Skanery negatywów 6x6

[KMV10]

Ciekaw jestem czy macie może doświadczenia ze skanerami negatywów 6x6? Mam bardzo dużą ilość takich materiałów czarnobiałych (kilkadziesiąt lat zdjęć) i zastanawiam się nad digitalizacją tego archiwum. Do tej pory ograniczałem się do skanowania małego obrazka, natomiast 6x6 jeszcze nie skanowałem, gdyż nie mam takiego skanera negatywowego. Mieliście może dostęp do takiego sprzętu, jeśli tak byłbym wdzięczny za podzielenie się informacjami (wrażenia użytkowe, model, etc.).

[KMV10]

Będę wdzięczny za poprawienie literówki w tytule wątku
Zamiast "negatytów" powinno być "negatywów" :)

[KuchateK]

Jak bys sie nie pochwalil to bym nie zauwazyl :mrgreen: Ale jak moderatorzy odwala manewr w stylu orwella to nikt nie bedzie pamietal o tym za jakis czas (po nas tez moze slad zaginie) :mrgreen:

[Jarek Jaworski]

Polecam Minolta Dimage Scan Multi Pro. Bardzo dobrze skanuje slajd i negatyw cz-b, sa problemy z kolorami przy skanowaniu negatywow barwnych. Koszt uzywanego to okolo 3-4 tys zlotych, ale raczej e-bay, bo w polsce rzadko spotykany. Osobiscie oprocz siebie znam jeszcze jednego uzytkownika. Zastanow sie czy nie lepiej dac komus do zeskanowania (np w warszawie www.coolscan.pl) bo mnostwo z tym roboty, tylko, o ile skanowanie malego obrazka jest dosyc tanie, to sredni format juz kosztuje.
Mozna oczywiscie zeskanowac na ktoryms plaskim epsonie, ale jest roznica w parametrze okreslanym Dynamic range, widac to zwlaszcza przy wiekszych odbitkach. Po prostu sa biale, albo czarne dziury w obrazie.

[KMV10]

Dzięki za info - jest już punkt zaczepienia :)
Widzę, że mają opcję "duże archiwa na CD" tj. dużo skanów za korzystniejszą cenę...

[mxw]

Ciekaw jestem czy macie może doświadczenia ze skanerami negatywów 6x6?
jak masz cyfrową lustrzankę, to możesz próbować samemu sfotografować te negatywy i te pare tysiączków (na skaner) pozostanie w kieszeni... :wink:

[KMV10]

jak masz cyfrową lustrzankę, to możesz próbować samemu sfotografować te negatywy i te pare tysiączków (na skaner) pozostanie w kieszeni... :wink:
A widziałem tutaj prezentację takiego rozwiązania.
Na razie jednak skłaniam się ku skanerowi.

[tonyfoto]

Kup sobie Epsona 4990 photo, sam go uzywam do średniego formatu i wielkiego. Nie jest aż tak drogi (ok 1900zł nowy) Jest to co prawda skaner płaski, w komplecie dostajesz wkłady (stripy, holdery jak kto woli) na mały obrazek, średni format, wielki format, slajdy w ramkach itd... Ale skanuje rewelacyjnie:) Polecam! Jeżeli nie zależy Ci na szybkości to starszy model, chyba 4980 photo :)
Pozdrawiam

[mxw]

A widziałem tutaj prezentację takiego rozwiązania.
Na razie jednak skłaniam się ku skanerowi.
też bym się skłaniał, gdyby - w moim przypadku - nie chodziło o jednorazową akcję (czyli wskanowanie starych negatywów i slajdów), dla której kupowanie skanera to lekka przesada.

jak uda mi się w końcu to zrobić ("zfotografować" negatywy), to dam znać, jak z jakością.

swoją drogą w skanerach podaje się głębię kolorów: 3.6D... 3.8D... 4.0D...
a jak wygląda głębia kolorów w aparacie cyfrowym?