PDA

Zobacz pełną wersję : Canon czy Nikon odwieczne pytanie



Stoks486
14-02-2011, 09:05
Witam, jestem nowy na tym forum wiem, że było wiele takich tematów ale po przeczytaniu setek z nich nadal jestem niezdecydowany. Pytanie brzmi: Chciałbym kupić dobry aparat na wiele lat, tóry nie znudzi się po dwuch latach. Wiem, że w 90% będę robił zdjęcia portretowe głównie mojej córeczce oraz w pomieszczeniach. Pozostałe 10% to zdjęcia ala portretowe na dworze + czasami jakieś widoczki wakacyjne. Na chwilę obecną jestem zdecydowany na obiektyw stałkę 50/1.4 czy to nikona czy canona. Wiem, że powinien spełnić moje oczekiwania. Jednak zastanawiam się nad puszką do niego. Wybór jest pomiędzy NIKON D300s, Canon D60, w ostateczności zdroworozsądkowe podejście co do ceny canon 500D. Wiem, że to duża rozpiętość cenowa od 2-4 tys ale może pomożeciewybrać czy warto dołożyć i potem dokupić jakiś dobry zum, lampę statyw do dobrej klasy puszki czy coś taniego i wystarczy. Przyznaję że jestem amatorem w tym temacie ale bardzo chciałbym ciągle powiększać swoją wiedzę wiec chcę mieć sprzęt na długi czas, który dami takie możliwości.

MariuszJ
14-02-2011, 09:07
Canon D60 nie, to straszliwy staroć. Chyba że masz sentyment jakiś...

igor58
14-02-2011, 09:14
koledze chodziło chyba o C60D, który starociem raczej nie jest.

gonzo44
14-02-2011, 09:19
Jeżeli chodzi o puszki to z canonem będziesz miał mniejsze problemy z balansem bieli - robisz w JPG na auto WB i o ten aspekt się nie musisz martwić.
Co do szkieł to jeżeli chcesz fotografować córę i to jeszcze w pomieszczeniach to 50mm może być za wąsko (chyba, że masz duże pomieszczenia ;-). Ja ostatnio do analogicznego tematu, tylko zdublowanego, zakupiłem 28/1.8 i właściwie go nie odpinam - jest świetny!

igor58
14-02-2011, 09:19
To dopiero staroć... (i bajerów mało).

gonzo44
14-02-2011, 09:20
Aha i weź aparat z funkcja nagrywania filmów HD - przy dzieciach bardzo się przydaje. Ja w 50D tego niestety nie mam :/

MariuszJ
14-02-2011, 09:21
Aaa. Zmylił mnie dziwny rozrzut tych aparatów - semipro Nikon (D300s), amatorski Canon to pomyślałem że i antykwaryczne D90 mogło by się tu znaleźć, jako symbol tego że są rzeczy które się nie zmieniają ;)

50/1.4 są porównywalne w obu systemach (w Nikonie masz dwie wersje, bezsilnikową, szybszą ale gorszą optycznie i wolniejszą wersję AF-s, za to lepszą w obrazku; ich średnia jest jak Canon 50/1.4 :)).

Na obu cropach portretowo mi najbardziej podchodzą szkła makro, 60/2.8.

Jeżeli chodzi o puszki, najsensowniejszymi propozycjami w kategorii jakość/cena są schodzące aktualnie z rynku 50D i D90.

Ciemne zoomy w obu systemach można sensownie wybrać: w Canonie proponuję 18-200, w Nikonie 16-85 lub 18-105.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
antykwaryczne D60, rzecz jasna.

Bartek_902
14-02-2011, 09:22
Proponuje skoczyć do kiosku i kupić nowy numer Digital foto video jest cały piekny artykuł na kilka stron o tym Canon vs Nikon opisane wszystko na kazdym szczeblu od amatorskiego sprzętu po sam Pro... akcesoria ,szkła itd

::ART::
14-02-2011, 09:28
AWB prawie zawsze oszukuje i trzeba korygować, niezależnie czy to będzie NIKON czy CANON zwłaszcza w przypadku światła żarowego lub mieszanego.
Według mnie D300 + nikonowska pięćdżiesiątka to będzie lepszy wybór niż Canon 60D i jego tandetna 50 f 1.4.

