Zobacz pełną wersję : Jakość odbitek w empiku - skandal
anna-bio
11-06-2011, 01:07
Ostrzegam wszystkich przed wywoływaniem zdjęć w empikfoto. Odbitki , które wykonane - ich jakość - to jest zupełny skandal. Wyrzucone w błoto prawie 500 zł.
Odbitki skrajnie zaniebieszczone i mocno przyciemnione. Reklamacji uwzględnić nie chcą, a biurokracja w tej firmie powoduje, że nie można porozmawiać z osobami odpowiedzialnymi bezpośrednio za to zlecenie. Informacji reklamacyjnych udziela osoba, która po prostu odbiera i wykonuje rozmowy. Jednym słowem nie ma winnych.
Odbitki, a jest ich 935, są nie do zaakceptowania. Na skutek zaniebieszczenia barw i silnego przyciemnienia w odbitkach np.:
1) zatłuczone zostały ciepłe, czerwono-złote zachody słońca nad morzem, do tego stopnia, iż na odbitkach nie widać nawet odbić czerwonego słońca w wodzie (owe czerwienie z powodu zaciemnienia i zaniebieszczenia zanikły zupełnie),
2) z jasnych poranków zrobiły się mroczne wieczory,
3) w partiach cieni z pełnymi niuansami szarości oraz widocznym szczegółem na odbitkach mam jedynie czarne plamy
4) trawa zamiast zielonej jest niebiesko-zielona
5) kolory drewna (jasna ochra) uzyskały barwę drewna przegniłego - drewno przybrało w odbitkach kolorniebiesko-brązowy
5) budowle kamienne o kolorze kamienia ciepłym, brązowym, przybrały na odbitkach barwę prawie czarną
6) zdjęcia jasne, rozświetlone, robione w pełnym słońcu wyglądają na odbitkach ciemno i mroczno (ów wynik zaniebieszczenia i zaciemnienia tonów).
7) burty statku morskiego o barwie śnieżnobiałej na odbitkach uzyskały barwę szaro-niebieską.
8) ogólnie wszystkie kolory są zatłuczone błękitem i zaciemnienie. Ponieważ wiele zdjęć było robione w ciepłej tonacji - żółcie, mocne czerwienie, barwy te w odbitkach wyglądają strasznie, zwłaszcza zaniebieszczona żółć zachodów słońca
Przykłady przekłamań kolorystycznych w całej partii zdjęć mogę wymieniać dalej.
Emikfoto neguje reklamację. Uważają, że zdjęcia są świetne.
Dodam, a to jest najważniejsze, iż każde ze zdjęć było retuszowane pod względem kolorystycznym na profesjonalnym monitorze firmy EIZO, czyli monitorze z funkcją kalibracji. Jestem zawodowcem.
Co zabawne, osoba, z którą rozmawiałam, powiedziała, iż żeby odbitki wyszły dobrze, konieczna jest obróbka plików na monitorze z z funkcją kalibracji. Po podaniu jej informacji, iż były tak właśnie obrabiane, pani ta nabrała wody w usta.
Reasumując, zlecenie wykonania odbitek odwalone, nikt nie porównywał jakości odbitek z plikami z galerii internetowej w empikfoto. Różnice między kolorystyką plików jpg, a kolorystyką odbitek są uderzające.
Dodam, iż płaciłam za droższe, ponoć lepszej jakości odbitki - w linii Premium.
Reklamację odrzucono. Wydałam prawie 500 zł. Pieniądze wyrzucone w błoto.
Na końcu zaproponowano mi, że z racji niezadawalającej mnie usługi, empik przyznaje mi rabat 25% na następne odbitki. Uważam, iż jest to śmieszna, a zarazem bezczelna zagrywka.
Będę ponawiała reklamację, najwyżej sprawę podam do Sądu Konsumenta.
Ostrzegam wszystkich przed wywoływaniem zdjęć w empiku. Fatalna jakość usług, brak nadzoru nad realizowaną sługą - nikt nie porównuje jakości odbitek z kolorystyką plików jpg z galerii, a w przypadku reklamacji - nie ma odpowiedzialnych, z którymi można bezpośrednio porozmawiać, jest natomiast biurokracja i osoba odbierająca telefony, której taka reklamacja wisi, bo ona tylko telefony wykonuje, ona tych odbitek nie robiła. Jednym słowem: z daleka od empikfoto.
oasisman
11-06-2011, 01:28
Empik. Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
Sklepu internetowego też nie potrafią prowadzić:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9659924,Co_dalej_z__promocja__na_empik_com __UOKiK_radzi_klientom.html
Nie lepiej było iść do jakiegoś LABu gdzie tylko tym się zajmują, można porozmawiać z kompetentnymi osobami, zrobić odbityki testowe, i prawdopodobnie też zapłacić mniej?
