PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 5d MkII problem z AF



miszczyk
12-09-2011, 23:37
Witam

Na wstępie chciałbym się ze wszystkimi przywitać gdyz jestem tu nowy.

Od jakiegoś czasu fotografuje śluby, do tej pory robiłem to Nikonami D300 ale przyszedł czas na zmianę. Postanowiłem zmienić cały system na Canona, mój wybór padł na 5d Mk2 z 24-70L i 50d jako zapas.
Nie zdążyłem jeszcze sprzedać Nikona dlatego mam póki co tylko jedno szkło do Canona. Ale wracając do tematu:
Pierwszy ślub na Canonie i wielkie rozczarowanie, a może mój brak umiejętności:
-przygotowania u młodych jakoś sobie radziłem AF w 5d ustawiony na One shot, iso 100 f2,8 1/100, kombinowałem na centralnym punkcie i na pełnym polu

-ślub, tez w miarę okey, ustawienia AF one shot, iso 2000 1/125 f2,8

- i nieszczęsne zdjęcia na sali weselnej, tu okrutnie dużo nieostrych zdjęć, AF ustawiony na AI Servo, na centralnym punkcie jaki i na całym polu. Przysłona f3.2 i 3.5, czasy na poziomie 1/160 1/200 iso 4000, nie używam lampy.
Dobrze ze robiłem dużo zdjęć, wiec miałem z czego wybrać ale mimo to jestem załamany.
Czy moje ustawienia były złe ? Czy są jakieś tajniki łapania ostrości w Canonie ? Czy na sali w zabawie robic na centralnym punkcie czy na całym polu ?
Ile macie odrzuconych zdjęć z wesela (nieostrych) ?
Proszę o rady,

arturs
13-09-2011, 00:01
w 5d2 w zasadzie tylko środkowy.. reszta słabe.. na sale dobrze mieć lampę (można używać jej bez błysku tylko jako wspomagania).. nie znam szkiełka 24-70 ale to 2,8 więc ciemne trochę.. aha - w canonie ostrość ustawiana jest zawsze na pełnej dziurze więc parametry klatki są niezbyt istotne.. ale - czy jesteś pewien że te zdjęcia są nieostre bo aparat nie trafił z ostrością czy może są poruszone? i na jakim powiększeniu stwierdzasz czy zdjęcia są ostre - bo podejrzewam że na 100%? - jeśli tak to Cię pocieszę - to da się wyleczyć - przejdzie Ci :mrgreen:

iktorn92
13-09-2011, 07:04
Nie ostrych zdjęć z wesela mam jakieś 1-2%.. Myślę, że to po prostu kwestia wprawy :P

dulak
13-09-2011, 07:52
Witaj, wiem o czym piszesz. Ja dziesięć lat niespełna fotografowałem Minoltami i Nikonami. Przejście na Canona zaowocowało gigantyczną ilością nieostrych zdjęć. Po dłuższym czasie jest już lepiej, ale nie oszukujmy się - jest o niebo więcej nieostrych zdjęć niż w Nikonie.

Jeśli mogę poradzić:

- używaj tylko środkowego punktu AF (wiem, wiem przecież w Nikonach można wszystkich)
- uważaj na tylne kontrastowe światło, które notorycznie myli AF
- używaj wspomagacza AF na lampie
- używaj tylko One Shot
- naucz się z tym żyć choć to irytujące
- pocieszaj się pięknym obrazkiem piątki

Kolejna sprawa, miesiąc temu na weselu założyłem 24-70L i 35 2.0. Porównując pracę obu szkieł w średnich warunkach na weselnej sali, to tania stałka zdecydowanie lepiej radziła sobie z ostrością niż L-ka co mnie bardzo zaskoczyło. Zresztą porównując pracę 35 2.0 oraz 28 1.8 USM również uważam, że 35-tka o niebo lepiej pracuje ze swym głośnym autofokusem niż USM. A porównywałem dwukrotnie na weselach.

