Zobacz pełną wersję : Światło i warunki w górach
jacek_73
01-09-2011, 20:42
Wydzielone z: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=31432
Tak troszkę na przekór - jak nie będzie warunków to nic nie zrobisz tylko się nadźwigasz :evil:
Gdyby precyzyjniej zdefiniować pojęcie "chodzenie po górach" to wypowiedzi koleżanek/kolegów wydawałyby się bardziej przejrzyste.
Bo co innego wejść na Przełęcz Kondracką w celu wykonania panoramy 360 stopni, a co innego "obskoczyć" Granaty w 3 1/2 godziny* (powiedzmy 4 bo trzeba czasami usiąść i jakąś fotę strzelić :mrgreen: ).
Więc w pierwszym przypadku 5Dm2 z jakąś ciężką stałką i ciężkim statywem jak najbardziej, a w drugim taki zestaw to /niedopowiedzenie/.
Pozdrawiam.
*czas letni liczone od Czarnego Stawu Gąsienicowego i na nim skończywszy
Kolekcjoner
01-09-2011, 20:49
Tak troszkę na przekór - jak nie będzie warunków to nic nie zrobisz tylko się nadźwigasz :evil:
Hmmm.. w górach praktycznie nigdy się nie spotkałem z sytuacją żeby warunków nie było (a trochę latek tam chadzam ;)). Raczej najbardziej zawodzi tu czynnik ludzki :cool:.
W górach i na morzu :jak nie ma warunków ,to dopiero są warunki :)
W górach i na morzu :jak nie ma warunków ,to dopiero są warunki :)
wódki* mu dać dobrze parawi!
*ewentulnie inny napitek wg życzenia;)
MacGyver
01-09-2011, 21:50
Polemizowałbym :-)
Zdarzają się takie nijakie warunki pośrednie. Czyli niby słonecznie ale w powietrzu wisi masa wody, a światło jest rozproszone. W wyższych górach latem występuje to dość często w godzina popołudniowych.
Kolekcjoner
01-09-2011, 22:00
Polemizowałbym :-)
Zdarzają się takie nijakie warunki pośrednie. Czyli niby słonecznie ale w powietrzu wisi masa wody, a światło jest rozproszone. W wyższych górach latem występuje to dość często w godzina popołudniowych.
Tak ja to nazywam "mgłą słoneczną" - wtedy pozostają bliskie plany.
preinwher
01-09-2011, 22:07
Tak ja to nazywam "mgłą słoneczną" - wtedy pozostają bliskie plany.
Mgła słoneczna :-D chyba faktycznie tak powiedziałeś podczas któregoś naszego plenerku. Kontrastu wtedy mało ale i to ma swój urok.
Sorki za mały OT :)
MacGyver
01-09-2011, 22:39
Oczywiście, jak się nie ma co się lubi itd.
W takich warunkach czasami też udaje się coś ciekawego zrobić ale przysparza to potem dużo roboty przy wołaniu rawa. Warto też przy foceniu zamienić polar, który guzik daje, na szara połówkę, ewentualnie w ogóle unikać nieba w tle.
P.S. No i po OT :-D
Sergiusz
02-09-2011, 02:48
Mgła słoneczna :-D chyba faktycznie tak powiedziałeś podczas któregoś naszego plenerku. Kontrastu wtedy mało ale i to ma swój urok.
Sorki za mały OT :)
Góry górom nierówne. Tam gdzie jeżdżę w góry ta mgła jest zawsze. A na folderach i widokówkach jej nie ma. Może zależeć to od pory roku?
Hmmm.. w górach praktycznie nigdy się nie spotkałem z sytuacją żeby warunków nie było (a trochę latek tam chadzam ;)). Raczej najbardziej zawodzi tu czynnik ludzki :cool:.
