PDA

Zobacz pełną wersję : CMOS vs. CCD



Bachman
23-12-2005, 20:28
moze i jestem searchowym no_Obem ale za nic nie moge znalesc odpowiedzi na pytanie:

Czym rózni sie technicznie i w dzialaniu CMOS od CCD?

ps.: pytanie mnie nurtuje bo to mi przyszlo odwodzic znajomego od kupna e-500.

akustyk
23-12-2005, 20:35
moze i jestem searchowym no_Obem ale za nic nie moge znalesc odpowiedzi na pytanie:

Czym rózni sie technicznie i w dzialaniu CMOS od CCD?

ps.: pytanie mnie nurtuje bo to mi przyszlo odwodzic znajomego od kupna e-500.

a czemu chcesz go odwodzic?

Tomasz Golinski
23-12-2005, 20:37
http://groups.google.com/group/pl.rec.foto.cyfrowa/browse_thread/thread/4a44fd68f890c106/47b8e4e5ebfc68b0?q=wyk%C5%82ad+go%C5%9Bcinny&
http://groups.google.com/group/pl.rec.foto.cyfrowa/browse_thread/thread/5d028891c028ccb3/5fc429be874bbc55?q=wyk%C5%82ad+go%C5%9Bcinny&rnum=1#5fc429be874bbc55

Bachman
23-12-2005, 20:44
a czemu chcesz go odwodzic?

bo czytajac wszytskie madre wywody i testy 350 D stoi wyzej

Andee
23-12-2005, 20:57
Niednokrotnie bywajac w sklepach FOTO widzialem E-500 stojace na polkach wyzej niz EOS 350D...

Bachman
23-12-2005, 21:37
Niednokrotnie bywajac w sklepach FOTO widzialem E-500 stojace na polkach wyzej niz EOS 350D...

nie ma to jak podparta rzeczowymi argumentami dyskusja:shock:

Diodak
23-12-2005, 22:58
Dyskusja została podparta argumentami-linkami przez Tomka Golińskiego pare postów wyżej więc nie marudź :mrgreen:.

piast9
24-12-2005, 00:17
Moim zdaniem sam fakt zastosowania CCD nie jest nabardziej... hm... kontrowersyjny w Olkach formatu 4/3, także argumentów nalezy szukać gdzie indziej.

Andee
24-12-2005, 00:30
nie ma to jak podparta rzeczowymi argumentami dyskusja:shock:

Wybacz ale byla to konkretna odpowiedz na Twoje pytanie, skoro je tak sformulowales dostales taka odpowiedz na jaka zaslugiwalo Twoje pytanie....

A co do wyzszosci E-500 nad 350D rownie dobrze mozna zapytac co jest lepsze, du.. czy wiatrak, tylko co ma jedno do drugiego? Jezeli kogos interesuje zakup aparatu to sam powinien poszukac wsrod dostepnych systemow tego co mu najbardziej odpowiada...

sid
24-12-2005, 02:20
Moim zdaniem wybor wcale nie jest taki oczywisty. Owszem 350D pod wzgledem stricte jakosci obrazu (szumy glownie) jest lepszy. Natomiast do Olka w zestawie sa dwa swietnej jakosci obiektywy czego rowniez nie mozna lekcewazyc.

Wybor powinien raczej zalezec od czego czy Twoj znajomy bedzie dokupywal szkla i ciagle rozbudowywal system czy tez pozostanie w wersji zblizonej do podstawowej - wtedy lepiej Olka kupic.

Zreszta ja juz jakis czas temu doszedlem do tego ze to kwestia naprawde bardzo subiektywna i z kazdego aparatu zakupionego swiadomie mozna byc zadowolonym.

Andee
24-12-2005, 02:33
Dodam jeszcze jedno, aparat ma robic takie zdjecia, jakie odpowiadaja kupujacemu. Niewazne czy matryca CMOS czy CCD...

