iza73
04-03-2011, 12:31
Jako, że przepisy prawa w polsce zmieniają się szybciej niż szybkość migawki w 1D mark IV to mam pytanie.
Czy naprawdę potrzeba oświadczenia papierowego od każdej ufoconej osoby, bo troszkę ciężko to zrealizować.
Jak to wygląda, nie będę liczyć ile osób jest w kadrze bo to też ma znaczenie, ale jakby nie patrzeć osoby te są w miejscach publicznych.
Rozumiem portret (fotka tzw. legitymacyjna) jakiejś osoby, ale nie np. zdjęcie człowieka sprzedającego na targowisku, ulicy wśród wielu ludzi.
Może macie jakieś praktyczne sposoby, np. czy wystarczy ustna zgoda, tylko wtedy czy to będzie typowe street-foto czy zdjęcie po części pozowane.
Czy naprawdę potrzeba oświadczenia papierowego od każdej ufoconej osoby, bo troszkę ciężko to zrealizować.
Jak to wygląda, nie będę liczyć ile osób jest w kadrze bo to też ma znaczenie, ale jakby nie patrzeć osoby te są w miejscach publicznych.
Rozumiem portret (fotka tzw. legitymacyjna) jakiejś osoby, ale nie np. zdjęcie człowieka sprzedającego na targowisku, ulicy wśród wielu ludzi.
Może macie jakieś praktyczne sposoby, np. czy wystarczy ustna zgoda, tylko wtedy czy to będzie typowe street-foto czy zdjęcie po części pozowane.