Zobacz pełną wersję : Canon 20D vs Nikon D200
zrobiłem pierwsze testy:)
zdjęcia wykonałem obiektywami 50 mm f/1.8
w pokoju oświetlonym żarówką, na holu oświetlonym jażeniówką oraz na dworze o zmierzchu (może dziś w dzień).
ostrości nie biorę pod uwagę, bo zazwyczaj to była 1/80 sek. (chociaż i tak robiłem po 2 ujęcia i wybierałem najostrzejsze).
Testy wykonałem głównie na ISO200, 400, 800, 1600 i 3200. Preselekcja czasu, głównie 1/80 sek. i przysłona f/1.8-f/4. Balans bieli Auto.
Moja ocena:
- szumy: bez wątpliwości Canon ma mniejsze szumy i widać to gołym okiem na każdym zdjeciu od ISO400 do ISO3200,
- balans bieli: Canon radzi sobie bardzo ładnie, Nikon ma problemy,
- kolory: trudno określić, ponieważ Nikon nie radził sobie z balansem i wskutek tego kolory były odrobine przekłamane (np. zamiast różowego pokazał czerwony),
to tyle na ten test:)
A mozemy zobaczyc te fotki?
Brawo, rzadko który test jest tak rzetelny i udokumentowany ;-) Zupełnie jakbym review na DPR czytał :lol: :D
mam te zdjęcia i nie wiem jak pokazać. Oczywiście, w jakiej rozdzielczości i jakiej kompresji w PS?
Jeszcze jedno: robiłem zdjęcia wieloma Nikonami kompaktowymi i lustrzankami i to co zauważyliśmy z kolegą w ciągu roku takiego focenia, to że Nikon ma problemy z balansem bieli (zdjęcia są najczęściej zbyt żółte, a czasami wpadają też w zbyt niebieskie kolory - albo tak, albo tak).
Zdjecia poprosimy...
Jak nie wiesz jak pokazac do wyslij do mnie, pubpn malpa gmx .com, ja wrzuce.
kolejne wnioski:
- przede wszystkim 50 mm f/1.8 jest lepszy Canona - nie ma co, takie fakty (m.in. aberracje widać u NIKONA, u CANONA w ogóle),
- zauważyłem, że Canon np. zrobi zdjecie na 1/80 sek. i f/1.8, a Nikonowi trzeba już zejść na 1/60 sek i f/1.8. - ale to kosztem czegoś tzn. CANON 20D niedoświetla i trzeba wprowadzić korektę na P,S,A.
- odwzorowanie kolorów jest różne, ale zazwyczja Nikon ma więcej żółtego i dlatego jest żywszy obraz.
a mozna te fotki zobaczyc.. bo inaczej to jak z 'niewidomym o kolorach' rozmawiac... poza tym
- zauważyłem, że Canon np. zrobi zdjecie na 1/80 sek. i f/1.8, a Nikonowi trzeba już zejść na 1/60 sek i f/1.8. - ale to kosztem czegoś tzn. CANON 20D niedoświetla i trzeba wprowadzić korektę na P,S,A.
to dowodzi jednego, raczej nie powinnienes sie brac za testy :roll:
Nie rozumiem.:roll: Po prostu trzeba zejśc z czasem do 1/60 i fotki beda naświetlone prawidłowo
do Jac:
nie zrozumiałeś mnie chyba
W tych samych warunkach, ISO i przysłonie Canon i Nikon mają inne ustawienia czasu. I tak wykunyjąc w ten sposób zdjęcia (Canon 1/80 sek., Nikon 1/60 sek.) Niokn naświetli dobrze, Canon nie doświetli.
Po prostu Canon 20D niedoświetla zdjęć i wprowadzam korektę o 1 działkę i jest ok.
Zatem aparaty pracują tak samo, ale Canon ma fabrycznie nastawione na niedoświetlanie. Mój egzemplarz tak ma od nowości, tak samo m.in. mieli w teście w fotopolis.
zdjęcie 100% ISO3200 balans bieli AUTO.