Stoks486
14-02-2011, 09:29
Sory pomyliłem canony nie D60 tylko 60D.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Do ::ART::, tylko czy różnica w cenie 1000zł jest tego warta??
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

AWB prawie zawsze oszukuje i trzeba korygować, niezależnie czy to będzie NIKON czy CANON zwłaszcza w przypadku światła żarowego lub mieszanego.
Według mnie D300 + nikonowska pięćdżiesiątka to będzie lepszy wybór niż Canon 60D i jego tandetna 50 f 1.4.

ale czy warto dokładać 1000zł? taka jest różnica w cenie pomiędzy 60D a 300S.

gonzo44
14-02-2011, 10:08
A nie lepiej 550D + lepsze obiektywy + np. lampa?

Stoks486
14-02-2011, 12:48
A nie lepiej 550D + lepsze obiektywy + np. lampa?

Niestety ceny 550 są dość wysokie, różnica wynosi ok 500zł, widziałem na żywo oba i muszę przyznać że 60D kolosalnie różni się jeśli chodzi o jakość wykonania. Obiektyw liczę jako osobny zakup i myślę o stałce między 28-50 z dobrym światłem 1,4 do 1,8. Chyba 60D przemawia za zakupem, szukałem używanej 50D ale niestety ceny ok 2400-2700 za body a 60D nowe z gwarancją mam za 3200zł chyba nie bardzo się opłaca?

oszy
14-02-2011, 12:52
Zrób tak jak Ci radzą na nikoniarzach - kup używane 5d I i do tego 50f1.4 canona albo zaryzykuj sigmę (AF).

MariuszJ
14-02-2011, 12:52
Obiektyw liczę jako osobny zakup i myślę o stałce między 28-50 z dobrym światłem 1,4 do 1,8.
Jeżeli więc na tą stałkę nie przeznaczasz wielokrotności ceny aparatu, proponuję jednak Nikona - zarówno ze względu na 35/1.8DX jak i współpracę z Sigmą 30/1.4.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Zrób tak jak Ci radzą na nikoniarzach - kup używane 5d I i do tego 50f1.4 canona albo zaryzykuj sigmę (AF).
To też dobra rada.

vinietu
14-02-2011, 13:09
Wybór jest pomiędzy NIKON D300s, Canon D60, w ostateczności zdroworozsądkowe podejście co do ceny canon 500D.
Zdrowy rozsądek to imho zapoznanie się dość dobrze z systemami w tym przypadku, zbiór porad które tu sie pojawią sprawi ,że będziesz miał jeszcze większy dylemat niż przed założeniem tego tematu.

N00bek
14-02-2011, 14:24
Według mnie D300 + nikonowska pięćdżiesiątka to będzie lepszy wybór niż Canon 60D i jego tandetna 50 f 1.4.
To chociaż powiedz, która 50/1.4? Bo są dwie w nikonie. Jakby nie patrzeć, to jakoś bardziej mi podeszła 50/1.4 w canonie niżeli te obie w nikonie.

Gdybym stał przed wyborem systemu zaczął bym od plusów i minusów obu. Następnie wybrał te parametry, które będą najważniejsze. Co jak, co ale w oby systemach masz te same szkła i w dodatku do oby systemów (jak i nie większości dostępnych na rynku) masz psiaki. Także wybór zaczyna się od korpusu, a nie od szkła w tym przypadku.

Rozumiem, że ma to być aparat na lata, czyli 500D jak i nikony serii Dxxxx odpadają.

Zastanów się nad tym, co sugerują koledzy używana 5d mk1 to nie byłby głupi pomysł - tym bardziej, że wejdziesz w pełną klatkę z której naprawdę będziesz zadowolony :)

Drugą opcją jest d300, z którego także będziesz w stanie wycisnąć ostatnie poty :) Szkoda tylko, że jest to crop :(

Przejrzyj wątki na nikonie i te tutaj na Canonie. Posprawdzaj, co i jak Ci pasuje w systemie.
W tym wątku jak i tych założonych na innych forach wyciągniesz sporo głupich i nie do przemyślenia wniosków, które sprawią, że zostaniesz bez aparatu lub kupisz coś i będziesz sobie pluł w brodę przy odsprzedaży ;-)

rycerz
14-02-2011, 15:11
ja sie tylko zastanawiam co będzie jak założycielowi wątku tutaj poradzą nikona a na nikoniarzach, gdzie ma taki sam temat ;-) zaproponują canona ;-)

jacek-ie
14-02-2011, 15:18
Jest jeszcze nowy Pentax K-5 ...

