Zobacz pełną wersję : 85mm 1.8 + grip vs Sigma 70-200 HSM Macro II 2.8
Witam wszystkich sympatyków marki CANON.
Mam problem odnośnie wyboru obiektywu na cropa :
Canon f/1.8 85 mm + dokupić grip
Sigma 70-200mm f/2.8 Macro HSM.
Posiadam dodatkowo lampę błyskową 580 EX II + obiektyw szeroki kąt 17-55.
Krótko o zastosowaniu jakie oczekuję w podpunktach :
Plener Ślubny
Fotoreportaż
Portrety
Koncerty
Występy
itp.
Z góry dziękuje
nikt go za Ciebie nie rozwiąże, lepsza jakość, światło i af - canon, większa uniwersalność Sigma
DAWIDSON
06-06-2011, 12:07
do tak szerokiego zastosowania jak wymieniłeś, musi być to poręczny obiektyw. jeżeli tele to C70-200/4.0 -gabaryty kosztem światła -2.8 to i tak nie wiele, więc musisz mieć 85/1.8 + tele - nie można porównywać tych dwóch obiektywów. Wymieniłeś praktycznie wszystko oprócz krajobrazów :).
jezeli plener ślubny to światło 4.0 wystarczy i masz poręczny C 70-200/4.0 IS, do fotoreportażu 70-200 i 85 to wąsko, tutaj, jakaś stałka lub dobry zoom (17-55 tamron 2.8, lub 24-105 canon) jest bardzo dużo możliwości - niestety nie zrobisz wszystkiego co wymieniłeś tylko 85 i 70-200.
Napisałem Kolego wyżej, że posiadam w stajni Lampe i C 17-55 IS USM 2.8 ;)
Chce dokupić drugi żeby wyskoczyć gdzieś z parą młodą i zapytałem co wybrać fachowców.
krolewicz
06-06-2011, 12:26
kup 85/1.8 i rób zdjęcia
70-200 jest alternatywa, ale canona, nie sigmy
maczetka
06-06-2011, 12:48
a po coz Ci grip? jedyne uzasadnienie widze jesli masz trzycyfrowe body ale to i tak watpliwe. nie daj sie zwiesc tej wszechobecnej manii gripowania tylko zastanow sie czy naprawde potrzebujesz.
co do reszty to tak jak Koledzy pisza...
DAWIDSON
06-06-2011, 13:00
Napisałem Kolego wyżej, że posiadam w stajni Lampe i C 17-55 IS USM 2.8 ;)
Chce dokupić drugi żeby wyskoczyć gdzieś z parą młodą i zapytałem co wybrać fachowców.
jeżeli masz w stajni tak zacnego konia jak 17-55 2.8 (dobre szkło -ale to nie jest szeroki kąt - to uniwersalne ogniskowe) to do pełni szczęścia jeszcze canon 70-200 (f/4.0 IS ;ub 2.8 IS -w zależności ile masz siana dla koni -zachwyci Cię ostrość) plus 85.1.8
a po coz Ci grip? jedyne uzasadnienie widze jesli masz trzycyfrowe body ale to i tak watpliwe. nie daj sie zwiesc tej wszechobecnej manii gripowania tylko zastanow sie czy naprawde potrzebujesz.
co do reszty to tak jak Koledzy pisza...
Grip jest swietna sprawa i mam na obu 5tkach. Nie wiem co za glupowy wypisujesz. Pewnie da sie bez ale wygodniej z gripem.
jeżeli masz w stajni tak zacnego konia jak 17-55 2.8 (dobre szkło -ale to nie jest szeroki kąt - to uniwersalne ogniskowe) to do pełni szczęścia jeszcze canon 70-200 (f/4.0 IS ;ub 2.8 IS -w zależności ile masz siana dla koni -zachwyci Cię ostrość) plus 85.1.8
17-55 to jest szeroki kat! Potem to juz masz UWA - ultra szeroki kat
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Witam wszystkich sympatyków marki CANON.
