PDA

Zobacz pełną wersję : canon fd 50mm 1.2L + jakie body



matti_1989
24-05-2011, 17:35
Witam
Jakie body (z mocowaniem FD) polecilibyście do tego szkiełka. Puszka musi mieć tryb manualny oraz jasną matówkę i wizjer.

zieloo
24-05-2011, 18:59
A-1, t-90.

matti_1989
24-05-2011, 19:50
A który z nich ma lepszy wizjer i matówkę.

szwayko
24-05-2011, 22:03
A-1, t-90.

Akurat te dwa nie maja najwiekszych wizjerow. T-90 juz zupelnie mlay tylko 0,77x powiekszenia.

Najwieksze to AE-1 i plastik najnowszy T60. Potem AE-1 Program i A1 - mniejsze ale bardziej kontrastowe matowki.

T60 - Fixed eye-level pentaprism. 0.86x magnification and 93% coverage. Microprism/split-image combination rangefinder.

T90 - Fixed eye-level pentaprism. 0.77x magnification and 94% coverage.

AE-1 - Fixed eye-level pentaprism. 0.86x magnification (EX 50mm), 93.5% vertical coverage, 96% horizontal coverage.

A-1 - Fixed eye-level pentaprism. 0.83x magnification, 93.4% vertical coverage, 95.3% horizontal coverage

AE-1P - Fixed eye-level pentaprism. 0.83x magnification and 94% coverage.

atsf
26-05-2011, 02:28
Całe pokolenia fotografów zachwycały się modelem A-1, a mnie tak wkurzył beznadziejnie głupim rozwiązaniem sterowania w manualu oraz działaniem naciągu filmu przypominającym wyrywanie sztachety z płotu, że go znienawidziłem, więc nie polecam. Ponadto ten model na pewno, a w innych nie sprawdzałem, ma ponad wymienną (z lekkim trudem) matówką soczewkę (niewyjmowalną ni czorta), na którą lubią sobie spłynąć paprochy z łuszczczącej się powłoki pryzmatu, gąbek uszczelniających i inny syf przybywajacy wewnątrz korupusu z wiekiem, więc piegowata matówka, jeżeli się trafi, to tak już zostanie, bo aby to wyczyścić trzeba rozebrać pół aparatu i rozlutować taśmy oplatające pryzmat, a jego powłoka i tak się będzie dalej łuszczyć, bo latka lecą.

Jeżeli więc wybierać, to raczej T 90 albo T 60, bo oba mają nowszej generacji matówki ułatwiające znacznie ostrzenie, w T 90 wymienne (a w T 60 prawdopodobnie niewymienna, ale wyjmowalna, jak w eosowatym EF-M).

matti_1989
26-05-2011, 08:08
A model F1?

zieloo
02-06-2011, 16:41
f1 - klasyk, bardzo dobry sprzęt, ale ze względu na wiek wymagać będzie chociażby podstawowego przeglądu. Polecam, ale z rozwagą kupować :)

analogforever
23-06-2011, 16:32
cała epoka aparatów z 70 lat miała prawdopodobnie gąbki z neoprenu i sie sypią ,wtedy było zachłysnięcie tym materiałem ,często uzywany w zawieszeniach głosnikow ze względu na bardzo dobre włąściwości tlumiace drgania ale ma to do siebie ze sie samoistnie degraduje po ok 25-30 latach i zostawia taką smolistą konsystencje ,trzeba uważąć aby nie rozetrzeć przy czyszczeniu bo sie klei i potem cięzko do usuniecia. Z tym naciagiem to przegięcie,chodzi dobrze ,pewnie juz miales jakis mocno wyjechany egzemplarz .

