PDA

Zobacz pełną wersję : Co dalej z makro?



jaajo1892
30-05-2011, 16:04
Moją ulubioną dziedziną fotografii jest makro. Mam lustrzankę Canona EOS 400D i do robienia dużych przybliżeń używam konwertera Raynox DCR-250 i soczewki. Spisuje się ona bardzo dobrze, ale ma jednak pewne wady .Chciałbym po prostu osiągać lepsze efekty i jeszcze większe zbliżenia. Słyszałem, że najlepsze do tego są obiektywy makro i chciałbym w taki zainwestować, o ile oczywiście warto. I tu proszę o Waszą pomoc. Jaki obiektyw wybrać, żeby osiągać pożądane efekty. I czy lepsza będzie stałka, czy zmiennoogniskowy?
Proszę o pomoc.:)

hekselman
30-05-2011, 16:09
Mieszek...

jaajo1892
30-05-2011, 16:23
http://allegro.pl/mieszek-miech-makro-fotograficzny-canon-i1640400607.html

Ten byłby dobry?

pawelknapik
30-05-2011, 17:20
Ten mieszek nie posiada styków i nie przenosi komunikacji między body a obiektywem, a to znaczy, że nie będzie możliwości kontrolowania przysłony w obiektywach EF / EF-S. Z przejściówką i szkłem, które umożliwia manualne przymykanie przysłony będzie OK. Wtedy równie dobrze możesz kupić (tańszy?) mieszek M42 i stosować przejściówkę między body a mieszkiem, a nie między mieszkiem a obiektywem.

Ja bym się jednak skłaniał ku obiektywowi dedykowanemu do macro, sam planuję taki zakup niebawem. Przeszedłem już:
- soczewki (nie raynox - takie zwykłe nakręcane jak filtry): raz użyłem,
- obiektywy M42 z pierścieniami/mieszkiem: fajna zabawa, ale ręczne przymykanie przysłony przed naciśnięciem spustu wymaga czasu i wykonania ruchu. Dobre rozwiązanie w warunkach domowych, przy nieruchomych obiektach, ale w terenie ciężko coś było upolować.
- łączenie dwóch obiektywów: 100-300mm + odwrócony 50mm daje niezłe skale odwzorowania (znacznie powyżej 1:1).
- pierścienie z bagnetem EF i przeniesieniem automatyki: bardzo przyjemna sprawa.

Obiektyw kupuję także ze względu na zastosowania nie-macro, stałka 100/2.8 przyda mi się w fotografii produktowej czy portrecie.

Większe zbliżenia (powyżej 1:1) zapewne będę mógł uzyskać z pierścieniami pośrednimi, pewnie z raynoxem też da się. Próbował ktoś takich kombinacji?

J.J.
30-05-2011, 20:06
Nie ma obiektywów makro zmiennoogniskowych. Wszystkie prawdziwe obiektywy makro, to stałki.

emroth
02-06-2011, 13:45
tak naprawde nie ma "stalek" makro :roll:

taki sztandarowy przyklad 100/2.8 ma 100 mm przy ostrzeniu na nieskończoność i 200 mm przy skali odwzorowania 1:1 :mrgreen:. Zmienia sie kąt widzenia, zmienia sie efektywne światło itp itd :evil: jaka to stałka?
nie ma pierscienia do bezposredniej zmiany ogniskowej to i jest "stalka" :twisted:

Takze stałkami to sa tylko umownymi, zresztą wszystkie obiektywy zmieniaja ogniskową w jakimś tam zakresie przy przeostrzaniu.

airhead
02-06-2011, 14:16
tak naprawde nie ma "stalek" makro :roll:
efekt, który opisałeś występuje tylko w obiektywach, które nie zmieniają swojej długości w czasie ostrzenia (czyli ostrzą wewnętrzną lub tylną grupą soczewek). a są przecież i takie szkła makro, które się wysuwają.

MacGyver
02-06-2011, 16:43
Założyłeś już wątki:


Co dalej z makro
Pierścienie pośrednie
Obiektywy makro dla Canona EOS 400d.
Obiektyw makro.

Zanim założysz kolejny, na ten sam temat polecam lekturę regulaminu forum :arrow: http://www.canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3