Ja rozumiem ze Empik dal ciala itd.
To jest tak jak sie robi masowke. Czasem cos wychodzi nie tak.
To jak reklamacja zostala zalatwiona lub nie to jedna sprawa.
Zastanawia mnie inna kwestia.
Uwazasz sie za zawodowca. Pracujesz na zawodowym sprzecie. Poswiecasz pewnie sporo czasu na dopieszczenie prawie 1000 zdjec i.. wysylasz je do empiku..
Zaden ze znanych mi zawodowcow nie popelnilby takiego bledu.
To jak proszenie sie o klopoty. A juz napewno brak szacunku dla swojej pracy.
Ja rozumiem ze Empik dal ciala itd.
To jest tak jak sie robi masowke. Czasem cos wychodzi nie tak.
To jak reklamacja zostala zalatwiona lub nie to jedna sprawa.
Zastanawia mnie inna kwestia.
Uwazasz sie za zawodowca. Pracujesz na zawodowym sprzecie. Poswiecasz pewnie sporo czasu na dopieszczenie prawie 1000 zdjec i.. wysylasz je do empiku..
Zaden ze znanych mi zawodowcow nie popelnilby takiego bledu.
To jak proszenie sie o klopoty. A juz napewno brak szacunku dla swojej pracy.
dokładnie!!!
ja nie jestem zawodowcem a do żadnych multiusługowych punktów fotek bym nie oddał i nie oddaję 8-)
Witam..
ale oczekujesz porady prawnej czy czego? czy chcesz tylko ponarzekać..?
Dodam, a to jest najważniejsze, iż każde ze zdjęć było retuszowane pod względem kolorystycznym na profesjonalnym monitorze firmy EIZO, czyli monitorze z funkcją kalibracji. Jestem zawodowcem.
no sorry - ale nie znam żadnego zawodowca których paru znam który robi zdjęcia w empiku czy media markecie czy gdziekolwiek indziej..
trudno - za naukę się płaci.. ciesz się że tylko tyle..
a co do labów to poczytaj na forum co ludzie polecają.. zaręczam Ci że nikt nie poleca żadnej sieciówki typu empik czy fotojoker itp.
W życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby wywoływać zdjęcia w epiku, rossmanie czy innym media markcie. Niestety, ale trzeba korzystać ze sprawdzonych fotolabów, bo eksperymentowanie z masówką kończy się często wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
dla jednych mleko z tesco jest całkowicie nieakceptowalne przy krowim prosto do butelki ;)
dziobolek
11-06-2011, 12:00
Ostrzegam wszystkich przed wywoływaniem zdjęć w empikfoto. Odbitki , które wykonane - ich jakość - to jest zupełny skandal...
Kilka miesięcy wstecz robiłem fotoksiążki w Empiku (bo mieli promocję) i są zaj...
Zero problemów o których piszesz, ale może z odbitkami jest inaczej.
Pozdrówka!
Ja, ok. 7 la temu, robiłem odbitki w empiku 2 razy: pierwszy i ostatni
Jeśli mam do wydrukowania zdjecia to najpierw drukuję kilka na próbę i jeśli jakość mnie zadowala to to kalibruję kolory pod konkretny fotolab. Wtedy mam dokładnie takie kolory jak na monitorze i mam gdzieś prawidłowo skalibrowany monitor bo monitor należy skalibrować pod konkretną drukarnię. Też mi kiedyś wyszły za ciemne zdjecia, przestawiłem monitor, poprawiłem foty i teraz ma dokładnie tak jak na monitorze.
To głupota oddać tysiąc zdjęć do druku w nieznanym labie!
anna-bio
11-06-2011, 13:27
Dziękuję Wam za wypowiedzi.
Tak, macie rację, pod pewnym względem.
