Zobacz pełną wersję : Przestrzeń barwowa w Waszych lustrzankach
Jak macie ustawioną przestrzeń barwową? sRGB, Adobe RGB, może inna (jeśli jest dostępna)? I dlaczego tak a nie inaczej? Coś konkretnego robicie z przestrzenią barwową w obróbce / zleceniach wykonania odbitek? (implementacja profilu labu, etc).
Z góry przepraszam jeśli nie trafiłem z grupą :)
Grzesiek_PL
17-06-2011, 00:42
Robiąc w RAW nie ma to znaczenia.
Ja mam ustawioną adobeRGB - a potem w obróbce konwertuje do konkretnej przestrzeni barwnej.
zgadza się nie ma to raczej znaczenia przy RAW. AdobeRGB zawiera w sobie (prawie sRGB) więc lepiej z jednej strony używać Adobe, z drugiej strony zwykły monitor a tym bardziej papier foto tego nie pokaże.
Jak się mylę to poprawcie.
Nawet jeżeli drukarnia/Lab Ci nie przekaże całej przestrzeni(a nie przekaże, dlatego są proofy w PS, żeby podejrzeć co obetnie i czy w ogóle w danym pliku i dostosować plik), to po prostu pracując na więcej przestrzeni mniej tracimy i lepsze efekty uzyskujemy w obróbce, więc warto pracować na czym większym i ewentualnie na końcu obciąć.
strideer
17-06-2011, 10:38
Nawet jeżeli drukarnia/Lab Ci nie przekaże całej przestrzeni(a nie przekaże, dlatego są proofy w PS, żeby podejrzeć co obetnie i czy w ogóle w danym pliku i dostosować plik), to po prostu pracując na więcej przestrzeni mniej tracimy i lepsze efekty uzyskujemy w obróbce, więc warto pracować na czym większym i ewentualnie na końcu obciąć.
Jak weźmiemy za dużą przestrzeń i będziemy pracować w rozdzielczości 8-bit/kanał to istnieje szansa, że jednak coś utracimy podczas edycji - co może skończyć się np. posteryzacją gładkich przejść tonalnych.
Tylko sRGB, wyjątkowo dla wydawnictw (o ile sobie zażyczą) Adobe RGB. Inaczej kolory przy oglądaniu będą wyglądać niepoprawnie. Konwersja z Adbe RGB do sRGB aby widzieć na ekranie poprawnie kolory to dodatkowa i zbędna czynność. Teoretyczna wyższość Adobe RGB nie ma praktycznego znaczenia.
strideer
17-06-2011, 10:45
Tylko sRGB, wyjątkowo dla wydawnictw (o ile sobie zażyczą) Adobe RGB. Inaczej kolory przy oglądaniu będą wyglądać niepoprawnie. Konwersja z Adbe RGB do sRGB aby widzieć na ekranie poprawnie kolory to dodatkowa i zbędna czynność. Teoretyczna wyższość Adobe RGB nie ma praktycznego znaczenia.
Spróbuj kiedyś coś wydrukować na sensownej drukarce foto :-) Moim zdaniem do zdjęć najlepsza jest przestrzeń Adobe RGB, używana jednak z głową. Ja sam wywołuję, edytuję i archiwizuję swoje prace w Adobe RGB, ale jak wystawiam do sieci lub wysyłam klientom indywidualnym, nie koniecznie orientującym się w tematyce zarządzania kolorem, to pamiętam o skonwertowaniu do sRGB. W Lightroomie wystarczy do tego zaznaczyć jedną opcję.
Jak weźmiemy za dużą przestrzeń i będziemy pracować w rozdzielczości 8-bit/kanał to istnieje szansa, że jednak coś utracimy podczas edycji - co może skończyć się np. posteryzacją gładkich przejść tonalnych.
Słuszna uwaga, nie wziąłem tego pod uwagę, bo zazwyczaj i tak jak nie trzeba dla jakiejś operacji schodzić do 8 bitów to jadę na 16 do czasu eksportu do JPG.
strideer
17-06-2011, 10:53
Słuszna uwaga, nie wziąłem tego pod uwagę, bo zazwyczaj i tak jak nie trzeba dla jakiejś operacji schodzić do 8 bitów to jadę na 16 do czasu eksportu do JPG.
Jak zapisuje się po drodze 16-bitowe TIFF-y, to nawet Pro Photo nie stanowi przeszkody, chociaż moim zdaniem to i tak jest już overkill dla zdecydowanej większości zastosowań. Gorzej jak chce się archiwizować prace i oszczędzić miejsce na redukcji z 16 do 8 bitów. Wtedy za duża przestrzeń może paradoksalnie pogorszyć jakość obrazu.
Pytanie o przestrzeń barwową postawił początkujący - odpowiedź dla początkującego brzmi: sRGB. Dywagacje o wyższości Adobe RGB nad sRGB to dyskusje o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia - zawsze się znajdą dyskutanci broniący swojej racji.
strideer
17-06-2011, 11:16
Pytanie o przestrzeń barwową postawił początkujący - odpowiedź dla początkującego brzmi: sRGB. Dywagacje o wyższości Adobe RGB nad sRGB to dyskusje o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia - zawsze się znajdą dyskutanci broniący swojej racji.
To nie jest pusta dyskusja nad wyższością jednego nad drugim. Sprawa jest prosta - jak się robi foty do sieci, do pokazywania na kompie i do okazjonalnych wydruków, to sRGB jest wystarczającym narzędziem. Przy zleceniach komercyjnych, kiedy się drukuje zdjęcia na lepszym sprzęcie i tak dalej - wtedy użycie Adobe RGB jest w pełni uzasadnione.
Dla księdza to nie pusta dyskusja - dla zwykłego parafianina tak. Wcześniej nadmieniłem, że Adobe RGB jest wymagane przez niektóre wydawnictwa (ale ten, kto publikuje - nie zadaje takich pytań).
Kiedyś zakładałem taki wątek:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32090
I jeszcze o czarno - białych:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32813
Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.