pozdrawiam

iktorn92 - nie wierzę :) przepraszam ale nie wierzę

miszczyk
13-09-2011, 09:15
Dzieki za odpowiedzi, jestem bardzo zmieszany cala sytuacja, zmiana z d300 ktora jest lustrzanka semi prof. na pelnaklatkowego Canona 5d Mk2 wydawal mi sie duzym krokiem w przod. A po obejrzeniu zdjec czuje sie jakbym cofal sie dwa kroki do tylu.
Wracajac do ustawien:
Okey robiac na One shot, fotografujac grupe osob na przeslonie 2,8 kazdy kto bedzie stal blizej czy dalej od punktu ustawiania ostrosci bedzie totalnie rozmazany(przynajmniej tak mi wyszlo). Jak sobie proadzic na one shot focac mlodych w kosciele na zaslubinach ? Przeciez oni stoja na przeciwko sibie a ksiadz w srodku, ustawiajac na centralny punkt bede lapac ksiedza. Ustawiajac natomiast na oko czy twarz jednego z mlodych i przekadrowywujac nie bede mial "tej" ostrosci. Pozatym jak Aparat moze sie mylic na grupie ?
Powaznie zaczynam sie zastanawiac czy jednak nauka Canona nie bedzie mnie kosztowac za duzo nerwow i siedzenia przed PS.

Tak wogole ile srednio robicie zdjec na weselu od przygotwan do konca oczepin ?

dulak
13-09-2011, 09:25
Jeśli chodzi o problem młodzi ksiądz gdy fotografujesz z naprzeciwka jest dokładnie jak piszesz troszkę ostrości ucieknie przy kadrowaniu, natomiast na tyle mało, że to nie stanowi zazwyczaj większego problemu - ale w takich właśnie sytuacjach brak użytecznych bocznych punktów doskwiera najbardziej.

Jeśli chodzi o liczbę zdjęć - na Nikonach robiłem około 1000 na Canonach około 1500 właśnie przez wzgląd na nieostrości.

horak
13-09-2011, 09:27
Jeśli wszyscy mają być ostrzy, a są w innej płaszczyźnie ostrości to trzeba zwiększyć przysłonę. Musisz też przyzwyczaić się do ciągłego przekadrowywania czego w Nikonie nie trzeba robić tak często. Tak naprawdę to może to wcale nie jest problem w autofokusem tylko lekkim bez urazy brakiem doświadczenia z tym aparatem.

Goomis
13-09-2011, 14:10
Wracajac do ustawien:
Okey robiac na One shot, fotografujac grupe osob na przeslonie 2,8 kazdy kto bedzie stal blizej czy dalej od punktu ustawiania ostrosci bedzie totalnie rozmazany(przynajmniej tak mi wyszlo).
:?::?::?:
Ale, że co na servo masz większą Go niż na one shot?
Poza tym nie przesadzajmy z tym totalnie rozmazany...
Totalnie rozmazany to będzie jak stanie 2m i dalej...


Jak sobie proadzic na one shot focac mlodych w kosciele na zaslubinach ? Przeciez oni stoja na przeciwko sibie a ksiadz w srodku, ustawiajac na centralny punkt bede lapac ksiedza. Ustawiajac natomiast na oko czy twarz jednego z mlodych i przekadrowywujac nie bede mial "tej" ostrosci. Pozatym jak Aparat moze sie mylic na grupie ?
Powaznie zaczynam sie zastanawiac czy jednak nauka Canona nie bedzie mnie kosztowac za duzo nerwow i siedzenia przed PS.
A co przysięgę chciałbyś focic na servo?
Młodzi w tym momencie gdzieś mają uciec, biegają po całym kościele, czy jak?
Jeżeli tak to nie wiem co za śluby robisz :lol:
Jakiej "tej" ostrości??
Cały czas przekadrowuję, pracuję w kościele zawsze na pełnych otworach (1,4 i 1,8) i jakoś nie wiem o jakiej "tej" ostrości mówisz...

No cóż prawda jest taka, że w 5D2 pracuje się głównie na one shot, centralnym punkcie i przekadrowanie.