Zbiera bardzo dobre opinie, poczytaj ...

J.

Kolekcjoner
14-02-2011, 15:20
Kupi pentaxa ;)?
O właśnie kolega wyżej był szybszy :).

Bust
14-02-2011, 20:39
do tego co piszesz, nie potrzebujesz napewno d300, myślę że wystarczy canon 500D,
brat ma takowego z kitem + 50 1.8 i naprawde sympatyczne zdjęcia mu wychodzą nawet w trybie auto :) pozatym tez masz filmy, dobre iso i dość wytrzymałą konstrukcje za dobre pieniądze.
jesli nikon to polecam D90 miałem swego czasu i poza kolorkami (kwestia gustu) to naprawde dobra puszka.

dziobolek
14-02-2011, 20:52
jesli nikon to polecam D90 miałem swego czasu i poza kolorkami (kwestia gustu) to naprawde dobra puszka.

No ja właśnie z tego powodu odpuściłem i nikomu Nikona nie polecam.
Ponoć jest na plus w Nikonie D7000, ale sam nie testowałem, więc...

Bierz C60D lub 5D, ewentualnie przemyśl C50D - jeszcze dostępne nówki w atrakcyjnych cenach.

Pozdrówka!

Stoks486
15-02-2011, 09:22
No ja właśnie z tego powodu odpuściłem i nikomu Nikona nie polecam.
Ponoć jest na plus w Nikonie D7000, ale sam nie testowałem, więc...

Bierz C60D lub 5D, ewentualnie przemyśl C50D - jeszcze dostępne nówki w atrakcyjnych cenach.

Pozdrówka!

Nikon jakoś średnio mipasuje oglądałem, wole canony po tym jak je oglądałem. 5D jest ok ale przeszukałem wszystkie sklepy, aukcje itd i są drogie jeśli w ceie do 2,8-3 tys to mają już po 50-70tys zdjęć to troche sporo, a jak coś z nowych to lepiej nie mówić. 60D mogę mieć za 3,2tys oglądałem i bardzo mi się podoba. Tak właściwie już jestm zdecydowany. Tylko drugie ptanie jaki obiektyw? stałka 50 możebyć 1,4 lub 1,8 II znaczna różnica w cenie ołaca się kupić droższy model? no i jakiś zoom ale niewielki tylko z dobrą jakością optyki w rozsądnej cenie? Co byście polecili.

Bartek_902
15-02-2011, 09:25
do 60d warto by było pomyslec o C 15-85 bardzo dobre szkiełko o fajnym zakresie i dobrym IS

rycerz
15-02-2011, 10:56
poszukaj w dobrym stanie i niewielkim przebiegu używane C 40d [ teraz chodzą za grosze ;-) ]
a za róznicę między nowym 60d kup sobie dodatkowy obiektyw, szczerze polecam świetny w tym systemie 85/1.8.

darkness87
18-02-2011, 00:36
Tez mialem ten dylemat i porównywalem i nawet jest tu moj temat na tym forum. Powiem ci tak. Mialem kiedys canona 40d i ciezko mi sie przechodzi na nikona chodzi mi o obsluge bo nawyki zostaja. Teraz zakupilem nikona d90. Juz pisze dlaczego. Cena jest tansza o prawie 1000 zł ! a uwierz mi ze naprawde jest to dobre body ktore spokojnie mozna powiedziec jest rowne canonowi 60d nie licząc filmow, co nie oznacza ze nikon nie moze ich robic. Za tego tysiaka spokojnie mozesz wlozyc w optyke albo lampe ! Co do systemu nikona polecam taniego zooma 18-105 VR ktory jest naprawde dobry optycznie i ja szukalem odpowiednika w canonie ale nie znalazlem... niestety canon tanie kity robi fatalnie... co do stalek z nikona to 35 jest naprawde ok :) co do 50 i 85 to niestety sie nie wypowiem bo nie zakupilem jeszcze... obecnie w tym tygodniu zakupuje do mojego zestawu lampe wiec warto zaoszczedzic tego tysiaka. Osobiscie polecam ci nikona no chyba ze masz wiecej kasy np na 7d lub 5d to wez canona ale pamietaj ze musisz miec sporo kasy na szkla, a jesli jej nie masz to bez sensu brac takie body.