ISO800, kolor bryloczka do kluczy był różowy, balans bieli AUTO.
Nikon, Niokn, Niokon... zdecyduj sie wreszcie ;-) :D
Z doswiadczenia z D2H powiem jedynie ze balans bieli w Nikonie jest lepszy niz w 20D jesli chodzi o zdjecia na hali.
Zdjecia przy klasycznym swietle zarowym zdecydowanie wygrywa Canon 20D... Dziwne to troche, ale ten tescik Kenso by to potwierdzal.
- zauważyłem, że Canon np. zrobi zdjecie na 1/80 sek. i f/1.8, a Nikonowi trzeba już zejść na 1/60 sek i f/1.8. - ale to kosztem czegoś tzn. CANON 20D niedoświetla i trzeba wprowadzić korektę na P,S,A.
Canon ma nieco "niestandardowy" pogląd na czułość ISO niż inni producenci - to samo ISO u Canona odpowiada nieco większemu u reszty. Zatem przy tym samym ISO C jest czulszy i wychodzą krótsze czasy. Ta informacja jest chyba przy większości porównań szumów w DSLR na dpreview.
BTW, trochę to dziwne, bo ta "niestandardowość" jest w stronę korzystną dla użytkowników :) Po 'marketing droids' spodziewałbym się raczej jakiegoś naukowego wytłumaczenia dlaczego ISO400 można nazwać 1600 ;-)
Canon zawsze mial i ma mniejsze szumy i co z tego??
Tez mi nowosc?
eeee....
to samo ISO u Canona odpowiada nieco większemu u reszty.
Canon ISO100 = Nikon ISO125
Canon ma nieco "niestandardowy" pogląd na czułość ISO niż inni producenci - to samo ISO u Canona odpowiada nieco większemu u reszty.
A może to reszta oszukuje?
A może to reszta oszukuje?
Wedlug Foto Magazine jedynie w Nikonie ISO sa prawdziwe, Minolta ma w rzeczywistosci mniejsze, Canon wieksze.
dlatego muflon napisał, że w rzeczywistości w Canonie dostajesz dodatkową funkcjonalność za friko. A do tego gdyby "znormalizować" czułości, to porównując szumy dla identycznych ustawień Nikon wypadał by zdecydowanie gorzej niż się powszechnie uważa (a jak jest każdy wie)
Oto co napisalem na forum nikona:
"Tak szczeze i bez jakichkolwiek zlosliwosci to zawiodly mnie zdjecia z D200. Bycmoze sama konstrukcja body powala (nie wiem gdyz w reku nie mialem) to jakosc zdjec jest najwyzej przecietna. A przeciez jak fotograf robi zdjecia to sie jego zdjecia oglada a nie jak jego aparat lezy w rece.
Po tylu latach oczekiwan na nastepce D70 ktory powinien dawno zdeklasowac tez nie nowy juz 20D jako, ze poprostu jest najnowszym body w tym przedziale conowym... i to nie najnowszym o miesiac czy tydzien ale o sporo wiecej a tu nawet nie dorownuje 20D I mwoie to z prawdziwym zalem a nie zlosliwoscia czy checia wywolania wojny systemowej. A z zlaem mowie dlatego, ze bardzo dobry aparat ze stajni Nikon mial by same plusy. Po pierwsze sama mozliwosc wyboru swietnego body, po drugie silna konkurencja owocujaca spadkiem cen ze stajni Canona oraz samego D70s... wszyscy ba na tym skorzystali czy to Nikonowcy czy Canonierzy czy anwet Minolciarze...
A tak **** - jest najwyzej przecietnie a po tylu latach jak dla mnie to za malo A sam przymierzalem do zakupu D200
Dodam tylko, ze argumetacja o jakosci wykonania body do mnie nie trafia i juz. To jest nowy typ onanisty sprzetowego ktory musi "czuc w reku". Dla mnie o wiele wieksza przyjemnoscia jest ogladanie dobreych zdjec i pochwaly innych np po obejrzeniu moich prac w galerii niz budowa boady. Rozczarowalem sie jakoscia zdjec D200. Za taka cene i przede wszystkim tak dlugie oczekiwanie to ZA MALO. Gdybym byl posiadaczem szkiel Nikona i czekal bym na to body straszna gorycz by mnie ogarnela..."
