PDA

Zobacz pełną wersję : O języku, poprawności, przysłonie i przesłonie ;).



Rychowski
04-09-2011, 20:31
Do gbic2 . Przepraszam, że wtrącę nie w temacie. Nie piszemy przesłona (działa to na mnie jak płachta na byka), lecz przysłona.
Ci, którzy parają się na poważnie fotografią i na forum z nią związaną powinni o tym pamiętać. Nie czepiam się innych byków, bo sam je robię. Słowo przysłona jest ściśle związane z fotografią i wypada je pisać poprawnie.

Merde
04-09-2011, 20:44
Nie piszemy przesłona (działa to na mnie jak płachta na byka), lecz przysłona.

Ponoć obie wersje są dopuszczalne.

Rychowski
04-09-2011, 21:01
Nie. Ale jak będziemy źle mówić, to tak się stanie.

akustyk
04-09-2011, 23:28
Nie. Ale jak będziemy źle mówić, to tak się stanie.
Leo, why?


nie mam papierowego slownika, ale internetowy mowi tyle:
http://sjp.pwn.pl/szukaj/przes%C5%82ona
http://sjp.pwn.pl/slownik/2512568/przys%C5%82ona_w_zn._2.

i z tego za chiny ludowe nie chce wyniknac, ze ktoras tam wersja jest niepoprawna.

pomijajac zupelnie fakt, ze jezyk to jest twor zywy i jesli cos tam jest powszechnie stosowane i zgodne z regulami jezyka, to jest poprawne.

Rychowski
05-09-2011, 01:37
Nie czepiam się i nie jest to moim celem.
Zarzuca się też naszym profesorom od "języka ojczystego", że ulegają nowomowie. Słowo "przysłona" od początku w fachowej literaturze fotograficznej istniało. "Przesłona" mówią zazwyczaj ludzie ..., resztę sobie dopowiedz. Właśnie z przekręcania wyrazów przez pewnych ludzi, czasem autorytetów biorą się czasem takie "cukierki", następnie inni nieświadomie je powtarzaja uznając za pewnik. A jeszcze inni posiłkują się na polskim forum angielszczyzną. Dziwne, prawda?
Podałeś link np. pierwszy, przeczytaj go jeszcze raz i zauważ, że tam są dwa wyrazy. Pierwszy dotyczy czegoś innego, a drugi tego o czym piszę, przysłony w znaczeniu fotograficznym. Pała.

akustyk
05-09-2011, 11:46
Nie czepiam się i nie jest to moim celem.
Zarzuca się też naszym profesorom od "języka ojczystego", że ulegają nowomowie. Słowo "przysłona" od początku w fachowej literaturze fotograficznej istniało. "Przesłona" mówią zazwyczaj ludzie ..., resztę sobie dopowiedz.

ja np. mowie regularnie z przyzwyczajenia wlasnie przeslona.
siegnalem sobie tez szybko na polke z moimi ksiazkami... i w takim "Praktycznym kursie fotografii" Lukasza Gawla jak byk stoi przeslona, w innych ksiazkach (np. Freemana) jest przyslona.

w czasach kiedy ja sam jeszcze robilem tlumaczenia w wydawnictwach pracowali korektorzy jezykowi, ktorzy kontrolowali prace autorow/tlumaczy. ksiazki sa z podobnego okresu, wiec zakladam, ze tez przeszly taka korekte...



Właśnie z przekręcania wyrazów przez pewnych ludzi, czasem autorytetów biorą się czasem takie "cukierki", następnie inni nieświadomie je powtarzaja uznając za pewnik. A jeszcze inni posiłkują się na polskim forum angielszczyzną. Dziwne, prawda?

a jeszcze inni francuzczyzna wzglednie lacina, np. autorytet = l'autorite, po polsku: wzor (no bo przeciez nie specjalista badz ekspert :D ), tak samo jak np. Dunczycy maja slowo "miod" (polskie) a bez mala cala Europa zachodnia "bistro" (ukrainskie). i jakos wszyscy zyja...



Podałeś link np. pierwszy, przeczytaj go jeszcze raz i zauważ, że tam są dwa wyrazy. Pierwszy dotyczy czegoś innego, a drugi tego o czym piszę, przysłony w znaczeniu fotograficznym. Pała.
och jak ja lubie ten klimat szacunku dla drugiej strony i umiejetnosc dyskutowania bez traktowania kogos z gory... az mi sie chce dalej brac udzial w takiej durnej przepychance...

