PDA

Zobacz pełną wersję : Adapter CF do SD



poolek
22-08-2011, 22:42
Czy są jakieś przeciwwskazania do używania kart SD w adapterach CF ?
Zauważyłem, że w cenie szybkiej CF 8GB, można kupić dobrą szybką microSD o pojemności 16GB.
Czy można zauważyć jakiś spadek prędkości używając karty SD w "matce" przy body 5D np.?

Rozwiązanie się teoretycznie opłaca nie tylko ze względu na cenę, ale i na wstrząso-odporność i wielkość SD w stosunku do CF.

janmar
22-08-2011, 22:55
Adapter zawsze zwiększa ryzyko problemów.To się nigdy nie opłaca.Praktycznie.
Body 5D ,dobry obiektyw i ......oszczędzamy na karcie?

poolek
22-08-2011, 22:59
Nie, nie oszczędzamy za wszelką cenę. Wprost, jeśli można taniej a równie dobrze ..?
Ale rozumiem, że nie będzie dobrze, bo większe ryzyko.
Zapytałem, gdyż obawiałbym się w takim przypadku, że zrobię ileś klatek i dane się nie zapiszą - ale jest przecież opcja w body - "nie pozwól zrobić zdjęcia bez karty".
Może rzeczywiście za bardzo kombinuję ?

janmar
22-08-2011, 23:09
A jak zegniesz piny w gnieżdzie w aparacie ? np.

poolek
22-08-2011, 23:11
Szczerze mówiąc wydawała mi się jeszcze mniejsza szansa, gdyż żonglując kartami SD - w ogóle możesz nie wyciągać adaptera. Dostęp do gniazda SD masz od razu po otworzeniu klapki w body :)

janmar
22-08-2011, 23:24
No,cóż to tylko moja opinia. i Nic więcej.Nikt nie ma recepty na mądrość absolutną.

poolek
22-08-2011, 23:30
Oczywiście biorę pod uwagę Twoją opinię i rzeczywiście o ile nie potrzebuję więcej niż dwie karty - to rzeczywiście jest to żadna oszczędność.

myslidar
23-08-2011, 09:49
Może po prostu warto poszukać kart mniej popularnych producentów jak Pretec czy Transcend. Używam obydwu (2x32GB) i nigdy nie miałem z nimi problemów, a ceny są bardzo znośne.

mc_iek
25-08-2011, 22:01
Szczerze mówiąc wydawała mi się jeszcze mniejsza szansa, gdyż żonglując kartami SD - w ogóle możesz nie wyciągać adaptera. Dostęp do gniazda SD masz od razu po otworzeniu klapki w body :)

Szczerze mówiąc, nie widziałem adapterów CF-SD tak zrobionych, aby nie trzeba było wyciągać go z gniazda w aparacie, do wymiany SD. Niestety wszystkie, chyba, oferowane w sklepach, mają kieszeń SD nie na wprost złącza CF, tylko z boku. Ja widzę inną korzyść z posiadania takiego adaptera. Jeżeli "w terenie" okaże się, że musimy dokupić kartę, a w pobliżu nie ma MediaMarkta, czy innego Saturna, to łatwiej kupić kartę SD niż CF. Ostatnio nie mogłem kupić CF-a w EuroAGD i na wyjazd w góry jechałem z dwoma CF 4gb , co przy rawach z 50D każe sobie przypomnieć czasy analogowe... CF 16gb kupiony na Alledrogo odebrałem z poczty po powrocie z gór.

zieli33
26-08-2011, 08:43
Odporności kart SD nie był bym taki pewien. Na 4 SD jakie miałem 1 się rozkleiła a w drugiej wyleciał przełącznik lock. Z 2-óch microSD, jedna się usmażyła.
Na 12 cart CF wszystkie działają.