Jurek Plieth
16-12-2005, 19:29
Dodam tylko, ze argumetacja o jakosci wykonania body do mnie nie trafia i juz. ...
Do mnie trafia i nie trafia jednocześnie. Już precyzuję. Z jednej strony bowiem mam wielki szacunek do prawdziwie profesjonalnych, pancernych korpusów i szkieł. To takie zboczenie zawodowe z racji uprawiania na codzień profesjonalnej elektroniki, która dość istotnie różni się od komercyjnej. Z drugiej jednak, niech to profesjonalne szkło nie będzie chociaż tylko gorsze od kitowego, nie mówię już lepsze ;-) No a poza tym, żeby "uprofesjonalnić" tylko wcześniejszy korpus nie wprowadzając znaczących zmian decydujących o jakości obrazu, nie trzeba u licha kilku lat pracy wielkiego molocha :shock:
oskarkowy
16-12-2005, 20:37
Wedlug Foto Magazine jedynie w Nikonie ISO sa prawdziwe, Minolta ma w rzeczywistosci mniejsze, Canon wieksze.
Ponieważ admin zamknął wiadomy wątek odpiszę Ci tutaj: u mnie na podwórku na takich jak Ty wołano po prostu: podpierdalacz.
A tym, którzy się wpieprzali między wódkę a zakąskę nie mając pojącia w temacie zwyczajnie dawało się po gębie.
Teraz możecie mnie zbanować :mrgreen:
A co do czasów naświetlania, to kto jeszcze mierzy zewnętrzną fleszmiarką?
Nawet pracując w studio korzystam z światłomierza wbudowanego w aparat. Więc porównując aparaty: chyba najlepiej wybrać ten, który przy tych samych czasach daje najwięcej, co?
Ponieważ admin zamknął wiadomy wątek odpiszę Ci tutaj: u mnie na podwórku na takich jak Ty wołano po prostu: podpierdalacz.
A tym, którzy się wpieprzali między wódkę a zakąskę nie mając pojącia w temacie zwyczajnie dawało się po gębie.
Teraz możecie mnie zbanować :mrgreen:
Lepiej zastanow sie nad swoja kultura osobista, ban tu nic nie pomoze. EOT.
chyba najlepiej wybrać ten, który przy tych samych czasach daje najwięcej, co?
Przeciez nic innego nie twierdze, podalem wylacznie suchy fakt, wyczytany w magazynie foto. END.
snowboarder
16-12-2005, 21:48
Oto co napisalem na forum nikona:
"Tak szczeze i bez jakichkolwiek zlosliwosci to zawiodly mnie zdjecia z D200. Bycmoze sama konstrukcja body powala (nie wiem gdyz w reku nie mialem) to jakosc zdjec jest najwyzej przecietna. A przeciez jak fotograf robi zdjecia to sie jego zdjecia oglada a nie jak jego aparat lezy w rece.
Po tylu latach oczekiwan na nastepce D70 ktory powinien dawno zdeklasowac tez nie nowy juz 20D jako, ze poprostu jest najnowszym body w tym przedziale conowym... i to nie najnowszym o miesiac czy tydzien ale o sporo wiecej a tu nawet nie dorownuje 20D I mwoie to z prawdziwym zalem a nie zlosliwoscia czy checia wywolania wojny systemowej. A z zlaem mowie dlatego, ze bardzo dobry aparat ze stajni Nikon mial by same plusy. Po pierwsze sama mozliwosc wyboru swietnego body, po drugie silna konkurencja owocujaca spadkiem cen ze stajni Canona oraz samego D70s... wszyscy ba na tym skorzystali czy to Nikonowcy czy Canonierzy czy anwet Minolciarze...
