Zobacz pełną wersję : Filtr Sky light
Witam,
Kupiłem teleobiektyw w komplecie z filtrem Sky light .
Pierwsze poważniejsze testy obiektywu zrobiłem w ten weekend.
Ponieważ czas mnie gonił nie bawiłem się obróbka zdjęć, tylko użyłem jakiegoś automatu. Zdjęcia wyszył, generalnie, nieco żółte.
Pytanie. Czy waszym zdaniem warto zainwestować w neutralny filtr do ochrony obiektywu, czy zostawić jak jest i tylko lepiej obrabiać zdjęcia ?
ps . Link do zdjęć, jak by komuś chciał się zobaczyć o czym piszę.
https://picasaweb.google.com/marcin.zdunek/Sezon2011Rozpoczety#
Pozdrawiam
MZ
jak masz czas... to obrabiaj :cool:
a tak poważenie to chyba lepiej coś innego, a zamiast sky light-a kup sobie polara :)
Polar do ochrony przedniej soczewki?? Żartujesz, prawda?
Ja do ochrony używam dekielka lub osłony ps.
Do tele 70-210 f4 bez stabilizacji polar chyba się nie sprawdzi, za ciemno. Wczoraj było rewelacyjne słońce ale to raczej rzadkość.
Jeżeli masz cyfrowy aparat, to możesz sobie darować używanie tego filtra, do ochrony (jak już musisz) użyj UV. Skylight może dawać właśnie lekko żółtą dominantę, którą możesz skorygować WB. Filtr kiedyś swoją funkcje spełniał w aparatach analogowych (zwłaszcza w górach), teraz możesz korygować w postprocesie.
pozdr
Polar do ochrony przedniej soczewki?? Żartujesz, prawda?
Ja do ochrony używam dekielka lub osłony ps.
no ja do cohrony tez używam dekielka ;)
chodziło mi tylko o to, że do robienia zdjęć polar :), ale to oczywiście kwestia indywidulana :)
Do robienia zdjęć owszem. Ale nie wszędzie i nie zawsze.
Po robieniu zdjęć z motorówki zdarzyło mi się myć filtr pod kranem, woda w Zegrzu była jakaś wyjątkowo lepka. Więc lubię mieć coś do ochrony.
Co do polara to mam na obiektyw 72 mm, ten ma 58 mm czyli, teoretyczne, dwa pierścienie redukcyjna powinny zadziałać ( wydatek ~40 PLN). Tylko nie wiem czy warto się bawić, bez stabilizacji powinienem ( przy 210mm i Canonie 40 D) robić na czasach <= 1/500 . Z polarem może być ciemno .
ps. 80 % zdjęć nad woda robię z filtrem polaryzacyjnym
ps. 80 % zdjęć nad woda robię z filtrem polaryzacyjnym
To jego jedno z głównych zastosowań, więc nie ma co się dziwić, że właśnie tak robisz - wiesz do czego on służy. Co do ochrony szkła w "normalnych" warunkach stosuję tylko osłonę i dekiel, a w trudnych faktycznie nakręcam UV (łatwiej go wymienić niż przednią soczewkę :mrgreen:) Skylighta nie mam wcale (średnio działa - jak było wyżej napisane z cyframi).
https://picasaweb.google.com/marcin.zdunek/Sezon2011Rozpoczety#
Rozumiem, że te zdjęcia są tylko pokazowe - nie jakieś specjalnie przez Ciebie robione z pasją i techniką?
UV - ki zawsze mam nakręcone. Gdyby jakimś cudem obiektyw mi spadł [sic!], to zawsze jakaś ochrona jest.
Polar - używam kiedy czuję taką potrzebę. Nie przeszkadza mi, że będzie ciemniej (monopod się przydaje ;))
Sky-light - miałem bardzo dawno temu, nie czułem jakieś wewnętrznej potrzebny używania go - więc dałem jakiemuś amatorowi, co utwierdzał się, że owy filtr jest lepszy od uv-ki ;)
Jednak bardzo fajne efekty dają filtry cokin, chociażby połówkowe albo całościowe - :D
...
Jednak bardzo fajne efekty dają filtry cokin, chociażby połówkowe albo całościowe - :D
Potwierdzam, używam co prawda tylko połówek (niebieska, pomarańczowa i szara) ale fajne efekty dają i są relatywnie wygodne w pracy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.