Mam problem odnośnie wyboru obiektywu na cropa :
Canon f/1.8 85 mm + dokupić grip
Sigma 70-200mm f/2.8 Macro HSM.
Posiadam dodatkowo lampę błyskową 580 EX II + obiektyw szeroki kąt 17-55.
Krótko o zastosowaniu jakie oczekuję w podpunktach :
Plener Ślubny
Fotoreportaż
Portrety
Koncerty
Występy
itp.
Z góry dziękuje
Bral bym 85 bo oferuje jakosc o niebo lepsza od sigmy. Te f2.8 sigby pewnie jakosciowo ni jak ma sie nawet do 85 na 1.8.
Mam problem odnośnie wyboru obiektywu na cropa :
Canon f/1.8 85 mm + dokupić grip
Sigma 70-200mm f/2.8 Macro HSM.
Z tych dwóch, ja też brałbym canona 85/1,8USM.
Maczetka ma rację. Grip to moda.
Ale jesli dla lansu - bierz!
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że z gripem się wygodniej fotografuje.
A prawda jest po środku.
Jednemu grip jest całkowicie zbędny, dla drugiego - bardzo pomocny. Z A700 miałem gripa, teraz z 5D2 nie mam, bo nie potrzebuję.
Maczetka ma rację. Grip to moda.
Ale jesli dla lansu - bierz!
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że z gripem się wygodniej fotografuje.
Imho, zależy op posiadanego szkła. W przypadku 85/1.8 robi się dosyć nie zgrabnie i ciężko. Jednak po podpięciu sigmy jest już wygodniej.
Osobiście poleciłbym 85/1.8, ale najciekawszą alternatywą była 135L ;)
lukasz5DmkI
06-06-2011, 16:15
Ja mam 85mm i jest super jak będziesz chciał to napisz na PW podeśle tobie zdjęcie mojej córki na f/1.8 i f/2.2 naprawde super. Sigma jest szybka ale ostrość na pełnej czasem zawodzi.
Maczetka ma rację. Grip to moda.
Ale jesli dla lansu - bierz!
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że z gripem się wygodniej fotografuje.
nic podobnego, z gripem o wiele wygodniej trzyma sie aparat, szczegolnie z ciezszymi szklami, o normalnym pionowym kadrowaniu z gripem nie wspomne. ale to moje zdanie
tak jak mowi MC_ to moze byc indywidualne, w zaleznosci od wielkosci dloni, czy przyzwyczajenia no i oczywiscie od danego modelu
ok biore 85mm 1.8 ! CANON TO CANON !
Dzięki Panowie.
jeśli się byś wahał jeszcze zerknij tu:
http://imageshack.us/g/37/mg6515.jpg/
chyba że byłeś już :)
lukasz5DmkI
06-06-2011, 20:18
Najlepiej barć systemówki :) kundle różnie działają :) Co do gripa w każdym Nikoniem miałem w D40 D200 D300 w 5Dnie posiadam ale noszę się z zamiarem kupna aparat jest wtedy lepiej wyważony stabilniejsza pozycja przy fotografowaniu z teleobiektywami.No i jeszcze 2 baterie BP511A :)
na optycznych jest ciekawy test tej sigmy, akurat krotszy koniec ma w porzadku wiec jezeli stawiamy na uniwersalnosc.. ;)
przemyslawsz
06-06-2011, 23:09
85 jest dla mnie MEGA obiektywem i chyba jego wziąłbym na początek. Później oczywiście pomyślałbym na 70-200 2,8 ale z Canona . :)
jaremo15
07-06-2011, 01:19
Ja bym proponował gripa i 70-200. Wiem że 85 daje cudny obrazek bo miałem ale jeśli chodzi o uniwersalność to średnio bo nie zawsze zoom w nogach wchodzi w grę.
jeśli się byś wahał jeszcze zerknij tu:
http://imageshack.us/g/37/mg6515.jpg/
chyba że byłeś już :)
Nie wiem jak to sie stało że wkleiłem inny link :?
przepraszam.