Maćko_Pń
26-08-2011, 10:20
ja mam podobną zagwozdkę co do adaptera i ten chodzi mi po głowie, ale bynajmniej nie chodzi o obniżenie kosztów kart tylko o coś zupełnie innego. Używam netbooka jako databank i przed zakupem bardzo długo szukałem takiego co by miał czytnik CF, no i nie znalazłem takowego, wszystkie mają czytnik SD. Dlatego jakbym przeskoczył na SD to bym nie musiał na wyjazdy targać kolejnego klamota pt. czytnik CF. Wiem że to małe urządzenie, ale przy tylu innych duperelach chciałem ograniczyć ich ilość.
No ale tak jak piszą ludzie adapter to adapter, na pewno będzie wolniej, i możliwe będą jakieś błędy. Ja na chwilę obecną mam CF kingstona i sandiska już wiele lat i karty te mnie nigdy ale to nigdy nie zawiodły i z tego to powodu pewnie sobie podaruje adapter.

zieli33
26-08-2011, 10:28
W tym wypadku może czytnik na ExpressCard byłby rozwiązaniem? Wpinasz w laptopa i nie zgubisz.
http://allegro.pl (http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=CF+%28expreess+expresscard%29&params_top_cookie=635c8699ec6a48ca70780f0e041b45ce 82fe39d8&order=p&change_view=1)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img838.imageshack.us/img838/2474/yadapalmislifeapiotekcf.jpg)

Maćko_Pń
26-08-2011, 12:54
Tyle że ja mam netbooka a nie notebooka i w netkach nie ma slotu Express card

OrzelPiotr
26-08-2011, 14:38
Co do adaptera CF-SD używam już dwa lata, nie dostrzegłem problemów - oczywiście tak jak koledzy wyżej pisali, nie da się wyjąć samej karty SD trzeba wysunąć cały adapter, poza tym wszystko ładnie działa.

fotna
26-08-2011, 19:01
A czy ktoś próbował adapter CF/SD z kartami SD z WiFi?
I tak przy okazji czy ktoś próbował takie karty SD z Canonem G10 czy podobnym?

Bolek02
27-08-2011, 13:23
Ja z własnego doswiadczenia przekonałem się że karta SD z przejściówką jest zawsze wolniejsza od podobnej parametrycznie karty CF. Jest to zapewne wina przejściówki, bo każda taka redukcja spowalnia kartę.

OrzelPiotr
29-08-2011, 22:48
Na pewno jest wolniejsza, ale jak aparat ma duży bufor nie jest to dostrzegalne. Filmów się na tym kręcić nie da.

Andrus
30-08-2011, 00:21
Na pewno jest wolniejsza, ale jak aparat ma duży bufor nie jest to dostrzegalne. Filmów się na tym kręcić nie da.

zdziwilbys sie ;) jedyny bufor jakiego nie zapchalem mial nikon D700 przy jpg 12MP - nieskonczony ;) taki adapter pewnie spowodowalby, ze tez zapchalbym D700 :D

OrzelPiotr
30-08-2011, 07:33
Do ekstremalnych zastosowan nikt nie uzywa polsrodkow, natomiast podczas normalnego uzytkowania, przedstawione wyzej rozwiazanie jest bardzo wygodne z racji ergonomii. Osobiscie nie lubie wystajacych z laptopa przejsciowek, wiec rozwiazanie express card/cf niezbyt mi sie podoba.

poolek
31-08-2011, 11:10
Może po prostu warto poszukać kart mniej popularnych producentów jak Pretec czy Transcend. Używam obydwu (2x32GB) i nigdy nie miałem z nimi problemów, a ceny są bardzo znośne.

Poczytałem więcej, posłuchałem Waszych wypowiedzi i chyba jednak dokupię sobie CF. Jestem zbyt bardzo nerwowy, żeby znosić niemiłe niespodzianki na urlopie/wyjeździe etc.

Dzięki za odpowiedzi.