..chodzi o to, że w tym przypadku nie były to zdjęcia "artystyczne", a zwykłe zdjęcia z wakacji z dwóch lat. Chciałam po prostu taniej ... tym bardziej, że była w tym czasie duża promocja cenowa.... no i tak się wrobiłam. Zdjęcia "artystyczne" zawsze wywoływałam w punkcie przy kinie Relax w W-wie, nigdy mnie nie zawiedli, lecz wywoływanie u nich takiej ilości zdjęć było by potwornie drogie.
A mi zależało i na czasie i na cenie... no to się wrobiłam.
Nie piszę by marudzić, piszę by OSTRZEC. Bo forum jest przecież w sieci, różni ludzie czytają, moją wiadomość kieruję do każdego - także do fotoamatora, by po prostu przestrzec. Nie można chować głowy w piasek, trzeba piętnować oszustwa, stąd mój post, kierowany do wszystkich - jest to post będący ostrzeżeniem przed tą firmą.
Bo jeśli nikt nie będzie pisał, piętnował, to złodzieje będą zawsze czuli się bezkarni.
Sąd Konsumenta zawsze jest ryzykiem. Istnieje możliwość przegrania sprawy. Zatem jedyne co pozostaje to platforma publiczna czyli Internet, by ostrzegać ludzi. To nie moja "wina", iż oddałam do empikfoto zdjęcia. Jedyną winę ponosi empik - karygodna jakość usług, która przecież nie powinna mieć miejsca.
Chciałam po prostu taniej ...
Skorzystaj z oferty dla CB w Lab Polska. Na pewno będzie jeszcze taniej, bo za 1000 odbitek zapłacisz coś koło 500 i będa takie, jakie im dasz do wywołania.
jacek_73
11-06-2011, 15:05
Kilka miesięcy wstecz robiłem fotoksiążki w Empiku (bo mieli promocję) i są zaj...
Zero problemów o których piszesz, ale może z odbitkami jest inaczej.
Pozdrówka!
Bo to kwestia szczęścia ostatnimi czasy. Lat temu 10, empik słynął z wysokich standardów. Myślę że problem leży w braku dobrych laborantów, albo "krocie" które dostają za swoją pracę sprawia że gdzieś pod sercem mają swoje obowiązki.
Pozdrawiam.
Bo to kwestia szczęścia ostatnimi czasy. Lat temu 10, empik słynął z wysokich standardów. Myślę że problem leży w braku dobrych laborantów, albo "krocie" które dostają za swoją pracę sprawia że gdzieś pod sercem mają swoje obowiązki.
Pozdrawiam.
Dokładnie, 5-6 lat temu kiedy wywoływałem zdjęcia, to były takie jakie powinny być - nawet przy nie skalibrowanym ekranie. Jakość usług gwałtownie spadła gdy wywołałem 5 zdjęć z nocnego fotografowania - nocy po muzeach. Wybrałem sobie najciekawsze ujęcia (gdyż nie wywołuję masy tylko wybrane) no i się przejechałem. Wzrósł mi szum na zdjęciach, kolory zrobiły się martwe.
Jako, że siostrzyczka uczyła w szkole empik, zgłosiłem się do szefostwa. Stwierdził, że postarają się poprawić i po sprawie. Poprawili mi zdjęcia i wyszły takie jak trzeba.
Jednak bulwersujące jest, to iż wymagało mojej interwencji. Tak jak powiedział prezes, mamy cięcia...
dziobolek
12-06-2011, 12:09
Skorzystaj z oferty dla CB w Lab Polska. Na pewno będzie jeszcze taniej, bo za 1000 odbitek zapłacisz coś koło 500 i będa takie, jakie im dasz do wywołania.
...lub FotoJoker - miewają ciekawe promocje cenowe powiązane z wołaniem większych ilości.
Pozdrówka!
Jak się nazywa ta firma, która zbiera te zlecenia z galerii handlowych a potem za tą masówkę nie odpowiada? - Przecież nie empik, MM ani FJ?
Czy aby na pewno w tego typu "labach" kilka zdjęć próbnych gwaratowałoby, że przy większym zleceniu będzie identycznie?
jacek_73
12-06-2011, 18:24
Jak się nazywa ta firma, która zbiera te zlecenia z galerii handlowych a potem za tą masówkę nie odpowiada? - Przecież nie empik, MM ani FJ?...
Nazywa się CEWE - to ta największa firma obsługująca m.in. Foto-Jokery, rossmany i tym podobne.