Chodziło mi o galerię forumową tego szkła...
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=30059
krolewicz
07-06-2011, 10:26
tym, którzy uważają, iż grip to moda proponuję przypiąć szkło typu 70-200, a o trzy setkach i dłuższych nie wspomnę i wtedy wypowiadać się ponownie :)
lepszy chwyt i wyważenie całego zestawu to zalety gripa
Oczywiście pod warunkiem, że ktoś używa takiego szkła :roll:
moonshine13
07-06-2011, 11:40
i że ma siłę dźwigać dodatkowo grip,
jak dla mnie 5 z obiektywm i tak już swoje waży
tym, którzy uważają, iż grip to moda proponuję przypiąć szkło typu 70-200, a o trzy setkach i dłuższych nie wspomnę i wtedy wypowiadać się ponownie :)
lepszy chwyt i wyważenie całego zestawu to zalety gripa
zgodzę się. po podpięciu swojego 70-200 do serii xxd bez gripa komfort pracy w porownaniu do 'zgripowanej' jedynki była conajwyżej poprawna.. wiec ciezko uznac grip jako 'modny gadzet'.
rowniez zachecam do 85 canona, obrazek i jego jakosc przedewszystkim zwlaszcza jak bierzesz za to pieniadze, z czasem dokupisz jakies tele L i po sprawie
maczetka
07-06-2011, 12:34
tym, którzy uważają, iż grip to moda proponuję przypiąć szkło typu 70-200, a o trzy setkach i dłuższych nie wspomnę i wtedy wypowiadać się ponownie :)
lepszy chwyt i wyważenie całego zestawu to zalety gripa
zapialem 70-200 i inne tego typu szkla do ok 1,5kg i wypowiadam sie ponownie:
grip jest mi zupelnie niepotrzebny.
tak jak pisalem - inna sprawa z trzycyfrowymi canonami, kiedy po przypieciu lampy calosc zaczyna byc jakos tak dziwnie wywazona...
np. na weselu po trzech setkach pewnie lepiej i pewniej z gripem...
tym, którzy uważają, iż grip to moda proponuję przypiąć szkło typu 70-200, a o trzy setkach i dłuższych nie wspomnę i wtedy wypowiadać się ponownie :)
lepszy chwyt i wyważenie całego zestawu to zalety gripa
typu 70-200 tylko które? :)
ja z 50D spokojnie najtańszym daje radę bez gripa, zbędny bagaż ale nie jestem pro i nie nabijam sie tu teraz bo jak padnie mi aparat to te 30 sekund na zmiane akku nie powoduje u mnie żadnych strat, na takim ślubie to może być od nic nie znaczącej przerwy po tragedię...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
natomiast jak widze kogoś z czymś wyższym od xxxD i przypiętym gripem na niedzielnym spacerze to naprawdę śmiać się chce...
Ja mam jedną 5D z gripem i drugą bez i jak najszybciej muszę kupic gripa do tej drugiej. Jakoś tak nie umiem. Z 70-200 i z 35 mi się bardzo wygodnie pracuje ze zgripowaną puszką, 85/1.8 jest trochę za małe i za lekkie ale z drugiej strony to portretowe szkło i w pionie wystający łokiec nie jest fajny.
A na niedzielny spacer też biorę z gripem bo go po prostu nie odkręcam i już.
wiktor2323
07-06-2011, 16:24
natomiast jak widze kogoś z czymś wyższym od xxxD i przypiętym gripem na niedzielnym spacerze to naprawdę śmiać się chce...