A tak **** - jest najwyzej przecietnie a po tylu latach jak dla mnie to za malo A sam przymierzalem do zakupu D200
Dodam tylko, ze argumetacja o jakosci wykonania body do mnie nie trafia i juz. To jest nowy typ onanisty sprzetowego ktory musi "czuc w reku". Dla mnie o wiele wieksza przyjemnoscia jest ogladanie dobreych zdjec i pochwaly innych np po obejrzeniu moich prac w galerii niz budowa boady. Rozczarowalem sie jakoscia zdjec D200. Za taka cene i przede wszystkim tak dlugie oczekiwanie to ZA MALO. Gdybym byl posiadaczem szkiel Nikona i czekal bym na to body straszna gorycz by mnie ogarnela..."
Moje mysli co do slowa. Dodam tylko, ze komentarze jak to swietnie lezy
w reku pojawiaja sie czesto w kontekscie " a jak zle lezy w reku Canon".
Bym z tym nie przesadzal, bo jak dla mnie to wystrczajaco dobrze.
A swoja droga, to Canon teraz moze spokojnie spac, 30D napewno nie
bedzie jakas super rewelacja, bo po co? Skoro zdjecia z niego i tak
beda kilka razy lepsze od tych z D200, z ktorym to Nikoniarze beda
musieli zyc przez nastepne 5 lat... A za 5 lat, to Canon bedzie w okolicach
linii: mini-Rebel, Rebel, 30D, 5D, 3D i 1D Super. Kazdy z nich jakoscia
zdjec bedzie lsnil :-)
Skoro zdjecia z niego i tak
beda kilka razy lepsze od tych z D200
linijką to zmierzysz? pisząc takie brednie zwyczajnie się kompromitujesz
snowboarder
16-12-2005, 22:02
linijką to zmierzysz? pisząc takie brednie zwyczajnie się kompromitujesz
W twoich oczach? Przezyje.... ;-)
Ja wiem, ze to boli, tyle oczekiwan, nadziei...
Podobnie bylo z D2H. Mial byc zabojczy aparat,
o malo nie zabil Nikona...
W moich, czy nie moich. Pisząc zwyczajne dyrdymały o lśniących zdjęciach, liniach przyszłości - chłopie Ty iluminacji chyba dostąpiłeś (przez czerwone okulary).
snowboarder
16-12-2005, 22:29
Kolejne przyklady...
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1021&message=16301176
To juz nawet przestaje byc zabawne, o co tu naprawde chodzi?
Jakosc jak z cellphone camera. Zobaczcie niebo na pierwszym zdjeciu
i te liscie...
Zdecydowaie podpisuje sie pod slowami sid'a !!!
Zdjecia prezentowane z juz kupionych aparatow totalnie rozczarowuja. D200 jest niestety kolejna pomylka Nikona. Szkoda. Bardzo szkoda, bo juz go zamowilem i juz go odmowilem :) Slabo w stajnie zółtych.
djtermoz
16-12-2005, 22:41
Ale jezdzicie po tym Nikonie. Nikon juz nie raz udowodnil ze potrafi konstruowac swietne aparaty. A to ze D200 robi fotki jakie robi to wina... Sony. Precz z Sony! Sony niech sie za matryce do DSLR nie bierze. Za zabezpieczenia plyt CD lepiej tez nie...
Aha, zapomnialem dodac - ja to tak pol zartem napisalem. Zeby nie bylo niedomowien...
Jarek Jaworski
16-12-2005, 22:50
A przeciez jak fotograf robi zdjecia to sie jego zdjecia oglada a nie jak jego aparat lezy w rece.
dobrze napisane, wlasciwie te slowa mozna tez napisac o 350d i 1dmkIIN
A rozwijajac szerzej, czy ktos za kilka lat zapyta, czy to zdjecie z analoga czy z cyfry.