...Czy aby na pewno w tego typu "labach" kilka zdjęć próbnych gwaratowałoby, że przy większym zleceniu będzie identycznie?
To jest zagadnienie ciekawe. CEWE robi tak jak robi, ale o dziwo są bardzo powtarzalni, a po drugie mają swoich wielbicieli, którzy uważają że dostają odbitki "wykonane najlepiej na świecie". Nie są to zawodowcy (choć i kilku ślubniaków korzysta z ich usług) ale jest tej klienteli dość dużo - o czym świadczy chociażby wielkość "fabryki".
Hmm.. ciekawe, zawsze "zdjęcia z wakacji" wywoływałam w empiku, jeszcze za czasów kompakta, i zawsze byłam zadowolona. Szczególnie, że pod nosem mam "odbiór osobisty" a cena była atrakcyjna.
Fakt, że ostatnio robiłam to z 2 lata temu.
Dzięki za "ostrzeżenie", jeżeli się na to zdecyduję puszczę jakieś testowe zanim zamówię je w setkach.
ArekLodzPl
13-06-2011, 12:44
Dodam, a to jest najważniejsze, iż każde ze zdjęć było retuszowane pod względem kolorystycznym na profesjonalnym monitorze firmy EIZO, czyli monitorze z funkcją kalibracji. Jestem zawodowcem.
Co zabawne, osoba, z którą rozmawiałam, powiedziała, iż żeby odbitki wyszły dobrze, konieczna jest obróbka plików na monitorze z z funkcją kalibracji. Po podaniu jej informacji, iż były tak właśnie obrabiane, pani ta nabrała wody w usta.
Jesteś zawodowcem :roll: - zabawne
Zabawne jest też to co tu napisałaś:
1. Do czego był monitor kalibrowany? Tak sam dla siebie :rolleyes:
2. Oddając obrobione zdjęcia do laba, mając pewność że kolory z maszyny mniej więcej się pokrywają się z tym co widzisz na monitorze zaznaczasz że ma być to zrobione bez korekcji
3. Jak już ktoś wspomniał nie puszcza się kilkuset zdjęć w ciemno na nieznanym labie
Pogratulować takiemu zawodowcowi przez duże Z
Twój post powinien trafić do tematu "psucie rynku" bo nie masz elementarnej wiedzy na temat postprodukcji zdjęć. Nie wypisuj głupot, tylko weź książkę i się doucz to czego nie wiesz.
Reasumując :rolleyes: nie każdy kto ma lustrzankę i w tym przypadku EIZO :lol: jest zawodowcem
W empiku wywyływałem kilka lat temu, na szczęście tylko kilka, czy kilkanaście odbitek. Jakość była fatalna, oddałem do wykonania zdjęcia w najwyższej rozdzielczości, a na odbitkach nie wiadomo skąd pojawiła się pikseloza, ponadto kolory przekłamane, pojawiła sie jakaś mora wokół twarzy.
Teraz oddaję do fotografa, który ma lab FUJI i jestem bardzo zadowolony. Kilka groszy więcej, ale jakość bez porówniania lepsza.
Nie chcę generalizować, bo być może moje złe doświadczenie z labem empiku było jednostkowe, ale złe wrażenie, niestety, pozostało.
Poza tym na pewno nie oddałbym kilkuset zdjęć do wykonania bez wcześniejszego rozeznania, ta przygoda w empiku była właśnie testowaniem różnych labów w moim mieście.
czerwiniak
13-06-2011, 14:46
Dajcie dziewczynie spokój.
Chciała się wyżalić a wy ją jeszcze dołujecie :-D
dzidofon
13-06-2011, 15:00
Uwazasz sie za zawodowca. Pracujesz na zawodowym sprzecie. Poswiecasz pewnie sporo czasu na dopieszczenie prawie 1000 zdjec i.. wysylasz je do empiku..
Zaden ze znanych mi zawodowcow nie popelnilby takiego bledu.
To jak proszenie sie o klopoty. A juz napewno brak szacunku dla swojej pracy.
Zgadzam się w 100% ;-).
Wyrzucone w błoto prawie 500 zł. Odbitki, a jest ich 935
Z ciekawości - to po wiela te odbitki?