Max_im
01-09-2011, 04:42
Ja używam takiego adaptera oczywiście nie jest to jedyna karta. Kupiłem ze względu na uniwersalność.
Jest wolniej przy normalnym pstrykaniu nic nie przeszkadza.
Co do awaryjności to nigdy mnie nie zawiódł taki zestaw Natomiast miałem parę awarii kart mniej popularnych producentów. I już nigdy nie kupię innej firmy niż sandisk

ChM
04-09-2011, 19:15
Ja używam takiego adaptera oczywiście nie jest to jedyna karta. Kupiłem ze względu na uniwersalność.
Jest wolniej przy normalnym pstrykaniu nic nie przeszkadza.
Co do awaryjności to nigdy mnie nie zawiódł taki zestaw Natomiast miałem parę awarii kart mniej popularnych producentów. I już nigdy nie kupię innej firmy niż sandisk

Używam SD (normalnie, bez przejściówek) i CF Sandisk i Kingston i nigdy nie miałem żadnych problemów. Przejściówka, może i tak jak komuś zostaje zapas kart z innego systemu, szkoda nie wykorzystać, ale kupić aparat na CF i kombinować z SD to niekoniecznie.
Jako ciekawostkę dodam, że nabyłem kiedyś z drugiej ręki dwie karty SD Sandisk 2GB i za nic w świecie nie udało się ich sformatować tak, żeby pojemność przekraczała 2GB, podejrzewam, że nieuczciwy sprzedawca powiększył pojemność naklejkami. Warto zwrócić uwagę przy kupowaniu.

dinderi
04-09-2011, 21:09
Jako ciekawostkę dodam, że nabyłem kiedyś z drugiej ręki dwie karty SD Sandisk 2GB i za nic w świecie nie udało się ich sformatować tak, żeby pojemność przekraczała 2GB, podejrzewam, że nieuczciwy sprzedawca powiększył pojemność naklejkami. Warto zwrócić uwagę przy kupowaniu.
Sformatowanie karty 2GB by jej pojemnośc przekraczała 2 GB to wyższa umiejętnośc magiczna i wcale się nie dziwię, że się nie udało.

ChM
05-09-2011, 08:45
Kurde, ale dałem plame :oops: , chodziło mi oczywiście o to, że na karcie była naklejka 2GB, a rzeczywista pojemność 1GB.

Bolek02
05-09-2011, 09:58
Do ekstremalnych zastosowan nikt nie uzywa polsrodkow, natomiast podczas normalnego uzytkowania, przedstawione wyzej rozwiazanie jest bardzo wygodne z racji ergonomii. Osobiscie nie lubie wystajacych z laptopa przejsciowek, wiec rozwiazanie express card/cf niezbyt mi sie podoba.

Ergonomia nie ma tu nic do rzeczy - liczy sie tylko efektywność :) Poza tym oszczędność takiego rozwiązania praktycznie żadna.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Sformatowanie karty 2GB by jej pojemnośc przekraczała 2 GB to wyższa umiejętnośc magiczna i wcale się nie dziwię, że się nie udało.

Zwiększenie gęstości zapisu to prosta droga do kłopotów :(

OrzelPiotr
05-09-2011, 20:04
Efektywność jest taka, że kart cf nie mam pod co podłączyć (nie dorobiłem się czytnika) - ostatnio kopiowałem 16 gb z Lexara x400 przez body, trwało to ponad godzinę.
Co do oszczędności to jest całkiem spora biorąc pod uwagę, że jest się w posiadaniu kart SD, konwerter kosztuje 50 zł co stanowi 1/6 ceny przyzwoitej karty CF.

Tak więc jak dla mnie przedstawione rozwiązanie jest ergonomiczne, efektywne i tanie.

ChM
05-09-2011, 23:38
Efektywność jest taka, że kart cf nie mam pod co podłączyć (nie dorobiłem się czytnika) - ostatnio kopiowałem 16 gb z Lexara x400 przez body, trwało to ponad godzinę.

czytnik w pierwszym lepszym sklepie ze sprzętem komputerowym max za 25 zł, nie trzeba się długo dorabiać, spokojnie wystarczy. Zgrywanie przez aparat to gehenna.


Co do oszczędności to jest całkiem spora biorąc pod uwagę, że jest się w posiadaniu kart SD, konwerter kosztuje 50 zł co stanowi 1/6 ceny przyzwoitej karty CF.

