęciach...
Organizuję kolejny wyjazd w marcu (5 osób max). Jeśli ktoś naprawdę chce jechać a nie tylko marzy to niech się ze mną skontaktuje prywatnie. Ja nie marzę tylko je realizuję :)
Arkadiusz
19-01-2010, 21:52
Witam,
W kwietniu jadę po raz kolejny (przestałem już liczyć) do Strefy czyli Czarnobyla oraz opuszczonego miasta (Prypeć) - cel czysto związany z fotografią i tylko dla fotografów.
Jak zwykle mogę ze sobą zabrać max 5 chętnych.
Pobyt w strefie 3 lub 4 dni.
Wyjazd pod koniec kwietnia.
Ostatnio koszt wyniósł nas ok. 1600 zł/os (noclegi/wyżywienie/pozwolenie, itp) + dojazd
Ci którzy nie czytali żadnej relacji z moich wypraw - zapoznajcie się z ostatnią TUTAJ (http://www.podniesinski.pl/portal/?p=1747)
A kilka zdjęć TUTAJ (http://www.podniesinski.pl/galeria/thumbnails.php?album=76)
Kontakt TYLKO mailowy: arek małpa podniesinski kropka pl
Pozdrawiam
Dla wszystkich którzy się zastanawiają: WARTO !!!
Wyprawa z Arkiem to coś znacznie lepszego i ekstremalnego niż wycieczka z jakimś biurem, oferującym tylko kilka godzin w strefie.
Aby dogłębnie poznać klimat panujący w okolicach Czarnobyla, wsłuchać się w ciszę panującą w Prypeci, zrozumieć rozmiar tragedii jaka spotkała mieszkańców okolicznych miejscowości potrzeba przynajmniej trzech dni.
Polecam wszystkim i pozdrawiam Arku! Paweł.
Ja by m bardzo chcial pojechac tylko ten termin cholera. Koniec Kwietnia to prawie poczatek maja a jak wiadomo maj 1-3 to wyjzd z rodzina na jakis krotki urlopik. I niestety nie pasi gdyby nie to to juz bym byl na lisicie. Ja rozumiem ze maj to data historyczna
Maciej
smigaczka
22-01-2010, 15:09
A mnie blokuje cena. 1600zł jakoś nie jest na moją kieszeń obecnie, ale niesamowicie pofotografowałabym puste przestrzenie Czarnobyla. Szczerze - jest to moja małe wielkie marzenie, które pewnie kiedyś zrealizuje.
Jedzicie tam co roku, prawda?
Arkadiusz
01-04-2010, 00:24
Właśnie wróciliśmy z wyprawy do strefy.
Krótka relacja tutaj:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2304
Pozdrawiam
overseer
01-04-2010, 08:51
ciekawe, szkoda że urlop mam w lipcu... nie organizuje nikt wyprawy na lipiec ?
Kilka wspomnień z wyprawy 2009:
1. Sarkofag nad szczątkami reaktora
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img243.imageshack.us/img243/7411/czarnobyl16j.jpg)
2. Punkt kontrolny na wjeździe do miasta...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img704.imageshack.us/img704/8769/czarnobyl608.jpg)
3. Szpital - gabinet zabiegowy
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img260.imageshack.us/img260/7990/czarnobyl79.jpg)
4. Szkoła - skład masek niewielkich rozmiarów - dla dzieci
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img686.imageshack.us/img686/2879/czarnobyl145.jpg)
5. Szkoła - sala masek
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img686.imageshack.us/img686/7863/czarnobyl158.jpg)
6. Szkoła - klasa
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img243.imageshack.us/img243/3260/czarnobyl408.jpg)
7. Plac zabaw
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img163.imageshack.us/img163/2752/czarnobyl313.jpg)
8. Pomiar promieniowania
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img686.imageshack.us/img686/4748/czarnobyl276.jpg)
9. Widok na elektrownię z dachu wieżowca
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img260.imageshack.us/img260/9065/czarnobyl484.jpg)
10. W tle "Oko Moskwy"
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img243.imageshack.us/img243/5492/czarnobyl521.jpg)
11. Cmentarzysko pojazdów biorących udział w likwidacji promieniowania
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img709.imageshack.us/img709/5301/czarnobyl562.jpg)
studentmibm1
01-04-2010, 16:46
kurcze dlaczego ja dopiero teraz zobaczylem ten watek !! :[ tylko nie rozumiem. Wyjazd juz byl czy nie ? bo mial byc pod koniec kwietnia ,a juz jakas relacja zostala zamieszczona przez autora. Cholera ale jestem zly na siebie.
