PDA

Zobacz pełną wersję : Wstawianie nieba



Voytas
15-08-2004, 21:25
Napewno to znacie :) Ma sie fotke z przepalonym niebem i chce sie wstawic/wkleic piekne niebo z innej foty. Na przeszkodzie stają nam drzewa :/ klikac różczka pomiedzy lisciami to robota nieoplacalna bo nie da wiarygodnego efektu.

Ja robie tak:

Wybieram rozczke i zaznaczam sobie jakies wieksze czesci lisci z drzewa i kopiuje je do New File :) robie sobie z 4 takie "probki" lisci.
Nastepnie wymazuje liscie z drzewa (Healing brush [replace]) zostawiajac tylko grubsze galezie.
Otwieram nowy obrazek, tworze dwie warstwy na jedna zdjecie nieba, na druga zdjecie z ogoloconym drzewem, rozczka zaznaczam niebo i brushem [clean] wymazuje przepalone niebo odkrywajac te z drugiej warstwy
na samym koncu biore wczesniej utworzone probki lisci i ukladam je na galeziach naszego pieknego drzewka :)
Ja zawsze jeszcze dostosowuje nasycenie wklejonego nieba do reszty foty.

Znacie jakies inne sposoby?

Przemek Białek
15-08-2004, 22:04
Znacie jakies inne sposoby?

najpierw pokaz ta fotke, to ci odpowiem!

Voytas
16-08-2004, 00:14
robilem tak juz z paroma fotkami, ale obecnie mam tylko jedno

fotka (http://www.saton.pl/wwysocki/IMG_4144.jpg)

to drzewko z lewej jest tak robione, ale tylko po czesci u gory.

Przemek Białek
16-08-2004, 01:00
robilem tak juz z paroma fotkami, ale obecnie mam tylko jedno

to jest kaszanka daj orginal tej fotki, acha popraw pozimy bo za ciemne!

Vitez
16-08-2004, 01:28
Znacie jakies inne sposoby?

1. Dobierac ekspozycje tak by niebo nie bylo przepalone. Dozwolone oszustwa w postaci akcesoriow foto: filtr polaryzacyjny, polowkowy szary jak rowniez wskazana korekta ekspozycji lub tryb manualny.

2. Uzywac formatu RAW z niedoswietleniem -1 , pozniej ewentualnie wyciagac i dopasowywwac tak by niebo bylo na granicy przypalenia a szczegoly tego co pod niebem dobrze widoczne.

3. Gdy scena zbyt kontrastowa to pomiar punktowy/obszarowy i wybrac to co ma byc prawidlowo oswietlone, szczegolowe itp a to co wyjdzie przepalone to trudno - nie ma co omijac na sile ograniczenia pojemnosci tonalnej ;)

Moje porady sa fotograficzne a nie graficzne gdyz nie lubie pieszczenia sie z jedna fotka godzinami w PS :? .
Wole ja dopiescic przed zrobieniem by wyszla tak jak chce, a gdy mozliwosci albo okolicznosci nie pozwalaja na takie jej zrobienie jak chce to tylko staje i rozkoszuje sie widokiem nawet nie wyciagajac aparatu.

Przemek Białek
16-08-2004, 01:33
1. Dobierac ekspozycje tak by niebo nie bylo przepalone. Dozwolone oszustwa w postaci akcesoriow foto: filtr polaryzacyjny, polowkowy szary jak rowniez wskazana korekta ekspozycji lub tryb manualny.

kazde oszustwo jest dozwolone aby efekt byl ciekawy i sama poprawa niezauwazalna dla oka!

Vitez
16-08-2004, 01:48
1. Dobierac ekspozycje tak by niebo nie bylo przepalone. Dozwolone oszustwa w postaci akcesoriow foto: filtr polaryzacyjny, polowkowy szary jak rowniez wskazana korekta ekspozycji lub tryb manualny.

kazde oszustwo jest dozwolone aby efekt byl ciekawy i sama poprawa niezauwazalna dla oka!

