PDA

Zobacz pełną wersję : Warsztaty ELFO



Voytas
21-08-2004, 15:01
http://www.elfo.com.pl/pl/wydarzenia/index.html

Był ktoś kiedyś na tym? lub czy moze ktoś o tym cos powiedzieć?

Vitez
21-08-2004, 15:37
http://www.elfo.com.pl/pl/wydarzenia/index.html

Był ktoś kiedyś na tym? lub czy moze ktoś o tym cos powiedzieć?

Nie bylem.... ale wydaje mi sie ze jak nie masz studio lub dostepu do niego to nie ma co sie kosztowac... wiedza tak zdobyta musi byc praktykowana, bo to praktyka czyni mistrza, szczegolnie oswietlenia.

Czacha
21-08-2004, 16:01
praktyka jest wazna, ale bez pewnych wskazowek nawet i z 5cioma studiami g*** sie nauczysz.. bo niestety fotografia studyjna to ciezki kawalek chleba.. o czym sie juz pewnie przekonales? ;-)

czy warto na cos takiego jechac? jak masz kase to tak..

Magdalena
21-08-2004, 22:58
Nie jestem przeciwniczką warsztatów(muzycznych):) Ale uczyć dobrze fotografować?Jak? Chyba uczyć tego,dlaczego coś jest piękne.

Czacha
22-08-2004, 01:07
chodzi o to, ze fotografia studyjna rzadzi sie innymi prawami niz powiedzmy fotografia pejzazowa.. w tej 2giej nie da sie panowac nad swiatlem - w tej pierwszej tak.. i w tym najwiekszy problem, gdyz bez odpowiedniej wiedzy raczej niewiele sie zdziala.. co widac np. po fotach ktore pokazal vitez ze studia abyssa


PS. znam jedna osobe z Lukowa.. a w zasadzie to dwie :)

Vitez
22-08-2004, 01:30
co widac np. po fotach ktore pokazal vitez ze studia abyssa


Pokaz swoje pierwsze proby w studio, will you? :P wtedy mozesz sie z cudzych pierwszych prob nabijac :? .

Ja tam sobie robilem for fun, bez ustawien, bez pomyslu a nie by jakies cuda uzyskac :roll: , a ty sobie pozywke do wystawiania palcem zrobiles.

Czacha
22-08-2004, 02:30
nie robie fot w studiu, bo mnie to nie kreci.. ale znam osoby ktore zyja z tego i wiem ile wiedzy nalezy posiadac aby cos sensownego zdzialac..

sorry ze posluzylem sie twoim przykladem.. ale twoje ostatnio foty widzialem ze studia ;-)

a tak swoja droga, mowisz zebym ja ci pokazal jakies... to troche smieszne i delikatnie mowiac, szczeniackie zagranie rodem z plfoto ;-) licytujemy sie or something? ;-)
czy aby powiedziec ze czyjes sa nie do konca dopracowane (nawet jesli to zabawa) i wynika z nich brak opanowania techniki, to musze sam robic lepsze? ;-) to tak jakby ornitolodzy musieli umiec latac.. ;-) mam jakies tam pojecie estetyki, widzialem wiele prac studyjnych.. lepszych i gorszych.. no i lepsze te akurat nie byly ;-) chyba nie musze miec 1000godzin spedzonych w studio aby moc oceniac takie prace? :roll: za to wiem ile pracy potrzeba aby zaczac osiagac jakies wyniki.. i samemu jest bardzo ciezko do tego dojsc.. i po to sa warsztaty, szkolenia.. no i podreczniki ;-)



ok.. zostawmy ten temat.. bo to totalne OT.. licze ze kolejny post bedzie juz o tym o czym watek traktuje - czyli warsztacie elfo..


ps. prosze.. z tego samego studia.. i to tez byla zabawa.. i jak widac zupelnie nie panuje nad swiatlem.. ale przynajmniej nie twierdze ze wystarczy miec studio a wtedy wszystko samo zacznie grac tak jak nalezy - inaczej Wojtek rowniez powinien juz zaczac zasypywac nas extra fotami.. a tak nie jest.. bo do tego trzeba czegos wiecej..