Wyjazd już był, ale jak znam Arka będą następne. To miejsce ma coś takiego w sobie... co woła aby tam wrócić. Warto.
studentmibm1
01-04-2010, 17:20
to ja sie na nastepny pisze. A mozna wiedziec ile tym razem wyniosl uczestnikow pobyt tam ?
patric89
01-04-2010, 17:32
zazdroszczę wyjazdu, fajna reportaz
Arkadiusz
01-04-2010, 17:47
forumowicze - nie używajcie wymówek typu żebyście pojechali ale akurat termin Wam nie odpowiada, albo jeszcze coś innego...
Jeśli ktoś naprawdę chce tam pojechać to termin jest akurat najłatwiejszą przeszkodą do pokonania.
Zdecydowani dołączyć się do jednej z moich wypraw niech uważnie przeczytają pierwszego posta a będą wiedzieć co robić. :)
overseer
01-04-2010, 20:47
nie organizuje ktoś takiego wyjazdu może w lipcu???
No tak. Tez zauwazylem watek dopiero teraz, a szkoda bo pewnie bym sie tez chcial wybrac.
Czy poza zdjeciami zamiesciliscie gdzies jakas relacje z samej wyprawy? Zachowanie srodkow ostroznosci, trasa, przygody na miejscu i po drodze?
...
Czy poza zdjeciami zamiesciliscie gdzies jakas relacje z samej wyprawy? Zachowanie srodkow ostroznosci, trasa, przygody na miejscu i po drodze?
Na stronie Arka masz cały reportaż.
Jeśli chodzi o przygody, to powiem tylko, że było ich wiele. Zaczynając od wyprawy, która rozpoczęła się w czasie trwania kwarantanny ( grypa ), przez kilka "ciekawych" chwil związaych z odwiedzaniem miejsc, w których nie powinno nas być ( od 20:00 w strefie jest godzina milicyjna... ), po odwołany lot powrotny ze względu na mgłę ( koczowanie na lotnisku ).
Tego nie da się opowiedzieć. To TRZEBA PRZEŻYĆ.
Sergiusz
02-04-2010, 03:36
W sumie to powinni to rozebrać i zakopać głęboko pod ziemią i zapomnieć. Dziwne, że jeszcze nikt nie wpadł na ten pomysł.
nie wpadł i nie zrobią nic takiego - to maszynka pieniędzy, mnie zastanawia tylko kiedy przed wjazdem postawią mcdonalda
W sumie to powinni to rozebrać i zakopać głęboko pod ziemią i zapomnieć. Dziwne, że jeszcze nikt nie wpadł na ten pomysł.
Był taki pomysł. Tylko wyobraź sobie 50tys. miasto, które trzeba zburzyć.
nie wpadł i nie zrobią nic takiego - to maszynka pieniędzy, mnie zastanawia tylko kiedy przed wjazdem postawią mcdonalda
No i tu się mylisz. Liczba osób odwiedzających strefę jest ograniczona. Sama strefa pilnie strzeżona, zresztą na pewno nie są z niej dumni, a wręcz przeciwnie. Mało tego, sarkofag nad reaktorem nr 4 starzeje się i wymaga natychmiastowych działań aby historia się nie powtórzyła. Potrzeba na to wielu milionów euro. Jest to ogromna kula u nogi dla tamtejszej gospodarki. Dodam jeszcze, że w strefie i w nieczynnej już elektrowni pracuje ok. 2000 osób w cyklu dwa tygodnie-miesiąc przerwy ( promieniowanie ).
Będąc tam, fotografując - uwieczniasz ludzką tragedię, czujesz inny rodzaj emocji, niejako ku przestrodze, aby już nigdy się nie powtórzyło.
To miejsce jest żywym pomnikiem cierpienia wielu, przez nieodpowiedzialność jednostki.
Chris_11
02-04-2010, 16:11
Akurat Kolega ghrond się nie myli. Ukraina (a także Białoruś) "ciągnie" od UE wiele milionów Euro rok rocznie na tzw. likwidację skutków awarii, a także wypłaty dla "poszkodowanych" i Bóg wie, co jeszcze.