Pod system mocowania FD nie ma lepszego aparatu niz T90 ,akurat jestem fanem tego body co nie zmienia faktu ze uwazam go za najlepszy aparat ever made nie tylko canona.Jest to protoplasta wszystkiego co znamy w obecnej chwili ,to ta pucha wyznaczyła kierunek konstrukcji sprzętu znany do dzisiaj , wyprzedził epoke wraz z dedykowaną lampą seppdlite 300TL o wiele lat. Brak mu tylko podnoszenia przedwstępnego lustra które mozna zrobić poprzez przeróbke i regulacji diioptri pokrętłem ,pozatym ma wszystko na pokładzie .W T90 nic sie nie sypie w srodku ,mowa o gąbkach uszczelniających i wytłumiających.

matti_1989
23-06-2011, 19:52
Kwestia sypiących się gąbek bardzo ważna, pewno mogą też optykę zababrać. A czy można te gąbki z a-jedynek zastąpić czymś współczesnym do wytłumienia?

igor58
23-06-2011, 21:28
analogforever,
potwierdzam, co piszesz.
Tylko niektórym posiadaczom T90 zrobiło się słabo, jak Canon na jego bazie wpuścił model EOS z innym mocowaniem (i af). Nikon takiego numeru nie wyciął.
Ja miałem T70, b. zacny, choć z niższej półki.

analogforever
23-06-2011, 22:25
stare gąbki mozna zamienic nowymi ,kazdy serewis fotograficzny Ci to zrobi ,nie wiem jakei są koszty bo nigdy nie wymienialem ,ale nie jest to jakas uciązliwa obsługa dla wprawnej osoby.


no takie czasy nastały ,najlepszy aparat canona i najkrócej produkowany ,eosy z seri 1 nie miały chyba nawet wszystkiego co T90 ale nie jestem pewien bo to nie mój system juz pomimo ze fotografuje jakimś eosem cyfrowym .Nikon nie zmienił bagnetu ale i tak to nie jest pocieszenie dla posiadaczy nikonów nowych ,bo tylko wysokie puszki mierzą swiatło z ich manualną optyką ,a nie mozna do nikona dla odmiany zaadoptowac np M 42 obiektywów :mrgreen: .Zresztą od czasów A-1 AE-1 AE-1P T90 do dzisiejszego dnia nikon zostaje za canonem zdecydowanie :-D ,nie mowie juz o całej doskonałej gamie wysokich compaktów canona z lat 90 czy powaznego sprzętu video.

Kolekcjoner
23-06-2011, 22:26
Tylko niektórym posiadaczom T90 zrobiło się słabo, jak Canon na jego bazie wpuścił model EOS z innym mocowaniem (i af). Nikon takiego numeru nie wyciął.


Oj bardzo słabo. Był to wyjątkowo paskudny ruch. Wyobraźcie sobie coby się działo jakby teraz pojawił się nowy bagnet. Internet by się chyba zagotował :wink:.

BTW: T90 to było coś z absolutnie innej planety. To był aparat za sprawą którego wszedłem w system Canona, a nie Nikona jak planowałem.

analogforever
23-06-2011, 22:37
Oj bardzo słabo. Był to wyjątkowo paskudny ruch. Wyobraźcie sobie coby się działo jakby teraz pojawił się nowy bagnet. Internet by się chyba zagotował :wink:.

BTW: T90 to było coś z absolutnie innej planety. To był aparat za sprawą którego wszedłem w system Canona, a nie Nikona jak planowałem.

no ale wtedy było łatwiej ,niebyło internetu ,zreszta wtedy wszyscy zachłysneli sie autofocusem minolty i kazdy to chcial miec ,nawet kosztem utraty starej optyki. Szkoda tylko ze nie ma scianki cyfrowej do tej puszki ,to byłby hit dopiero przy tych dzisiatkach milionów sprzedanych obiektywów z mocowaniem fd :mrgreen:

Kolekcjoner
23-06-2011, 22:43
I piękny strzał w kolano ;). Canon ma zbyt cwanych księgowych żeby popełnić taki błąd.

oxeno
24-06-2011, 16:56
Witam
Jakie body (z mocowaniem FD) polecilibyście do tego szkiełka. Puszka musi mieć tryb manualny oraz jasną matówkę i wizjer.

