PDA

Zobacz pełną wersję : Eos 550D problem z punktami AF w wizjerze.



m0d3
15-05-2011, 21:15
Witam, od tygodnia posiadam 550d.
Po dzisiejszej deszczowej nocy zauważyłem że patrzac przez wizjer niektóre punkty AF są tak jak by zamglone, czy możliwe że aparat jest nieszczelny i wilgoc sie tam dostała? 6 punktów jest ok ale reszta w tym centralny wyglada paskudnie. Czy można to reklamowac. Uprzemie prosze o rade.

Ps. Przepraszam za brak polskich znakow.

wierzbacfc
15-05-2011, 21:28
No to gratulacje:) chyba zapomniałeś ze ten aparat nie jest "deszczo odporny" :D:D. Ostrzegam również ze nie można nim robić zdjęć pod wodą itp:)
Ciesz się ze wszystko inne działa ok...
Ja kupowałem rok temu w Fotojokerze to sprzedawca poinformował mnie ze aparat nie jest deszczoodporny:D

m0d3
15-05-2011, 21:38
Nie robilem zdjec w deszczu. Jeszcze nie zwariowalem. Wilgoc w domu przez deszcz na dworze przynajmniej tak mi sie wydaje. Ale czy to normalne ze wilgoc tam sie dostala w taki sposob?

Bolek02
15-05-2011, 21:53
Co w tym dziwnego? Przecież ten korpus nie jest uszczelniony. Skoro wszystko działa, to się nie przejmuj - w końcu aparat jest do robienia zdjęć, a nie do podziwiania :)

Bangi
15-05-2011, 22:03
Poczytaj
http://canon-board.info/showthread.php?t=72583

wierzbacfc
15-05-2011, 22:35
Hmmmm no to zwracam honor :)
Ale co masz na mysli mówiąc "wilgoć" przy otwartym oknie jesli aparat nie mial stycznosci z deszczem to cos jest nie tak...

m0d3
15-05-2011, 22:47
Okno nawet nie bylo otwarte, tylko uchylone na "mikro wentylacje" na cala noc aparat wraz z obiektywem jakies pół metra od tego felernego okna. Rano juz 5 puntów swiecilo, a centralnego prawie w ogole nie widac.

janmar
15-05-2011, 23:05
Okno nawet nie bylo otwarte, tylko uchylone na "mikro wentylacje" na cala noc aparat wraz z obiektywem jakies pół metra od tego felernego okna. Rano juz 5 puntów swiecilo, a centralnego prawie w ogole nie widac.
Nie sądzę żeby w ten sposób zamoczył sie aparat.
Zdejmij obiektyw,zajrzyj do komory lustra.Czy lustro lub matówka są zaparowane?.Podnieś lustro [mirror lock] zobacz i przedmuchaj gruszką [do optyki,czystą] kanały czujników AF.
Obejrzyj wizjer.

Bangi
16-05-2011, 07:41
Poczytaj wątek, który zapodałem i wszytsko się wyjasni. To raczej jest normalna sprawa i nie wynika z żadnego zawilgocenia. Mi się zdarzyło kilka razy robić foty przy dość dużej wilgotności, nawet w deszcz spod parasolki i nie było żdanych problemów.

Czacha
16-05-2011, 08:32
A ja tylko dla pewnosci zapytam - sprawdziles czy nie przestawila Ci sie korekcja dioptryczna wizjera? ;)

m0d3
16-05-2011, 10:54
Tak sprawdziłem.
Niestety po przeczytaniu tematu ponanego przez Bangi.
Uważam że w moim niespełna 1 tygodniowym 550d jest cos nie tak.
Tak wygladaja punkty przy zasłonietym obiektywie.
http://speedbox.org/~m0d3/af.jpg
Przy robieniu zdjec na dworze niemozliwoscia jest zobaczenia w ktorym punkcie lapie ostrosc.
Moze jestem przewrazliwiony, ale jezeli kupuje cos to chcialbym zeby pozostal w takim stanie dluzej niz tydzien.


czacha: nieregulaminowy rozmiar obrazka!

Bangi
16-05-2011, 11:05
rzeczywiscie na mój gust wygląda to zdecydowanie inaczej niż u mnie i jest dośc dziwne, a jak do tego nie możesz zobaczyć na polu zobaczyć, który punkt AF trafia, to chyba jednak jest coś nie tak...
może Ci się po prostu matówka przesunęła bo wilgotność to chyba nie jest :confused:
pamiętaj również, że zawilgocenie ewentulaną gwrancja raczej objęte nie będzie... :(

m0d3
16-05-2011, 11:17
Ja tylko strzalam z ta wilgocia zobaczylem uchylone okno rano.
A co zrobic gdy sie przesunela matowka? Jedynie serwis czy mozna to samemu jakos "odsunac"?.

Bangi
16-05-2011, 13:28
Na 100% nie wiem, ale chyba tylko serwis, tym bardziej, że aparat masz na gwarancji z tego co rozumiem

MacGyver
16-05-2011, 14:57
http://canon-board.info/showthread.php?t=74652
http://canon-board.info/showthread.php?t=72583

Bolek02
16-05-2011, 17:32
Tak sprawdziłem.
Moze jestem przewrazliwiony, ale jezeli kupuje cos to chcialbym zeby pozostal w takim stanie dluzej niz tydzien.
![/i]

Jeżeli tak twierdzisz, to czego od nas oczekujesz ??? Idz do sklepu w którym dokonałes zakupu i rozpocznij normalną procedurę reklamacyjną albo wyślij puszkę do Serwisu :(

m0d3
17-05-2011, 21:12
Troche zal oddawac;/ Mam przeczulenie n/t serwisow, 2x laptop po 1,5 miesiaca potrafil byc na serwisie. Do tego zle opinie n/t serwisu w warszawie.

Bangi
17-05-2011, 22:15
Troche zal oddawac;/ Mam przeczulenie n/t serwisow, 2x laptop po 1,5 miesiaca potrafil byc na serwisie. Do tego zle opinie n/t serwisu w warszawie.
no to nie oddawać tylko focić, focić, focić ;)

Bolek02
18-05-2011, 12:54
Troche zal oddawac;/ Mam przeczulenie n/t serwisow, 2x laptop po 1,5 miesiaca potrafil byc na serwisie. Do tego zle opinie n/t serwisu w warszawie.

Serwis na Żytniej nie taki straszny, zwłaszcza teraz gdy czują oddech konkurencji na plecach. Ja bym oddał - w góra 3-4 dni zrobią i po krzyku.

morfeush
23-05-2011, 13:41
wystarczy ze przy czyszczeniu uzyles jakis zle dopasowanych srodkow czystosci na bazie alko i potem poleciales patyczkiem do uszu porzadnie i juz rozmazane :D taka sama sytuacje mial moj kumpel skonczylo sie na serwisie:D