A skoro ta liczba turystów jest taka ograniczona, to dlaczego na Ukrainie jest mnóstwo biur turystycznych specjalizujących się w wyjazdach do strefy?
No i, co dla mnie najciekawsze, czemu miała służyć ta maska przeciwgazowa?
O ubiór nie pytam, bo o gustach się nie dyskutuje i każdy ma prawo ubierać się na wyprawę do strefy, jak na wojnę w Iraku.
Jasne... A tak w ogóle to promieniowanie nikomu nie szkodzi bo go nie widać :roll:
Chris_11
02-04-2010, 16:45
I to jest odpowiedź na......?????
szymekgd
02-04-2010, 17:40
[...]No i, co dla mnie najciekawsze, czemu miała służyć ta maska przeciwgazowa? [...]
Strzelam: przed wdychaniem pylu?
Chris_11
02-04-2010, 18:06
Do tego wystarczy zwykła maska przeciwkurzowa z castoramy.
Poza tym... jakiego pyłu?? Rozumiem, podczas eksploracji niektórych budynków, ale na wolnym powietrzu?
Do tego wystarczy zwykła maska przeciwkurzowa z castoramy.
Poza tym... jakiego pyłu?? Rozumiem, podczas eksploracji niektórych budynków, ale na wolnym powietrzu?
Nieważne, czym... Ważne, jak... się chronić przed ( właśnie ) pyłem!
W budynkach bardziej przydawały się rękawiczki.
Każdy kto był wie, jak szybko potrafi się zmieniać wartość wskazywana przez dozymetr.
I z tego też względu z kilku miejsc trzeba było szybko zmykać, z kilku tras zawrócić.
Maski z Castoramy też się przydały - na lotnisku ochrona przed grypą :-D
Chris_11
02-04-2010, 18:22
Każdy kto był wie, jak szybko potrafi się zmieniać wartość wskazywana przez dozymetr.
I z tego też względu z kilku miejsc trzeba było szybko zmykać, z kilku tras zawrócić.
To jakie to były miejsca i jakie wartości, że zagrażały zdrowiu i życiu?
Wybacz, ale dla mnie maska przeciwgazowa w strefie, to sztuczne potęgowanie grozy i niebezpieczeństwa, które w strefie tak naprawdę jest znikome.
To jakie to były miejsca i jakie wartości, że zagrażały zdrowiu i życiu?
Northern Radioactive Track
Chris_11
02-04-2010, 18:40
I jaka to była wartość, która sprawiła, że tacy "szaleńcy" (bo przecież tak trzeba nazwać ludzi, którzy wybierają się w rejony przez wielu uważanych za najbardziej skażone na całym globie i których odwiedzenie grozi rychłą śmiercią) powiedzieli 'stop - nie idziemy dalej.'???
Nie rozumiem Twojej agresji. Nie uważam się za szaleńca, więc proszę byś mnie nie obrażał. Odsyłam na stronę Arka. Na filmie w górnym prawym rogu masz wartości promieniowania. Granicę każdy ustala dla siebie.
Był czas, że niektórzy gołymi rękami chwytali bryły promieniującego grafitu. Niestety Ich już nie ma.
Chris_11
02-04-2010, 18:56
Nie jestem agresywny i nie chcę Cię obrażać, dlatego ująłem w cudzysłów. A jeśli poczułeś się urażony, to przepraszam.
Chodzi mi tylko o sztuczne potęgowanie grozy związanej ze strefą, któremu to trendowi niestety się poddałeś.
Prawda jest taka, że większe "zagrożenie" dla nas pod względem radiologii ma przebywanie w... Norwegii, czy Finlandii.
Promieniowanie, które panuje w strefie, w 95% jest takie samo, a nawet niższe niż w Warszawie.
...Prawda jest taka, że większe "zagrożenie" dla nas pod względem radiologii ma przebywanie w... Norwegii, czy Finlandii.
Promieniowanie, które panuje w strefie, w 95% jest takie samo, a nawet niższe niż w Warszawie.
Tak, masz rację. Powiem więcej - lecąc na wysokości 10tys. metrów w samolocie jest podobny poziom do tego, który panuje w strefie. Jednak jest małe "ale". W kilku miejscach dozymetr po prostu szalał ( droga przez "czerwony las", okolice Caffe, ). A to, czy ktoś nosi maskę p/gaz czy nie - jego sprawa. Ja nie zakładałem. Castoramowej maseczki na lotnisku - też nie miałem. Ale z pewnych dróg zawróciłem...
