PDA

Zobacz pełną wersję : Okularnik a 20D



Maciek_DDA
17-12-2005, 14:50
Witam
Jak w tytule: okularnik ma problem :)

Moja wada wzroku to -3,75. Moj 20 D niestety nie pozwala mi skompensowac AZ tak duzej wady, a focenie w okularach jest dla mnie niezbyt wygodne.Wiem ze mozna dokupic muszle oczna dla takich slepcow jak ja. Problem polega na tym ze nie za bardzo wiem jak dobrac te muszelke do mojej wady... Moge to zrobic tylko przez internet bo mieszkam w malej wiosce odcietej od cywilizacji i rzadko bywam w wielkim swiecie (nie przesadzam).
Moze ktos mial podobny problem i szczesliwie go rozwiazal? Z gory dzieki za info:
Pozdrawiam 8)

Jac
17-12-2005, 15:11
Dioptric Adjustment Lens - to jest to czego szukasz, one sa co 1 dioptrie wiec pewnie kupujesz sobie np -4 i dajesz pokretlem +0,25... ale nigdy tego nie uzywalem...
http://consumer.usa.canon.com/ir/controller?act=SNAModelSuppliesAct&fcategoryid=816&modelid=10464

FOTOGRAF
17-12-2005, 15:13
http://canon-board.info/showthread.php?t=3210&highlight=wady+wzroku

moze prprostu jakies soczewki korekcyjne?

FOTOGRAF
17-12-2005, 15:14
upss kontaktowe*

Maciek_DDA
17-12-2005, 15:21
Dioptric Adjustment Lens - to jest to czego szukasz, one sa co 1 dioptrie wiec pewnie kupujesz sobie np -4 i dajesz pokretlem +0,25... ale nigdy tego nie uzywalem...
http://consumer.usa.canon.com/ir/controller?act=SNAModelSuppliesAct&fcategoryid=816&modelid=10464

No wlasnie o to chodzi ze ja tego musze byc pewien :) z tym pokrecaniem :)

Soczewki, dobra rzecz, ale zamiast takich wkladanych na oczy wolalbym inwestowac w takie dokrecane do puszki :)
Pozdrawiam i dzieki

djtermoz
17-12-2005, 18:08
Tez nosze okulary (wada okolo -3) i robie fotki w okularach. Po prostu przyzwyczailem sie juz ze nie widze wszystkiego w wizjerze (tzn widze kadr ale nie widze "drabinki" i innych danych na dole wizjera). Nie jest to moze wygodne ale da sie z tym zyc. Nie wyobrazam sobie zdejmowac okulary do kazdego zdjecia...

drrrl
17-12-2005, 18:16
Tez nosze okulary (wada okolo -3) i robie fotki w okularach. Po prostu przyzwyczailem sie juz ze nie widze wszystkiego w wizjerze (tzn widze kadr ale nie widze "drabinki" i innych danych na dole wizjera). Nie jest to moze wygodne ale da sie z tym zyc. Nie wyobrazam sobie zdejmowac okulary do kazdego zdjecia...

To tak jak i ja (-2.75). Oczywiście nie twierdzę, że to jedyna i najlepsza metoda robienia zdjęć, ale może w tym przypadku łatwiej będzię się przestawić i przyzwyczaić niż inwestować w osprzęt?

Pozdrawiam i powodzenia, niezależnie od wyboru.

G.

kami74
17-12-2005, 22:06
Tez nosze okulary (wada okolo -3) i robie fotki w okularach. Po prostu przyzwyczailem sie juz ze nie widze wszystkiego w wizjerze (tzn widze kadr ale nie widze "drabinki" i innych danych na dole wizjera). Nie jest to moze wygodne ale da sie z tym zyc. Nie wyobrazam sobie zdejmowac okulary do kazdego zdjecia...
He, he dlatego chcę kupić 350D;-) . Tam wizjer jest tak mały, że widać wszystko łączni z drabinką

Orzeszek
18-12-2005, 00:08
Też mam wadę wzroku i z tego powodu noszę okulary, ale przy robieniu zdjęć nie widziałem wszystkiego w wizjerze i dlatego postanowiłem kupić Dioptric Adjustment Lens, z tym że wziąłem soczewkę -3 abym nie musiał zaraz zmieniać na nową, gdyby coś się pogorszyło. Jedynym mankamentem tego rozwiązania jest to, że trzeba zdejmować okulary do każdego zdjęcia, ale i na to jest sposób. Wystarczy kupić rzemyk lub tasiemkę do okularów i w momencie robienia zdjęć ściagać okulary i wtedy wiszą sobie na szyi i można spokojnie focić.