Czemu chce się śmiać..? To że ktoś ma gripa przy puszce tzn, że musi na niedzielny spacer odkręcać? :P Prywatnie nie mam gripa, ale w pracy mam wszystkie puszki z gripem i powiem, że już się bardzo przyzwyczaiłem, nawet na niedzielnym spacerze brakuje mi gripa ;)
dobra, jak ktoś ma bo mu potrzebny to głupio grypę wypinać na jedno wyjście to inna sprawa, inna sprawą jest też gdy ktoś wpina gripa żeby być pro... ale to chyba efekt promocji sprzed ponad roku chyba w MM gdzie dodawali gratis grype do 50D ;)
lukasz5DmkI
07-06-2011, 18:37
Tak dodawali i w Media i Saturnie :)
Kolekcjoner
07-06-2011, 18:49
Temat nie jest o gripach więc bardzo proszę nie rozwijać w tym kierunku.
Zoom może i wygodny, ale jeśli stawiamy na jakość to nic nie pokona wspomnianej stałki. Dopiero co zamieniłem 70-200 (wprawdzie Canona f/4L) na 85 i jeśli chodzi o zdjęcia portretowe to nie ma o czym rozmawiać - tylko stałka.
@Bodzius
no tak , ale pomijamy fakt że Lka jest do czegoś innego niż ta stałka? nie porównujmy 'jabłek do gruszek'...
Ta konkretna eLka to taka ni w gruchę ni w pietruchę. Niby do sportu jak znalazł, ale na długim końcu ciężko utrzymać ostrość, bo ręka za bardzo już dygocze. Ja radziłem sobie używając AI SERVO. Do hali się nie nadaje, za ciemne. Robiłem fotoreportaż z turnieju halówki i siatki - ISO 1600 i jakoś się udało, ale to nie do końca było to. Parę sesji w plenerze również mnie przekonało do tego, że o ile ostrość była świetna, to już bokeh nie do końca mi odpowiadał. Na tegorocznych Juwenaliach również ciężko się nim pracowało. Wszystko przez to, ze jest ciemny, bo jeśli bierzemy pod uwagę AF to jest demonem szybkości.
Oceniam go jako świetny obiektyw ale tylko i wyłącznie do sportów na świeżym powietrzu i w ciepłe, upalne lato. Niby we wspomnianych sytuacjach się sprawdził, ale to taki pół produkt, z którym nie do końca wiadomo co zrobić. Świetne właściwości optyczne, których nie ma gdzie wykorzystać.
Dlatego polecam 85 - na Juwenaliach mnie uratował, w sesji w plenerze zastąpił 70-200, na hali również lepiej sobie radzi. Chociaż aby oddać sprawiedliwość - za tydzień wyścigi uliczne w stolicy i tutaj wolałbym eLkę ;)
dobra czyli tylko potwierdzasz że dwa różne szkła to są :)
85 do ciemnicy na pewno jest świetna ale uniwersalność zooma pod chmurką która jest obok mocnego słońca bezcenne.
a jakość? dokładnie porównać okazji nie miałem, ale obstawiałbym na korzyść stałki mimo że zoom to eLka ale to ktoś musi sprawdzić i potwierdzić.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
p.s. jeśli napstyrkałeś foto reportaż tym szkiełkiem w hali i zdjęcia wyszły ok to dalej twierdzisz że masz dygoczące ręce?
Tak, dalej twierdzę. Posiadałem oba obiektywy przez dłuższy czas i wielokrotnie mogłem je porównać w tych samych sytuacjach. Uwierz mi, że niezwykle ciężko jest zrobić nieporuszone zdjęcie przy 200mm. Tym bardziej, że czas musi być min. rzędu 1/200. A przy stałym świetle f/4 jest to trudne do osiągnięcia. Wystarczy tylko, że słońce schowa się za chmurami i klops. Zdecydowanie więcej okazji będziesz miał do wykorzystania stałki, właśnie ze względu na światło. Moim zdaniem 70-200 f/4 i może uogólniając - zoomy - są tylko pozornie bardziej uniwersalne. A to dlatego iż lato w PL trwa tylko dwa miesiące.