Wracajac do 200D to rozumiem, ze czesc posiadczy Canona cieszy sie, ze ich zabawki sa lepsze, ale tak naprawde to wszyscy przegrywamy, bo silna konkurencja jest najlepsza sprawa
oczekiwania wobec d200 byly duuuuze. a to tylko kolejna puszka. nie ma sie co podniecac. samplami na stronach to bym sie tak za bardzo nie przejmowal:) jak sobie przypomne pierwsze sample z 1d mk II, d2x, 5d itd, to tez bywaly rozne. jak ktos liczyl, ze nikon d200 bedzie mniej szumial niz 20d to sie na pewno przeliczyl. z drugiej strony nie zawsze robimy zdjecia od iso 800 wzwyz:)
Wracajac do 200D to rozumiem, ze czesc posiadczy Canona cieszy sie, ze ich zabawki sa lepsze, ale tak naprawde to wszyscy przegrywamy, bo silna konkurencja jest najlepsza sprawa
Jarku, bardzo dobrze napisałeś, tak wszyscy tracimy. Natomiast myślę, że ta antypatia do D200 i pewnego rodzaju brzydka satysfakcja się nam udziela, bo od jakiegoś czasu nie da się normalnie porozmawiać z żadnym zapalonym użytkownikiem Nikona. A to co robią wokół D200, po prostu przerasta wszystko - dlatego czasem się uśmiecham, jak widzę że niektórzy muszą dostać dobrze po głowie, żeby sobie przypomnieć, że wszyscy jesteśmy fanami fotografii i to jest tak naprawdę najważniejsze - w końcu tyle nas łączy, że trudno zrozumieć te kretyńskie pyskówki o wyższości jednych nad drugimi.
Wracajac do 200D to rozumiem, ze czesc posiadczy Canona cieszy sie, ze ich zabawki sa lepsze, ale tak naprawde to wszyscy przegrywamy, bo silna konkurencja jest najlepsza sprawa
Podpisuje sie pod tym rekami i nogami... mam nadzieje ze te sample (na szybko) sa zle wywolane, skompresowane... tam wogole nie ma przejsc tonalnych w cieniach... od razu robi sie czarna plama :-(... ciagle mam nadzieje ze Canon bedzie mial silna konkurencje bo to bedzie dla nas nalepszy prognostyk... tymczasem jest zupelnie inaczej... canon konkuruje sam ze soba i z marketingiem Nikona
Jurek Plieth
17-12-2005, 00:21
Jarku, bardzo dobrze napisałeś, tak wszyscy tracimy. Natomiast myślę, że ta antypatia do D200 i pewnego rodzaju brzydka satysfakcja się nam udziela, bo od jakiegoś czasu nie da się normalnie porozmawiać z żadnym zapalonym użytkownikiem Nikona...
Naprawdę nie jest tak źle, ale trzeba po prostu pogadać z kimś, kto prawdziwe zdjęcia robi, a nie tylko tablice testowe. Żeby nie być gołosłownym. Mój przyjaciel miał dzisiaj wernisaż wspólnych zdjęć teatralnych wraz ze swoim kolegą, też nikoniarzem. Tenże, posiadacz D100 mówi do mnie tak: jak ja żałuję, że się 3 lata temu wkiszkowałem w ten system. Kupiłem już sporo dobrych szkieł i żal teraz się wycofywać. Miałem w planie D200, ale już wiem od wczoraj, że go nie kupię. I w ten sposób zostałem z przysłowiową ręką w nocniku...
Żal mi było faceta, ale co mu miałem powiedzieć?
Trzeba bylo mu powiedziec zeby kupil D2H :):)
oczekiwania wobec d200 byly duuuuze. a to tylko kolejna puszka. nie ma sie co podniecac. samplami na stronach to bym sie tak za bardzo nie przejmowal:) jak sobie przypomne pierwsze sample z 1d mk II, d2x, 5d itd, to tez bywaly rozne. jak ktos liczyl, ze nikon d200 bedzie mniej szumial niz 20d to sie na pewno przeliczyl. z drugiej strony nie zawsze robimy zdjecia od iso 800 wzwyz:)
Alez Sven - dla kogos kto chce to kupic to sample sa jedynym zrodlem info poza technicznymi specyfikacjami :)
Niemniej jak wielu kolegow juz zauwazylo, Nikon rozbudza popyt w sposób iście diabelski, a potem spotyka rozczarowanie. Odnosze wrazenie, ze wielu oczekujacych bedzie ciut zdołowanych... niemniej opieram sie na praktycznie kilkugodzinnych relacjach pierwszych posiadaczy.
W jednym masz racje 100%-ową. To TYLKO kolejna puszka.Lepiej isc spac i pocałowac żonkę przed snem :):)
Polecam fotki z d200
http://boyersmile.smugmug.com/gallery/1027757/1/48532808
Jurek Plieth
17-12-2005, 00:35
Trzeba bylo mu powiedziec zeby kupil D2H :):)
Piotrze,
1. Cały czas o tych szumach gadamy, więc jeśli tylko o tym, to wcale mnie one nie zachwycają z tego D2H :confused: - vide Twoje ostatnie zdjęcia
2. Skąd wiesz ile następnych lat musiałby gościu czekać na następcę tego korpusu? Przecież świat w tym czasie nie będzie stał w miejscu, nie sądzisz?
Swoją drogą to dziwne, gdyż ISO to norma a poszczególni producenci się do niej nie stosują. W taki razie powinno być jeszcze ISO plus i minus ileś tam. :)
Nie mam sily pisac po raz drugi wiec zacytuje sie z forum Nikona:
"Z calym szacunkiem do Was wszyscy wypowiadajacy sie w tym watku forumowicze ale gadanie w styulu:
"zdjecia robi czlowiek", "wszyscy obrabiaja sobie fotki", "jak sie komus nie podoba to niech uzwa ISo100", "trzeba nauczyc sie go prawidlowo obslugiwac", "tak samo bylo z D2X", tlumaczenie, ze ja mowie jakby "D70 w czasach prekolubijskich wypuszczona" to wszystko brzmi nie jak zachwyt nad nowym body ale jak racjonalizacja - czyli tlumaczenie sobie samemu i innym, ze nie jest zle bo jest dobrze.
Czy zamiast tego nie powinno byc "aprata robi niesamowitej jakosci zdjecia", "rozwalil cala konkurnecje na lopatki, i slusznie! bylo warto czekac tyle czasu", "dostalem jeszcze wiecej niz oczekiwalem, aprata jest rewelacyjny!"?
Co z tego, ze czlowiek robi zdjecia skoro tyczy sie to wszystkich aparatow? Zenita, Minolty i Canona tez! Co z tego ze wszycy obrabiaja swoje fotki skoro punkt wyjsciowy jakosci jest inny. A jesli ktos chce dobre zdjecia z aparatu (jak to sie mialo z analogiem) to co wtedy? Znaczys ie fotografia cyfrowa do piet nie dorosla analogowej.
Fenomenem juz jeste, ze jaks ie komus cos nie podoba to niech robi na ISO100 albo niech to albo tamto. Fajnie jest kupic aparat za 7 kawalkow a potem robic na ISO 100 jak w kompkacie. A jak mi sie nie podoba to ja nie bede robil zdjec, o!
Co do argumetu, ze tak samo bylo z D2X - to jest dopiero zasmucajacy fakt :( nie wiem z czego tu sie cieszyc. To znaczy, ze Nikon rozczarowuje swoich fanow za kazdym razem jak wypusci cos nowego - nawet jezeli jest to profesjonalne body za ciekzkie pieniadze. To ze nazekania ucichy to dlatego, ze wierna Nikonowska brac jest w stanie zniesc wiele za idee... za swoje "aparaty z dusza". Ja bym chcial zamiescic ogloszenie "sprzedam dusze swojego apratu w zamian za dobrej jakosci zdjecia" Bo przeciez o zdjecia tu chodzi! A jesli kupujemy body to o ich jakosc bo reszta siedzi w glowie fotografa. Skoro glwy nie mozemy zmienic to chociaz zkoncentrujmy sie na jakosci technicznej. Czy ktos na wystawie bedzie sie zastanawial czy aparat fotografa ma dusze? Czy bedzie sie zastanawail czy fotograf musial uzywac ISO 100? NIE! bedzie ogladal zdjecia i ocenial to co widzi.