Chris_11
13-06-2011, 19:38
Z prostego rachunku wychodzi, że 53gr za odbitkę. Jeśli to było 10x15cm, to muszę przyznać, że przy tej ilości w wielu o wiele lepszych labach można było uzyskać tą samą (jeśli nie niższą) cenę.
Poza tym... Eech... Już chyba wszystko zostało napisane.
lukasz5DmkI
13-06-2011, 21:22
Powiem że jestem zdziwiony że zawodowiec wysłał fotki do empiku. A jaki był format bo jak prawie 1000 fotek i tylko 500 zł to pewnie 10x15 :) Co do odbitek w MM to czasem są naprawde dobre
Co do odbitek w MM to czasem są naprawde dobre
Przy czym "czasem" to słowo-klucz. Dobry lab nie może sobie na to pozwolić, ot taka drobna różnica :mrgreen:
lukasz5DmkI
13-06-2011, 21:29
Fakt masz racje :)Tylko chodziło mi o to że z 50 sklepów można trafić 5 dobrych :)
lukasz5DmkI
13-06-2011, 22:47
Ja też wywołuje od 13x18 w górę na innych nic widać :)
Ja dawno dawno temu załapałem się na super promocję w Fotojokerze... i co się okazało... zdjęcia ciemne brzydkie. Fotojokr jak i empik korzystają z fabryki jaką jest CEWE któe niestety przez masówkę wyrzuca wszystko jak leci... pewnie nawet nie kalibrując maszyny do każdej nowej rolki papieru jak to robią inne droższe ale solidniejsze laby.
do ewg >> MediaMarkty mają swoje laby akurat. Lista partnerów cewe jest na ich stronie www http://www.fotoksiazka.pl/program_do_fotoksiazki.php
dziobolek... a tą fotoksiażkę to robiłeś na odbitkach czy na druku cyfrowym... bo kiedyś były tylko na papierze kredowym i jakość fotoksiążki to nie była na pewno.
Zdjęcia "artystyczne" wywoływałam w punkcie przy kinie Relax w W-wie, nigdy mnie nie zawiedli, lecz wywoływanie u nich takiej ilości zdjęć było by potwornie drogie.
53gr za odbitkę. Jeśli to było 10x15cm
Relax foto w Warszawie to jeden z najdroższych labów w kraju. Ceny - w porównaniu z innymi profesjonalnymi labami - są kilkakrotnie wyższe. 53 gr/szt. 10x15 - takie ceny ma większość porządnych i profesjonalnych labów (DA, najlepsze, LABPOlska, pewnie też HDlab).
Poza tym, kto normalny drukuje 1000 zdjęć z wakacji w 10x15...
dziobolek
14-06-2011, 12:34
Lista partnerów cewe jest na ich stronie www http://www.fotoksiazka.pl/program_do_fotoksiazki.php
dziobolek... a tą fotoksiażkę to robiłeś na odbitkach czy na druku cyfrowym... bo kiedyś były tylko na papierze kredowym i jakość fotoksiążki to nie była na pewno.
Nieee, no... zwykłą Fotoksiążkę (wedle ichniejszej nomenklatury) drukowaną zamawiałem.
Zresztą EmpikFoto chyba tylko takie drukowane ma w ofercie...
Bardzo fajnie to wyszło i bez żadnych przekłamań - to co było na ekranie laptopa,
tak samo wyszło w książce. A robiłem dwie w odstępie ok. 3 m-cy.
Odbitki na papierze fotograficznym, to jest teraz jako Fotoalbum coraz częściej określane
przez wiele innych firm, właśnie po to, by wyróżnić jakość odbitek od druku cyfrowego.
Pozdrówka!
Nieee, no... zwykłą Fotoksiążkę (wedle ichniejszej nomenklatury) drukowaną zamawiałem.
Zresztą EmpikFoto chyba tylko takie drukowane ma w ofercie...
to samo jest w fotojokerze ale mnie to nie urzekło... co prawda było to 3 lata temu i może siecoś zmieniło w jakosci ale... dobre to jest na album z wakacji ale na pewno nie na ślubne foty
dziobolek
14-06-2011, 14:34
to samo jest w fotojokerze ale mnie to nie urzekło... co prawda było to 3 lata temu i może siecoś zmieniło w jakosci ale... dobre to jest na album z wakacji ale na pewno nie na ślubne foty
No, ja właśnie takie wakacyjne pamiątki robiłem...