Na wesele polecam kupic lampę (tak BTW nie wyobrażam sobie focenia całego wesela zupełnie bez lampy o_O i to w żadnym systemie, skąd bierzesz światło? Chyba, że pracujesz zawsze z kamerunem co dyga ze sobą 4x1000W halogenów.
Ale lampa poza źródłem światła posiada również wspomaganie AF które znacznie ułatwia pracę na weselu.

Wesela zawsze z lampą. f2.0 i one shot wystarczają. Nieostrych (w sensie nietrafionych) zdjęć mam <5%


Tak wogole ile srednio robicie zdjec na weselu od przygotwan do konca oczepin ?

1200 maks

Merde
13-09-2011, 15:16
Hmm, trzeba było kupić D700...

MacGyver
13-09-2011, 15:33
Okey robiac na One shot, fotografujac grupe osob na przeslonie 2,8 kazdy kto bedzie stal blizej czy dalej od punktu ustawiania ostrosci bedzie totalnie rozmazany(przynajmniej tak mi wyszlo).
Daleki jestem od komentowania Twojego warsztatu czy umiejętności (tym bardziej że nie widziałem zdjęć ;-) ) ale FF w porównaniu do APS-C to jednak odczuwalnie mniejsza GO. Przyzwyczajenia robią swoje, przy FF trzeba zdecydowanie więcej uwagi przykładać do panowania nad GO.

Jeśli fotografujesz 24-70 na długim końcu to GO, przy ostrzeniu na 3 m i f/2.8, wynosi zaledwie 35 cm.

https://canon-board.info/imgimported/2011/04/Canon_ef_2470mm_f28l_depthfieldJPG-1.jpg
źródło (http://www.microglobe.co.uk/cimages/Canon_ef_24-70mm_f2.8l_depthfield.JPG)

Do AF, jeśli dalej zamierzasz używać tej puszki, będziesz musiał się przyzwyczaić. D300 to solidny reporterski aparat,a 5D Mk II jest sprzętem studyjno-portretowym (ew. landszafciarskim, ale tu trzeba mieć na uwadze brak uszczelnień) i jego AF, jakkolwiek jest celny, to jednak potrzebuje sporo czasu na trafienie.

dinderi
13-09-2011, 15:50
Jeśli fotografujesz 24-70 na długim końcu to GO, przy ostrzeniu na 3 m i f/2.8, wynosi zaledwie 35 cm.Zaledwie? Przecież to kilometry całe!
Wydaje mi się, że kolega musi się po prostu obyć z aparatem i przestawić na trochę inną pracę, niż to było z cropowy Nikonem. Jeśli prześledzić podobne posty z ostatnich 2 lat to FF + 24-70L sprawia kłopoty bardzo wielu "canonierom", niby obytych ze sprzętem, którzy wcześniej fotografowali cropem.
Jest duże, ciężkie, bardzo wymagające. Trzeba nabrać pokory, pamiętać o płyciźnie GO, usztywnić łapy i ćwiczyć. ;)
Odpowiadając na pytanie. Procent nieostrych, to około 1 z całej imprezy. W 98% przypadków z mojej winy. Czasami winny jest zbyt wolny AF, ale to się musi na prawdę "dziać".

MacGyver
13-09-2011, 16:04
Zaledwie? Przecież to kilometry całe!

Zaledwie, zaledwie... ale ja landszafciarz jestem :-P

strideer
13-09-2011, 18:12
To całe gadanie o tym, że na pełnej klatce jest trudniej zrobić ostre zdjęcie z przekadrowaniem jest moim zdaniem trochę nadmuchaną teorią. Oczywiście - można dokładnie policzyć ile się przesunie głębia ostrości po poruszeniu aparatem. Można, ale co ma to dowieść? Kłopot w przeniesieniu tej teorii na praktykę polega na tym, że poza zmianą kąta ustawienia aparatu w grę wchodzi niemal zawsze gibnięcie operatora w kierunku prawo-lewo-góra-dół-przód-tył, potencjalne poruszenie fotografowanego obiektu, że nie wspomnę o tym jak mała szansa jest na to, że - mając na uwadze te wszystkie czynniki wpływające na pozycję aparatu względem głównego motywu - układ AF idealnie dwa razy trafi w to samo miejsce (bo za każdym razem czujnik będzie widział nieco inny kawałek obrazu). I tak dalej.