KuchateK
24-12-2005, 06:00
Mniejsze geste matryce jest latwiej wykonac w technologii CCD (brak dodatkowych elementow w obrebie piksela). Wieksze taniej jako CMOS (mniej odpadow). No i generalnie do tej pory technologia CCD jest lepiej opanowana ze wzgledu na kamery video i lata praktyki w tym kierunku wielu firm... CMOS mimo ze starszy od CCD technologicznie to mlodsza technologia jesli chodzi o produkcje i rozwoj w tym kierunku...

Tak naprawde reszta typu olympus (nie liczac Canona) nie miala wyboru, gdyz jedynie Canon produkowal matryce CMOS. Reszta jak sony, kodak czy panasonic robila CCD. Albo CCD od nich albo nic... Canon cemosow nie sprzedaje innym.

Follman
24-12-2005, 12:19
Dodam jeszcze jedno, aparat ma robic takie zdjecia, jakie odpowiadaja kupujacemu. Niewazne czy matryca CMOS czy CCD...


O ile mi wiadomo to aparat sam nie robi zdjęć :mrgreen: ;-)

A co do pytania to CMOS jest lepszy bo jedyny u Canona występuje:twisted: tak jak powiedział to Kuchatek.

piast9
24-12-2005, 13:43
Moim zdaniem wybor wcale nie jest taki oczywisty. Owszem 350D pod wzgledem stricte jakosci obrazu (szumy glownie) jest lepszy. Natomiast do Olka w zestawie sa dwa swietnej jakosci obiektywy czego rowniez nie mozna lekcewazyc.
To fakt, dość tanio ma się zestaw ciekawych obiektywów i body. Jest jedno ale. Pokaż mi obiektyw, w którym na Olku uzyskasz taką głębię ostrości w portrecie, jaką będziesz miał 350D + 50 1:1,4. Już nie mówiąc o 5D + 85 1:1,2, ale to inna liga jest.

Andee
24-12-2005, 14:13
O ile mi wiadomo to aparat sam nie robi zdjęć :mrgreen: ;-)

A co do pytania to CMOS jest lepszy bo jedyny u Canona występuje:twisted: tak jak powiedział to Kuchatek.

CMOS nie wystepuje jedynie u Canona, jest wiele aparatow z matrycami CMOS... Kodak Pro DCS-14n, Nikon D2X i wiele, wiele innych...

sid
24-12-2005, 14:16
Twoja argumetacja choc nie pozbawiona sensu merytorycznego jest raczej pozbawiona sensu przez charakter tej dyskusji.

Minowicie jezeli kto sie zastanawia nad dwoma amatorskimi body to wynika ztego kilka faktow:

1) Amatorskie to rowniez tanie - kto z amatrow ktory anwet nie ma body zdecyduje sie na zakup stalki drozszej od wiekszosci spacer zoomow? To sie tyczy 50/1.4 a L-ce juz anwet nie wspominam

2) Skoro ten ktos nie wie do konca czego chce, albo wie i wybral swiadomie Olka to na co mu mala glebia ostrosci skoro albo jej nie potrzebuje albo nie bedzie umial z niej skorzytac

3) Z glebia ostrosci w Olku wcale nie jest tak zle i mozna uzyskac taka, zeby portret wyszedl bardzo ladnie wyeksponowany z tla.

4) Jak juz wspomnialem jesli amator nie zamierza zakupic wiecej obiektywow to wugle cale rozwazanie nie jest potrzebne bo E-500 oferuje pelen zakres jaki amator bedzie potrzebowal na dodatek lepszych obiektywow niz kit Canona i sprawa zamknieta.

Nakoniec dodam, ze jestem zdegustowany zadmirnym wykozystywaniem malej GO w fotografi popularnej jaka ma obecnie miejsce. GO to aspekt techniczny sluzacy do swiadomej i specjalnej formy wyrazy a nie sposob na dobre zdjecie. A ostatnio, mam wrazenie, wiekoszosc mysli ze recepta jest prosta: mniejsze GO = lepsze zdjecie. Trwa przesciganie sie w jasniejszych szklach i zdjeciach na ktorych tylko oko jest ostre a ucho juz nie. Nad GO trzeba w swiadomy sposob panowac a nie z zalozenie zmniejszac ja jak najbardziej.

Sam nie wiem co gorsze - ogladac zdjecia z za duza GO czy z za mala GO - jedne i drugie dobre ne jest a Olek z pewnoscia moze zapewnic wlasciwa GO do portretow.

Odwaze sie postawic chipoteze, ze ponizej pewnego rozsadnego poziomu im mniejsza GO tym trudniej zrobic dobre, wyrazajace cos, nie onanistyczne zdjecie ktore ma pokazywac cos wiecej niz "mam jasne szklo i nikt mi nie podskoczy".

Jac
24-12-2005, 17:11
jezeli kto sie zastanawia nad dwoma amatorskimi body to wynika ztego kilka faktow:

1) Amatorskie to rowniez tanie
pierwsz slysze ze amatorskie = tanie, juz predzej kiepskie =tanie.. zobacz na podpisy forumowiczow -> wiekszosc to amatorzy :-)



4)Jak juz wspomnialem jesli amator nie zamierza zakupic wiecej obiektywow to wugle cale rozwazanie nie jest potrzebne bo E-500 oferuje pelen zakres jaki amator bedzie potrzebowal na dodatek lepszych obiektywow niz kit Canona i sprawa zamknieta.
amator, taki spotter np.. bedzie potrzebowal czegos innego niz amator architekt.. lub amator


a z reszta sie raczej zgadzam mala GO to jest jedna z technik ktora sie uzywa w pewnych zdjeciach, stosowanie jej do wszytskich zdjec mija sie z celem...

ale trzeba jeszcze sobie odpowiedziec na pytanie jakie zdjecia chce ten ktos robi bo moze byc tak ze jako amator bedzie potrzebowal wysokich iso i jasnych szkielek.. :-(

sid
24-12-2005, 17:59
nie spierajmy sie o to kto jest amatorem bo na tym forum to pojecie jest bardzo elstyczne... od posiadczy najtanszych kompaktow w postaci A60 po 20D i 5D i sprzet przekraczajacy wartoscia nie jeden samochod. Dla mnie ktos kto wydaje tyle pieniedzy jest juz conajmniej hobbysta. Tak czy siak lapanie sie za slowka i spieranie o definicje taki slow nie ma poprostu sensu!

Druga uwaga w wiekoszosci tyczy sie tego co wyzej napisalem. Ja natomiast uwazam, ze jezeli ktos nie wie jaki system i jakie body to nie - potrzebuje nic ponad zestaw od szerokiego 28 do tele 300 a w wiekoszsci i tak nie wykozysta tych wszystkich ogniskowych.

Jasne szkal ofreuje wlasnie system 4:3 z ISO jest gozej... ale zobaczymy co przyniesie E-5.

Ja ogulnie jestem za tym, zeby konkurencja na rynku byla jak najabrdziej wyrownana i producenici musieli sie przescigac w kepszych rozwiazaniach i nizszych cenach bo dla mnie nie ma jednego slusznego systemu, aczkolwiek preferuje Canona.

KuchateK
24-12-2005, 20:13
CMOS nie wystepuje jedynie u Canona, jest wiele aparatow z matrycami CMOS... Kodak Pro DCS-14n, Nikon D2X i wiele, wiele innych...
Kodak juz tego nie robi a Nikon to dowod na to ze cmos ma wieksza przyszlosc jak CCD... Zreszta nowe Sony R1 przeciez ma CMOS'a od Sony. Panasonic chyba tez zaczyna cos w tym kierunku dlubac. Generalnie wiekszosc producentow sie przestawia...

KuchateK
24-12-2005, 20:33
Jasne szkal ofreuje wlasnie system 4:3 z ISO jest gozej...
Szkla cyferkowo moze i fajne. Jasne... Ale co z tego jak tego nigdzie nie widac?