jot
18-02-2011, 12:01
ehh, te ciągłe płacze na kolory puszek nikona..
Takie problemy mają tylko ludzie którzy nie za bardzo wiedzą jak używać aparatu.. Proponuję jakikolwiek wzornik i ustawienie balansu bieli ręcznie. Wywoływanie rawów w CNX2 i tyle..
A jak się komuś dalej nie podoba to niech sobie wyciągnie do LR np. profile z 5D i podgra do Nikonowych..
Jeżeli chodzi o ofertę dla amatora, wyłączając filmy, Nikon ma lepszą ofertę

N00bek
18-02-2011, 15:01
ehh, te ciągłe płacze na kolory puszek nikona..
Takie problemy mają tylko ludzie którzy nie za bardzo wiedzą jak używać aparatu.. Proponuję jakikolwiek wzornik i ustawienie balansu bieli ręcznie. Wywoływanie rawów w CNX2 i tyle..
A jak się komuś dalej nie podoba to niech sobie wyciągnie do LR np. profile z 5D i podgra do Nikonowych..
Jeżeli chodzi o ofertę dla amatora, wyłączając filmy, Nikon ma lepszą ofertę

I tak o to swoją głupią wypowiedzią wywołasz zapewne kolejną wojnę systemową. Po przeczytaniu jej mam wrażenie, że Ty także nie miałeś żadnej z nikonowskich puszek w ręce. Kolory to kolory jednym pasują innym nie i kropka. Po to są systemy by pomiędzy nimi wybierać :)

Mi niestety nie pod pasowała obsługa-ergonomia czy nawet te kłopotliwe kolory. Niestety, ale nie zawsze mam ochotę na obrabianie zdjęć w LR, bo przywykłem do tego, że to co ustawię w aparacie sam powinno wyjść tak jak ja sobie tego życzę - niestety nikon nie chciał mi na to pozwolić, a canon się zgadza zawsze.

W nikonie znajdziemy natomiast masę wygodnych i względnie tanich szkieł dla amatora. To naprawdę robi wrażenie o ile chce się tanim kosztem zbudować systemie.

Każdy system ma swoje wady i zalety, o obróbce nie będę dyskutował, bo czarnym krokiem dowiemy się, że zdjęcia z Pentaxa są najlepsze optycznie i nie trzeba ich nawet obrabiać.

Nikona miałem i czułem dyskomfort może to z powodu ciągłej obróbki koloru czerwonego czy jego budowy lub faktu, że nie miałem opcji czyszczenia matrycy przy włączaniu i matryca witała nowych gości. Ten system mi odpowiadał, ale niestety potrzebowałem taniej i w miarę wygodnie.

Z Canonem jest mi na razie dobrze, nie widzę problemów z obróbką czy z uchwytem i kolorami. Czasem tylko denerwuje mnie fakt, że nie mam okazji do zdjęć :mrgreen:

jot
18-02-2011, 16:44
a widzisz N00bek mylisz się. Przez pół roku miałem d50, później przez dłuższy okres d90 i d300 więc akurat puszki nikona są mi dobrze znane..

Wojny systemowe są dla ludzi, który kupują sprzęt a nie robią nim zdjęcia ;) Aparat to narzędzie i tylko tyle.
Co do kolorów, znowu się nie zgodzę, żaden problem ustawić aby wszystkie zdjęcia po imporcie do LR miały dokonane od razu korekty. Jedyny plus Canona w tym momencie to ładniejszy JPG, którego i tak nikt nie używa bo przecież pro robią w rawach.. ;)

Ze szkłami się całkowicie zgadzam, Canonowa oferta dla amatora jest słaba..

ps. co w poprzedniej wypowiedzi uważasz za głupie?
ps2. Najlepsze zdjęcia robi się Olympusem :D

Bust
18-02-2011, 18:32
a widzisz N00bek mylisz się. Przez pół roku miałem d50, później przez dłuższy okres d90 i d300 więc akurat puszki nikona są mi dobrze znane..