dla ścisłości czas powinien wynieść 1/320 bo to crop. ale to dla zdjęcia nie poruszonego idealnego w powięszkeniu 100% natomiast dla zdjęcia akceptowalnego to i 1/100 wystarczy plus dobre trzymanie zestawu w łapach i trochę wprawy. zawsze można podbijać iso jak jest schowane słońce lub używać auto iso.
nie twierdzę że ta eLka jest lepsza, jest inna. Pomyśl raczej co zrobisz gdy 85 to będzie za mało w zasiegu? mając kupować teraz 85 1,8 chyba zastanowiłbym się nad sprzedaniem 70-200 i zakupem wersji 2,8. to daje i światło i uniwersalność+zakres.
tyle że jestem zadowolony ze swojej lufy, a odsprzedaż spowodowała by stratę więc nie kalkuluje mi sie to, poza tym jestem totalnym amatorem i zawsze jak jest zbyt ciemno mogę (czasami nie bez żalu) odpuścić pstrykanie.
dla ścisłości czas powinien wynieść 1/320 bo to crop. ale to dla zdjęcia nie poruszonego idealnego w powięszkeniu 100% natomiast dla zdjęcia akceptowalnego to i 1/100 wystarczy plus dobre trzymanie zestawu w łapach i trochę wprawy. zawsze można podbijać iso jak jest schowane słońce lub używać auto iso.
To tylko teoria, a to co obliczone na kalkulatorze nie zawsze ma odniesienie do rzeczywistości. Przy pracy na tym szkle 1/200 stanowiło dla mnie punkt graniczny na długim końcu.
nie twierdzę że ta eLka jest lepsza, jest inna. Pomyśl raczej co zrobisz gdy 85 to będzie za mało w zasiegu? mając kupować teraz 85 1,8 chyba zastanowiłbym się nad sprzedaniem 70-200 i zakupem wersji 2,8. to daje i światło i uniwersalność+zakres.
Podkreślę to jeszcze raz, bo kolega nie zwrócił chyba do tej pory na to uwagi - po rocznej pracy na obu szkłach jednocześnie! mogę śmiało powiedzieć, co może okazać się dziwne, że stałka była dla mnie zdecydowanie bardziej uniwersalnym szkłem. Ze względu na jakość i światło. Gdy brakowało mi zooma, dawałem trzy kroki do przodu. W ostateczności cropowowałem co i tak dawało w mojej pracy lepsze rezultaty.
A dlaczego tak się działo? Bo mając tylko tę L niejednokrotnie nie zrobiłbym zdjęcia. Fotografia to malowanie ŚWIATŁEM, a to zapewnia 85.
I od razu ucinając ew. dyskusję - nie, nie miałem walniętego egzemplarza L, a stałkę wziąłem pierwszą z brzegu w sklepie.
tyle że jestem zadowolony ze swojej lufy, a odsprzedaż spowodowała by stratę więc nie kalkuluje mi sie to, poza tym jestem totalnym amatorem i zawsze jak jest zbyt ciemno mogę (czasami nie bez żalu) odpuścić pstrykanie.
1) Ta L cały czas trzyma cenę. Kupiłem ją i sprzedałem nie dokładając ani zł. 2) Niestety nie mogę odpuścić sobie pstrykania wykonując zlecenie.
malowanie światłem, więc jak jest wystarczająco to się maluje, jak nie to fakt, lepiej założyć jasną stałkę:)
nie mam zamiaru dyskutować, wiem że to szkło ma swoje wady, jak każde. 3 krok do przodu - ok, ale nie zawsze się da, a cropowanie... ok ale z 30D to chyba lekko nie jest? ;)
kończąc OT - nie chcę CI udowodnić że 85 jest złe - ba jak tylko znajdę mocno luźną gotówkę to nabędę je bo to jedno z lepszych szkieł C - tak się przynajmniej czyta a krótka okazja na obcowanie z nim dała mi pozytywne wrażenie z używania.
ja z eLkę dałem 2k - nówka, myślę że sprzedałbym ją za 1800 max - tylko, że nie chce(nawet pokusa odrzucenia 85 i sprzedania eLi i wzięcia 2,8 jakoś nie przemawia do mnie).
No i zlecenia na koniec -ja ich nie mam, ale gdybym miał, wydał bym parę złotych na sprzęt tak by w każdym momencie(prawie) móc zdobyć odpowiednio dużo materiału.
pozdrawiam!
nie mam zamiaru dyskutować, wiem że to szkło ma swoje wady, jak każde. 3 krok do przodu - ok, ale nie zawsze się da, a cropowanie... ok ale z 30D to chyba lekko nie jest? ;)
Tak się składa, że 30D pstrykam prywatnie zdjęcia. Do pracy najczęściej biorę redakcyjną 5D jeśli robi to koledze różnicę w ocenie mojej opinii...
Kolega widzę lubi dużo czytać i dużo teoretyzować. Zachęcam do przetestowania obu szkieł naraz. Gdybym ponownie stanął przed takim wyborem i musiał zostawić tylko jeden obiektyw, sprzedałbym 70-200.
No i zlecenia na koniec -ja ich nie mam, ale gdybym miał, wydał bym parę złotych na sprzęt tak by w każdym momencie(prawie) móc zdobyć odpowiednio dużo materiału.
Dokładnie tym się kierowałem sprzedając 70-200L. Póki co utwierdzam się tylko w słuszności swojej decyzji.
Pozdrawiam :)
nie to że uważam 30D za złą puchę, ale rozumiem że z 5D cropuje się inaczej jednak i inaczej to wygląda później?
Czytać fakt - lubię. też. Ale nie wmawiaj mi pls że wszędzie danie kilku kroków do przodu załatwia sprawę.
Znowu zarabiając na fotkach chyba bym jednak zdecydował sie na zooma z f2,8. a 85 jako uzupełnienie, bo cena nie powala, a skoro zarabia na siebie to czemu nie.
nie to że uważam 30D za złą puchę, ale rozumiem że z 5D cropuje się inaczej jednak i inaczej to wygląda później?
a cropowanie... ok ale z 30D to chyba lekko nie jest? ;)
To kolega chyba dostrzega jakieś różnice w cropowaniu. Dla mnie jest tak samo lekko.
Czytać fakt - lubię. też. Ale nie wmawiaj mi pls że wszędzie danie kilku kroków do przodu załatwia sprawę.
Niestety kategorycznie nie zgodzę się z kolegą... Może pracuję dla małej redakcji, ale jak już idę na zlecenie to z plakietką "media". To daje mi możliwość np. stania pod sceną, gdzie 85 wystarczy; stania przy stole konferencyjnym, gdzie również 85 wystarczy; hala do piłki nożnej również nie jest duża - wystarczy przejść się wzdłuż linii boiska; będąc na bankiecie 85 to nawet czasami jest za długa;
Znowu zarabiając na fotkach chyba bym jednak zdecydował sie na zooma z f2,8. a 85 jako uzupełnienie, bo cena nie powala, a skoro zarabia na siebie to czemu nie.
Jak tylko będzie mnie stać to pewnie zakupie zoom ze światłem 2,8.
Patrzysz na to ze swojej perspektywy, ja akredytacji nie mam więc muszę podpierać się dłuższą ogniskową no i będąc za barierką nie chce mi się przeciskać między ludkami w inne miejsce.
Inne punkty widzenia bo inny punkt 'siedzenia' To tyle ;)
DAWIDSON
10-06-2011, 09:10
a co to za media co samymi stałkami pstrykają -rozumiem że macie w redakcji 70-200 2.8 ? :):):)
pozdrawiam
a co to za media co samymi stałkami pstrykają -rozumiem że macie w redakcji 70-200 2.8 ? :):):)
pozdrawiam
Niestety nie. Studencka działalność bardziej dla samej przyjemności, niż korzyści. Powoli kompletujemy sprzęt.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.