PDA

Zobacz pełną wersję : Awaria OS w Sigma 18-125 HSM



mxmx
10-03-2011, 11:42
Cześć

Wczoraj po włączeniu aparatu obiektyw zaczął wydawać jakiś dziwny dźwięk z silniczka, po czym ucichł na amen. Wraz z nim stabilizacja...
AF działa bez problemu, więc od biedy mi wystarczy to co jest, ale może by się jednak udało naprawić.
Już wcześniej miałem problem z lekkim przeskokiem soczewki przy zoomowaniu w okolicach 20mm, możliwe że to ma jakiś związek z tą awarią.

Czy ktoś próbował wcześniej samodzielnie naprawiać podobny sprzęt?
Wysyłka do serwisu jest nieopłacalna. Ci co ustalają cennik napraw chyba się urwali z księżyca :(

dziobolek
10-03-2011, 17:24
kiedyś byłem w sklepie z zamiarem zakupu sigmy 70-200 i przy kilku testowych fotkach padł AF od tak - od tej pory wyleczyłem się z sigmy

naprawiać samemu nie bym Ci nie polecał

Hmmm :roll: gdyby ci padł w Canonie, to pewnie wyleczyłbyś się z Canona ;-)

Zadaj to pytanie w serwisie Sigmy lub jakimś foto. Inaczej to wróżenie z fusów.

Pozdrówka!

MC_
11-03-2011, 08:36
Ja widziałem kiedyś na poboczu stojącego, zepsutego Mercedesa. Od tego czasu wyleczyłem się z Mercedesów...
Bez sensu taki argument. Każdy sprzęt się może zepsuć.
Jeśli masz gwarancję, to się nie zastanawiaj tylko wysyłaj do serwisu. Jeśli jej nie masz, to najpierw zadzwoń i zorientuj się jak z wyceną, koszty itp. Potem zdecyduj czy naprawa jest opłacalna.

mxmx
11-03-2011, 09:02
Obiektyw jest już po gwarancji.
Do serwisu już dzwoniłem. Wyceniają to na min 400 zł...
Tej kwoty nie dam za naprawę OS, a po drugie niewiele dokładając jestem w stanie kupić drugi, podobny obiektyw w pełni sprawny.

Co do naprawy to jestem skłonny zaryzykować, chyba że ktoś tu napisze że wie co jest powodem i np. nie ma szans na części zamienne.

mxmx
11-03-2011, 11:16
Sprostowanie:

Właśnie zauważyłem, że w zakresie od 18 do ok. 20mm stabilizacja działa, a po przejściu pow. 20mm następuje przeskok soczewki i OS wyłącza się całkowicie, dopóki nie wyłączę aparatu i nie włączę z obiektywem na 18mm.
Przeskok jest taki jak by soczewka o coś zahaczała.

W poniedziałek zabieram się do rozkręcenia, bo widzę, że samo rozebranie nie będzie jakoś szczególnie trudne. Gorzej jeśli konieczna okaże się wymiana jakiś części.

Jeśli pacjent przeżyje ;) to postaram się opisać całą procedurę.

PZDR

dziobolek
11-03-2011, 11:26
Przy takich objawach, może to być tzw. flex, czyli giętka taśma z scieżkami przewodzącymi.

Pozdrówka!

mxmx
14-03-2011, 15:21
Poddaje się.
Doszedłem do momentu zdjęcia napędu AF, po czym zorientowałem się, że nie bardzo mam pomysł na odpięcie jednej z tasiemek, która chyba jest przyklejona do plastikowego elementu mocującego elektronikę. Żal mi było ryzykować uszkodzenia więc wszystko poskręcałem.
Muszę się pogodzić z brakiem OS. Na szczęście poza tym wszystko jest sprawne :)

dziobolek
14-03-2011, 15:47
Spróbuj w serwisach alternatywnych - nie w firmowym Sigma.
Może pomogą za mniejsze pieniążki.

Pozdrówka!