PDA

Zobacz pełną wersję : widzę paproch, ale nie wiem gdzie on jest



Kubala
01-07-2011, 09:41
Witam!


Patrząc przez wizjer, widzę obok punktów af 2 paprochy, które wyglądają jak kawałek włosa.

Nie wiem gdzie to może leżeć. Po ściągnięciu obiektywu nadal to widać. Na podglądzie zdjęcia już nie, czyli to chyba nie leży na lustrze ani na matrycy.

Co dziwne, aparat ma 2 miesiące, i przed zauważeniem tego nigdy wcześniej nie zdejmowałem obiektywu.

Jak się tego pozbyć, którą płaszczyznę trzeba wyczyścić?

Inna sprawa, patrząc przez wizjer mam w nim delikatną mgłę. Wokół zielonych, świecących elementów widzę duchy. Skąd to się wzięło - od chuchnięcia w wizjer? To jest kwestia wyczyszczenia wizjera? Przecieram go, ale to nie znika.

Proszę o pomoc w tych 2 sprawach.

gavin
01-07-2011, 09:49
masz to na matówce, jakie body?

Kubala
01-07-2011, 09:51
body to 60D.

W ogóle przepraszam za zamieszczenie posta w złym dziale, miało iść jeden niżej.

Anvil
01-07-2011, 11:04
Tak jak wyżej - usyfiona matówka.

gavin
01-07-2011, 11:10
60D ma wymienne matówki czyli możesz spróbować wyjąć i przedmuchać, tylko nie dotykaj matówki bo porysujesz.

lukaszr
01-07-2011, 11:28
Tylko przedmuchać nie ustami, ale gruchą. Nie wolno dmuchać w aparat ustami.

ememl
03-07-2011, 17:27
Miałam podobny problem, tylko, ze w 350D ;). Jednak po wyczyszczeniu wizjera okazało sie, że tam był problem.
Nad lustrem widac wizjer.
U mnie wystarczyło wygiąc wacik kosmetyczny, przeczyścic i po problemie! Na zdjęciach i tak nie widac tego włosa, prawda? :)

jacek_73
03-07-2011, 17:34
...
Nad lustrem widac wizjer.
...

:confused: bezpośrednio nad lustrem jest matówka. ale wizjer też jest nad lustrem :-D

ememl
04-07-2011, 00:25
oj..chodziło mi o matówkę właśnie ^^".
Przepraszam.

morlight
06-07-2011, 09:02
Usyfiona matówka to norma ;) Ja przywykłem, no chyba że robi się za gęsto ... Bywa tak, że przesadnym czyszczeniem można narobić więcej złego niż to warte.

flankerp
07-07-2011, 22:21
Eeno chyba bez przesady z ta matówka, aż tak wraźliwa to nie jest. ja tam na analogowym pentaxie czysciłem szmatka z alkoholem i nic sie nie stalo :)

CHociaz na 500D nie próbowałem jeszcze bo całe szczęscie nie ma potrzeby

tomek s
07-07-2011, 22:54
Jak się nie ma wprawy i wiedzy jak to robić to lepiej zostawić lub dać specowi (tym bardziej, że nie ma wpływu na zdjęcia) z autopsji wiem, że łatwo można pogorszyć sytuację. :twisted:
pozdr