Tak, ale zauwaz ze ja sugeruje 'oszustwo' przed zrobieniem zdjecia - by pokazac ze ma sie wiedze i umiejetnosci do oszukiwania i poprawiania fotek w kontrastowych sytuacjach jeszcze przed ich zrobieniem.
Bo takie 'oszukiwanie' juz po zrobieniu fotki, prawie na sile, w kompie, to jak zjedzenie talerza za malo slonej zupy a potem sypanie sobie solniczka do gardla :) .
Soli sie po sprobowaniu i _przed_ jedzeniem :) - znasz takie powiedzonko "musztarda po obiedzie" ? :)

Przemek Białek
16-08-2004, 02:49
Tak, ale zauwaz ze ja sugeruje 'oszustwo' przed zrobieniem zdjecia - by pokazac ze ma sie wiedze i umiejetnosci do oszukiwania i poprawiania fotek w kontrastowych sytuacjach jeszcze przed ich zrobieniem.
Bo takie 'oszukiwanie' juz po zrobieniu fotki, prawie na sile, w kompie, to jak zjedzenie talerza za malo slonej zupy a potem sypanie sobie solniczka do gardla .
Soli sie po sprobowaniu i _przed_ jedzeniem - znasz takie powiedzonko "musztarda po obiedzie" ?

musleze niema sensu dyskutowac poprostu ktos wymislil szopa po co?

Vitez
16-08-2004, 05:10
musleze niema sensu dyskutowac poprostu ktos wymislil szopa po co?

I stwierdzenie "po cos ktos wymyslil szopa" ma byc usprawiedliwieniem na pstrykanie "ot pstrykne a pozniej i tak wyszopuje" ?
Gratuluje podejscia :roll: , rzeczywiscie nie ma co dyskutowac.

I nie pisz po pijaku, bo belkotliwe literowki ci wychodza :mrgreen:

cogito
21-08-2004, 19:56
Oszustwo.....
Retusz (cyfrowy czy analogowy) to nie jest oszustwo. Każdy fotograf jest właścicielem swojego zdjęcia i ma prawo zrobić z nim to co chce. Poprawianie zdjęć (choćby dla lepszego efektu) to też sztuka.

Poprawiajmy zdjęcia!!!

pozdrawiam

wizja
21-08-2004, 21:24
Napewno to znacie Ma sie fotke z przepalonym niebem i chce sie wstawic/wkleic piekne niebo z innej foty. Na przeszkodzie stają nam drzewa :/ klikac różczka pomiedzy lisciami to robota nieoplacalna bo nie da wiarygodnego efektu.

http://www.cdrom.pl/modules/tutorials/viewtutorial.php?tid=17
http://www.cdrom.pl/modules/tutorials/viewtutorial.php?tid=16

szybko, łatwo i profesjonalnie :twisted:

borkomar
16-01-2006, 02:54
Hmmm no wiec jak z ta podmianka nieba jest ;-) :mrgreen: :?:

akustyk
16-01-2006, 02:58
Oszustwo.....
Retusz (cyfrowy czy analogowy) to nie jest oszustwo. Każdy fotograf jest właścicielem swojego zdjęcia i ma prawo zrobić z nim to co chce. Poprawianie zdjęć (choćby dla lepszego efektu) to też sztuka.

poprawianie to jedno. a wklejenie nieba jest fotomontazem i zbieznosc z fotografia jest tu tylko nalecialoscia historyczna. bo to jest w chwili obecnej bardziej dziedzina grafiki komputerowej niz fotografii

borkomar
16-01-2006, 03:15
poprawianie to jedno. a wklejenie nieba jest fotomontazem i zbieznosc z fotografia jest tu tylko nalecialoscia historyczna. bo to jest w chwili obecnej bardziej dziedzina grafiki komputerowej niz fotografii

Ale akurat ten rodzaj fotomontazu jest czesto stosowany poprzez czlonkow CB.
Pokazuja foty zrobione w pochmurny dzien na ktorych widac piekne blekitne niebo - i jesli to mozliwe chcialbym wiedziec jak to zrobic gdyz wydaje mi sie to calkiem przydatne. Przygode z dslr zaczalem nie dawno i shopowanie rowniez ( ponoc "kto pyta...")

Jac
16-01-2006, 09:34
Ale akurat ten rodzaj fotomontazu jest czesto stosowany poprzez czlonkow CB.