Fajna sprawa, bo można wiele stron zamieścić i przyjemne to jest w odbiorze,
gdyż, ponieważ, albowiem... dłuuugo się ogląda, a nie jest ciężkie. ;-)
Ślubne albumy to mi się podobają tylko z grubymi, sztywnymi "kartonowymi" stronami,
i wcale niekoniecznie w wersji błyszczącej.
Pozdrówka!
Odbitki, a jest ich 935, są nie do zaakceptowania.
Na pewno to jest (co najmniej) przykre, ale... czy to był pierwszy raz kiedy złożyłaś tam zlecenie? Być może się mylę, ale wygląda na to, że zabrakło tutaj ostatniego kroku po stronie fotografa - najprościej mówiąc: wydruków próbnych.
Przy poważnych zleceniach zwyczajowo już wykonuję odbitki próbne np. 9x13, nawet jeśli jest dostępne oprofilowanie maszyn, znany papier, itd. 3zł "dla spokoju duszy" to niewielka stawka. Z natury, po doświadczeniach sprzed lat, omijam sieciówki typu fj/empik/mm =cewe - te doświadczenia to jakieś "kalendarze dla babci, kubki", więc moralnie stratny mocno nie byłem, a obdarowany nie czuł się urażony wątpliwą jakością tej usługi.
Jedyny lab z masówek, który lokalnie mógłbym polecić z racji pozytywnych doświadczeń to S* w Magnolii (żeby nie było reklamy;)), choć też bez wglądówek nie wywalam kilku setek na odbitki. Wykonuję tam różne formaty, do 30x45 włącznie (większych nie mają) - dość dobry sprzęt (Frontiery 500cośtam), można umówić się na nietypowe warunki zlecenia i jest fizycznie obecny laborant, który obsługuje te maszyny.
Poza tym są wątki dedykowane labom i odbitkom, np.:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=2992
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=9893
itp. lokalne.
W empiku wywyływałem kilka lat temu, na szczęście tylko kilka, czy kilkanaście odbitek. Jakość była fatalna, oddałem do wykonania zdjęcia w najwyższej rozdzielczości, a na odbitkach nie wiadomo skąd pojawiła się pikseloza, ponadto kolory przekłamane, pojawiła sie jakaś mora wokół twarzy
Miałem identyczną sytuację przy wykonywaniu odbitek w labie w salonie Empiku - były tragiczne.
A odbitki zamówione przez Internet (robi to wtedy jakiś ich lab centralny) były OK. Inna sprawa że interfejs ma błąd i dla papieru premium pokazywał słabą jakość odbitek (mimo że parametry trzymały).
Najlepiej mozna to zaobserwowac jak Empik wywola zdjecie B&W - zawsze z zafarbem - i to juz od lat! :evil:
Czasem pomagala reklamacja ale nie zawsze :???:
Najlepiej mozna to zaobserwowac jak Empik wywola zdjecie B&W - zawsze z zafarbem - i to juz od lat! :evil:
Czasem pomagala reklamacja ale nie zawsze :???:
ja ostatnio robiłem fotoksiażkę w extrema w krakowie... czarno białe zdjęcia wyszły jak sepia... rozmawiałem z moim specem od odbitek i mówił że jak chcesz trzymać jakość to każdą nową rolkę papieru trzeba kalibrować z maszyną wg jakiegoś kodu z opakowania... inaczej zawsze będzie przekłamanie bo co partia papieru to inne parametry... a wątpię że taka hurtowania jak cewe... obsługująca min empik robi coś takiego po każdej rolce... po prostu leci papier i co wyjdzie to będzie. Prawda jest taka że 99% ich klientów nie zwróci na to uwagi
jacek_73
23-06-2011, 12:30
... a wątpię że taka hurtowania jak cewe... obsługująca min empik robi coś takiego po każdej rolce... po prostu leci papier i co wyjdzie to będzie. Prawda jest taka że 99% ich klientów nie zwróci na to uwagi
Jest to nie hurtownia tylko, hm? wielka fabryka usług foto. Wątpisz że nie robią testów kolorystycznych, ale nie byłeś nie widziałeś. Pewnie się zdarza że pójdzie czasami bez testów, ale to jak nikt nie widzi :-D
pozdrawiam.