Wojny systemowe są dla ludzi, który kupują sprzęt a nie robią nim zdjęcia ;) Aparat to narzędzie i tylko tyle.
Co do kolorów, znowu się nie zgodzę, żaden problem ustawić aby wszystkie zdjęcia po imporcie do LR miały dokonane od razu korekty. Jedyny plus Canona w tym momencie to ładniejszy JPG, którego i tak nikt nie używa bo przecież pro robią w rawach.. ;)

Ze szkłami się całkowicie zgadzam, Canonowa oferta dla amatora jest słaba..

ps. co w poprzedniej wypowiedzi uważasz za głupie?
ps2. Najlepsze zdjęcia robi się Olympusem :D

tez miałem nikona teraz mam canona i powiem Ci że nie uzyskasz tego co na canonie ustawiając wg wzorca, swego czasu robiłem porównanie z kolegą ustawialismy wg tej samej karty do WB (DigiGrey) d90 i 5d. d90 w cieniach zawsze łapał jakies zafarby, pozatym inaczej obrazował kolor fioletowy i czerwony. Różnica napewno jest i to nie chodzi o wb wg. wzorca.
To oczywiscie kwestia gustu, ja nie lubie cukierkowo-plastikowych kolorów i zafarbów w czerni wiec wybrałem canona :)

przestan prowokować, kiedys miałem olympusa e520 i owszem kolory były dobre ale napewno nie robiło się nim dobrze zdjęc :D

N00bek
18-02-2011, 20:47
a widzisz N00bek mylisz się. Przez pół roku miałem d50, później przez dłuższy okres d90 i d300 więc akurat puszki nikona są mi dobrze znane..
Czy się mylę to kwestia sporna, bo istniejąc wirtualnie mogę napisać, że mam "czerwone przepalone ferrari na podjeździe i kilka eosów w kieszeni"


Wojny systemowe są dla ludzi, który kupują sprzęt a nie robią nim zdjęcia ;) Aparat to narzędzie i tylko tyle.
Tutaj masz sporo racji, ale często trafiają się i tacy, co sprzętu nie mają i szukają trolling-watu.


Co do kolorów, znowu się nie zgodzę, żaden problem ustawić aby wszystkie zdjęcia po imporcie do LR miały dokonane od razu korekty.
Tylko weź sobie pod uwagę, że nie każdy ma tę ochotę przestawiać czy ustawiać makra. Płacę za to słono pieniędzy, a otrzymuje coś z czego nie mogę być zadowolony.



Jedyny plus Canona
Wybaczcie Panowie, że będzie to link do forum nikoniarzy, ale żeby wyjaśnić koledze powyżej. Temat w linku tyczy się analogów;
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?p=2283569#post2283569

ps. co w poprzedniej wypowiedzi uważasz za głupie? Chwiejne i nie podbite argumentami uświadamianie innych, że nikon jest lepszy.

jot
19-02-2011, 13:46
Chwiejne i nie podbite argumentami uświadamianie innych, że nikon jest lepszy.

Bo ja nie mam co robić tylko przekonywać kogoś jaki aparat ma kupować :)
Canon też nie ma idealnych kolorów, leci w magente co dosyć łatwo zauważyć.
Ja się zgodzę, że nikon z "automatu" daje taki sobie czerwony + w specyficznych warunkach żółty zafarb, ale da się to ogarnąć..
Nie chce mi się tu udowadniać, że nikon jest lepszy. W pewnych warunkach na pewno, ale nie zawsze..

Nawiązując do ferrari, mam pokazać zdjęcia z exifami + daty? Chyba nie o to chodzi..

Bust, ja wybrałem Canona bo dla mnie 5dm2 jest lepsze niż d700.
I już nie będę prowokować :oops:, ale Olympus naprawdę daje ładne jpgi ;)

Teo
19-02-2011, 14:28
Pytanie brzmi: Chciałbym kupić dobry aparat na wiele lat, tóry nie znudzi się po dwuch latach. Wiem, że w 90% będę robił zdjęcia portretowe głównie mojej córeczce oraz w pomieszczeniach. Pozostałe 10% to zdjęcia ala portretowe na dworze + czasami jakieś widoczki wakacyjne.

Lustro, obiektywy, lampy.... Niezła inwestycja w portretowanie córki ;) Ja bym raczej doradził jakiegoś bezlusterkowca mikro4/3 albo aps-c, do tego jedna jasna stałka i jakiś zoom.

Jak już szał opadnie, to nie wiem czy będzie Ci się chciało na każdy wyjazd czy wyjście zabierać torbę z gratami i mieć dylematy typu: a może jeszcze ten obiektyw, może jeszcze statyw, a nuż się przyda... To naprawdę trochę waży ;)

A tak będziesz mieć sprzęt lekki, niewielkich rozmiarów - zmieścisz do kieszeni, postawisz na półce, żeby był zawsze w zasięgu ręki jak córa zrobi coś fajnego i będziesz chciał to uwiecznić.

