Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Umowa-zlecenie a podatki od wynagrodzenia



barkam43
08-09-2011, 19:59
WITAM!!!
Moje pytanie jest następujące : Jeżeli wykonuję usługę fotografowania na ślubie po wcześniejszym podpisaniu umowy-zlecenia na konkretną kwotę ile i gdzie muszę odprowadzić żeby wszystko było zgodne z polskim prawem???
Z góry dzięki za odpowiedzi....

Kolaj
08-09-2011, 20:12
Ale dlaczego zamieściłeś to pytanie w sekcji "Osprzęt dedykowany -> pozostałe"? Przenoszę. Proszę w przyszłości rozważniej dobierać dział do pytania.

barkam43
08-09-2011, 20:15
:confused:

chuba
08-09-2011, 22:18
W przeciągu 2 tygodni od wykonania zlecenia i pobraniu kasiorki, idziesz do skarbowego, wypełniasz PIT jakiś tam (w US ci powiedzą jaki) i płacisz 19% podatku.
Jeśli pójdziesz tak kilka razy w roku i jakiś urzędnik się dopatrzy znamion prowadzenia DG to masz lipę. Mój znajomy takim sposobem dostał karę, musiał zakładać DG i teraz tonie w długach ;)

Przemyśl to jeszcze 3 razy, przecież żadna para młoda nie zaniesie umowy do urzędu :)

kondi
08-09-2011, 22:30
a nie lepiej umowa o dzieło? nie wiem jak w przypadku fotografów, ale w moim, o dzieło ma 50% kosztów uzyskania przychodu i nie jest ozusowana, więc do ręki dostaję 91,5% kwoty brutto

epicure
08-09-2011, 23:08
Wiem jak to jest w przypadku umowy o dzieło, bo na takich umowach zdjęcia robiłem. Najpierw musisz ustalić, jakie masz koszty uzyskania przychodu, czyli ile sam musisz wydać z własnej kieszeni, aby wykonać daną pracę. Artyści mają koszt uzyskania przychodu 20-50%. To są Twoje koszty np. za dojazd do pracy, zakup klisz, farb, pędzli itp. rzeczy, których artysta potrzebuje. Sam ustalasz, jaka to jest wysokość, ale trzeba pamiętać, że gdyby z jakichś powodów zainteresowała się Tobą skarbówka, może chcieć uzyskać dostęp do tej umowy i wymagać od Ciebie udokumentowania, że faktycznie poniosłeś takie koszty. Dlatego ja zawsze wybieram ten minimalny próg 20%, który i tak jest wyższy, niż faktyczne koszty, jakie ponoszę.

Te 20%-50% to kwota nieopodatkowana. Odejmujesz ją od całego wynagrodzenia, a od reszty obliczasz podatek 18%. Do wyliczonego podatku dodajesz też kwoty ewentualnych ubezpieczeń, które chcesz płacić: emerytalne 9,76%, rentowe 6,50%, chorobowe 2,45% i wypadkowe w kwocie dowolnie przez Ciebie wybranej. Ja nie wybieram nic, bo składkę zdrowotną i tak już płacę z pracy na pełen etat, a wypadkowe nie uwzględniam, bo nie przewiduję, że będę spadał z rusztowania w czasie pstrykania kotletów.

Następnie wyliczony podatek odejmujesz od kwoty brutto i wychodzi Ci, ile kasy zostanie Ci w łapie.

Jeśli się nie mylę, ale tego nie jestem do końca pewny, to w przypadku, gdy zleceniodawca prowadzi działalność gospodarczą, to on odprowadza podatek za Ciebie. W przeciwnym razie sam musisz zapłacić podatek do US.

Poniżej przykład takiej umowy dla przykładowego wynagrodzenia 2350 zł brutto:

https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=f4d78100b6&view=att&th=13243a4ecefa8a2d&attid=0.1&disp=inline&zw

Strebor
09-09-2011, 08:29
Wiem jak to jest w przypadku umowy o dzieło, bo na takich umowach zdjęcia robiłem. Najpierw musisz ustalić, jakie masz koszty uzyskania przychodu, czyli ile sam musisz wydać z własnej kieszeni, aby wykonać daną pracę. Artyści mają koszt uzyskania przychodu 20-50%. To są Twoje koszty np. za dojazd do pracy, zakup klisz, farb, pędzli itp. rzeczy, których artysta potrzebuje. Sam ustalasz, jaka to jest wysokość, ale trzeba pamiętać, że gdyby z jakichś powodów zainteresowała się Tobą skarbówka, może chcieć uzyskać dostęp do tej umowy i wymagać od Ciebie udokumentowania, że faktycznie poniosłeś takie koszty. Dlatego ja zawsze wybieram ten minimalny próg 20%, który i tak jest wyższy, niż faktyczne koszty, jakie ponoszę.


