PDA

Zobacz pełną wersję : A95 - redukcja czerwnych oczu



Zeus
26-12-2005, 13:45
Witam

Jak działa redukcja czerwonych oczu w Canon A95 czy to jest kilka przedbłysków lampy czy jest to światło lampki tej która jest jednocześnie wspomaganiem AF.

Pytam bo wydaje mi się że redukacja czerwonych oczu jest mało skuteczna ale jest zepsuta.


Pozdr.
Zeus

Zielony
26-12-2005, 19:27
Jak działa redukcja czerwonych oczu w Canon A95 czy to jest kilka przedbłysków lampy czy jest to światło lampki tej która jest jednocześnie wspomaganiem AF.

Pytam bo wydaje mi się że redukacja czerwonych oczu jest mało skuteczna ale jest zepsuta.


Mam A95, ale w menu wyłączyłem tą funkcję bo ona się tak tylko nazywa, ale nie spełnia nigdy (prawie) swojej funkcji...
Z takiej małpy będziesz musiał poprostu usuwać czerwone oczka w jakimś programie...
Polecam Picase wujka Googla, bo fajnie i wygodnie i szybko można zastosować tam ten efekt.

PS. a czy w aparacie używa się przedbłysku czy wspomagania AF, to nie wiem, bo nigdy nie sprawdzałem a nie mam go teraz pod ręką...
Ale zakładam, że przedbłysk...

mxw
27-12-2005, 01:15
Jak działa redukcja czerwonych oczu w Canon A95 czy to jest kilka przedbłysków lampy czy jest to światło lampki tej która jest jednocześnie wspomaganiem AF. Pytam bo wydaje mi się że redukacja czerwonych oczu jest mało skuteczna ale jest zepsuta.
miałem kiedyś a95 i wydaje mi się na 80%, że jako redukcja cz-o pracowała tylko ta jasna ;-) pomarańczowawa dioda świecąca, czyli chyba wspomaganie :mrgreen: autofokusa...

generalnie daj sobie z tym spokój i od razu wyłącz w menu - po co się stresować, że nie działa albo słabo działa (czego wyrazem jest twój post).

ja używałem zewnętrznej lampy błyskowej - efekty były bardzo dobre - ludzie tylko się dziwili, jak widzieli to małe g... sorry, a95 dokręcone na szynie do 2x większego flasha :lol:

ale dzięki temu na zdjęciach wszystkie buzie były roześmiane, a czerwonych oczek brak ;-)

mlody911
27-12-2005, 20:58
No, z taką redukcją czerwonych oczu, to jest nie do końca tak, że nie działa!
Przede wszystkim fotografowana osoba musi wiedzieć, że ma na to coś właśnie popatrzeć!! Trudno się dziwić że wychodzą czerwone oczy np. u małych dzieci, które średnio zainteresowane są zdjęciami!
Poza tym to zawsze jest tylko działanie mające na celu zmniejszenie tego efektu, a nie likwidujące go w ogóle!
Aby go nie było to tylko - lampa zewnętrzna!
mxw - jak wyzwalałeś tą lampe? Fotocelą??

mxw
28-12-2005, 02:49
mxw - jak wyzwalałeś tą lampe? Fotocelą??
tak, fotocelą.
mam taką starą lampę nissin 350T (zapewne GN35) z własnym "komputerkiem" i doklejoną do niej prywaciarską fotocelę.

w zestawie z A95 działało to bardzo dobrze, ustawiałeś w aparacie tryb M, przysłonę 5.6, ISO 50 albo 100 i minimalną siłę błysku (1/4 mocy i bez przedbłysku).

lampa dokręcona obok, ustawiona na przesłonę 5.6 (przy danym ISO) i heja, tylko cykać, jednocześnie możesz obracać i odchylać reflektor lampy (bo ma odchylany i obracany), a naświetlenie zawsze będzie prawidłowe (no, chyba, że lampa niewydoli).

kontrolę naświetlenia masz podwójną: zielona lampka na lampie i oczywiście fotka (+ histogram) na aparacie.

generalnie działało to lepiej z A95 niż teraz z 350D - bo w lustrzance nie można wyłączyć na stałe przedbłysku :cry:

Vitez
28-12-2005, 06:46
generalnie działało to lepiej z A95 niż teraz z 350D - bo w lustrzance nie można wyłączyć na stałe przedbłysku :cry:

Czyli ta prywaciarska fotocele musisz zmienic na taka co reaguje na drugi blysk, albo pstrykac raz * drugi raz wlasciwy strzal.

mxw
28-12-2005, 13:53
Czyli ta prywaciarska fotocele musisz zmienic na taka co reaguje na drugi blysk, albo pstrykac raz * drugi raz wlasciwy strzal.
dokładnie tak.

z tym, że w 350D mogę po prostu wsadzić tę lampę w sanki i po problemie (bez żądnej fotoceli). tyle tylko, że lampa ma zmierzone 237V na stopce... :-?

albo jeszcze można zamontować na sanki lampę zewnętrzną canona, ustawić ją w tryb M i siłę np. na 1/128 - też nie będzie przedbłysku, a siła światła będzie nieistotna. tylko to akurat trochę mija się z celem ;-)


jeszcze mi przyszła jedna rzecz, która była lepsza w A95 (poza manualnym flashem):
w PS A95 można było ustawić osobno zakres wyświetlanych informacji podglądu dla trybu record (np. z histogramem) i dla trybu play (np. bez histogramu). w lustrzance trzeba co chwilę klikać na guziczki... :twisted:

Vitez
28-12-2005, 20:02
jeszcze mi przyszła jedna rzecz, która była lepsza w A95 (poza manualnym flashem):
w PS A95 można było ustawić osobno zakres wyświetlanych informacji podglądu dla trybu record (np. z histogramem) i dla trybu play (np. bez histogramu). w lustrzance trzeba co chwilę klikać na guziczki... :twisted:

Lepiej ci powiem... w 10D tez tak mialem a w 20D jest to wspolne ustawienie i mnie nieco wnerwia :? . Bo do Review (3 sek po zrobieniu zdjecia) to ja chce miec z histogramem a do zwyklego przegladania - bez niczego. Wiec nie uogolnialbym ze "w lustrzance" bo zalezy w jakiej.

mxw
29-12-2005, 01:08
Lepiej ci powiem... w 10D tez tak mialem a w 20D jest to wspolne ustawienie i mnie nieco wnerwia :?
wynika z tego, że jest to kolejny krok na drodze rozwoju
naszej ukochanej firmy..... tylko w tył :wink:

no i generalnie pocieszyłeś mnie, bo myślałem, że takie rzeczy tylko mnie wnerwiają i czułem się już normalny inaczej :roll: