pomiar swiatla

[marpas76]

witam,
chcialbym podpytac czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia pomiaru swiatla w eos 50d (matrycowy)czy dziala prawidlowo.
Jesli ustawi sie tryb matrycowy i wyceluje w jakis ciemniejszy obiekt to zdjecie wydaje sie byc przepalone.
Pozdrawiam

[Krzychu]

Jesli ustawi sie tryb matrycowy i wyceluje w jakis ciemniejszy obiekt to zdjecie wydaje sie byc przepalone.
Pozdrawiam

I to właśnie znaczy że działa prawidłowo...

[marpas76]

I to właśnie znaczy że działa prawidłowo...

to znaczy ze przy pomiarze matrycowym 35strefowym i tak aparat ustawia na podstawie srodkowej czesci?

[Krzychu]

to znaczy ze przy pomiarze matrycowym 35strefowym i tak aparat ustawia na podstawie srodkowej czesci?

W matrycowym to tak naprawde nie wiadomo - bo siedzi gdzieś jakiś algorytm... Natomiast jeżeli większość kadru jest ciemna, to jak najbardziej prawidłowe jest prześwietlenie...

[baldhead_72]

W matrycowym pomiar światła jest związany z punktem na którym została ustawiona ostrość.
Jeśli np. używasz środkowego punktu AF i wycelujesz go na ciemniejszy punkt a potem przekadrujesz to może się zdarzyć że zdjęcie będzie przepalone.

[marpas76]

W matrycowym pomiar światła jest związany z punktem na którym została ustawiona ostrość.
Jeśli np. używasz środkowego punktu AF i wycelujesz go na ciemniejszy punkt a potem przekadrujesz to może się zdarzyć że zdjęcie będzie przepalone.


jesli na sztywno ustawimy jakis skrajny pkt AF,i ustawimy go na zacienionym miejscu a srodek na naslonecznionym to wg czego pomierzy swiatlo?swiatla czy cienia?

[baldhead_72]

Moim zdaniem pomierzy tam gdzie jest punkt AF czyli na cień i światła będą prześwietlone.

[Krzychu]

jesli na sztywno ustawimy jakis skrajny pkt AF,i ustawimy go na zacienionym miejscu a srodek na naslonecznionym to wg czego pomierzy swiatlo?swiatla czy cienia?

Wlasnie w tym cały problem że nie do końca wiadomo - bo matrycowy jest średnio przewidywalny, korzysta z wielu pól i nie wiadomo na jakiej zasadzie usrednia pomiary pomiędzy nimi... Najbardziej bezużyteczna metoda pomiaru światła...

[dinderi]

Najbardziej bezużyteczna metoda pomiaru światła...Czasem się przydaje, chociaż też nie do końca rozumiem algorytm :) Niedawno miałem okazję robić zdjęcia na koncercie, na którym nie wyobrażam sobie ustawić pomiaru inaczej, niż właśnie matrycowy. Z korektą +2/3 EV udało się ogarnąć, zmieniające się co 5 sekund oświetlenie, bez potrzeby wygibasów na maskach i pędzlach korekty w postprocesie.

[Merde]

Niedawno miałem okazję robić zdjęcia na koncercie, na którym nie wyobrażam sobie ustawić pomiaru inaczej, niż właśnie matrycowy.

A manual nie lepiej by się sprawdził w takim przypadku?

[dinderi]

Niestety, światła tak dynamicznie się zmieniały, że gdybym ustawił M, miałbym 3/4 zdjęć niedoświetlonych/prześwietlonych, jeśli nie więcej. Mam kilka ujęć oddzielonych od siebie kilkoma sekundami, gdzie różnica w ekspozycji wynosi 4 EV :)