Tak więc jak dla mnie przedstawione rozwiązanie jest ergonomiczne, efektywne i tanie.

1/6 ceny... to celujesz w ekstraklasę, można ale po co. Zgadzam się że szkoda nie wykorzystać kart SD jak się ma cały zestaw. W takim przypadku używanie przejściówki ma sens.

Bolek02
08-09-2011, 19:02
Ja tam wolę najzwyklejszą CF choćby Kingstona zamiast takich kombinacji, bo to zwykle się nie sprawdza :(

tezmarek
08-09-2011, 21:34
Dla mnie są dwa problemy z przejściówkami:
- są wolne,
- aby wyciągnąć SD trzeba wyjąć całą przejściówkę z aparatu (SD wchodzi z boku a nie z tyłu przejściówki). Ponoć inaczej jest w tym względzie z przejściówkami CF na micro SD.

ChM
11-09-2011, 11:54
Ja tam wolę najzwyklejszą CF choćby Kingstona zamiast takich kombinacji, bo to zwykle się nie sprawdza :(

Zgadzam się, z własnego, bolesnego doświadczenia wiem, że kto nadmiernie oszczędza kupuje dwa razy. Ceny nie są aż tak zaporowe CF 16GB można kupić za ok 110 zł. Jeszcze parę lat temu za 2GB zapłaciłem 250zł, więc dostępność znacznie wzrosła.
Kwestia czy np kupić 2x8GB czy jedną 16, ekonomiczniej tą większą, ale w przypadku, odpukać, awarii, wypadku, szansa na zachowanie większej ilości zdjęć jest przy dwóch.

poolek
12-09-2011, 23:35
Zgadzam się, z własnego, bolesnego doświadczenia wiem, że kto nadmiernie oszczędza kupuje dwa razy. Ceny nie są aż tak zaporowe CF 16GB można kupić za ok 110 zł. Jeszcze parę lat temu za 2GB zapłaciłem 250zł, więc dostępność znacznie wzrosła.
Kwestia czy np kupić 2x8GB czy jedną 16, ekonomiczniej tą większą, ale w przypadku, odpukać, awarii, wypadku, szansa na zachowanie większej ilości zdjęć jest przy dwóch.

Wydaje mi się, że ciężko jest znaleźć rozsądną kartę 16GB za 110 zł ?
Raczej za dwa razy tyle ?

Bolek02
13-09-2011, 20:24
Wydaje mi się, że ciężko jest znaleźć rozsądną kartę 16GB za 110 zł ?
Raczej za dwa razy tyle ?

Za takie pieniążki można kupić Kingston Elite 16GB :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Aktualna cena Kingston Elite CF 16GB to 99zł. Nie jest to demon szybkości ale za te pieniążki ...

poolek
14-09-2011, 23:07
Za takie pieniążki można kupić Kingston Elite 16GB :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Aktualna cena Kingston Elite CF 16GB to 99zł. Nie jest to demon szybkości ale za te pieniążki ...

Fotografujesz 5DII i 7D i przy całkiem "ciężkich" RAWach z Twoich puszek nie przeszkadzałoby Ci to?
Zgadza się, że aparat ma swój bufor który teoretycznie załatwia częściowo sprawę wolnego zapisu na kartę, ale czy to naprawdę nie przeszkadza?
Czy naprawdę warto kupować takiego "żółwia" nawet za te pieniądze ?