Jest to nie hurtownia tylko, hm? wielka fabryka usług foto. Wątpisz że nie robią testów kolorystycznych, ale nie byłeś nie widziałeś. Pewnie się zdarza że pójdzie czasami bez testów, ale to jak nikt nie widzi :-D
pozdrawiam.
fakt nie byłem nie widziałem jak to robią... ale widziałem efekty... zdjęcie czarno białe - całkowicie zdjety kolor a wyszła sepia... z czego?? z niedbałości z pośpiechu z partactwa. jak zwał tak zwał wiem jedno... z daleka od takiego kombinatu jeżeli chcesz mieć dobre odbitki.
znałam takiego gentelmena który 4000 zdjęć wywołał w fotojokerze :) dziwił się że dostał zielone a tyle kasy zapłacił :) eh....... a kiedyś nawet na to uwagi nie zwracałam, to były piękne czasy, jeszcze się na siebie nie zarabiało.... cudowna nieświadomość i beztroska....
dddorotaaaa
SKANDAL UWAŻAJCIE NA EMPIK FOTO
Zamówiłam ponad 500 zdjęć. Nie mogłam się ich doczekać, bo to były zdjęcia z ostatnich kliku lat. Jak je zobaczyłam to się popłakałam... Bardzo słabej jakości, zdjęcia mają dziwne kolory, niektóre są rozmazane na innych totalna pikseloza tak, że twarzy nie widać. Ogólnie katastrofa... myślę czy by nie zgłosić ich do reklamacji ale czy wtedy zrobią lepsze
Reklamuj!!! Nie można tolerować partactwa i jeszcze za nie płacić! Zrób w porządnym labie kilka odbitek, aby "spece" z empiku mogli sobie porównać efekt końcowy i żądaj podobnych rezultatów. W razie czego "zaatakuj" z pomocą Inspekcji Handlowej. Zyczę powodzenia!
A skad pewnosc ze dora nie wyslala do zrobienia fotek ze zdjec z fejsa albo z telefonu VGA? ;) O kolorach tez nie ma co sie wypowiadac za wczasu - ludzie ogladaja zdjecia na laptopach z biedronki a potem sie dziwia ze na odbitkach widac cos innego. Najlepiej jednak nawrzucac od partactwa i "speców"...
BTW majac w planach zamowienie duzej liczby odbitek warto na poczatek wyslac kilka dla zrobienia proby jak dany lab sobie radzi, aby potem nie byc zaskoczonym.
dddorotaaaa
SKANDAL UWAŻAJCIE NA EMPIK FOTO
Zamówiłam ponad 500 zdjęć. ... Ogólnie katastrofa...
Jakiej wielkości odbitki (10x15 cm)? Jakiej wielkości zdjęcia dałaś ??? piks x ??? piks ile MB (lub kB ) miało średnio jedno zdjęcie ?
"Zamówiłam" tzn zaniosłaś na płycie (lub innym nośniku) czy wysłałaś przez Internet?
Ja tam nie wiem, dużo fot wywoływałam w empiku (pewnie łącznie spokojnie pod 2k szt, bo szybko i promocje), w różnych rozmiarach i na różnych papierach, czy to z kompaktu czy z lustra, nigdy nie miałam z tym problemów, a wręcz czasem było "łał, wyszło lepiej niż myślałam" :)
Ja ostatnio wywołałem 100 zdjęć 10x15 w promocyjnej cenie 45zł w ich wersji Premium i w sumie jestem zadowolony co do jakości.
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Wywoływałem już w różnych labach odbitki 10x15 zawsze na papierze Kodak Professional Endura i zawsze papier od tył miał taki nadruk. Wywołałem zdjęcia u nich w wersji Premium, bo kiedyś u nich na stronie czytałem że to jest na papierze kodak. Po otrzymaniu zdjęć z empik foto zdziwiło mnie to że nie ma tam tego nadruku, tylko gładka powierzchnia i cyfrowy nadruk empik foto jakimś tam numerem. Zastanawia mnie to czy to jest papier kodak, czy np. empik foto w promocyjnych cenach nie robi na kodaku, a na jakimś no name?
Spotkałem się już z tym że na dużych wydrukach może nie być z tył nadruku nazwy papieru (ze wględu na prezenatcję na wystawach - przy podświetlaniu zdjęć żeby czasami nie prześwitywało), ale na papierze 10x15? Jak jest u was?
jacek_73
02-11-2012, 13:25
...Jak jest u was?