Praca z aparatem takim jak 5D Mark II wymaga zrozumienia jak dokładnie działa AF a następnie wyuczenia w sobie pewnych nawyków. Z mojej perspektywy (jako osoby, która używa tego aparatu wyłącznie ze szkłami f/1,2-f/1,4) większym problemem od możliwego przesunięcia płaszczyzny ostrości po przekadrowaniu jest właśnie to, że na sensor AF trafia za każdym razem nieco inna część kadru. Nigdy nie jest się do końca pewnym na co dokładnie nastawiana jest ostrość. Właśnie na ten element należy zwracać szczególną uwagę i w miarę możliwości wykonać dodatkowe zdjęcia z przeostrzeniem obrazu, etc.

To plus fakt, że układ AF w 5D i w innych niejedynkowych aparatach Canona jest dość podatny na różne sytuacje "skrajne" powoduje wrażenie (podkreślę to: *wrażenie*), ze system nastawiania ostrości w 5D jest kłopotliwy. Przez sytuacje skrajne rozumiem takie warunki jak ostre źródło światła w kadrze lub odblaski, elementy pozornie kontrastowe, ale o zbyt dużym kontraście (co powoduje ogłupienie czujnika), zbyt niski kontrast (to dotyczy zdjęć w kościele czy na sali w sztucznym świetle, kiedy wydaje się na oko, że czujnik ma się na czym zaczepić) i podobne. Co ważne - większość takich sytuacji jest wymieniona w instrukcji aparatu jako warunki potencjalnie zakłócające działanie AF.

Być może w innych systemach te problemy są rozwiązane lepiej czy bardziej inteligentnie, ale nawet jeżeli - to nie zamieniłbym 5D na żaden aparat innego producenta (ze względu na dostępne w Canonie obiektywy i obrazek jaki dają). AF w tym sprzęcie jest bez wątpliwości do okiełznania.

miszaqq
13-09-2011, 18:25
... Przez sytuacje skrajne rozumiem takie warunki jak ostre źródło światła w kadrze lub odblaski, elementy pozornie kontrastowe, ale o zbyt dużym kontraście (co powoduje ogłupienie czujnika), zbyt niski kontrast (to dotyczy zdjęć w kościele czy na sali w sztucznym świetle, kiedy wydaje się na oko, że czujnik ma się na czym zaczepić) i podobne. Co ważne - większość takich sytuacji jest wymieniona w instrukcji aparatu jako warunki potencjalnie zakłócające działanie AF.

jesli w 5DIII nie poprawia AF to niech chociaz wpisza do instrukcji ze czynnikiem ktory potencjalnie zakloca dzialanie AF jest światlo !

dulak
13-09-2011, 21:10
Ręce mi opadają jak czytam tu farmazony o tym jak to należy używać autofokusa a jak nie, jak to trzeba się go nauczyć.

Autofokus ma działać i koniec, a tak nie jest w piątkach i to jest fakt. Polecam udać się do jakiegoś komisu, nabyć za grosze Minoltę AF5000 podpiąć szkło i sprawdzić jaka w niej jest celność pierwszego zintegrowanego w pełni systemu autofokusa, bo Canon niestety do dziś nam tego nie daje w piątkach. Gdy czytam, że piątka ma dobry środkowy punkt AF to jestem pewien, że piszący nie miał do czynienia z żadnym innym systemem - no może za wyjątkiem Olympusów trzycyfrowych.

Miejmy nadzieję, że Canon skończy z tymi ograniczeniami AF w kolejnych modelach.