Maciek_DDA
18-12-2005, 00:47
Mnie osobiscie robienie zdjec wokularach bardzo przeszkadza, juz taki ze mnie konformista:) A co do zdejmowania okularow do kazdego zdjecia, to wlasnie jest to :) czas aby sie zastanowic i troche pomyslec. Robie glownie krajobraz, wiec temat mi nie ucieknie. Dzieki za odpowiedzi, zastanawia mnie tylko czy jesli kupie soczewke -4 to zakres regulacji przesunie mi sie o te 3 dioptrie? Tzn bede mial wtedy- 7 do -3?
Pozdrawiam

b'Art
18-12-2005, 02:22
Ja zdejmuje okulary focąc, mam astygmatyzm i korekty muszlowe nie pomagaja, zdaje sie na AF! Cóż robić :( ale też i taniej.

Michal-Czuba
18-12-2005, 23:12
Ja zdejmuje okulary focąc, mam astygmatyzm i korekty muszlowe nie pomagaja, zdaje sie na AF! Cóż robić :( ale też i taniej.

Mocną masz tą wadę? Ja też mam astygmatyzm, ale nie mam większych problemów z Manual Focusem :)

drrrl
19-12-2005, 00:25
A co do zdejmowania okularow do kazdego zdjecia, to wlasnie jest to :) czas aby sie zastanowic i troche pomyslec. Robie glownie krajobraz, wiec temat mi nie ucieknie.

Jasne :)
Ja z kolei często robię reportaż, wydarzenia etc. i nierzadko mi się zdarza po ustawieniu wszelakich parametrów w oczekiwaniu na minę, gest czy cóś równocześnie drugim okiem kontrolować większą scenę, analogicznie czasem zerkać na boki bez odrywania aparatu od oka - bez okularów byłbym bez szans, a dokładnie bez ostrości ;-)

Pzdr, G.

b'Art
19-12-2005, 01:17
Mocną masz tą wadę? Ja też mam astygmatyzm, ale nie mam większych problemów z Manual Focusem :)

1,5 lewe i 3,5 prawe, Ale jestem lewooczny :)
Nie lubię MF - tylko w Makro bawie sie z okularami a tak to AF, i focę bez.
Ale Ty jak widze z avatarka focisz w goglach?

Michal-Czuba
19-12-2005, 01:27
Ja mam 0,5 i 0,75 (a które gdzie to nigdy nie pamiętam :D Szczerze :D). Focić w okularach mi się zdarza, aczkolwiek rzadko, przeważnie okulary zdejmuję.

Ja też wolę AF, ale ostatnio naszło mnie na zabawy z m42, a tu już niestety trzeba się sprężyć i ostrzyć ręcznie :)

SimOn!
19-12-2005, 01:27
Ja powiem od siebie (-2,25) ze najlepsze zdecydowanie rozwiazanie to soczewki kntaktowe. Bo zdejmowanie oklularow ( gdzie je odkladac itd) jest na maksa niepraktyczne, pozatym nie widzimy ostro co sie dzieje wokolo. Ja osobiscie czuje sie bardzo niekomfortowo jak nie widze ostro. Zdawanie sie na AF przy analogu w moim przypadku to zbyt duze koszty :-|
Z drugiej strony foce czasem w oksach i tez mi mocno nie przeszkadza ze nie widze wszystkiego w wizjerku, zreszta wystarczy toche "porozgladac sie" i mozna sprawdzic jakie tam cyferki na dole sa :mrgreen: Gozej bywalo z manualem i matowka z klinem tam czesto mnie wkurzalo ze czesc kolka robila sie czarna jak focilem w oksach i mialem krzywo przystawione oko do wizjera.
Dla mnie korekcja w wizjerze to zbedny gadzet :p ktory wprowadza za duzo zamieszania.

Michal-Czuba
19-12-2005, 01:31
zdejmowanie oklularow ( gdzie je odkladac itd) jest na maksa niepraktyczne, pozatym nie widzimy ostro co sie dzieje wokolo.

Okulary zakładam po prostu na głowę, znaczy na włosy. Mam to szczęście, że i bez okularów widzę na około (w miarę) ostro, co faktycznie przydaje się przy kontrolowaniu sceny i otoczenia. Hmm... chyba pora przestać psuć wzrok czytając canon-board nocami i iść spać ;) ale to wciąga ;)

b'Art
19-12-2005, 01:52
Będę sobie wyostrzał :) wzrok laserowo - chce poprawić prawe oko - zmniejszyc wadę, w lewym też - szkła mnie drogo kosztują, wole wydawać w przysz lości na obiektywy :)
Czego człowiek nie zrobi dla dobrej fotki ? :)

Maciek_DDA
20-12-2005, 02:55
Dzieki wszystkim za wypowiedzi ale wlasciwie nie dowiedzialem sie nic o dreczacym mnie problemie... Jak to z ta korekcja...