Mozna w praktyce kupic cfanona z ciemniejszym szklem i lepszym iso... Na jedno wyjdzie :)
Tyle ze do canona kiedys mozna bedzie dokupic wieksza matryce do szkiel i wyjdzie lepiej jak w olku... W olku juz jasniejszych szkiel nie bedzie... A i matrycy wiekszej nie wloza...

Ten system z taka wielkoscia matrycy to jednak przyszlosciowo niewypal... Tylko zwiekszenie rozmiaru matrycy pozwalac bedzie dalej pompowac pixele bez straty jakosci albo poprawianie jakosci bez zwiekszania ilosci pikseli... Sony juz teraz w kompakta wepchalo wieksza matryce jak olek w dslr'a... Canon FF upycha na coraz nizsze polki i bedzie to napewno dalej robil... 4:3 niestety wiele tutaj nie wywojuje ponad kompakty i jakosciowo foty z tej puszki beda zawsze gorsze jak u konkurencji z wiekszymi sensorami...

Juz bym chyba D70 wolal jak olympusa...

Co z tego ze body fajne jak z niego ledwo co lepiej wychodzi jak z kompakta?

sid
24-12-2005, 23:37
Tzn jesli chodzi o jakosc to dobrym kompaktom niewiele moge zazucic. Nie jest to co 5D ale jakosc nie jest ich glowna bolaczka. Wiekszy problem to brak malej GO no i kompaktowatosc czyli AF itd itp. wiec akurat nie jest to aparat do niczego (Olek).

Zgadzam sie natomiast, ze przyszlosciowo system raczej za bardzo nie ma mozliwosci sie rozwijac...

KuchateK
25-12-2005, 04:32
No to jak jakosc nie przeszkadza a o GO chodzi to co mozna zrobic?

Albo jasne szkla albo wieksza matryca...

Zooma wiele jasniejszego jak 2.8 nie bedziesz mial w zadnym systemie... Stalka tez tak kolo f/1.8 (przystepna cenowo)... Zostaje matryca...

Wiec co lepiej? FF, 1.6 (z mozliwoscia przesiadki na FF w przyszlosci) czy 2x (bez zadnej przyszlosci)?

Wiem wiem... Olek ma szkla 2.8 tanio... Przy czym mala pulapka to to, ze 2.8 na szkle samo w sobie GO nie okresla. Wiec te rewelacyjne szkla olympusa mozna sobie tak samo gleboko jak kompaktowe zoomy f/2...

To samo bedzie z kita na 350'tce, a w przyszlosci zawsze mozna zapiac jasna stalke/zooma :D

Z ktorej strony nie popatrzec na zdjecia to temu sprzetowi blizej do kompakta jak dslr'a... Jak nie szumy to GO, jak nie GO to cos jeszcze...

sid
25-12-2005, 11:39
zgadzam sie z Toba
Jednak jak bym mial wybierac czy kompakt (w stylu IS 2 czy G6) czy Olek E-500 to wylabym Olka.

Pozatym ciekaw jestem co Olek zaproponuje w najblizszym E-5. Tak sie zastanawiam jak beda chcieli konkurowac z innymi :) Cos musza wymyslic :)

KuchateK
25-12-2005, 20:37
Rozumiem kompakt... Brak szkiel, zwarty zoom o duzym (zwykle) zakresie, w porywach dodatkiem tylko lampa... Liczac jeszcze sony R1 z duzym sensorem. Konkurencja po tym ruchu z duzym prawdopodobienstwem wypusci na rynek cos podobnego... Zwlaszcza Canon takiego pro2...

Ale olek zamiast kompakta? Po co? Jakosc niewiele lepsza a te same problemy co z innymi dslr'ami... Nie wydaje mi sie zeby byl sens kupowac i taszczyc wszystko z olympusa (dslr) jak mozna wziac kompaka (zobaczymy czy konkurencja pojdzie sladem sony). Zreszta przeciez wybierasz dslr'a... Wiec co Ci stoi na przeszkodzie wybrac 350'tke czy nawet najkona? Cena podobna, zdjecia napewno lepsze... A jak juz wejdziesz w system to przynajmniej z przyszloscia...