Nie było mnie tu całe wieki..... dobra coś sobie przypomnę:

Najjaśniejszą standardową matówkę całej serii FD/FL posiadał T70 oraz AE-1 Program. Na korzyść tego drugiego jest to, że jest ona wymienna.


T-90 też posiada wymienną matówkę, ale powiększenie w wizjerze nie jest tak imponujące jak w AE-1P czy T70. Dodatkowo TANK strasznie wali migawką.
Ale to tego obiektywu będzie bardzo dobrze wyważony, to samo dotyczy się F-1 New.
Seria "A" jest za lekka, musiałbyś podpiąć Winder A/A2 albo Motor MA.

Wymienne matówki w systemie FD posiadały:

F-1 (N oraz NEW)
A-1 (odkręca się małą śrubkę i pięknie wychodzi)
AE-1 Program
T-90

Na Twoim miejscu szukałbym albo F-1n albo F-1 New - cena obiektywu z tytułu sugeruje, że masz raczej budżet na dobrą puszkę.
T-90 bym Ci nie polecał z jednego tylko powodu - wyeksploatowany oraz jak coś padnie to Ci tego chyba już nikt w Polsce nie naprawi...
A-1 oraz AE-1 Program też się będą dobre, ale dla lepszego wypoziomowanie zamontuj silnik Motor Drive MA. :) Zobaczysz jakie to fajne.

Z systemu FD miałem prawie wszystkie modele oprócz "serii" F-1 :( jakoś nigdy nie miałem okazji go upolować :)

Pozdrawiam

medeis
15-07-2011, 02:22
Polecam Canon F1n, bezkompromisowe rozwiązanie, szczególnie do takiego szkła. Sam używam takiego zestawu i spisuje się rewelacyjnie. Posiadam też T90, ale od czasu zakupu F1n większość czasu spędza w torbie. Ceny F1n już nie są takie kosmiczne jak kiedyś, swojego kupiłem za 500 zł. Naprawdę polecam.

matti_1989
19-08-2011, 21:14
Póki co nabyłem canona t-70. Oprócz tego, że głośno przewija film jest ok.
Mam jeszcze takie pytanie. Chciałem dokupić do obiektywu filtr UV. Co możecie doradzić na średnice filtra 52mm. Czy do światła 1.2 musi być wersja filtra slim?

janmar
19-08-2011, 21:43
Tak musi.
Do kazdego jasnego szkła slim.B.duża róznica w i tak niemałej winiecie.
Dlaczego UV, a nie np.protect?
UV ki miewaja zafarby,sa delikatniejsze.Ja do 50-ki zakladam Marumi DHG protect.

matti_1989
19-08-2011, 21:54
A mógłbyś doradzić jakiś konkretny model. Na allegro mały wybór. Są jakieś slimy Hoya ale nie wiem czy byłby ok.

janmar
19-08-2011, 22:04
No nie wiem do czego i dlaczego.[Hoya miewa delikatny zółty np.zafarb]
Czy chcesz odcinac nadmiar UV W wysokich górach np?
Czy chodzi Ci o ochronę soczewki na rajdach moto,a moze to i to.
Jle chcesz na to przeznaczyć.
Filtr antyliasingowy przed matryca odcina wiekszość UV,
W analogu tak nie było.
Nie moge sobie przypomniec gdzie ,ale bodajze w optycznych .pl był fajny test filtrów.Wpisz w GOOgle.Przeczytaj,uwzględnij swoje preferencje.