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.bsk.vectranet.pl/~lczechowska/arti.jpg)

[ Dodano: Nie Sie 22, 2004 1:36 am ]
i tak wogle to zbiles mnie z tropu vitez, bo to nie ciebie mialem przekonac ze trzeba sie uczyc od innych, a Magde.. ;-)

Magdalena
22-08-2004, 07:27
i tak wogle to zbiles mnie z tropu vitez, bo to nie ciebie mialem przekonac ze trzeba sie uczyc od innych, a Magde..
I prawie Ci sie to udało :D

PS. znam jedna osobe z Lukowa.. a w zasadzie to dwie
Ja też znam dwie....z Białegostoku....ale ich tam teraz nie ma :cry: Pozdrawiam serdecznie (Tomka z kulturoznawstwa i Jolę z historii bo to dzieki ich rekomendacjom mam ten aparat i mogę się uczyć od innych :) )
Twoje zdjęcie studyjne jest bardzo estetyczne.....z takim warsztatem robiłabym Cuda.

Vitez
22-08-2004, 14:41
a tak swoja droga, mowisz zebym ja ci pokazal jakies... to troche smieszne i delikatnie mowiac, szczeniackie zagranie rodem z plfoto ;-) licytujemy sie or something? ;-)


Chcialem ci tylko zwrocic uwage na to ze przeginasz w kolejnym watku, po raz kolejny przyczepiajac sie moich fot w studio pstryknietych (tak - pstryknietych) dla zabawy a ty je krytykujesz z zawzietoscia taka, jakbym je pokazywal do jakiegos konkursu or sth.

Daruj sobie moje foty w studio - to naprawde nie jest dobry przyklad do pokazywania, czy wytykania biorac pod uwage cel i technike jaka zostaly wykonane (przy okazji, bez pomyslu, jako osoba towarzyszaca bylem).

A z tym pokazywaniem swoich to taki przytyk: zanim zaczniesz krytykowac ostro czyjes pierwsze... spojrza najpierw na swoje pierwsze i przyhamuj.

Magdalena
22-08-2004, 16:17
Zamiast kłócic się o swoje pierwsze zdjęcia oceńcie moje poczatki w albumie :D

Czacha
22-08-2004, 20:03
Vitez, kurde.. pokazujesz foty poto zeby uslyszec co o nich ludzie mysle - wiec o co te pretensje?

I co za prztyk? W jakim celu? Zadalem pytanie - "czy ornitolog musi umiec latac?" Odpowiedz jest jedna - nie.. Wiec co maja moje foty do twoich? Zreszta.. pokazalem ci fote ze studia.. czekam az ja zjedziesz.. moze ci ulzy ;)

Magdalena
22-08-2004, 22:47
Co za ludzie :shock: Dzisiaj poznałam nowe słowo "solaryzacja"- często stosowana poprawi Panom humorki :)

Vitez
22-08-2004, 23:02
Vitez, kurde.. pokazujesz foty poto zeby uslyszec co o nich ludzie mysle - wiec o co te pretensje?

Krytyka wypowiedziana raz -OK, przyjalem.
Krytyka powtarzana i ciagle wytykanie zdjec palcami = przegiecie i juz nie krytyka a czepialstwo, dreczenie i nasmiewanie sie.
O to pretensje - o przesade i repety i wytykanie, dodatkowo niezrozumienie ze zdjecia nie byly robione by byc najlepsze, a tylko dla zabawy :roll: .

Czacha
22-08-2004, 23:05
nawet bawiac sie, staraj sie nie olewac tego co robisz.. ;-)
nie czepiam sie, tylko przytaczam przyklad - to nie to samo.. czepiac moge sie dopiero zaczac 8)
skoncz mi wmawiac ze cos mam do ciebie, prosze.. to zaczyna byc meczace.. :P

Przemek Białek
23-08-2004, 00:22
nawet bawiac sie, staraj sie nie olewac tego co robisz..
nie czepiam sie, tylko przytaczam przyklad - to nie to samo.. czepiac moge sie dopiero zaczac
skoncz mi wmawiac ze cos mam do ciebie, prosze.. to zaczyna byc meczace..

klutnie mialy byc kontunuowane chyba gdzie indziej, cos nowu schodzicie z tematow i to moderatorzy!