I jeszcze jedno - nie muszę sztucznie potęgować grozy. Atmosfera w strefie jest specyficzna, jest inna niż gdziekolwiek indziej. Dla mnie to nie atmosfera grozy tylko pewnej zadumy, pochylenia się nad losem wielu przypadkowych ofiar katastrofy i sytemu, który pozwolił na blokadę informacyjną, na zgodę na pochód pierwszomajowy, wysiedlenia, itd...
Arkadiusz
06-04-2010, 22:07
Prawda jest taka, że większe "zagrożenie" dla nas pod względem radiologii ma przebywanie w... Norwegii, czy Finlandii.
Promieniowanie, które panuje w strefie, w 95% jest takie samo, a nawet niższe niż w Warszawie.
Uzasadnij. Wg mnie dwukrotnie nie masz racji. Pobyt w Norwegii nie jest bardziej niebezpieczny niż w Strefie, a promieniowanie w W-wie nie jest takie samo jak w Strefie.
To jest forum fotograficzne więc nie będę tutaj robił wykładów z innych dziedzin ale radzę zapoznać się z podstawami z fizyki/chemii a zwłaszcza z różnicami pomiędzy dawkami ekspozycyjnymi, dawkami pochłoniętymi oraz równoważnikiem dawki.
Kilka faktów:
W Polsce średnie promieniowanie tła (kosmiczne lub skały/gleby) to ok. 20-30 uR/h.
W Strefie średnie promieniowanie wynosi ok. 80-100 uR/h.
Pod reaktorem nr 4 promieniowanie wynosi ok. 300-400 uR/h.
W Strefie są też rzadziej odwiedzane miejsca (które nie były dekontaminowane) gdzie promieniowanie dochodzi do 1000 uR/h.
Jak skonfrontujesz to z literaturą to dowiesz się że promieniowanie 1000 uR/h pomimo, że jest ok. 40x wyższe niż średnie w PL to jest nadal uznawane za względnie bezpieczne w krótkim przedziale czasu.
Niemniej jednak musisz wziąć ze sobą zapasową parę butów bo w tych co masz na sobie nie pozwolą Ci już wyjechać ze strefy.
Zauważ też że oprócz wysokości samego promieniowania ważną jednostką jest czas ekspozycji. Przy czym 1000 uR przez 1h ma dużo większy wpływ na organizm człowieka niż 100 uR ale przez 10 h.
Czyli innymi słowy niższe promieniowanie rozłożone w długim okresie czasu jest bezpieczniejsze niż wyższe w krótkim.
Poza tym w Strefie narażony jesteś, przynajmniej teoretycznie, nie tylko na promieniowanie ale na możliwość wchłonięcia do organizmu pyłu zawierającego radioaktywne cząstki. To jest dużo bardziej niebezpieczne.
Pomimo tego wszystkiego przebywanie w strefie jest bezpieczne, pod warunkiem zachowania elementarnych zasad bezpieczeństwa. Jest wiele oficjalnych raportów różnych organizacji międzynarodowych nt. skutków katastrofy oraz sytuacji w samej strefie - zachęcam do samodzielnego zapoznania się. W ubiegłym roku odwiedziło Strefę kilka tysięcy ludzi - a uzyskanie pozwoleń na wjazd do strefy nie jest czymś szczególnie trudnym. Gdyby przebywanie w strefie było szkodliwe dla zdrowia - nie byłoby możliwości uzyskania zezwoleń na wjazd.
A w Norwegii w niektórych miejscach panuje wyższe promieniowanie dzięki pierwiastkowi o nazwie Tor, występującymi np. w skałach. W tamtym roku byłem w Norwegii i robiłem trochę pomiarów - żadnej rewelacji.