Pisze to nie jako wyznawca jedynego slusznego systemu ktory ma byc inny niz Nikon. Powtarzam jeszcze raz, ze pisze to jako wsciekly na Nikona pragnacy zakupic lustrzanke czlowiek. I nie ma tu dla mnie znaczenia czy to bedzie Nikon, Canon czy moze Amika, albo Zelmer. Ma byc dobra (jakosc zdjec!) i jak najtansza. A niskie koszta sa niemozliwe przy slabej konkurencji jaka daje Nikon. Zaolze sie ze ilosc ludzi ktozy nie posiadaja systemu i kupia D200 albo przesiada sie z innego systemu bedzie bardzo mala.
Natomiast nikt nie ma odwagi walnac piescia w stul, powiedziec co trzeba zeby Nikona zmobilizowac. Cala nikonowska potulna brac bojaca sie powiedziec, ze NIkon ich zawiudl boi sie do tego przyznac i sama sobie szkodzi. I nie chodzi o to, ze Nikon jest zly tylko o wasze reakcje. Bez zdecydowania, bez jaj tylko "jak sie komus nie podoba niech nie uzywa ISO 100". A Nikon za jakis czas znowu wypusci jakies gowno a wiekszosc je kupi bo tak trzeba.
Oczywiscie nie mowie do wszystkich ale Ci do ktorych mowie beda o tym wiedziec nawet jezeli ich niezacytowalem.
Baz konkurencji najbardziej traci klient - czyli my wszyscy. I ne wiem czemu mialbym byc z tego zadowolony i tlumaczyc sobie, ze i tak ja robie zdjecia a nie aprat :/"
Jesli ktos odbiera to jako woje systemowa to sorry, ale niech lepiej nie komentuje.
Piotrze,
1. Cały czas o tych szumach gadamy, więc jeśli tylko o tym, to wcale mnie one nie zachwycają z tego D2H :confused: - vide Twoje ostatnie zdjęcia
2. Skąd wiesz ile następnych lat musiałby gościu czekać na następcę tego korpusu? Przecież świat w tym czasie nie będzie stał w miejscu, nie sądzisz?
Alez ja nigdy i nigdzie nie mowilem czy pisalem,z e szumy z D2h sa fajne. Wrecz odwrotnie. robienie zdejc tym aparatem powyzej 400ISO to pomylka :( Niestety. ale ma on mase innych zalet dalece bardziej mie przydatnych... stąd go polecam :)
Sid - rozumiem cie, ale obawiam sie ze takie dyskusje beda trwac. Niemniej masz racje i w calej rozciągłości popieram Twoja opinie.
Ale trochę też przesadzacie D200 jest od paru dni - parę osób ma trochę na szybko coś pstrykneli. Trzeba poczekać trochę, najlepiej samemu się przekonać jak się sprawuje, a nie od razu mówić o "zawodach". Bez przesadzania, że to kiepski aparat i kiepskie zdjęcia się nim zrobi. D70 niby też szumi itd, ale jakoś mi zdjęcia wychodzą - a odbitki robię raczej tylko duże (po tym oceniam). Trochę to małpia gorączka: kiedy nowe body? Jakoś np. takiego entuzjazmu nie wzbudzają np. nowe obiektywy:?: Ja osobiście jak bym miał 20d albo D200 albo d70 to bym później nie poznał, które zdjęcie czym robione (znowu na odbitkach) - wiem, bo się sam na to złapałem. A czy to lepsze czy to - kwestia gustu 8-)
zacytuje kolge forumowicza z forum Nikon. Mam nadzieje, ze sie nie obrazi. wrazie co prosze o informacje to admin usunie (mam nadzieje):
"Ja chce tylko, zeby za max miesiac ukazal sie nowy firmware, ktory przepedzi to mydlo ze zdjec jak zly sen...