matti_1989
19-08-2011, 22:21
Dzięki znalazłem test, na pewno wszystko wyjaśni. Jutro o spokoju poczytam. Moje podstawowe kryterium wyboru to jak najmniejsza utrata jakości obrazu w połączeniu z filmem b/w i odbitką tradycyjną na powiększalniku.
Ps. wybór pewno padnie na b+w bo wyczytałem, że robi to Schneider Kreuznach a tą markę chwalę sobie z obiektywów powiększalnikowych.
Może lektura testu coś zmieni.
janmar wielkie dzięki

janmar
19-08-2011, 22:34
BTW dorzucę, że B+W ma mosiężne poprawki ,które mniej się "zapiekają na obiektywach.Ale z kolei sa zdecydowanie drozsze.
Po ostatniej walce z filtrem ,lubię okresowo przy zmianie poluzować i ponownie z czuciem
przykręcic filterk jesli na szkle siedzi.
Osobliwie w....... przypadek to zapieczony filtr polaryzacyjny.

matti_1989
03-09-2011, 11:25
Troszkę poszperałem i wybrałem 3 kandydatów:
1. Heliopan UV SH-PMC Slim cena 160zł
2. B+W Filtr 010 UV Haze 52 mm MRC SLIM cena 180zł
3. Hoya UV (C) HMC - wersja SLIM cena 40zł

Może pomożecie mi odpowiedzieć na kilka pytań. Heliopan i B+W mają w opisach analog + cyfra. Hoya niby dedykowana pod cyfrowe. Czy filtry "digital" w jakikolwiek sposób szkodzą (utrata jakości w analogu). I jeszcze jedno czy heliopan w wersji slim ma gwint z przodu?

fanciemni
03-09-2011, 14:18
Dzięki znalazłem test, na pewno wszystko wyjaśni. Jutro o spokoju poczytam. Moje podstawowe kryterium wyboru to jak najmniejsza utrata jakości obrazu w połączeniu z filmem b/w i odbitką tradycyjną na powiększalniku.
Ps. wybór pewno padnie na b+w bo wyczytałem, że robi to Schneider Kreuznach a tą markę chwalę sobie z obiektywów powiększalnikowych.
Może lektura testu coś zmieni.
janmar wielkie dzięki

Hmmm, moim zdaniem nie zauważysz różnicy w wybranych filtrach jeśli chodzi o odbitkę czarno-białą. A jeśli taka różnica będzie (tylko jak ją sprawdzisz?), kup jakikolwiek z wymienionych filtr polaryzacyjny, i tak to co chcesz osiągnąć na odbitce, osiągniesz. Ja mam od kilkunastu lat liniowy soligora 77mm. Miał neutralny "zafarb" w porównaniu z innymi. Wszystko sprowadza się do praktyki. (na szczęście mam już daleko za sobą szaleństwa sprzętowe). Wierz mi, to TYLKO sprzęt.
powodzenia,
A.

szwayko
05-09-2011, 08:40
Troszkę poszperałem i wybrałem 3 kandydatów:
1. Heliopan UV SH-PMC Slim cena 160zł
2. B+W Filtr 010 UV Haze 52 mm MRC SLIM cena 180zł
3. Hoya UV (C) HMC - wersja SLIM cena 40zł



Hoya to aluminium - najbardziej tandetna, mi co jakiś czas odkręca się pierścień mocujący filtr. Jedną na probe kupiłem i po raz ostatni. B+W i Heliopan solidne nic w nich sie nie luzuje.
Zauważyłem że Heliopany najlepiej kupować w Niemczech - wychodzi taniej. Także z tego względu odpuść sobie Hoye.

witox
06-09-2011, 20:35
A-1. Ja mam i jestem z niego zadowolony ; ).

matti_1989
06-09-2011, 21:05
Filtr zamówiony. Kupiłem heliopana - tego z 16 powłokami za 149zł. Wybór padł na heliopana troszkę z błędu Pana z cyfrowe.pl , ponieważ zadzwoniłem z pytaniem czy do slimów B+W są przednie dekielki w komplecie, powiedział że niema :/. Dopiero jak już zamówiłem to okazało się, że jednak są.