Zobacz pełną wersję : Płocki piknik lotniczy 18-19.06
Witam
Jako że w zeszłym roku pochwaliłem się uczestnictwem w poprzedniej edycji imprezy post factum i zostałem skarcony :) , tym razem spieszę donieść o kolejnej edycji tej imprezy z wyprzedzeniem.
W sobotę i niedzielę 18-19.06.2011 odbędzie się kolejna edycja pikniku lotniczego w Płocku, a jako że Góraszka w tym roku nawaliła to w kalendarzu imprez lotniczych dla mieszkańców centralnej Polski Płock powinien być nr 1, no przynajmniej w okresie przedwakacyjnym, bo potem Radom.
Podaję link do strony pikniku:
http://www.lotniczyplock.pl/#/opikniku/
Nie będę się szczególnie rozpisywał bo program imprezy jest na stronie (poprzednia edycja była super, dużo lepsza niż zeszłoroczna Góraszka), a szczególnie atrakcyjne w Płocku jest to że przeloty odbywają się nad Wisłą i obserwacja i focenie możliwe jest albo z poziomu plaży, albo wysokiej skarpy, albo z punktów pośrednich.
Pozdrawiam i zachęcam do uczestnictwa
Smok
Ernest_DLRS
08-06-2011, 19:53
Nie to że Góraszka nawaliła, jej już nie będzie w ogóle ;)
Zamierzam wpaść do Płocka na obydwa dni, tak więc czekam z niecierpliwością, zapowiada się ciekawie.
deejay24h
09-06-2011, 11:11
Smok Widzę że coś ci Góraszka podpadła??
Fotografowałeś kiedyś nikonem? ;p
Ja dodam tylko, że na moje oko naprawdę warto się wybrać (w celach fotograficznych). Gdybym nie miał innych planów na ten weekend i gdyby to było... no tak powiedzmy o 500km bliżej :mrgreen: to chyba bym się skusił.
Witam
Mam pytanie czy jest sens jechać bez teleobiektywu bo 15-85 mm to raczej trochę za mało ... no chyba że rzeczywiście jest szansa być bardzo blisko wydarzeń.
pozdrawiam Wojtek
Smok Widzę że coś ci Góraszka podpadła??
Fotografowałeś kiedyś nikonem? ;p
Byłem wiernym fanem Góraszki, od jednej z pierwszych nie opuściłem ani jednej, ale obiektywnie zeszłoroczna była słaba, coś jak zapowiedź tegorocznego "nieszczęścia", czyli skasowania imprezy.
A co do marek takich lub innych.
Nie, od początku mojej przygody z lustrzanką trzymam się Canona i jak na moje amatorskie poczynania jestem z tego sprzętu zadowolony.
Od razu uprzedzę nie mam nic przeciwko Nikonowi, po prostu tak się złożyło, że gdzieś tam na początku podejmowania decyzji o lustrzance wybrałem Canona i obecnie trochę mam już rozeznanie w różnych ef i ef-sach :), a przede wszystkim znam moje potrzeby i wchodzenie w inny system po prostu nie miałoby sensu.
Skoro Kolega Muflon poleca tę imprezę to myślę że jest to najlepsza rekomendacja (dla niezdecydowanych) :)
Pozdrawiam
Smok
A i jeszcze jedno, co do obiektywu, warto się wybrać chociażby aby tylko popatrzeć, a przy okazji może się uda coś ustrzelić.
Byłem wiernym fanem Góraszki, od jednej z pierwszych nie opuściłem ani jednej, ale obiektywnie zeszłoroczna była słaba, coś jak zapowiedź tegorocznego "nieszczęścia", czyli skasowania imprezy.
Może nie była najlepsza, ale mimo wszystko był Lim i F-16/Mig-29...
A ile można patrzeć na Szufę (chyba trudno znaleźć miejsce gdzie go nie ma...)...
Może nie była najlepsza, ale mimo wszystko był Lim i F-16/Mig-29...
A ile można patrzeć na Szufę (chyba trudno znaleźć miejsce gdzie go nie ma...)...
Wątek dotyczy pikniku lotniczego w Płocku, a nie sporu o fajność zeszłorocznej Góraszki, pewnie jak w każdej sprawie, gdzie paru zainteresowanych tam parę różnych opinii.