Rany kto Ci naopowiadał takich dyrdymałów.
Przy umowach o dzieło i zlecenie koszty uzyskania są stałe 20% lub 50% w przypadku praw autorskich i niczego nie musisz udowadniać (ew poza udowodnieniem że dzieło/zlecenie było z prawami autorskimi jeśli wybierzesz 50%). Umowa zlecenie jest o tyle kłopotliwa że przy niej powinny pojawić się składki zus, ale pojawia się problem bo w przypadku dwóch os fizycznych trudno ustalić płatnika. W przypadku fotografii imho bez problemowo można stosować umowę o dzieło.
Mamy takie prawo a nie inne, każdy US może mieć inne widzimisie ale w jednym z łódzkich us'ów w przypadku umów między os fizycznymi dostałem info że wykazujemy takie dochody dopiero w zeznaniu rocznym właśnie powodu nie występowania w takim przypadku płatnika zaliczek (firmy)

strideer
09-09-2011, 11:34
Do umowy o dzieło można zastosować dowolne koszty pod warunkiem, że można je udowodnić mając odpowiednie rachunki. To w gestii wykonawcy dzieła jest wybór stałej stawki kosztów 20%/50% lub udowodnienie rzeczywistych kosztów. W przypadku zdjęć łatwiejsza jest pierwsza droga, jako że zużycie materiałów, koszty transportu etc są zwykle mniejsze od zryczałtowanej kwoty wolnej od podatku.

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

epicure
09-09-2011, 12:28
Rany kto Ci naopowiadał takich dyrdymałów.

Podinspektor ds. księgowości w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.

Koszty uzyskania przychodu nie są stałe, pomimo powszechnej praktyki, że wpisuje się maksymalną przysługującą stawkę, bez względu na to, jakie są realne koszty. Między stawką 20% (maksymalna stawka dla dzieł nie objętych prawami autorskimi) i 50% (maksymalna stawka dla dzieł objętych prawami autorskimi) wykonawca dzieła objętego prawami autorskimi może ustalić stawkę pośrednią, jeśli bardziej odpowiada ona kosztom faktycznym.

xsardas
09-09-2011, 13:30
Mamy takie prawo a nie inne, każdy US może mieć inne widzimisie ale w jednym z łódzkich us'ów w przypadku umów między os fizycznymi dostałem info że wykazujemy takie dochody dopiero w zeznaniu rocznym właśnie powodu nie występowania w takim przypadku płatnika zaliczek (firmy)

A pokaz mi w którym miejscu ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych mówi o opodatkowaniu takiej umowy pomiędzy dwiema osobami fizycznymi? Bo w Art. 13 pkt. 8 tejże ustawy nie ma mowy o umowie o dzieło lub zlecenie zawartej pomiędzy dwiema osobami fizycznymi :)

Strebor
09-09-2011, 14:56
wedle interpretacji jednego z US (stara ta interpretacja ale w świetle informacji z US z tego roku stan się nie zmienił) przychody uzyskane z tytułu realizacji umowy zlecenia lub umowy o dzieło, od osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, stanowią przychody z innych źródeł, (...) W konsekwencji na zleceniodawcy nie ciąży obowiązek płatnika, w rozumieniu przepisów ustawy. Obowiązek wpłacenia zaliczek na podatek w trakcie roku podatkowego nie obciąża także zleceniobiorcy. Dopiero w zeznaniu podatkowym zleceniobiorca jest zobligowany wykazać dochód z tego tytułu wraz z innymi dochodami i od łącznej sumy obliczyć należny za dany rok podatek dochodowy.

A od 4/04/2011 w art 22 ust 9 "Koszty uzyskania niektórych przychodów określa się:" dodano nowy pkt 6: z innych źródeł, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 9, uzyskanych na podstawie umowy, do której stosuje się przepisy prawa cywilnego dotyczące umowy zlecenia lub o dzieło – w wysokości 20% uzyskanego przychodu, z tym że koszty te oblicza się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez płatnika lub opłacone przez podatnika w danym miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe, o których mowa w art. 26 ust. 1 pkt 2 lit. b, których podstawę wymiaru stanowi ten przychód.

oraz nieco zmieniono pkt 10: Jeżeli podatnik udowodni, że koszty uzyskania przychodów były wyższe niż wynikające z zastosowania normy procentowej określonej w ust. 9 pkt 1–4 i pkt 6, koszty uzyskania przyjmuje się w wysokości kosztów faktycznie poniesionych.

i jeszcze z interpretacji US: Jednocześnie należy podkreślić, że w sytuacji gdy działalność jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (cykliczny lub stały), prowadzona jest we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek, to mamy do czynienia z pozarolniczą działalnością gospodarczą, o której mowa w art. 5a pkt 6 ustawy, a to z kolei oznacza konieczność zarejestrowania tej działalności.

xsardas
10-09-2011, 11:00
Konkretnie, pytanie tylko jak ma się do tego cały art. 20 który definiuje co zalicza się do pozycji "inne", a w którym słowa nie ma o umowach pomiędzy osobami fizycznymi.
I tu pojawia się kolejne pytanie... kiedy bezkarny i nieomylny urzędnik stwierdzi, że 3 umowy w ciągu roku to już działalność gospodarcza.