ChM
22-09-2011, 21:18
Za Kingston Ultimate 16GB X266 zapłaciłem 102 zł. Zgadzam się że to nie jest demon prędkości, na 50D szybka seria kończy się bardzo niespodziewanie, ale do amatorskiego użytku wystarczy. Nie potrzebuję ciągłej szybkostrzelności przez kilkanaście sekund, więc uważam że to dobry, budżetowy zakup. Co do trwałości to w tej chwili nie mogę się wypowiedzieć, bo mam ją od niedawna, innego kingstona 8GB używam od ok 1,5 roku i nigdy nie miałem problemów.

artd4
23-09-2011, 01:26
Koledzy.
Chciałbym się dowiedzieć dlaczego aż tak ryzykujecie.
8Gb,16Gb, 32GB
PO CO?
Jeżeli karta uszkodzi się mechanicznie czy elektronicznie traci się dużo więcej danych.
Ja stosuję max 4 Gb.Drugą jest w zapasie.
Wolę stracić 2Gb,czy 4 Gb niż 8X tyle
I jeszcze jedno
Czy warto oszczędzając trochę czasu przekładać karte do czytnika?
Słyszy się dość często o uszkodzeniach mechanicznych pinów,a bywa że i klapek w body
Ja kartę wyjmuję tylko jak się zapełni i chcę wymienić na czystą.
Do zgrywania stosuję mniej podatne na uszkodzenia gniazda IEEE 1394 (jedynki) i mini USB (50d) w body.Dodatkowym plusem jest to,że po zrzuceniu zdjęć, to body optymalnie dla siebie farmatuje karte,a nie czytnik.

Ale mam takie pytanie
Jak zrzucić fotki z CF do urządzenia posiadającego tylko SD za pomocą miniUSB?
Mam urządzenie geotagujące
Można je używać bez komputera
Wystarczy do urządzenia wsunąć karte SD z fotkami i ono mając w pamięci trasę samo dokonuję geotagingu
Teraz dokonuje tego zrzucając zdjęcia na PC i programem robię to samo
Można jeszcze przekopiować kartę CF na SD przez komputer
Ale czy są jakieś łatwiejsze/szybsze metody ?
Np. przejściówka miniUSB/SD lub CF/SD

tezmarek
23-09-2011, 08:43
Koledzy.
Chciałbym się dowiedzieć dlaczego aż tak ryzykujecie.
8Gb,16Gb, 32GB
PO CO?
Jeżeli karta uszkodzi się mechanicznie czy elektronicznie traci się dużo więcej danych.
Ja stosuję max 4 Gb.Drugą jest w zapasie.
Wolę stracić 2Gb,czy 4 Gb niż 8X tyle
...

Ja stosuję duże karty:
- z lenistwa,
- ponieważ szansa zagubienia/uszkodzenia którejś karty z całej talii jest w moim wypadku zbyt duża.
- wsadzania/wyciąganie kart obarczone jest pewnym ryzykiem uszkodzenia pinów gniazda (zwłaszcza, gdy robi się to w pośpiechu),
- nie zawsze są warunki właściwe do otwierania klapki karty (akurat druga ręka potrzebna jest do czegoś innego lub po prostu warunki atmosferyczne są nieodpowiednie),
- karty o większej pojemności zwykle są wykonane w nowszej technologii i są znacznie szybsze niż taki sam model o mniejszej pojemności,
- koszt 1 GB w pojemniejszych kartach są zwykle znacznie niższe,
- ponieważ boję się, że w kluczowym momencie, akurat skończy się wolne miejsce na karcie i umknie mi zdjęcie życia. ;)

janmar
23-09-2011, 22:29
Ale czy są jakieś łatwiejsze/szybsze metody ?

Aparaty mające dwie kieszenie na CF i SD.Dowolny sposób zapisu np.kolejny,jednoczesny,różne formaty plus możliwośc kopiowania z karty na kartę w aparacie.Np.1DsIII.

artd4
24-09-2011, 00:31
Aparaty mające dwie kieszenie na CF i SD.Dowolny sposób zapisu np.kolejny,jednoczesny,różne formaty plus możliwośc kopiowania z karty na kartę w aparacie.Np.1DsIII.

Funkcja o której pisze kolega janmar jest bardzo dobrze znana i mocno doceniana.
Sam ją stosuję.CF (RAW-y),SD (jpg),choć wiem ,że "jpg" jest też w RAW-ach.
Tylko,ze nie o to mi konkretnie chodziło...
Podejrzewam,że nie ma (jeszcze?) takiej mozliwości o którą mi chodzi...