hekselman
20-12-2005, 23:40
A ja mam -6 i całe życie robię w okularach!Najpożyteczniejszym wynalazkiem dla okularników jes CELOWNIK KĄTOWY - odsuwa twarz od aparatu, ma odpowiednie powiększenie, gumę można dokładnie docisnąć do szkła okularowego.Ma mnóstwo zalet - dlatego jest taki drogi!Drugim pozytecznym wynalazkiem jest mały "telewizorek" LCD zapinany na wizjer - kiedyś pisałem o tym.TEŻ fajna sprawa.Soczewki - dla tych chyba co nie wiedzą co zrobic z okularami: nosic czy nie nosić?No i żeby kase wyciągnąć.Kupiłem tez taki "wynalazek" Canona - oryginal! - co to niby przeznaczony dla okularników - wsuwa się toto zamiast normalnej gumki przy wizjerze...No i dokładnie: niby dla okularników.Nie polecam: drogie i g..... warte.

Cz@rek
21-12-2005, 00:11
Koszt noszenia soczewek kontaktowych to 45zł na miesiąc. Ja mam –5 i nie zamieniłbym już soczewek na okulary, z tymi same kłopoty

Maciek_DDA
21-12-2005, 03:22
...Kupiłem tez taki "wynalazek" Canona - oryginal! - co to niby przeznaczony dla okularników - wsuwa się toto zamiast normalnej gumki przy wizjerze...No i dokładnie: niby dla okularników.Nie polecam: drogie i g..... warte.

no wlasnie o czyms takim myslalem :)
jesli moglbys rozwinac temat, to bylbym zobowiazany, jakie wg Ciebie sa wady takiego rozwiazania?

hekselman
29-12-2005, 00:41
Po pierwsze - zmniejsza i tak małe pole obrazu na matówce.Po drugie - zniekształca obraz.Praktycznie po zakupie cisnąłem w kąt.

b'Art
29-12-2005, 03:01
no wlasnie o czyms takim myslalem :)
jesli moglbys rozwinac temat, to bylbym zobowiazany, jakie wg Ciebie sa wady takiego rozwiazania?

Maciej - napraw oczy! Serrio! Taniej i wygodniej.
- odpada koszt okularów, soczewek, przystawek i adapterówq!
polecam

hekselman
29-12-2005, 21:44
Wciąż upieram się (jako praktyk i posiadacz) przy wizjerze kątowym....moim zdaniem jak Canon: najpierw ON - potem długo, długo....NIC :-)

Maciek_DDA
29-12-2005, 21:49
:) dzieki, pomysle o naprawie :)

K2_verti
29-12-2005, 22:01
Maciej - napraw oczy! Serrio! Taniej i wygodniej.
- odpada koszt okularów, soczewek, przystawek i adapterówq!
polecam
poza tematem
jaki jest taki koszt reperacji? od jednego oka?

Raff
29-12-2005, 22:07
Też chodzę w goglach. Przy foceniu mi nie przeszkadzają, przywykłem. Poza tym ściąganie okularów na reportażu - odpada. Widzę też wszystko w moim 300D/50E. Jedyna wada, że mi się szkło brudzi od tej gumki na muszli ocznej :D

Raff
29-12-2005, 22:13
Dzieki wszystkim za wypowiedzi ale wlasciwie nie dowiedzialem sie nic o dreczacym mnie problemie... Jak to z ta korekcja...

Właśnie. Sorki ale mnie gogle paszą, więc nie drążyłem tematu. A człowiek popisać na forum lubi, nie :mrgreen:

b'Art
06-01-2006, 12:28
poza tematem
jaki jest taki koszt reperacji? od jednego oka?

To zależy od "głębokości" wady, szpitala, rodzaju lasera, ilości dni po operacji. Ja zapłacę 900 PLN pewnie zrobię we Wrocławiu

David
06-01-2006, 21:51
A ja zastanawiam się, czy w zakładzie okulistycznym nie potrafiliby zrobić takiego szkiełka? Przecież mają takie maszynki, że szkła dopasowują do każdej oprawki, to dlaczego nie mieli by dopasować do uchwytu w aparacie fotograficznym.

feder
07-01-2006, 14:40
Coś mi się wydaje, że takie szkła muszą być płaskie z jednej strony. A szkła okularowe takie nie są.

Alzail
07-01-2006, 15:58
a ja musze czekac 6 lat echhh (na operacje) poki co mecze sie w okularacj przy wadzie -4, -4.5 chyba czy jakos tak :>

Maciek_DDA
11-01-2006, 20:13
tylko 900?????
chyba pilnikiem Ci naprawia te oczy :) ale serio: to chyba niemozliwe zeby tak tanio, kiedys sie tym interesowalem to wychodzilo najtaniej jakos 2500 za jedno oko