Mysle ze nie ma co dyskutowac o montazach ktore sa domena nie tylko czlonkow CB. Sa to techniki z ktorych mozna korzystac, czy sie to komus podoba czy nie to jest juz jego sprawa... ja unikam montazu ale nikogo do tego nie namawiam...
Wole poczekac na lepsza pogode i podejsc do zdjecia jeszcze raz... wiecej zabawy... a nie jest to praca i termin wykonania nie jest istotny...

Tomasz1972
16-01-2006, 09:40
Niektóre montaże mogą był ładne dopracowane , mieś sens i swoje uzasadnienie.
Mnie najbardziej rażą montaże typu : młoda para w letnich strojach na szczycie oblodzonego MOUNT EVERESTU - po prostu kicz.

gietrzy
16-01-2006, 09:56
Znacie jakies inne sposoby?
http://fotosite.pl/index.php?title=Niebia%C5%84skie_tortury

akustyk
16-01-2006, 09:58
Ale akurat ten rodzaj fotomontazu jest czesto stosowany poprzez czlonkow CB.
czlonkowie CB nie sa dla mnie, generalnie, wykladnia fotografii. wiedzy na temat sprzetu - predzej. ale umiejetnosci fotografowania - niekoniecznie.

zupelnie pomijam fakt, ze sposrod tych uzytkownikow CB, ktorych zdjecia cenie najbardziej, tego typu praktyki sa rzadkoscia.



Pokazuja foty zrobione w pochmurny dzien na ktorych widac piekne blekitne niebo - i jesli to mozliwe chcialbym wiedziec jak to zrobic gdyz wydaje mi sie to calkiem przydatne. Przygode z dslr zaczalem nie dawno i shopowanie rowniez ( ponoc "kto pyta...")
albo chcesz robic zdjecia, albo grafike komputerowa. fotograf zbiera tylek do wybranego motywu wtedy, kiedy warunki pogodowe sa optymalne. nedzne warunki pozostawiaja dla grafikow komputerowych i ich umiejetnosci "robienia z g...a delicji"

jest jeszcze trzecia mozliwoscia - robienie zdjec na zlecenie, za pieniadze :) ale takie osoby juz chyba powinny wiedziec jak przekleic niebo ;)

Tomasz Golinski
16-01-2006, 10:14
A lokalne korekty poszczególnych kanałów kolorystycznych to grafika też? Zwłaszcza jak nosi to nazwę filtrów połówkowych?

akustyk
16-01-2006, 10:23
A lokalne korekty poszczególnych kanałów kolorystycznych to grafika też? Zwłaszcza jak nosi to nazwę filtrów połówkowych?
robiona w szopce? zrob mi filtr neutralny polowkowy 4-dzialkowy w szopce. pokaz mi jaka gladkosc przejsc tonalnych uda Ci sie uzyskac.

zreszta, mieszasz pojecia. napisalem, ze przeklejanie/fotomontaz jest grafika komputerowa. kiedys, z braku laku, zaliczana do fotografii - dzis robiona praktycznie wylacznie komputerowo i jako tako naturalnie zwiazana z grafika komputerowa.

zreszta, jesli juz chemy mowic o srodkach typu software'owe polary i polowki (jak ktos bardzo musi tego uzywac), to moze zacznijmy od odroznienia korekty od fotomontazu. ten drugi pojawia sie tam, gdzie _tresc_ wyjsciowego zdjecia jest modyfikowana elementami z innych zdjec/grafik. korekta generalnie operuje na jednej naswietlonej klatce.

tyle kwestii pojeciowej. ocene "moralna" i wybor srodkow kazdy sobie musi zrobic sam.

MSZ, dobrego swiatla i dobrze naswietlonej klatki nic nie zastapi i jesli jest mozliwosc, to trzeba robic tak, zeby bylo prawidlowo naswietlone. jesli nie ma mozliwosci, a klient placi, to trzeba nauczyc sie dobrze wykorzystywac szopke i klientowi "wygodzic" ladnym montazem. krotka pilka
jesli chodzi o srodki to jestem zwolennikiem jednej zasady - czego bys nie uzywal, rob to dobrze. jesli zakladasz szare czy kolorowe polowki, to nie rob tego tak jak 99% uzytkownikow plfoto (zeby bylo od razu widac, ze autor takie ma), tylko tak, zeby po zdjeciu nie bylo tego mozna rozpoznac. lub zeby sie "plynnie" komponowaly. jesli robisz fotomontaz to rob to tak, zeby obraz mial spojnosc i nie razil bezsensownymi zestawieniami... itd. itp. kazdego narzedzia mozna uzyc i dobrze i zle. trzeba tylko pamietac, ze to narzedzia i glowy, oczu i dobrych warunkow pogodowych nie zastapia

Tomasz Golinski
16-01-2006, 11:08
robiona w szopce? zrob mi filtr neutralny polowkowy 4-dzialkowy w szopce. pokaz mi jaka gladkosc przejsc tonalnych uda Ci sie uzyskac. To kwestia techniki, nie ideologii :twisted: Gdyby matryce miały sto-bitowe piksele i rozpiętość tonalną kosmiczną, to byłoby to ok?


zreszta, mieszasz pojecia. napisalem, ze przeklejanie/fotomontaz jest grafika komputerowa. kiedys, z braku laku, zaliczana do fotografii - dzis robiona praktycznie wylacznie komputerowo i jako tako naturalnie zwiazana z grafika komputerowa. Wiem, czepiam się. Jestem złośliwy, bo wcześnie wstałem i ze studentami walczę :(

akustyk
16-01-2006, 13:39
To kwestia techniki, nie ideologii :twisted: Gdyby matryce miały sto-bitowe piksele i rozpiętość tonalną kosmiczną, to byłoby to ok?

gdyby ktos wypuscil matryce sto-bitowej rozpietosci to bym sie posikal :) i sprzedal jakies szklo, zeby kupic: wieksze karty pamieci, wiekszy dysk, jakas plyte z dualem Opteronow, itd. itp.
bo jakos by trzeba te RAW-y przemulic :)

wiem, czepiam sie... :)



Wiem, czepiam się. Jestem złośliwy, bo wcześnie wstałem i ze studentami walczę :(
spoko. ja bede jutro zlosliwy :D

borkomar
16-01-2006, 13:57
jest jeszcze trzecia mozliwoscia - robienie zdjec na zlecenie, za pieniadze ale takie osoby juz chyba powinny wiedziec jak przekleic niebo
Teraz to mi pojechałeś:wink: Tylko Ci co potrafia kiedys tez nie potrafili - no chyba ze Wy na CB juz sie tacy wspaniali rodzicie - bez urazy8)

Chodzi mi oczywiscie o ekstremalne warynki np:
Jestem gdzies i foce przy kiepskim niebie i nie bede miał mozliwości tego powtorzyc - i wtedy podmianka ( a nie za kazdym mozliwym razem).Mimo, iz zaczalem niedawno tez zalezy mi najpierw na poznaniu technik fotografii a dopiero na koncu shopowanie.Najchetniej chcialbym miec mozliwosc i umiec(moc) robic takie foty coby ich wogole nie pakowac do shopki.

akustyk
16-01-2006, 22:59
Teraz to mi pojechałeś:wink: Tylko Ci co potrafia kiedys tez nie potrafili - no chyba ze Wy na CB juz sie tacy wspaniali rodzicie - bez urazy8)

nie no, nie chodzilo mi o pojechanie. tylko po prostu stwierdzenie faktu - jesli sie chce na tym zarabiac, to powinno sie umiec poradzic w takiej sytuacji. a ze w praktyce zyciowej nie jest to rzadkie (sam sie przyznaje do paskudnych szopek na zlecenia), to zwyczajnie wypada wiedziec



Chodzi mi oczywiscie o ekstremalne warynki np:
Jestem gdzies i foce przy kiepskim niebie i nie bede miał mozliwości tego powtorzyc - i wtedy podmianka ( a nie za kazdym mozliwym razem).

szara polowka zawsze da Ci zrownowazony kadr. moze i z nieciekawym niebem, ale przynajmniej wzglednie naturalnym (w zaleznosci od umiejetnosci uzycia polowki).

o wklejance jest na stronie Radka "Radio Erewania". link byl wczesniej. mozna tez zrobic samemu doklejajac inne zdjecie i nakladajac na wlasciwe z maska. to w sumie podstawowe operacje w szopce, wiec raczej nie ma co opisywac