Z doświadczenia wiem, że zastawianie się sprzętem wcale nie pomaga w robieniu zdjęć i często potrafi odebrać całą radość z fotografowania.

"Keep it simple" - to moja rada.

Hubolsky
19-02-2011, 15:47
Jak już szał opadnie, to nie wiem czy będzie Ci się chciało na każdy wyjazd czy wyjście zabierać torbę z gratami i mieć dylematy typu: a może jeszcze ten obiektyw, może jeszcze statyw, a nuż się przyda... To naprawdę trochę waży ;)


Dobrze gada, mój plecak waży z 10kg, a to tylko sprzęt ;-)
Jak dołożę statyw to już się z tego robi kosmos.

pikus'
21-02-2011, 04:36
Dobrze miec rozne systemy - kazdy na inna okazje. Moze to drogo, ale daje pelnie mozliwosci.

dstwm
21-02-2011, 15:52
Witam, jestem nowy na tym forum wiem, że było wiele takich tematów ale po przeczytaniu setek z nich nadal jestem niezdecydowany. Pytanie brzmi: Chciałbym kupić dobry aparat na wiele lat, tóry nie znudzi się po dwuch latach. Wiem, że w 90% będę robił zdjęcia portretowe głównie mojej córeczce oraz w pomieszczeniach. Pozostałe 10% to zdjęcia ala portretowe na dworze + czasami jakieś widoczki wakacyjne. Na chwilę obecną jestem zdecydowany na obiektyw stałkę 50/1.4 czy to nikona czy canona. Wiem, że powinien spełnić moje oczekiwania. Jednak zastanawiam się nad puszką do niego. Wybór jest pomiędzy NIKON D300s, Canon D60, w ostateczności zdroworozsądkowe podejście co do ceny canon 500D. Wiem, że to duża rozpiętość cenowa od 2-4 tys ale może pomożeciewybrać czy warto dołożyć i potem dokupić jakiś dobry zum, lampę statyw do dobrej klasy puszki czy coś taniego i wystarczy. Przyznaję że jestem amatorem w tym temacie ale bardzo chciałbym ciągle powiększać swoją wiedzę wiec chcę mieć sprzęt na długi czas, który dami takie możliwości.

dwóch nie dwuch,
kupić cokolwiek i focić :),
koncentrować się trzeba na zdjęciach a nie sprzęcie i wykresach, tabelkach i onanizmie sprzętowym,
pozdrawiam

poulain
25-02-2011, 00:24
Wiesz, myślę, że na początku powinieneś się zastanowić czego w ogóle oczekujesz od aparatu. Każdy z wymienionych przez Ciebie modeli potrafi co innego, każdy jest z innej półki. Nie mogę zrozumieć tego, że rozważasz kupno zarówno d300s (naprawdę świetnego aparatu, używanego przez profesjonalistów), jak i 500d (amatorskiej lustrzanki raczej na początek). Gdyby cena nie grała roli, to z tych trzech wymienionych przez Ciebie aparatów wybrałabym d300s, bo jest po prostu najlepszy. 60d jest niestety kiepskie, moim zdaniem zdecydowanie lepiej byłoby się zainteresować 50d albo 7d. Cena d300s i 7d jest bardzo zbliżona - około 5000zł za nówkę. 50d używane dostaniesz za około 3000zł, z nowym raczej może być problem, ale nie wiem czy jest to dla Ciebie istotne. ;]

A co do samego pytania "Canon czy Nikon?": Myślę, że powinieneś sobie obmacać różne aparaty, zobaczyć co Ci lepiej leży w ręce, porównać zdjęcia (kolorystyka), popatrzeć na parametry... ;]

jacekp
16-07-2011, 16:20
Co może przyciągnąć mnie do Canona. Planuje kupić Nikona D7000. Jednocześnie zauważyłem że większość reporterów posiada Canony. Musi coś w tym być. Jakim odpowiednikiem tego Nikona jest tej samej klasy Canon?

Maver
16-07-2011, 18:45
Ja zawsze powtarzam ludzia chcacym kupic aparat i zastanawiajacym sie czy to ma byc Nikon czy Canon jedna rzecz.
Jak masz znajomych ktorzy uzywaja Canona kup Canona. Jak masz znajomych krorzy maja Nikona, kup Nikona.