Rychowski
05-09-2011, 15:15
Kolego na siłę chcesz mieć rację i podpierasz się czym możesz. Co chcesz udowodnić? Mówią szmalec zamiast smalec, sztoper zamiast stoper, nauczycielka (autorytet) w szkole (sam słyszałem)dołanczamy zamiast dołączamy i dzieci też tak będą mówiły, bo przecież Pani tak mówi.
Pisząc o posiłkowaniu się angielszczyzną miałem na myśli Twój wpis po angielsku.
A to ostatnio przesłał mi kolega. (myślę na zakończenie tematu). Wierszyk pod którym mogę się podpisać obiema, oboma rękami, ręcami, rękoma. Wart przeczytania.

OBCZYZNA " POLSZCZYZNA"

Mądrze gada, czy też plecie,
ma swój język Polak przecie!
Tośmy już Rejowi dłużni,
że od gęsi nas odróżnił.
.
Rzeczypospolitej siła
w jej języku również tkwiła...
Dziś kruszeje ta potęga,
dziś z angielska Polak gęga...
.
Pierwszy przykład tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
Dalej iść śladami tymi,
to nie twarz dziś masz a imidż...

Co jest w stanie nas roztkliwić ?
Nie życiorys czyjś, lecz siwi !
Gdzie byś chciał być w życiu, chłopie?
Nie na czubku, lecz na topie ...
Tak Polaku gadaj wszędy!
Będziesz modny... znaczy trendy
i w tym trendzie ciągle trwaj,
nie mów żegnam, mów "baj-baj"!

Gdy ci nietakt wyjdzie spory,
nie przepraszaj! Powiedz: Sory!
A gdy elit chcesz być bliżej,
to nie "Jezu" mów, lecz Dżizes ...

Kiedy szczęścia zrąb ulepisz,
powiedz wszystkim, żeś jest hepi!
A co ciągnie cię na ksiuty?
Nie uroda ich, lecz bjuty !
.
Dobry Boże, trap się trap...
Dziś nie knajpa już, lecz pab!
No, przykładów dosyć, zatem
trzeba skończyć postulatem,
bo gdy język rani uszy,
to jest o co kopie kruszyć!
więc współcześni poloniści
walczcie o to, niech się ziści:

Żeby wbrew tendencjom modnym
polski znów był siebie godny!
Pazurami ! Wet za wet !
Bo do d... będzie wnet...

Post Scriptum:
angielskiemu nie ubędzie
kiedy polski polskim będzie...
ja z zachwytu będę piał:
super ! hiper ! ekstra ! łał !


I kolego bez urazy (nie jestem ideałem) mam szorstki język i jeśli się czułeś urażony, to przepraszam.

qbic2
05-09-2011, 15:35
Straszny suchar, zrobi wrażenie tylko na konserwie taplającej się w bezkresach tradycji i konwenansów.

Kolekcjoner
05-09-2011, 18:04
Paskudnie brzmi ten wiersz ;)8-).
Co do meritum - zdecydowanie wolę słowo pub od knajpa - to ostatnie zawsze mi się kojarzy z jakąś mordownią :cool:.

lMl
05-09-2011, 18:10
Jak już korzystacie ze słownika to proszę skutecznie ;)

przesłona
1. «to, co przesłania, zakrywa; też: to, co zasłaniając, przegradza coś»
2. zob. przysłona w zn. 2.
(...)

przysłona
1. «to, co przysłania coś częściowo»
2. «przegroda w przyrządach optycznych regulująca ilość światła wchodzącego do przyrządu»

Teraz finito tematu.

Popieram poprawność językową. Osobiście używam słowa przysłona.

dinderi
05-09-2011, 18:10
Co do meritum - zdecydowanie wolę słowo pub od knajpaA na zakupy chodzisz do marketu?

jacek_73
05-09-2011, 18:11
Mi z kolei z mordownią kojarzy się piwosz i dlatego preferuje słowo lokal :mrgreen:

...a może jednak mnie się kojarzy :confused:

MacGyver
05-09-2011, 18:22
:arrow: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=45933