:) Późna jesień, wysokie Tatry, śnieg na ziemi (na szczęście nie padał) i mgła z widocznością na jakieś 3 metry. Zdjęcie zrobiłem komórką bo szkoda było z plecaka aparat wyciągać - na zdjęciu prawie jednolita szarość :)
Nie jestem jakimś tam "górołazem" ... nie mam bogatego doświadczenia w fotografowaniu gór... ale muszę stwierdzić , że najlepiej gdy pogoda zmienia się ze złej w dobrą i odwrotnie... i dotyczy to nie tylko fotografii w górach :)
MacGyver
02-09-2011, 07:47
Może zależeć to od pory roku?
Jak najbardziej. Ta "mgła słoneczna" występuje zazwyczaj gdy jest ciepło.
:) Późna jesień, wysokie Tatry, śnieg na ziemi (na szczęście nie padał) i mgła z widocznością na jakieś 3 metry.
To drugi przypadek, kiedy nie ma warunków. Jeśli idziesz w gęstej chmurze (, która bywa mylnie interpretowana jako mgła) ciężko coś ufocić.
No chyba że trafisz coś takiego:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://lukaszkoziarski.pl/cb_galeria/IMG_0024.jpg)
albo takiego:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img844.imageshack.us/img844/533/128411.jpg)
preinwher
02-09-2011, 09:13
Nie jestem jakimś tam "górołazem" ... nie mam bogatego doświadczenia w fotografowaniu gór... ale muszę stwierdzić , że najlepiej gdy pogoda zmienia się ze złej w dobrą i odwrotnie... i dotyczy to nie tylko fotografii w górach :)
Jeżeli o Tatry chodzi to najlepsze warunki do fotografowania są IMO po burzy. Powietrze jest wtedy takie "nieruchome" a kontrast znakomity. Warto dźwigać ciężary w górach :)
MacGyver gdybym miał taką widoczność to byłoby cudownie.
Chmura nie chmura, mleko towarzyszyło nam do Kuźnic, w Zakopanym było trochę lepiej ale i tak widoczność wzrosła może do 50-70 metrów
Kolekcjoner
02-09-2011, 15:32
:) Późna jesień, wysokie Tatry, śnieg na ziemi (na szczęście nie padał) i mgła z widocznością na jakieś 3 metry. Zdjęcie zrobiłem komórką bo szkoda było z plecaka aparat wyciągać - na zdjęciu prawie jednolita szarość :)
Tak wiele razy się z tym spotkałem :cool:.
Często wspaniałe warunki w Tatrach do zdjęć są w październiku - jak jest pogoda to bardzo stabilna i o wyjątkowej wręcz przejrzystości powietrza. Może nie ma takich kolorów jak np. w Gorcach czy Beskidzie ale naturalny kontrast jest niesamowity.
Oczywiście wszystko to o czym mówimy zależy od tego co jest przedmiotem zdjęcia i czy nastawienie nasze jest -> "biorę aparat i idę w góry robić zdjęcia" czy, "a wezmę aparat może się coś ustrzeli" - ileż razy nie wyjmowałem nawet z plecaka i to w całkiem ładną pogodę.
jacek_73
02-09-2011, 16:30
Hmmm.. w górach praktycznie nigdy się nie spotkałem z sytuacją żeby warunków nie było (a trochę latek tam chadzam ;)). Raczej najbardziej zawodzi tu czynnik ludzki :cool:.
Widocznie jestem jakiś w czepku urodzony :oops:
http://img842.imageshack.us/img842/7182/bezwarunkow1.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/8075/bezwarunkow2.jpg
... wtedy pozostają bliskie plany.
:confused: http://img191.imageshack.us/img191/8420/bezwarunkowbliskiplan.jpg :confused:
Czynnik ludzki to i owszem zawodzi, ale jakby nie zawodził to trzeba by przynajmniej mówić o człowieku doskonałym...