Kolejną sprawą są jakieś bajki o studyjności 5D mającej usprawiedliwiać kiepski AF. Nie wiem skąd się takie historie biorą, ale w katalogu Canon Professional piątka jest prezentowana jako aparat do reportażu.

pozdrawiam tych zadowolonych z AF w piątce jak i tych mniej :)

strideer
13-09-2011, 21:29
Filmowe aparaty nie wymagały takiej precyzji ostrzenia jak obecne lustrzanki z matrycami napakowanymi pikselami. Nikt nie oglądał zdjęć w takich powiększeniach i wymagania co do ostrości były inne - mniejsze. Idę o zakład, że żaden układ AF z analogowych aparatów amatorskich i półprofesjonalnych nie dałby rady z matrycą taką jaka jest w 5D Mark II.

janmar
13-09-2011, 21:40
Kilka lat fotografowałem 5D i nie miałem problemów z AF.Co najmniej kilku kolegów ma ten aparat obecnie i nie ma takze problemu AF.
Więc ten problem może leży poza aparatem :lol:

WiatruMistrz
13-09-2011, 21:49
Piątka nie ma problemów z AF bo w sumie ma coś koło tego z 400D ale z trybem ai servo, chciałem ostatnio czaple startujące połapać i cieżko było cieżko ... nie chce myśleć co się przy wróblowatych dzieje nawet...co do ludzi to są wolniejsi ale ai servo to bym sie i tak bał użyć to najsłabszy element tego świetnego aparatu.

dulak
13-09-2011, 22:04
Piątka ma zasadnicze problemy z systemem AF. Jeśli ktoś używa do krajobrazu bądź pracuje w dobrych warunkach na przymkniętym szkle nie widzi problemów, osoby pracujące w trudnych warunkach doskonale znają problem, ba po co trudne warunki - wystarczy większa odległość od fotografowanego obiektu by piątka robiła loterie, można by mnożyć przykłady bez końca...


strideer - digitalizacja nie ma tu nic do rzeczy bo nieostrości widoczne są już na małym ekranie aparatu

Kolekcjoner
13-09-2011, 22:08
Jak rozumiem piszesz to na podstawie przetestowania wszystkich istniejących modeli 5D na tej planecie 8-).

strideer
13-09-2011, 22:12
Pierwsza sesja, na jakiej pracowałem z 5D Mark II, to był koncert Poluzjantów w naprawdę ciemnym klubie - przy 3200 ISO i ustawionej przysłonie f/2,8 na 24-70 mm miałem czasy rzędu 1/100-1/50. Światło było ostre, często jaskrawo-czerwone, tło bardzo ciemne - czyli wymarzone warunki do licznych pomyłek. O dziwo pomyłki były głównie efektem poruszenia: nie płaszczyzny ostrości w kierunku przód-tył, tylko poruszenia dłoni lub postaci na scenie. Takich zdjęć, gdzie ostrość odjechała, miałem kilka na kilkaset wykonanych. Jeden z kadrów w formacie A3+ wisi u mnie na ścianie.

To co chcę powiedzieć, powtórzę jeszcze raz: problemy w użyciu 5D Mark II są tylko w niewielkim stopniu spowodowane właściwościami i ograniczeniami samego sprzętu. To nie jest idealny sprzęt, ale nie klasyfikowałbym go jako wyłącznie nadający się do studia czy krajobrazu. Co więcej - nie ma żadnego obowiązku pracy tym aparatem. Są modele które mają bardziej funkcjonalny AF. Żaden problem skorzystać z takiego, jeśli 5D komuś nie pasuje.

PhobosD2
13-09-2011, 22:51
W 100% zgadzam się ze Strideer'em. Też pstrykam 5d mk2 i nie mogę aż tak narzekać na autofocus jak narzekają inni.
Zawsze jest wybór i nikt nas nie zmusza do kupowania akurat tego aparatu a potem wylewanie swoich żali. Sprzęt nie jest idealny i nie ma co od tego wątpliwości.
Kiedyś były po prostu aparaty na zwykłe filmy i ludzie komentowali fotografie.
Teraz to ludzie komentują jak fotografować , czym i o milionach innych rzeczy zamiast iść o robić zdjęcia.

Sorki za offtop :-)

Zawsze jest ALTERNATYWA więc co niektórzy niech z niej skorzystają dla swojego dobra.

dulak
13-09-2011, 23:06
Jak rozumiem piszesz to na podstawie przetestowania wszystkich istniejących modeli 5D na tej planecie 8-).

TAK :)



...Są modele które mają bardziej funkcjonalny AF. Żaden problem skorzystać z takiego, jeśli 5D komuś nie pasuje...