Chris_11 - Twoje wypowiedzi poprawiły mi humor - poważnie :)
Dobra ironia.. heh i z ciekawości wszedłem na Twój foto-blog a tam sztuczne potęgowanie zagrożeń zimy:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://2.bp.blogspot.com/__lrW3evXlI8/S3FKSm2YCXI/AAAAAAAAAoY/1hH4dJevps8/s1600-h/IMG_1251.jpg)
no offence!
a do Czarnobyla kiedyś na pewno się wybiorę..
pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
coś nie wskoczyło:
http://2.bp.blogspot.com/__lrW3evXlI8/S3FKSm2YCXI/AAAAAAAAAoY/1hH4dJevps8/s1600-h/IMG_1251.jpg
Cholera, przegapiłem ten wątek... :cry:
Antonin Kratochvil organizuje podobne wyprawy pod hasłem warsztatów fotograficznych, gdzie grupą docelową są bogaci mieszkańcy Europy Zach. i USA Nie sądziłem, że ktoś z Polski organizuje takie wypady foto. Pisałbym się chętnie na następny wyjazd! :)
Arkadiusz
07-04-2010, 20:09
Antonin Kratochvil organizuje podobne wyprawy pod hasłem warsztatów fotograficznych, gdzie grupą docelową są bogaci mieszkańcy Europy Zach. i USA Nie sądziłem, że ktoś z Polski organizuje takie wypady foto. Pisałbym się chętnie na następny wyjazd! :)
tak i zarabia 1900 euro za 3 dni w strefie :)
4 dniowe warsztaty dla biednych mieszkańców Europy Wsch za 1/3 jego ceny na jesieni tego roku :-P
szczegóły tylko mailem.
Arkadiusz
12-05-2010, 21:10
Relacja z ostatniego wypadu do Czarnobyla - głównie poświęconemu produkcji filmowej podczas której odwiedziliśmy też wiele wyjątkowym miejsc.
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2421
Arkadiusz
18-09-2010, 09:19
Witam,
Zwolniło się 1 miejsce na wyprawę fotograficzną do Czarnobyla oraz opuszczonego miasta Prypeć - cel czysto związany z fotografią i tylko dla fotografów.
Mogę zabrać ze sobą max. 5 osób i niestety jedna osoba musiała się wycofać. Tak więc kto pierwszy ten lepszy :)
Jesteśmy w strefie 4 dni. Data 21.10-24.10
Co robiliśmy na poprzednich wyprawach można zobaczyć tutaj:
JEDNA (http://www.podniesinski.pl/portal/?p=1747)
DRUGA (http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2304)
TRZECIA (http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2421)
a najciekawsze zdjęcia ze wszystkich wypraw znajdziesz w 3 albumach:
TUTAJ (http://www.podniesinski.pl/ultra/)
Kontakt TYLKO mailowy: arek małpa podniesinski kropka pl
Pozdrawiam
widze, ze podajac cene nieswiadomie rozpetalem zbedna dyskusje - naprawiam swoj blad i blokuje temat, a chetnych na wyjazd zapraszam pod adres email ktory jest w pierwszym poscie
arek małpa podniesinski kropka pl
autora watku przepraszam za wywoalnie zamieszania, nie to bylo moim celem.
pozdrawiam!
piotrek
Arkadiusz
27-12-2010, 23:23
hej,
tradycyjnie już najświeższe wieści z foto wyprawy do Czarnobyla, Prypeci i okolic.
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2901
Sergiusz
27-12-2010, 23:51
Chyba raczej nadaje się do kategorii plener bo jako wydarzenie to żadne „halo” było parę wydarzeń mających charakter klęski ekologicznej w tym roku i jakoś chyba nikogo z Forum tam nie zaniosło.
hej,
tradycyjnie już najświeższe wieści z foto wyprawy do Czarnobyla, Prypeci i okolic.
To ja tradycyjnie już poproszę o nie tworzenie nowego wątku na ten sam temat. Po raz drugi połączyłem. Trzeci raz łączyć nie będę, tylko się pożegnamy.
Zdjęcia przerażające, ale jest w nich coś, co przyciąga uwagę. Fajna sprawa.
cotojest
03-01-2011, 11:28
szykuje się siakaś wyprawa na ten rok ?
Ja od paru lat juz się szykuje na wyjazd do zony jednak albo czasu albo kasy brak
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
szykuje się siakaś wyprawa na ten rok ?
w necie trzeba szukac chyba że indywidualnie jakoś z kimś znajomym lub z kimś z CB to pewnia na piv jakoś:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w necie trzeba szukac chyba że indywidualnie jakoś z kimś znajomym lub z kimś z CB to pewnia na piv jakoś
"na priv jakoś" chciałem napisać sorry za błąd
matti_1989
14-01-2011, 10:08
Jak długo można tam przebywać, wykonywać zdjęcia?? Chodzi mi o promieniowanie.
jahjah1986
19-01-2011, 14:04
Witam,
najpierw linki :
http://fotoblogia.pl/2011/01/18/czar...12239_2-8in_01
http://www.longshadowofchernobyl.com/
a teraz wątpliwości i pytania :
Koleś chce zebrać na swoją "wycieczkę" 12 tysięcy dolarów (fotoblogia podaje 25tyś. euro), pisze że można tam fotografować 15 minut dziennie itp.