Merauder
10-09-2011, 13:43
To mnie właśnie rozwala, brak precyzji w polskich przepisach. Powinno być np. powyżej 10 zleceń w roku i koniec. Wszystko co się mieści w 10 zleceniach dodajesz do rocznego rozliczenia i koniec.

Sent from my GT-I9000

Kolekcjoner
10-09-2011, 19:50
I tu pojawia się kolejne pytanie... kiedy bezkarny i nieomylny urzędnik stwierdzi, że 3 umowy w ciągu roku to już działalność gospodarcza.

W mojej skarbówce znaczenie ma co się robi wedle tych umów. Mają jakieś tabelki i zeszyty w których to sprawdzają i niektórych umów można mieć na pęczki i się nie czepiają, a w innych przypadkach można mieć nawet dwie i już jest kłopot (szczególnie tam gdzie znajdują "znamiona prowadzenia działalności" - czyt. inni robią to samo mając firmy).

chuba
11-09-2011, 10:12
I tu pojawia się kolejne pytanie... kiedy bezkarny i nieomylny urzędnik stwierdzi, że 3 umowy w ciągu roku to już działalność gospodarcza.

Dlatego właśnie szara strefa w naszym kraju kwitnie. Nie dość, że omija horrendalne podatki i daniny (ZUS), to jeszcze nie musi się zastanawiać o interpretację przepisów i użerać się z kontrolami z US.

xsardas
12-09-2011, 13:39
W 2US w Szczecinie Pani w okienku stwierdziła że powyżej 5 umów na rok na bank się ktoś tym zainteresuje, poniżej nikt nawet nie zwraca na to uwagi. W 1US z kolei padło stwierdzenie że nawet jedna umowa to działalność...

Czyli każdy sobie rzepkę skrobie :) co jest niezmiernie irytujące... ciekawe co by powiedzieli w 3US...

O interpretacje przepisów martwić musi się każdy żyjący Polak czy też Polka, także to wg mnie nie jest powód zakwalifikowania kogoś do szarej strefy. Ludzie po prostu uciekają, bo nie stać ich na płacenie coraz to większych sum na podatki i daniny w momencie gdy siła nabywcza pieniądza maleje a płaca pozostaje bez zmian.

No ale nie o przyczynach i szarej strefie mieliśmy tu dyskutować.

Strebor
12-09-2011, 14:01
Konkretnie, pytanie tylko jak ma się do tego cały art. 20 który definiuje co zalicza się do pozycji "inne", a w którym słowa nie ma o umowach pomiędzy osobami fizycznymi.


Kluczowe jest w tym przypadku jedno słowo w pierwszym zdaniu tego art. "w szczególności". Bez tego zwrotu byłby to katalog zamknięty, a tak ładuje się tam to czego nie wyszczególniono w ustawie i co kreatywni podatnicy wymyślą.

xsardas
12-09-2011, 15:29
Jest to zatem odrobinę nieścisłe, gdyż można do innych wstawić także przychód z tytułu nierządu... a to podobno jest nieopodatkowane?

Strebor
12-09-2011, 15:37
można ;) ale skoro jest to nieopodatkowane to po co.

Merauder
12-09-2011, 16:45
W 2US w Szczecinie Pani w okienku stwierdziła że powyżej 5 umów na rok na bank się ktoś tym zainteresuje, poniżej nikt nawet nie zwraca na to uwagi. W 1US z kolei padło stwierdzenie że nawet jedna umowa to działalność...

Czyli każdy sobie rzepkę skrobie :) co jest niezmiernie irytujące... ciekawe co by powiedzieli w 3US...

O interpretacje przepisów martwić musi się każdy żyjący Polak czy też Polka, także to wg mnie nie jest powód zakwalifikowania kogoś do szarej strefy. Ludzie po prostu uciekają, bo nie stać ich na płacenie coraz to większych sum na podatki i daniny w momencie gdy siła nabywcza pieniądza maleje a płaca pozostaje bez zmian.

No ale nie o przyczynach i szarej strefie mieliśmy tu dyskutować.

Fajnie, tej Pani co twierdzi, że od 5 wzwyż ktoś się zainteresuje poleciłbym się zwolnić i zrobić sześć zleceń w rok przy zarejestrowanej działalności z wszystkimi opłatami i się utrzymać.

To, że przepisy w tym pięknym kraju są nieprecyzyjne to jedno, ale że w skarbowkach pracują bezmyślni ludzie to drugie.

Sent from my GT-I9000

BRS
13-09-2011, 09:10
cieszmy sie ze polskie prawo zostawia jakas furtke z umowami o dzielo
bo zbankrutowalo by sie przez opodatkowania majac minimalna ilosc zlecen

davinci
30-01-2016, 18:01
Witam
odgrzewam trochę temat .Znajomi poprosili mnie o uwiecznienie dużej imprezy okolicznościowej .
Mam za to dostać wynagrodzenie. Chciałbym zrobić to po "legalu" i podpisać umowę o dzieło miedzy dwoma osobami fizycznymi nie prowadzącymi działalności gospodarczej.
Jak wygląda opodatkowanie takiej umowy ? Czy wystarczy że rozliczę ją w moim picie w rubryce inne źródła dochodu ?