PDA

Zobacz pełną wersję : Dwa obiektywy - po co mi?



KrzychuZ
12-03-2011, 13:39
Cześć :-D
To mój pierwszy post na forum, więc proszę w miarę możliwości o wyrozumiałość za brak mojej wiedzy w temacie, jednak zaznaczam, że wszelkie testy i opinie, również z tego forum, są mi już znane i stąd konkretna decyzja co do aparatu.
Otóż od jakiegoś czasu mam zamiar zakupu lustrzanki cyfrowej. Wybór padł na Canona 550D, gdyż oprócz fotografii zamierzam zajmować się nagrywaniem wideo. Jako początkujący w temacie bardziej profesjonalnej fotografii (do tej pory pstrykałem hybrydą od Fujifilm) stoję przed wyborem obiektywu. Raczej pójdę w tym wyborze na łatwiznę i kupię zestaw z kitowym obiektywem. 550D najczęściej pojawia się w podstawowym zestawie z 18-55mm IS, jest również zestaw z dwoma obiektywami 18-55mm IS oraz 55-250mm IS i z tym właśnie wiążą się moje pytania. Po co mi dwa obiektywy? Czy te konkretne obiektywy mają różne zastosowana? Czy nie wystarczyłby ten drugi, jako bardziej profesjonalny, posiadający większe ogniskowe itd.? Czy pierwszy obiektyw mi się w ogóle do czegoś przyda? Czy w takim razie nie lepiej zakupić body i osobno 55-250mm IS, a zaoszczędzone parę stówek wydać na jakiś dodatkowy sprzęt typu filtry, osłony itd.?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc. 8-)

Grzesiek_PL
12-03-2011, 13:43
Jak nie wiesz czym się to różni, to weź lepiej sam 18-55 IS porób trochę zdjęć, poczytaj jakieś książki / wiedzę w internecie. I kupisz co Ci potrzebne.

tomfoot
12-03-2011, 13:47
Pierwszy obiektyw (18-55) zapewni Ci zakres obrazka szerokokątnego lub standardowego. Drugi (55-250) zapewni Ci obraz tele. Czyli tylko posiadając oba obiektywy zyskasz w sumie to co miałeś w hybrydzie fuji (w zakresie możliwości pola widzenia obiektywów). Pomijam oczywiście dyskusję na temat sensu i jakości, bo o tym powinieneś sam poczytać, a jest tego wiele na forum.

Sławek
12-03-2011, 13:52
przecież to zupełnie inne szkła. Do innych zastosowań. Musisz się najpierw zastanowić jaki rodzaj fotografii chcesz uprawiać i czy tylko i wyłącznie taki. Jeśli np. jesteś pewien że ograniczysz się wyłącznie do wąskich planów, zbliżeń, portretów, to może nie warto kupować standardowego zoomu .

liquidsound
12-03-2011, 13:54
Wez ksiazke z podstawami fotografi. Internet to fantastyczne zrodlo, ale ludzie sie rozleniwili, najpierw wola zapytac na forum i miec gotowa odpowiedz. To jest wiedza ktora mozna zdobyc samemu w pare chwil

dzidofon
12-03-2011, 13:54
Może będę trochę złośliwy (za co z góry przepraszam), ale nie mogę się powstrzymać ;-). Jeśli nie wiesz czym różnią się te dwa obiektywy to lepiej było zostać przy hybrydzie i nie mieć dylematów :-). Dość śmiałe jest też stwierdzenie "...początkujący w temacie bardziej profesjonalnej fotografii...". Jeśli nie wiesz co to jest ogniskowa to lepszym określeniem byłoby raczej "początkujćy w dziedzinie fotografii", bez "bardziej profesjonalnej" ;-))).
A tak poważnie to zacząłbym na Twoim miejscu od przeczytania choćby kilku artykułów o podstawach fotografii, żebyś poznał choćby różnice między obiektywami o dłuższych i krótszych odniskowych... Zobaczysz jakie mają zastosowanie, jakie są między nimi różnice itd...

KrzychuZ
12-03-2011, 14:08
Dziękuję za przywołanie mnie do porządku. Oczywiście zabieram się za czytanie :wink: Jak będę już trochę więcej wiedział to się odezwę.

Inka
12-03-2011, 14:14
Możesz spróbować tu:
http://www.fotografia.kopernet.org/obiektywy.html
- dosyć jasno przedstawione

Eduardosss
12-03-2011, 14:46
Jak chcesz dobry tele, a szkoda Ci kasy na L'kę to kup C 70-300 IS USM. Sam go mam, i jest klawy, syty, gruby, zacny. A Kit się czasem przyda, jak chcesz liznąć trochę szeroki kąt :D

tomekcm
12-03-2011, 14:51
moja rada. Weź wersje z jednym obiektywem. Porobisz troche zdjęć. Może sie wciągniesz w temat. Po jakimś czasie w miarę zwiększania się apetytu napewno będziesz chciał dokupić jakieś nowe szkiełko. I wtedy będziesz wiedział co Ci potrzeba.

Pedretti
12-03-2011, 14:56
Nie zauważyliście że to prowokacja, a gostek najwyraźniej robi sobie jaja?