Roznica zadna, zdjecia robi fotograf a nie aparat, ergonomia, ulozenie przyciskow czy zafarby na rozne sposoby to kwestia przyzwyczajenia i umiejetnego radzenia sobie z tym. A majac ten sam system co znajomi, zawsze latwiej pozyczyc jakies szklo, lampe etc...

ps. Osobiscie wole Canona bo nikon jest fuj. Mam nawet galerie "ustrzelonych Nikoniarzy" ;)

jaś
16-07-2011, 19:33
przelicz obiektywy które masz zamiar zakupić :) to daje odpowiedź ile tak naprawdę kosztuje system, sprawdź czy w systemie są obiektywy których masz zamiar używać, kity nikona (nie wiem czy nikon to tak nazywa) są chyba lepsze i lepiej wykonane niż kity canona, z drugiej strony optyka wysokiej jakości w nikonie może okazać sie droższa, szumy (no dobra niech będzie że jestem szumofobem) canona są ochydne, reszta to ergonomia idzie przywyknąć do każdej. cokolwiek byś nie kupił będziesz zadowolony, gniota daje się ustrzelić każdym aparatem każdego producenta.

michael_key
16-07-2011, 20:28
Ja zawsze powtarzam ludzia chcacym kupic aparat i zastanawiajacym sie czy to ma byc Nikon czy Canon jedna rzecz.
Jak masz znajomych ktorzy uzywaja Canona kup Canona. Jak masz znajomych krorzy maja Nikona, kup Nikona.

Roznica zadna, zdjecia robi fotograf a nie aparat, ergonomia, ulozenie przyciskow czy zafarby na rozne sposoby to kwestia przyzwyczajenia i umiejetnego radzenia sobie z tym. A majac ten sam system co znajomi, zawsze latwiej pozyczyc jakies szklo, lampe etc...
Dokładnie takie miałem kryterium.
Znajomi mieli Canona (350D, 30D i 5D) więc wybór padł na Canona i kupiłem pierwsze lustro 450D.

rychu
16-07-2011, 21:18
Moje pierwsze cyfrowe lustro to był Nikod D70s. Nie byłem zadowolony. Kupiłem Canona 400d, i do dziś jestem w tym systemie. Powód? Głównie kolorki! Nikon robi kolorowe fotografie, jakby dzieciak pokolorował czarno-białą książeczkę, a fotografie z Canona od razu są kolorowe. We wrześniu ub.r. byłem z synami na kolejnej włóczędze po górach. Licząc się z ciężarem, każdy z nas wziął kompakta - ja Fuji C2000HD żony, młodszy syn Nikona, a starszy "pożałował" posiadanego Sony HX1 i wziął podarowanego 5-letniej córce Canona A710IS z zarysowanym obiektywem. Razem wędrowaliśmy, robiliśmy niemal identyczne zdjęcia z tych samych miejsc, w jednakowych warunkach oświetleniowych. Po powrocie okazało się, że najładniejsze zdjęcia są z Canona! To one stanowiły większość w prezentacji, a inne były użyte sporadycznie głównie do pokazania osób nieobecnych na innych fotkach. Nie analizowaliśmy zdjęć "pod względem" ziarna, ostrości, dystorsji ani innych "zmierzalnych" parametrów, na podstawie których "fotograficzne autorytety-redaktorzyny" wydają werdykty - Nikon lepszy!, a wyłącznie na podstawie niezmierzalnego parametru "ładności" obrazka. Potwierdziła się kolejny raz stara prawda, że Nikon robi lepsze korpusy, a Canon - zdjęcia!
Pamiętam, że "u zarania dziejów" mojego spotkania z fotografią cyfrową, kiedy zbierałem różne opinie - jeden "rzemieślnik" fotograficzny, pracujący w labie Fuji stwierdził, że z całego mnóstwa z różnych aparatów fotografii, które wywoływał najładniejsze są Canona! I coś w tym jest!

janmar
16-07-2011, 21:23
W tytule wątku zawarte jest b.ogólne pytanie na które nie ma odpowiedzi.Niemniej próby jej udzielenia wciąż trwają.Uważam że autor watku otrzymał dużo mozliwych do udzielenia odpowiedzi ,wyczerpujących temat i wątek zamykam.Ci co nie zdazyli zabrać głosu niewatpliwie jeszcze będą mieli okazję.Pozdrawiam