Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zakaz fotografowania zwierząt mogącego powodować ich płoszenie.



Kolekcjoner
21-02-2011, 04:37
To nie żart.
Na stronie http://www.fotoprzyroda.pl dokładnie tutaj: http://www.fotoprzyroda.pl/ustawa-o-zakazie-obserwowania-fotografowania-gatunkow-vt3940.htm trwa dyskusja o znowelizowanej ustawie o (najogólniej rzecz ująwszy): zakazie obserwowania i fotografowania zwierząt mogącego powodować ich płoszenie. To nie dosłowny cytat ale Panowie ptasiarze chyba czas zmienić hobby ;).

Nie jestem obeznany z tym tematem ale na ile rozumiem to co tam piszą to wygląda na to, że nowelizacja rozszerza obostrzenia tak dalece, że właściwie to nawet kota domowego będzie trzeba pytać o zgodę na fotografowanie :wink::lol:.

Zapraszam do dyskusji. Zapewne są tacy co siedzą w temacie. Może te obawy są przedwczesne?

violan
21-02-2011, 07:02
Jeśli wejdzie nowelizacja ustawy to zapis o zakazie obserwowania zwierzakow bedzie tylko kolejnym bublem legislacyjnym i martwym przepisem ,ktorego nikt nie bedzie przestrzegał a wiekszośc tylko bedzie miała powody do dowcipow nt temat.
Ale dobrze by było ten temat nagłosnić ,moze sie uda ten durny zapis zmienic lub usunąć całkowicie..

jaceksw
21-02-2011, 08:34
Pewnie będzie można kupić koncesje, abonament, zezwolenie albo jeszcze coś innego.
I zdać egzamin, corocznie odnawiać i płacić, płacić, płacić...
Kolejne źródełko dla państwa...

mc_iek
21-02-2011, 09:37
Następnym krokiem powinno być utworzenie czegoś na wzór dawnego ORMO, bo straż leśna nie wyrabia się z łapaniem quadowców, słyszalnych z kilkuset metrów,ganiających po rezerwatach, więc namierzeniem fotografa, słyszalnego w warunkach leśnych z kilku/nastu metrów, nie będzie sobie głowy zawracać.

bebesky
21-02-2011, 12:58
a ktoś wie jakie teraz obowiązują przepisy?
coś mi się obiło o uszy, że np. strefa ochronna dla gniazd orła to jakieś 300 metrów. Podobno nie wolno w tą strefę wchodzić?

A swoją drogą: biorąc pod uwagę liczbę super hiper przyrodników, którzy zakupili sobie super aparat włażących do gniazd, ładujących lampą po pisklętach, (gdzieś w sieci takie zdjęcia widziałem) płoszących karmiące ptaki itp. chyba można by się było zastanowić nad ustanowieniem możliwości karania za takie poczynania.

ArekLodzPl
21-02-2011, 13:34
Nie wiem o co tyle szumu - ten przepis jest obecny od wielu lat. Widzę że dopiero teraz ktoś się doczytał przy okazji nowelizacji ustawy, że taki przepis się pojawił i bynajmniej nie jako nowość - był już obecny w poprzedniej nowelizacji w 2004r. i z tego co pamiętam to u mnie na biologii w liceum też ten temat był poruszony, a było to w latach '90

krzychoo
21-02-2011, 14:36
Tak, ta ustawa o płoszeniu ptaków funkcjonuje od dawna i jest twardym argumentem w dyskusji straży leśnej i leśników. W szczególności w Puszczy Białowieskiej, o którą toczy się wojna między administracją a ekologami. I rzeczywiście, żeby uniknąć zbędnych kontroli i dyskusji ze strażnikami trzeba załatwiać plik pozwoleń, a i tak nadal jest się na ich łasce i niełasce, bo ustawę można nagiąć. Tyle że w każdą stronę ;)