KrzychuZ
12-03-2011, 15:12
Czemu to ma być prowokacja? Nie rozumiem.

No dobra, bogatszy o nową wiedzę rozumiem już do czego przyda mi się każdy z tych obiektywów. Pozostaje jedynie kwestia ich jakości i sensu kupna od razu dwóch, zamiast oczekiwania na przypływ chęci i środków na coś konkretniejszego. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że jeśli będę miał zamiar zagłębić się bardziej w nagrywanie to więcej będę musiał przeznaczyć na sprzęt i oprogramowanie bardziej do tego przydatne. W efekcie chyba zdecyduję się na ten zestaw startowy z dwoma obiektywami. A zanim nadejdzie chwila kliknięcia "Zamów" będę musiał sporo poczytać o fotografii.

N00bek
12-03-2011, 19:30
Czemu to ma być prowokacja? Nie rozumiem.

Bo nad/pod Twoim wątkiem jest multum tematów o 18-135, 18-55, 55-250is. Trollujesz po prostu :roll:

Mamy tutaj temat o kręceniu filmów. Zajrzyj i poczytaj. Jak kręcenie filmów to tylko manualne szkła. Poczytaj o m42 i odpowiednich przejściówkach ;) Może za jakieś grosze coś dokupisz ;)

Salesman
13-03-2011, 00:03
W efekcie chyba zdecyduję się na ten zestaw startowy z dwoma obiektywami. A zanim nadejdzie chwila kliknięcia "Zamów" będę musiał sporo poczytać o fotografii.

Samo czytanie nie wystarczy. Kup 550D + 18-55 i do tego parę książek. Rób zdjęcia, czytaj, sprawdzaj fotki, czytaj, rób zdjęcia, czytaj, sprawdzaj fotki. I w ten sposób sprecyzują się Twoje potrzeby.

Jak dla mnie to zakup double kit z 55-250 skończy się tym, że ten obiektyw będzie leżał w szafie po tym jak raz go użyjesz aby sprawdzić co kupiłeś.

marbudzyk
13-03-2011, 12:28
Zacznij od poczytania książek na temat fotografii, od podstaw - ułatwi Ci to wybór szkła troche. A jak już kupisz tego 18-55 to proponuje żebyś starał się robić świadomie zdjęcia - zwracać uwagę na ogniskową obiektywu, przysłonę (te dane możesz odczytać np. w przeglądarkach zdjęć). Zobaczysz wtedy z jakich ogniskowych korzystasz najczęściej, czy nie brakuje Ci jasności szkła przy niektórych ujęciach itp. Wtedy bardziej świadomie będziesz wybierał kolejne szkło. Mój kolega ucząc się fotografii od podstaw właśnie tak robił - ustawiał sobie np. zoom na ogniskową 24 mm i pstrykał tak jakby miał stałkę. Później na 35mm, 50mm, 70 itp - w rezultacie tego zobaczył że najczęściej używa ogniskowej ok. 35mm i wtedy dopiero zakupił stałkę 35/1.4. To tak ogólnie Ci opisałem sprawdzanie ale mam nadzieje że idea jest dość jasna :)
Ważne żebyś miał świadomość tego co robisz i po co to robisz a nie tylko kręcił zoomem bez sensu :) Dla mnie osobiście zakup tego 55-250 na samym początku, jeśli jeszcze nie wiesz czego potrzebujesz i oczekujesz od obiektywu jest troche nietrafiony.
Pozdrawiam i życzę sukcesów w fotografii i przede wszystkim dużo zadowolenia :)

JaBlam
14-03-2011, 10:58
Jako ,że miales kompakt - lub może jeszcze masz, odpowiem CI bardziej "łopatologicznie": Napewno znasz pojęcie Zoom .. W kompaktach to zwykle oznacza sie 5x Zoom 10x zoom, 20x zoom. Nie pamiętam dokladnie jak to sie przeklada w wartosciach na obiektywy, ale .. Jesli kupisz body z obiektywem 16-55 to załózmy , że jest to zoom x3 jeśli dokupisz do tego 55-200 to wydlużysz sobie twoj "zoom" x6..
Jesli twoj Fuji mial powiedzmy zoomx6 i wiesz, że często korzystałes z max powiększenia (czyli przyblizales obraz) to wiadomo, że obiektyw 55-200 będzie Ci potrzebny. Jesli nie korzystałes z zooma w kompakcie, albo bardzo sporadycznie - zostan przy KIT 18-55.. Wartosci "zoom x" potraktuj obrazowo..

WiatruMistrz
14-03-2011, 11:52
Chłopak może się czuć rozczarowany po przesiadce z "megazooma" że płaci tyle a ma tak "niewiele". Lustrzanki właśnie mają to do siebie że mają wymienną optykę i można dostosować obiektyw do swoich potrzeb, jeśli chcesz mieć dalej uniwersalnego zooma do spacerów ale z niższym dużo szumem i lepszą jakością to kupujesz sobie canona 18-200IS lub nowego tamrona 18-270pzd, chcesz portert kupujesz Canon 50/1.8 lub droższe odpowiedniki, chcesz makro to dedykowany obiektyw itd. na tym to polega ...
pozdr.