Pozdrawiam :)
Piotr_0602
08-09-2011, 16:10
W górach i na morzu :jak nie ma warunków ,to dopiero są warunki :)
Niekoniecznie. Jak jesteśmy na szczytach a jest mgła taka, że widać na kilka metrów (albo mniej) to jak tu fotografować? Nie wiem - może w podczerwieni by coś wyszło ale chyba też nie, pewnie i to pasmo mgła pochłonie. Radarem przecież zdjęć nie robimy.
szambonur
08-09-2011, 16:39
Ja powiem tak, nigdy nie udało mi się zrobić zdjęcia które sobie na dany dzień wyjścia w góry zaplanowałem. Wszystkie moje foty, zrobione w GÓRACH, a nie zdjęcia gór, są tak na prawdę dziełem przypadku. Właśnie te zdjęcia których się najmniej spodziewałem najbardziej mi się podobają i jestem z nich zadowolony. Trzeba chodzić i szukać tematu. Oczywiście wiedza o tym w jakich porach dnia i roku można wyszukać ciekawy efekt też jest ważna, ale jak ktoś chce to i w słoneczny, bezchmurny dzień i w samo południe fajne zdjęcie wyprodukuje.
Sebastian72
09-09-2011, 08:57
A jeśli mogę to jakiego sprzętu używają koleżanki i koledzy do zdjęć w górach? Mam Sigmę 18-200 i czasem brakuje mi kąta szerokiego :)
preinwher
09-09-2011, 10:40
A jeśli mogę to jakiego sprzętu używają koleżanki i koledzy do zdjęć w górach? Mam Sigmę 18-200 i czasem brakuje mi kąta szerokiego :)
Jeżeli chodzi o ogniskowe to najczęściej 17 mm ( szerokie kadry) do zbliżeń wykorzystuję 200 mm. Wszystko na FF. Dlaczego? ponieważ taki zakres posiadam. Nie ma recepty, to zależy co chcesz ująć w kadrze. Jak brakuje szerokości to wniosek nasuwa się sam. Dokupić :-D
szambonur
09-09-2011, 11:59
Nie jest to reguła, ale jakoś tak wychodzi że na podejściach założone mam 17-40, a na grani coś dłuższego np. 70-300
Cóż.. pogoda jest albo nie, widoki są albo nie. Wg. mnie dobre warunki zdarzają się dość rzadko. Czasem i przez dwa dni nie ma po co wyciągać aparatu. Czasem przez cały dzień jest pięknie ( głównie zimą przy dużym mrozie). Dlatego ja chodzę w góry i czasem ustrzelę jakieś zdjęcie ( a nie idę w góry BY zrobić jakieś zdjęcie). Jak coś mi się spodoba czy zaciekawi. Nie dźwigam statywu, nie czekam na super warunki, światło ( no czekam, ale raczej do minuty, dwóch ;-) - z prostego powodu. Bo nie dojdę na nocleg tam gdzie dojść tego dnia miałem.
Przykład z ostatniego weekendu z Tatr. Piękne warunki były przez 2-3 godziny rano po wschodzie słońca i 60 min przez zachodem. Przez resztę dnia duża nieprzejrzystość powietrza, chmury, przepalone chmury.
rezultaty można zobaczyć na picasie.
golek
Sebastian72
09-09-2011, 21:03
golek piękny masz zbiór tych zdjęć :) A czym takie zdjęcia z gór robisz? Ja teraz co prawda spodziewam się dziecka tzn moja Żonka;) i do takich celów jak foto rodzinne szukam obiektywu ;) ale zaciekawiło mnie czym robisz takie fajne zdjęcia. Ja mam od dwóch lat Canona 40D i sigmę 18-200 DC OS. I cały czas się uczę i poznaję aparat :)
A czym takie zdjęcia z gór robisz?
no to akurat można odróżnić. Jeśli dość szeroko to 17-40 ( ale dość rzadko), jeśli wąsko to 70-200, a cała wielka reszta (80%?) 24-105.
golek
adam.cooly
11-09-2011, 09:37
golek te kolorki to wynik założonego dobrego polara ? czy obróbka ?
golek te kolorki to wynik założonego dobrego polara ? czy obróbka ?
wspomniane kolorki to wynik: dobrego szkła, dobrego polara, niewielkiej obróbki i przede wszystkim odpowiedniego Światła.
adam.cooly
14-09-2011, 02:19
no to gratuluję bo zdjęcia jak dla mnie rewelacja, szczególnie góry zachwycają !
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.