Zobacz pełną wersję : Canon 50mm 1.8 II problemy
Panowie i Panie proszę o pomoc. Jest to mój pierwszy post na forum. Moje 40D z obiektywem w tytule coś dziwnie działa, błędy w AF nieraz są kolosalne !! przykład :
https://canon-board.info/imgimported/2011/07/e9g9jt-2.jpg
źródło (http://i55.tinypic.com/e9g9jt.jpg)
raz ostrzy dobrze a raz widać jak, z bliska jest o niebo lepiej ale przy dalszych odległościach już widać że jak na loterii. Czy matówka ma wpływ na działanie AF ? bo nie powiem mam porysowaną.
Test tzw. bateryjkowy wypadł bardzo dobrze sample:
http://imageshack.us/photo/my-images/706/img5690p.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/69/img5688y.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/6/img5686y.jpg
Mam się martwić że z body coś jest nie tak ? czy wszystko ok po prostu ten obiektyw tak ma.
Tak ma. Matówka bez znaczenia.
poszukiwacz2006
01-07-2011, 18:54
Jako były posidacz szkiełka mogę powiedzieć, że faktycznie AF nie jest demonem szybkości a przede wszystkim celności. Choć uczciwie trzeba przyznać, że jak nie brakowało światła, to liczba nietrafionych zdjęć gwałtownie malała. Gdy było ciemno to znacząco rosła. Testy bateryjek wypadały u mnie wzorowo. Co do loteryjności AF na bliższych i dalszych odległościach, to faktycznie zabserwowałem,że im dalej to było gorzej. Ale wynika to według mnie z prostej przyczyny. Sensor jest zdecydowanie większy niż kwadracik, który widzimy w wizjerze. Przy bliskich planach, zazwyczaj główny obiekt jest na tyle duży, że sensory mieszczą się w nim całkowicie. Przy dalszych, pomimo, że kwadracikiem celujemy na mały obiekt, to sensory mogą złapać "coś" bardziej kontrastowego niż nasz "cel", a wtedy o nieostrość nie trudno. Nie wiem, gdzie było mierzone na zaprezentowanym zdjęciu, ale sensory mogły jako bardziej kontrastową wybrać barierkę za modelem niż jego samego. Pozdrawiam.
ten obiektyw tak ma, poczytaj
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=76601
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=68076
Na tym zdjeciu pinkt af byl ustawiony na centralny
jeszcze jedno skoro łapie dobrze ostrość a raz nie to znaczy że z body jest wszystko ok ? Tylko dlaczego jak źle złapie ostrość to i tak w wizjerze mam potwierdzenie ostrości a jednak jest nieostre ?
"Potwierdzenie ostrości" w przypadku takiego systemu AF (EOS, detekcja fazy, One-Shot-AF) to tylko określenie wprowadzające w błąd.
W rzeczywistości mamy do czynienia z potwierdzeniem, ale przed wszystkim tego, że wybrany czujnik AF jedynie ZDOŁAŁ oszacować odległość od wskazanego obiektu na podstawie wystarczająco kontrastowego dla niego wycinka sceny oraz przesłać do obiektywu adekwatne "zlecenie" przeogniskowania (jeśli konieczne). - I tyle. - Obiektyw prawdopodobnie odsyła jeszcze informację zwrotną do korpusu, że "zlecenie" wykonał i to ona bezpośrenio wyzwala sygnał rozumiany jako "potwierdzenie ostrości". Ale rzeczywistego sprawdzenia jak mechanicznie/optycznie obiektyw wykonał zlecenie tu nie ma.
Mowa oczywiście o trybie One-Shot a nie MF, Continuous czy AI-AF, bo wbrew parszywej opini ten ostatni tryb bardzo dobrze spisuje się w połączeniu właśnie z tak mechanicznie dalekimi od ideału obiektywami jak tu omawiany. - Przynajmniej teoretycznie (w odróżnieniu od One-Shot) AF nie przestaje tu działać jeszcze zanim obiektyw zacznie ustawiać ostrość. (Niczego nie ujmując trybom Continuous lub MF!)
Innymi słowy to tylko tak wygląda, że mamy tu do czynienia z potwierdzeniem ostrości a faktycznie wiemy tylko tyle, że elektronika korpusu i obiektywu są z siebie wspólnie szalenie zadowolone. Ale zdaje się, że akurat na elektronikę Canona EF 50/1.8 nikt nie narzeka... ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.