Mam pytanie do ludzi udzielających się na tym forum którzy tam byli czy po pierwsze trochę koleś nie przepłaca i czy są tam jeszcze takie strefy w których można być tylko 15 minut?
Co sądzicie o tym wszystkim? Jak dla mnie koleś zatrzymał się w czasie i nadal myśli że tam wejść to cudu potrzeba.....
Witam,
najpierw linki :
http://fotoblogia.pl/2011/01/18/czar...12239_2-8in_01
http://www.longshadowofchernobyl.com/
a teraz wątpliwości i pytania :
Koleś chce zebrać na swoją "wycieczkę" 12 tysięcy dolarów (fotoblogia podaje 25tyś. euro), pisze że można tam fotografować 15 minut dziennie itp.
Mam pytanie do ludzi udzielających się na tym forum którzy tam byli czy po pierwsze trochę koleś nie przepłaca i czy są tam jeszcze takie strefy w których można być tylko 15 minut?
Co sądzicie o tym wszystkim? Jak dla mnie koleś zatrzymał się w czasie i nadal myśli że tam wejść to cudu potrzeba.....
A to nie chodzi przypadkiem o to, że on chce wejść do miejsc normalnie niedostępnych (nie wiem - blisko sarkofagu, w jakieś inne najmocniej skażone miejsca) i potrzeba specjalnych zabezpieczeń? Może stąd te 15 minut dziennie?
jahjah1986
20-01-2011, 11:00
Może tak być, dlatego chciałem zapytać bardziej obeznanych z tematem.
Ogólnie jak dla mnie projekt średnio ciekawy, bo o ile wtedy robił zdjęcia jakby na żywo i było to jakieś sensowne i stanowiło dobry reportaż to teraz już ani to nie wzbudza emocji jakiś dużych ani nie wnosi nic nowego co by pewnie inne wycieczki pokazały, z drugiej strony zdjęcia z takich miejsc zawsze robią wrażenie.
siupeczek
10-02-2011, 10:44
Ja też z niecierpliwością czekam na informacje o tegorocznym wyjeździe. To musi być fascynujące przeżycie i doświadczenie fotograficzne, z tego co piszecie! :)
Arkadiusz
18-06-2011, 21:16
Ja też z niecierpliwością czekam na informacje o tegorocznym wyjeździe. To musi być fascynujące przeżycie i doświadczenie fotograficzne, z tego co piszecie! :)
proszę tutaj relacja z najnowszej wyprawy:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=3865
a tu z poprzedniej:
http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2901
Cala wycieczka super, sam kiedys chcial bym sie tam wybrac. Najbardziej jednak nie podoba mi sie Epilog i zawarte w nim "informacje", w glownej mierze oparte na "rewelacjach ekologicznych i medialnych".
ps. Mialem przygotowany dluzszy post, ale nie bede robil offtopu, jak ktos chce pogadac to mozna zalozyc osobny watek o energi jądrowej i tym ze jest to NAJBEZPIECZNIEJSZA forma uzyskiwania energii, nawet biorac pod uwage ilosc osob poszkodowanych i ilosc wypadków.
Arkadiusz
20-09-2011, 23:58
Witam,
Jak co roku jesienią wracamy do Czarnobyla, Prypeci, okolicznych wiosek i nielicznych już mieszkańców. Plus dużo nowych lokalizacji lub niedostępnych zwykłym turystom miejsc. A wieczorami - nocna fotografia w Czarnobylu.
4 pełne dni w strefie 19-22.11.2011 + dojazd.
Cel czysto związany z fotografią i tylko dla fotografów (>25 lat). Jest 1 miejsce dla fotografa.
Dla ciekawskich jak to wszystko wygląda można zobaczyć z kilku ostatnich wyjazdów:
maj 2011 - http://www.podniesinski.pl/portal/?p=3865
listopad 2010 - http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2901
maj 2010 - http://www.podniesinski.pl/portal/?p=2421
Jeśli ktoś ma jakieś pytanie to proszę wyłącznie mailem: arek małpa podniesinski kropka pl
Pozdrawiam
Arek
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.