GoomeX
11-05-2011, 10:32
Witam serdecznie,
prawdopodobnie problem był już poruszany, ale nie mogę się dokopać do niego na forum. Proszę więc Was o pomoc, albo w zlokalizowaniu tematu, albo w udzieleniu mi kilku informacji.
Puszka 30D, słoik 50 USM. Przy ostrzeniu z niezbyt dużej odległości od obiektu, ca. do 2-3m - af trafia bez problemu - na 1,4 nieraz gorzej, ale ogólnie bez zarzutu.
Problem pojawia się, przy fotografowaniu obiektu oddalonego o 8-12m. AF ma na frontfocus'a. Ostrzy zbyt blisko, a obraz który powinien być ostry jest poza GO. Na 1,4 tragedia, im wyżej tym lepiej, ale bez rewelacji nawet na 3,2...
Pytanko, czy to do kalibracji na Żytnią wysłać, czy ten typ tak ma, ewentualnie ile czasu to kosztuje i czy reguluje się wtedy szkło czy body? 50 - na gwarancji, 30d - już nie...
pozdrawiam
prawdopodobnie problem był już poruszany, ale nie mogę się dokopać do niego na forum. Proszę więc Was o pomoc, albo w zlokalizowaniu tematu, albo w udzieleniu mi kilku informacji.
Puszka 30D, słoik 50 USM. Przy ostrzeniu z niezbyt dużej odległości od obiektu, ca. do 2-3m - af trafia bez problemu - na 1,4 nieraz gorzej, ale ogólnie bez zarzutu.
Problem pojawia się, przy fotografowaniu obiektu oddalonego o 8-12m. AF ma na frontfocus'a. Ostrzy zbyt blisko, a obraz który powinien być ostry jest poza GO. Na 1,4 tragedia, im wyżej tym lepiej, ale bez rewelacji nawet na 3,2...
Pytanko, czy to do kalibracji na Żytnią wysłać, czy ten typ tak ma, ewentualnie ile czasu to kosztuje i czy reguluje się wtedy szkło czy body? 50 - na gwarancji, 30d - już nie...
pozdrawiam