Ale niech będzie ostatni raz odejdę od tematu, dla mnie wszystkie pokazy naszych F 16, które miałem okazję oglądać, czy to w Góraszce (trudno to było nazwać pokazem - przylecieli, zakręcili, odlecieli, wszystkiego może z 15s), czy to w Dęblinie (niby walka pomiędzy efikiem, a migiem, czyli kręcenie w kółko przez może minutę) były delikatnie określając nieporozumieniem i stratą czasu (podkreślam dla mnie).
Co do miga to jestem nadal pod wrażeniem pokazu miga 29 bodajże przed 2 czy 3 laty w Góraszce, nie dość że fajnie latali to jeszcze mig był cudnie pomalowany z godłem kościuszkowskim na grzbiecie, ale najlepszy pokaz miga oglądałem przed bodajże 6 laty w bazie lotniczej Łask Buczek, miodzio :).
Aby nie było że jestem rusofilem i podobają mi się tylko maszyny ze wschodu, to najlepszy pokaz "militarny" pomijając manewry NATO na Krecie, dawno, dawno temu widziałem też dawno temu w Radomiu, na chyba dwie edycje przed wypadkami, super pokazy F 16 (USA i Holandia) i F 15 z Izraela.
A co do Płocka, to gdzie indziej w PL samoloty latają nisko nad Wisłą i można je obserwować/focić z dołu, równolegle, lub nieco z góry?
Gdzie indziej ścigają się, nawet jeśli to tylko pokaz pomiędzy pylonami?
A co do Pana Marka Szufy to wolę oglądać jego dynamiczne pokazy na zgrabnym akrobacie, niż szybki, nudnawy przelot na nie najmniejszym pułapie e-Fików, ale to oczywiście kwestia gustu.
Smok
Swoją drogą, jak się ma piknik do tej ostatniej zmiany przepisów o organizacji pokazów, która teoretycznie ubija wszystkie akrobacje? (MPL został przez to odwołany)
Sergiusz
10-06-2011, 02:10
Swoją drogą, jak się ma piknik do tej ostatniej zmiany przepisów o organizacji pokazów, która teoretycznie ubija wszystkie akrobacje? (MPL został przez to odwołany)
Wysokości minimalne wykonywania lotów akrobacyjnych to 300m w rejonie lotniska lub lądowiska i 500m poza rejonem lotniska lub lądowiska http://www.ulc.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1374&Itemid=1
W zeszłym roku wyścig pomiędzy trzema pylonami był naprawdę nisko (tak na oko w niektórych momentach, może z cztery metry nad wodą).
W tym roku pylonów ma być więcej.
Jak to się ma do wyżej przytoczonych przepisów, nie wiem, ale mam nadzieję że jednak organizatorzy się przygotowali i wszystko odbędzie się zgodnie z zapowiedziami.
A tak na marginesie, aż szkoda że nie udało się przenieść cyklu red bull air race do PL, parę lat temu chodziły słuchy, że takie próby czyniono (stąd obecność pylonów i dyrektora ww cyklu w jednej z poprzednich Góraszek).
colinSTi
18-06-2011, 19:07
Znów wypadek :( oby w Radomiu było bez niespodzianek
Wróciłem z pokazów przerażony i to nie tylko wypadkiem, który wydarzył się na moich oczach, może ze 100m ode mnie ale też i pewną obserwacją.
Otóż na pokazach zwracał uwagę pewien fotograf z wielgachnym teleobiektywem, który nonszalancko nosił za uchwyt, przechadzając się nadbrzeżną alejką pomiędzy stoiskami handlowymi, bynajmniej nie zainteresowany samym pokazem. Tuż po wypadku, gdy trwała wciąż akcja poszukiwania ciała i zdecydowałem się wracać z Synem do samochodu, nagle podjechał samochód z którego wyskoczył ten sam fotograf i z wielkim zainteresowaniem popędził tym razem z przygotowanym aparatem w stronę brzegu.
Czy tylko tragedie i trupy wzbudzają zainteresowanie?
Czy dla forsy trzeba wykazywać instynkty hieny?
Niestety Polsat pokazal sie z rownie parszywej strony, najpierw zblizenia na ekipe ratunkowa podczas reanimacji, a pozniej ujecia ze smiglowca, z lotu ptaka...
wylaczylem telewizor.
Właśnie przeczytałem, że pilot zmarł w szpitalu :(
Nie chcę być złym prorokiem ale te wypadki mogą być pretekstem do zamknięciem tego typu imprez, a szkoda...
Niestety ale hieny dziennikarskie tak przekazują informacje o tym zdarzeniu :(
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.