U mnie jest tak, że oglądam zdjęcia od tej właściwej strony.
Czyli nie interesuje cię na jakim papierze te zdjęcia są wywołane (fajnie masz) :-P
Kodak produkuje Endurę wersjach z nadrukiem na awersie lub bez
jacek_73
02-11-2012, 15:00
Kodak produkuje Endurę wersjach z nadrukiem na awersie lub bez
A na co nam bez?
A tak poważnie to jakbyś zechciał powiedzieć jak wielkie różnice dzielą poszczególne papiery fotograficzne to byłbym Ci wdzięczny (rozpatrując oczywiście papiery o jednakowej powierzchni).
--- Kolejny post ---
Czyli nie interesuje cię na jakim papierze te zdjęcia są wywołane (fajnie masz) :-P
Generalnie: TAK. Mam fajnie.
Kodak produkuje Endurę wersjach z nadrukiem na awersie lub bez
Konkretna odpowiedz, dzięki.
Wiec ogólnie ja z Empik Foto jestem zadowolony. Nawet niedawno wywoływałem u nich na próbę coś ponad 15 zdjęć w formacie 15x21 na papierze Kodak w wersji Metalic i jestem zachwycony moimi zdjęciami na tym papierze, chociaż przyznaje że nie do każdego zdjęcia ten papier pasuje.
Ja zrobiłam 2 metaliki w jakiejś promocji i to raczej były ostatnie jakie zrobiłam ;-)
Ogólnie efekt może się podobać, ale ja podziękuję za takie udziwnienia :D
Ja zrobiłam 2 metaliki w jakiejś promocji i to raczej były ostatnie jakie zrobiłam
Ogólnie efekt może się podobać, ale ja podziękuję za takie udziwnienia
Też popełniłem ten błąd ;)
Człowiek uczy się całe życie.....
Ja najwyraźniej miałem pecha, bo dostałem odbitki z Empiku w dziwnych kolorach :(
filemon_kot
17-10-2014, 16:44
co wy gadacie???? ci co bronią empikfoto niech w głowę sie puknoł!!! Najpierw sobie przeczytajcie TO a poźniej sie wypowiadajcie.
empik, jego usługi fotograficzne to taki odpowiednik dyskontu w spożywce
czyli TANIO i byle jak of course
jak kogoś nie lubicie to polecajcie mu odbitki z empiku
xxkomarxx
17-10-2014, 19:37
Cena czyni cuda
RobertON
17-10-2014, 21:21
co wy gadacie???? ci co bronią empikfoto niech w głowę sie puknoł!!!
Byłem przekonany, że to jest od pukania w głowę, ale to jest drobiazg wobec wieczności i każdemu może się przytrafić.
Zamówiłam fotoksiążkę (na prezent świąteczny). Jakość zdjęć jest FATALNA, 30% jest tak ciemnych, że ciężko dojrzeć cokolwiek (!). Razem z fotoksiążką wysłałam do wywołania dokładnie te same zdjęcia, które znalazły się w fotoksiążce â odbitki wyszłyâŚ. jasne.
Ewidentnie spartaczona (za wcale niemałe pieniądze) robota.
Fotoksiążki nikomu nie polecam.
Jakość odbitek w Empiku zawsze była kiepska i od lat nic się nie zmieniło :(
Gdyby poprawili jakość to byłaby to niezła opcja, bo Salon w prawie każdym mieście.
Jak co roku zamówiłem ostatnio kilka kalendarzy. Jakość tragiczna. O wiele gorsza niż w latach ubiegłych.
Empik ma tylko dobrą cenę. Jeżeli chodzi o jakość (foto książki, odbitki i duży format) to niestety ch...jnia z grzybnią.
Jak co roku zamówiłem ostatnio kilka kalendarzy. Jakość tragiczna. O wiele gorsza niż w latach ubiegłych.
No to dlaczego co roku tam zamawiasz, skoro jest coraz gorzej ???
Rossmanna też radzę omijać z daleka. Drogo i odbitki przeciętne
No to dlaczego co roku tam zamawiasz, skoro jest coraz gorzej ???
A gdzie napisałem, że jest "coraz gorzej"?. Napisałem, że w tym roku jakość kalendarzy jest tragiczna.
Tak zrozumiałem z kontekstu całej wypowiedzi, spoko, moja nadinterpretacja ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.