Czacha
23-08-2004, 00:47
oj jak z tematu... caly czas chodzi o sens warsztatow.. ;]

hazan
23-08-2004, 00:57
co widac np. po fotach ktore pokazal vitez ze studia abyssa


Pokaz swoje pierwsze proby w studio, will you? :P wtedy mozesz sie z cudzych pierwszych prob nabijac :? .

Ja tam sobie robilem for fun, bez ustawien, bez pomyslu a nie by jakies cuda uzyskac :roll: , a ty sobie pozywke do wystawiania palcem zrobiles.

Vitez wydaje mi sie ze słobo przyjmujesz krytyke swoich prac i tyle. Prosze was tylko przestancie juz sie kłucic bo juz mi sie od tego słobo robi.

Czacha
23-08-2004, 01:50
jak bedziesz mdlal to cie zlapie :D

Vitez
23-08-2004, 02:52
Vitez wydaje mi sie ze słobo przyjmujesz krytyke swoich prac i tyle.

Przeczytaj nastepna wypowiedz... krytyke przyjmuje dobrze, ale ciagle wytykanie i powtarzajaca sie krytyke, czyli przeginannie z wysmiewaniem przyjmuje juz zle.
Rozumiem skrytykowac raz, dwa, ale nie rozumiem wiecznego nasmiewania sie jak male wredne dziecko... a to czasami robi Czacha... i to nie tylko wobec mnie :roll: , ale widac "ten typ tak ma", tak jak ja mam wrodzona zlosliwosc i czepialstwo :twisted: .
Dlatego raczej ciachne ta galerie by juz nie mial sie z czego nasmiewac - kwestia dwoch dni bo przygotowuje wlasnie nowa :P

Czacha
23-08-2004, 08:54
ja sie wysmiewam.. do tego ciagle? o mamo.. to moze wogle zdjec nie rob?
vitez, jak ktos robi gnioty to nie napisze ze sa to dobre zdjecia.. ale jakos sobie nie przypominam zebym sie z kogos wysmiewal... chyba ze przez wysmiewanie sie rozumiesz kazdy rodzaj krytyki..

Vitez
23-08-2004, 17:56
chyba ze przez wysmiewanie sie rozumiesz kazdy rodzaj krytyki..

Eh...
Powtorze w skrocie, moze zrozumiesz...

Krytyka jednokrotna - OK (w moim oryginalnym watku z galeriami)
Krytyka wielokrotna, wytykanie i podawanie zdjec jako antyprzyklad - wysmiewanie (w kilku innych watkach).

Moze i dziwne, ale ja to tak odbieram, ze po prostu gdy w kilku kolejnych watkach piszesz "a bo Vitez to tak kiepskie zdjecia zrobil w studio" jako wysmiewanie i przeginanie wlasnie :? , dlatego prosze bys przyhamowal.

Magdalena
23-08-2004, 20:40
Jak powiedział Jan Bułhak w książce do której się właśnie dorwałam:
Czynność fotografowania może dawać nie tylko bezposrednie wyniki praktyczne w postaci obrazków, ale równiez niezmiernie cenne wyniki uboczne w postaci ZAOSTRZANIA i WYSUBTELNIANIA władz umysłowych człowieka :lol:

Czacha
23-08-2004, 21:33
Vitez, czy w tym wyrazeniu widzisz gdzies wysmiewanie sie, ikonke lol'a czy cos w tym stylu? opanuj sie.. prosze..