...Zawsze jest ALTERNATYWA więc co niektórzy niech z niej skorzystają dla swojego dobra...

To jest dyskusja o problemach AF w piątkach więc komentarze powyższe nic do niej nie wnoszą.

strideer
13-09-2011, 23:10
Wnoszą więcej niż stwierdzenie, że piątka ma zasadniczy problem z AF, dość mocno gmatwający obraz możliwości tego aparatu.

dinderi
13-09-2011, 23:21
Gdy czytam, że piątka ma dobry środkowy punkt AF to jestem pewien, że piszący nie miał do czynienia z żadnym innym systemem - no może za wyjątkiem Olympusów trzycyfrowych.Ja przyznaję, że od 15 lat mam tylko Canony i rzeczywiście nie mam porównania. Może dzięki temu, nauczyłem się robić zdjęcia 5dII tak, że mi jego AF zupełnie nie przeszkadza. :D

dulak
14-09-2011, 06:53
A problemy z AF opisywane nie tylko na rodzimych forach, zostały wyssane z palca przez zwolenników teorii spisowych :D której zwolennikami okazali się testerzy z Optycznych.pl również - a to łobuzy :)

dinderi
14-09-2011, 07:58
A problemy z AF opisywane nie tylko na rodzimych forach, zostały wyssane z palca przez zwolenników teorii spisowych :D której zwolennikami okazali się testerzy z Optycznych.pl również - a to łobuzy :)
Mam kolegę, który wogóle nie uzywa AF, nawet z takimi szkłami jak 70-200 f2.8L II i jakoś daje radę.
Problemy z AF w 5D nie sa wyssane z palca, a prawdą jest, że wiele opinii,m które można znaleźć w internecie, są oparte na opiniach, które można znaleźć w internecie. A te ostatnie są bardzo często oparte na opiniach, które mozna znaleźc w internecie ;)

Janusz Body
14-09-2011, 08:29
.... Idę o zakład, że żaden układ AF z analogowych aparatów amatorskich i półprofesjonalnych nie dałby rady z matrycą taką jaka jest w 5D Mark II.


.....
strideer - digitalizacja nie ma tu nic do rzeczy bo nieostrości widoczne są już na małym ekranie aparatu


Oczywiście jeśli nieostrości są widoczne na displayu aparatu to coś jest ewidentnie źle. Czy AF? Niekoniecznie. Przy obecnie panującej modzie na GO rzędu 1mm nawet oddech fotografa może spowodować odjechanie ostrości.

Oglądanie na ekranie w powiększeniu 100% też swoje dodaje. Przy przeciętnym PPI dla monitora wynoszącym 100 (zwykle jest 104-105, napisałem 100 dla równego rachunku) oglądanie zdjęć z 5D w 100% jest równoważne z oglądaniem odbitki o rozmiarze:

56.16 x 37.44 cala = 142.6 x 95.1 cm

Na dodatek oglądamy taką "odbitkę" z odległości 60 cm.

strideer
14-09-2011, 09:40
Problemy z AF w 5D nie sa wyssane z palca, a prawdą jest, że wiele opinii,m które można znaleźć w internecie, są oparte na opiniach, które można znaleźć w internecie. A te ostatnie są bardzo często oparte na opiniach, które mozna znaleźc w internecie ;)

Coś jak równie słynny banding. Dobrze, że moje wiszące na ścianie odbitki 33 na 48 cm o nim nie słyszały :-)

dulak
14-09-2011, 10:46
Coś jak równie słynny banding. Dobrze, że moje wiszące na ścianie odbitki 33 na 48 cm o nim nie słyszały :-)

Ależ koledzy tylko nie pomyślcie, że dolewam oliwy do ognia jednakże banding w piątkach jest równie oczywisty co problemy z autofokusem :) ACR mniej ukazuje banding jednakże DPP czy C1 potrafią "pokazać cuda".

Nadmienię na koniec, iż jakość obrazka wynagradza mi na razie męczarnie z AF.

strideer
14-09-2011, 10:50
Na dokładkę to ja mam jeszcze jeden ciekawy problem z aparatem na zdjęciach robionych pod światło. Odblask na fotce potrafi wyłożyć algorytm interpolacji obrazu RAW (dotyczy to ACR, DPP i C1, dalej nie sprawdzałem) - w powiększeniu min. 100% widać takie prostokątne wzorki, nie w całym kadrze, tylko tam gdzie padł odblask. Do tej pory nie doszedłem w czym jest problem. Efekt raz się pojawia, innym razem go nie ma. Może później wrzucę jakieś obrazki w osobnym wątku - dla dolania oliwy :-D

dinderi
14-09-2011, 10:57
Efekt raz się pojawia, innym razem go nie ma. Może później wrzucę jakieś obrazki w osobnym wątku - dla dolania oliwy :-D
Bardzo mnie zainteresowałeś. Dotąd nie zauwazyłem. Bardzo chętnie poszukam tej wady i u siebie. Gdybyś zamieścił poglądową fotkę, łatwiej byłoby szukac.

Janusz Body
14-09-2011, 10:58
A u mnie w powiększeniu 800% są widoczne kwadraty nawet nie pod słońce. :mrgreen:

strideer
14-09-2011, 10:58
Bardzo mnie zainteresowałeś. Dotąd nie zauwazyłem. Bardzo chętnie poszukam tej wady i u siebie. Gdybyś zamieścił poglądową fotkę, łatwiej byłoby szukac.

Bo to może być nawet mało widoczne przy 100%, szczególnie jak się ma mały kontrast i stosuje odszumianie - naprawdę łatwo to przeoczyć. Przejrzę później zdjęcia i postaram się coś pokazać wieczorem.

strideer
14-09-2011, 11:02
Wiesz Janusz, jestem naprawdę jedną z ostatnich osób, dla których duperele mają poważniejsze znaczenie. Efekt o którym mówię zainteresował mnie przede wszystkim ze względów poznawczych: zastanawiałem się czy to jednostkowa cecha mojego aparatu, cecha sprzętu czy też jakaś prawidłowość w plikach RAW powodująca, że algorytmy interpolujące się wykładają. Proszę o moment cierpliwości - najpierw muszę ogarnąć dzienne sprawy, później wybiorę jakiś przykład (jeśli znajdę takie zdjęcie, bo nie mam pewności czy zostało coś w archiwum) i wrzucę w osobnym wątku.

Janusz Body
14-09-2011, 11:37
...Efekt o którym mówię zainteresował mnie przede wszystkim ze względów poznawczych....

Tak też to zrozumiałem. :-)

Fakt, że różne odrawiacze dają różne wyniki pozwala przypuszczać, że coś jest po stronie algorytmów interpolujących. Podobnie zresztą z osławionym bandingiem w 5D - to też raczej nie matryca tylko odrawiacze "produkowały" ten efekt na samym początku po ukazaniu się 5D2. Potem Canon poprawił firmware i efekt zniknął. Tj. nie zniknął. W świadomości niektórych pozostał bo przecież pisali o tym w internecie i to nawet na dpreview. :-)

dinderi
14-09-2011, 11:40
odrawiacze "produkowały" ten efekt na samym początku po ukazaniu się 5D2. Potem Canon poprawił firmware i efekt zniknął. Hmm, chyba uaktualnię wreszcie fw., bo nadal jadę na 2.0.4.

strideer
14-09-2011, 14:45
Temat o interpolacji obrazu z 5D jest tutaj: http://canon-board.info/showthread.php?t=78220

kalatos
04-08-2014, 23:24
Pozwolę sobie deczko odkopać temat. Ilości moich nieostrych zdjęć doszukiwałem się do tej pory w moich obiektywach marki Tamron, które przy nieco gorszym świetle jeździły po całym zakresie szukając ostrości. Przyszedł czas na inwestycję zamieniłem szkła na elki i tutaj dla przykładu załączam zdjęcie z ostatniej imprezy. Kadr niby ładny, ale co z tego jak spora ilość zdjęć jest zwyczajnie nieostra!


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://kalfilm.pl/jpg.jpg)

Winy zaczynam się doszukiwać w swoim body i jeżeli tak poradzicie aparat wyląduje w serwisie.

Czas niby dobry, a zdjęcie jak na załączonym obrazku, zdjęcie zdjęte z karty, bez żadnych modyfikacji na komputerze. Tryb AF One-shot, jedyny punkt, którego można używać w 5DMKII czyli środkowy i taka kiszka.

Będę wdzięczny za jakieś porady.

Fotopstryczek
04-08-2014, 23:53
Trudno mi sobie wyobrazić, że w takich warunkach środkowy punkt AF 5D2 nie złapał ostrości w kontrastowym punkcie (koszula), może punkt AF widział tylko gładką dłoń?

Kilka dni temu zrobiłem 40 zdjęć biegającemu dziecku 5D2 (AF servo) + 50 1.4 USM wszystkie na F1.4. Otrzymałem 38 zdjęć idealnie w punkt, co ciekawe ponad połowa zdjęć na skrajnych punktach AF (nie chciałem centralnych kadrów).

zdebik
04-08-2014, 23:55
Obiektyw nowy czy używany? Kiedy czyściłeś czujniki AF?

PS. Ładnego kotleta odgrzałeś.

kalatos
05-08-2014, 00:05
Szkło używane, ale na innym body ostre jak żyletka... Załączone zdjęcie to tylko przykład, jest ich nieco więcej. Matryca kilka razy była czyszczona w serwisie, czujniki AF jak przypuszczam nie, sam się do tego mogę dobrać, czy tylko serwis?

Tak jak wspominałem fotografuję w trybie One Shot, może powinienem używać Al Servo? Używam środkowego punktu, aby ustawić ostrość, później szybkie "przekadrowanie" i shot.

Stare 50D radzi sobie o niebo lepiej...

zdebik
05-08-2014, 09:02
Naladuj baterie, daj manualne czyszczenie. Gdy sie lustro podniesie, odwroc aparat do gory nogami i przedmuchaj gruszka te otwory na dnie komory.

kalatos
05-08-2014, 09:32
Tak też spróbuję uczynić. Czytałem jakieś zaszłe tematy, gdzie ludzie opisywali problemy z AF w kontekście czyszczenia czujnika AF, rozumiem, że on się tam gdzieś właśnie znajduje?

zdebik
05-08-2014, 11:18
Czujnik AF znajduje sie na dnie komory lustra. Beda tam takie prostokatne otwory, wlasnie je musisz przedmuchac. Wskazane tez jest wyczyszczenie tego malego lusterka pod glownym lustrem. Oczywiscie wszystko rob delikarnie ,aby nic nie uszkodzic.

Na koniec gruszka potraktuj matryce, zawsze cos tam moze sie zawiesic.

adawro
10-08-2014, 12:04
Tryb AF One-shot, jedyny punkt, którego można używać w 5DMKII czyli środkowy i taka kiszka.
Jak to był taniec to nic dziwnego - tu to raczej przyda się AI-Servo. Poszukaj wątku z wzornikiem Focus Chart i przy jego pomocy zastosuj mikrokalibrację.

kalatos
10-08-2014, 23:43
Ilu pstrykaczy tyle opinii niestety, zacznę od czyszczenia tych czujników. Jeżeli byłbyś uprzejmy przybliżyć tą mikro kalibrację to będę wdzięczny. Przeszukałem po tytułach i nic konkretnego mi w oczy nie wpadło.

adawro
12-08-2014, 14:17
Jeżeli byłbyś uprzejmy przybliżyć tą mikro kalibrację
W ósmym menu pozycja C.FN III: Autofocus/Drive
Podpozycja nr 8 (AF Microadjustment) wybierz ustawienie nr 2 "Adjust by lens"
wtedy guzikiem "INFO" wchodzisz w kalibrację dla aktualnie przypiętego obiektywu.
Zmieniasz obiektyw i dla niego ustawiasz odpowiednią kalibrację, i tak dalej dla pozostałych obiektywów.
Aparat zapamięta ustawienia i automatycznie dla podpiętego w danej chwili obiektywu stosuje.