Czekalem... Czekalem jak cholera na te puszke. Bylem nakrecony jak nigdy wczesniej, kiedy wychodzilem z pokazu w Bydgoszczy... Pragnalem jak dawno niczego -- uzywalnego ISO 1600, wiekszego wizjera, wiekszej rozdzielczosci, odpornosci, uszczelnien, mozliwosci przypiecia firmowego gripa, podnoszenia lustra czy w koncu lepszego ekranu podgladu... No i wszystko to jest... Bardzo fajnie. Ciesze sie. Jest swietnie... TYLKO DO JASNEJ CHOLERY -- NIE PRZYPUSZCZALEM NIGDY W ZYCIU, ZE OGOLNY ODBIOR NAJCZESCIEJ WYKONYWANYCH ZDJEC BEDZIE GORSZY NIZ Z D70!!"
Napisal stig
To o czyms swiadczy skoro nawet Niektorzy Nikoniarze tak pisza. A stig nie jest jedynym. Ale wieksza czaesc twardo twierdzie tak jak cytowalem w swojej poprzedniej dlugiej wypowiedzi.
-=Festyk=-
17-12-2005, 12:35
To D200 w Bydgoszczy też był?Przegapiłem:(
Tomasz Golinski
18-12-2005, 12:55
Bardzo ciekawa dyskusja się wywiązała i wypada ją wydzielić Analog vs Cyfra (http://canon-board.info/showthread.php?t=7432)
Ale jezdzicie po tym Nikonie. Nikon juz nie raz udowodnil ze potrafi konstruowac swietne aparaty. A to ze D200 robi fotki jakie robi to wina... Sony. Precz z Sony! Sony niech sie za matryce do DSLR nie bierze. Za zabezpieczenia plyt CD lepiej tez nie...
Aha, zapomnialem dodac - ja to tak pol zartem napisalem. Zeby nie bylo niedomowien...
Jaka tam wina Sony. To Nikon wybrał sobie kooperanta do produkcji matryc. O Sony ja nigdy nic dobrego nie powiedziałem a tu nikon tak.
Ja wybrałem starą dobrą 20D. A czekałem na Nikona D200 specjalnie do grudnia, i co klapa.
KuchateK
25-12-2005, 20:29
Aparaty moze i swietne, ale zdjecia z nich marne...
D$^& nie wina sony... Nikon robil sobie matryce... Ze olal/nie potrafi i wybral innych to nie jest to wina Sony... Sony nie ma interesu pompowac niskie szumy do konkurencji z 20D/5D sobie do kompaktow bo aps'em w R1 i tak zatluka wszystkich w swojej kategorii, a Nikon... No trudno... Kazdy ma taki marketing jaki sobie wybral...
Uszczelki i spota maja :) Jeszcze by ladne zdjecia chcieli? Nie mozna miec wszystkiego :mrgreen:
a Nikon... No trudno... Kazdy ma taki marketing jaki sobie wybral...
pamiętaj, marketing to ma Canon, Nikon ma duszę ;)
oskarkowy
25-12-2005, 21:40
Oj, tak mnie prowokujecie.. A od dwóch dni sikam po spodniach po tym, co zobaczyłem.. Na forum nikona chcieli porównywać d200 z Canonem 5D.
Tutaj macie strzał z dwóch aparatów:
http://dom.cdrom.pl/d70vsd200_1600.png
d70 kontra d200. Który jest który na pewno się domyślicie. Zdjęcie jest fragmentem większego testu robionego przez Radka Przybyła na potrzeby jednego z portali internetowych.
Tak więc jaja dopiero się zaczynają..
hej, nie wiem co to jest :wink: ,ale to naprawdę mogą być jaja :shock:
oskarkowy
25-12-2005, 23:01
Sam zareagowałem, jakby to miał być błąd, albo pliki się pomyliły. Ale przecież te z d200 są większe, więc wszystko jest w porządku. D70 jest Radka, d200 dostał do testów. Sam jest zdziwiony (choć myślałem, że jego to już niewiele jest w stanie zdziwić).
Podejrzewam, że teraz największym problemem będzie przekonanie ludzi, że to nie oszustwo. Piszę "ludzi", bo nikoniarzy i tak się nie przekona :mrgreen:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.