Tequil
23-08-2004, 22:51
KUR... koncze ta dziecinade bo szlak mnie trafia jak to czytam
CZACHA nie dym tyle :twisted: - lepiej skrytykuj kreatywnie - powiedz co CI sie nie widzi i jak bys to zrboil po swojemu - a nie krytykuj ze to gniot
CHILL OUT!

a'propos warsztatow ELFO...
HOTEL DO BANI, KUPE STARYCH WYGOW, PRZEWAZA FOTOGRAFIA SLUBNA/RZEMIESLNICZA, REKLAMOWEJ TROSZKU LIZNĄ,
Szczerze,to te warsztaty nie powalaja na nogi :|

+ :
dyplomik do powieszenia na sciane...

santiblue
23-08-2004, 23:52
A ile one kosztuja?

Tequil
23-08-2004, 23:59
A ile one kosztuja?
cos okolo 700zl

Scaramanga
24-08-2004, 07:58
Zawsze to taniej niz wyleczenie...kifozy :o :) :D :lol: :lol: :lol:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.bsk.vectranet.pl/~lczechowska/arti.jpg)

Czacha
24-08-2004, 09:44
hehe.. fota sie zwie "wish i could.." ;-)

Tequil
24-08-2004, 13:14
ten Pan... na zdjeciu jest w ciazy ? :mrgreen: hihi

Magdalena
24-08-2004, 13:34
Ten Pan na zdjęciu to wieloródka sucha :wink:

Czacha
24-08-2004, 14:38
ten pan by chcial.. ;-) musial sie ostro wypinac.. bo tak naprawde jest cienki jak patyk :D jego dziewczyna nie chciala uwierzyc ze to jego zdjecie ;-) heeheh

Baldi
25-08-2004, 14:32
Vitez
Mam taką radę przyjacielską
Nabierz odrobiny dystansu bo się wypalisz szybko, za nerwowo reagujesz chłopie :) Keep easy.

Jeśli chodzi o studio to obaj macie rację
po pierwsze - specyfika miejsca wymaga konkretnych umiejętności które żadko kiedy można nabyć poprzez praktykę nawet długą ale nie wspartą poradami kogoś doświadczonego
po drugie - jak już coś niecoś wiesz i masz gdzie praktykowac to wtedy faktycznie można do czegoś dojść

Studio to jest inna bajka ...
I każdy powininen tego spróbować byle z dobrym nauczycielem :) no i mieć okazję jeszcze później ćwiczyć umiejętności ...

O ... a ja jak będe stary i bogaty to też sobie postawię studio :) hihi
Pozdrawiam i dajcie sobie na luz

Vitez
27-08-2004, 22:11
Vitez
Mam taką radę przyjacielską
Nabierz odrobiny dystansu bo się wypalisz szybko, za nerwowo reagujesz chłopie :) Keep easy.


Zle odbierasz moje emocje. Ja sie wcale nie denerwuje - bez obaw o moje wypalanie 8). Ja po prostu ochrzaniam Czache ze przegina (jednoczesnie wyjasniajac dlaczego tak uwazam, gdybym sie denerwowal to bym nie wyjasnial tylko toczyl piane ;) ) . Lubie ochrzaniac ;) ... to ze kogos ochrzaniam nie znaczy ze sie przy tym automatycznie denerwuje :twisted: .

Czacha
27-08-2004, 22:20
ochrzaniasz? :lol: lepiej zajmij sie czyszczeniem galerii z gni.. tzn dziel sztuki :roll: :P

Vitez
27-08-2004, 23:54
ochrzaniasz? :lol: lepiej zajmij sie czyszczeniem galerii z gni.. tzn dziel sztuki :roll: :P

Rozleniwil mnie ten urlop :roll: ... moze w niedziele :P
Wlasnie wrocilem z Lublina... 80 zdjec pstryknietych na Starowce... jedno fajne :roll: .

Czacha
28-08-2004, 01:10
o.. robisz postepy? ;-)

Vitez
28-08-2004, 13:11
o.. robisz postepy? ;-)

Juz, juz, nie zazdraszczaj ;) bosmy offtop zrobili :P

Scaramanga
28-08-2004, 15:01
Do chrzanu z takim ochrzanianiem... :wink: