PDA

Zobacz pełną wersję : Cyberlink PowerDirector 9



sid
09-02-2011, 13:39
Program zapowiada się bardzo ciekawie.

Jest jedynym znanym mi programem w cenie poniżej 100$, który posiada natywną wersję 64 bitową, wsparcie dla wielordzeniowych procesorów z technologia HT (i7), oraz obsługującym CUDA, czyli wykorzystującym moc karty graficznej do normalnej pracy obliczeniowej.

Tutaj trochę papki marketingowej, z której co nie co można wyczytać:
http://www.cyberlink.com/products/powerdirector/features_en_US.html
http://www.cyberlink.com/products/powerdirector/speed-comparison_en_US.html

Jeśli ktoś nie posiada lub nie chce wydawać kasy na Adobe Premiere, może to jest sensowna alternatywa? W każdym razie wygląda ciekawiej niż Pinnacle Studio, czy Ulead Video Studio, które nie posiadają ani wersji 64 bitowych ani nie wspierają CUDA.

Ktoś coś więcej wie na jego temat? Jeśli nie, to przynajmniej może komuś przydadzą się powyższe linki, kiedy sam będzie rozważał zakup programu do obróbki video.

Janusz Body
09-02-2011, 18:23
Ktoś coś więcej wie na jego temat?

Ludzie w Świecie wszystko wiedzą. :-) Niektórzy nawet posiadają.

Miałem v8 mam i v9. Fajny, szybki, łatwy w obsłudze i w sumie niedrogi w porównaniu do produktu Adobe.

sid
10-02-2011, 09:12
Janusz, ponieważ cenię to co masz do powiedzenia, będę musiał pomęczyć Cię trochę pytaniami:

- Piszesz, że miałeś, to znaczy, że się pozbyłeś. Czemu? Może nie aż taki dobry, jak się wydaje :P
- Jak przebiega aktywacja programu? Czy jest upierdliwa/utrudniająca format/ponowną instalację?
- Jakieś szczegóły co do workflow, ograniczeń?
- Coś cię w nim wkurzało? Czegoś brakowało?

Pytam, bo przerobiłem już niejeden soft do obróbki wideo i zawsze posiadały one jakieś poważne braki lub problemy, które mnie odrzucały od nich. Jak mam kupić kolejny podobny, to podziękuję ;) Z kolei wideo zajmuje się zupełnie amatorsko i od przypadku do przypadku i zdecydowanie szkoda mi kasy na Adobe Premiere z którym miałem przyjemność pracować raz i drugi i on akurat spełniał moje oczekiwania ;)

Janusz Body
10-02-2011, 11:54
- Piszesz, że miałeś, to znaczy, że się pozbyłeś. Czemu? Może nie aż taki dobry, jak się wydaje :P

Miałem v8 i jak się ukazał upgrade to po prostu kupiłem i zainstalowałem v9. :-)


...
- Jak przebiega aktywacja programu? Czy jest upierdliwa/utrudniająca format/ponowną instalację?

Zero problemów. Kilik, kilk, klik... i reszta dzieje się sama. Trochę długo się ściąga z Taiwanu. To są dwa pliki wielkości CD czyli coś pod 700 Mb. U mnie trwało ze dwie godziny choć na początku podawało, że potrwa 6 godzin. Poza tym zero problemów. Made in Taiwan :-)



...
- Jakieś szczegóły co do workflow, ograniczeń?
- Coś cię w nim wkurzało? Czegoś brakowało?


W tym względzie jestem totalny amator więc zapewne wykorzystuję z 5% możliwości programu a te są naprawdę duże. Nie mam odniesienia do Premiere bo się tym nie bawiłem. Do moich potrzeb Cyberlink wystarczy aż nadto. Zaletą jest przyzwoity "slideshow" z bajerami do pokazywania zdjęć :-)


....
Pytam, bo przerobiłem już niejeden soft do obróbki wideo i zawsze posiadały one jakieś poważne braki lub problemy, które mnie odrzucały od nich. Jak mam kupić kolejny podobny, to podziękuję ;) ....

Chyba mają jakiś shareware czyli możesz zassać demo. Zawsze najlepiej sprawdzić samemu czy Ci pasuje. Ogromna ilość "gotowców" (niektóre w chińskim guście), sporo ciekawostek w rodzaju softwareowej stabilizacji obrazu i takie tam różne. Mam też VideoPad Editor Pro NHC i ... zupełnie nie używam. :-)

sid
10-02-2011, 15:45
Dzięki za podzielenie się tymi informacjami. Wiem już w zasadzie wszystko, co chciałem wiedzieć. Faktycznie, nie zauważyłem, że "miałem" tyczy się tylko v8, a "mam" tyczy się v9. Moje przeoczenie.

Mnie w zasadzie nie zależy na tym, żeby program miał dużo funkcji, natomiast chcę, żeby te podstawowe działały szybko i pewnie :)
Ale faktycznie, softwareowe stabilizowanie obrazu, i z tego co doczytałem, poprawianie efektu slow motion, mogą okazać się bardzo poręczne na flimikach kręconych z ręki w trakcie jazdy na nartach. A takich mam kilka.
Jeszcze raz dzięki za rozwianie wątpliwości i pozdrawiam.

polm
10-02-2011, 22:11
Ale faktycznie, softwareowe stabilizowanie obrazu, i z tego co doczytałem, poprawianie efektu slow motion, mogą okazać się bardzo poręczne na flimikach kręconych z ręki w trakcie jazdy na nartach. A takich mam kilka.
Jeszcze raz dzięki za rozwianie wątpliwości i pozdrawiam.

Trochę nie do końca na temat, ale kolega narciarz to sobie pozwolę...
Nie wiem jak w tym programie działa stabilizacja (dopiero ściągnąłem triala), ale w np. w Pinacle działało to słabo. To jest podobne działanie do stabilizacji cyfrowej w kamerze. Obraz dla kolejnych klatek jest powiększany, potem obcinane są odpowiednio brzegi (kamera poszła w górę, to obcinany jest dolny brzeg, w lewo to obcinany jest prawy brzeg itd.), na koniec algorytm składa obcięte klatki w film. Efekt był dla mnie słaby. Przy jeździe na nartach ilość i siła wstrząsów jest tak duża, że optyczna stabilizacja + softwarowa niewiele daje. Wiem bo od 10 lat próbujemy i słabo to nam wychodzi. Dla mnie jedynym sensownym amatorskim rozwiązaniem jest kamera z rybim okiem przyczepiona do narciarza. Nawet Contour Hd która ma kąt widzenia rzędu 130 stopni się nie sprawdza. Na YT i Vimeo jest sporo filmów, można sobie obejrzeć. W pewnym momencie planowałem zrobienie sobie głowicy na kask i podczepienie 550d z fishem Samyanga, ale gdy zobaczyłem ten film (http://www.youtube.com/watch?v=AZCY5jBXzmw&feature=related), odpuściłem 550d. Film jest kręcony GoPro HD. W Polsce handluje tym http://camonboard.pl/index.php Dla mnie rewelacja, jeśli chodzi o uniwersalność urządzenia, wielkość, jego wytrzymałość (do 60m pod wodą) i to jak sobie radzi z ekspozycją i aberracjami. Dodatkowy bonus to ujęcia z kijka, buta, dziobu/piętek nart :) .
Freestyle (http://www.youtube.com/watch?v=JEyrEiC4Ucw) i
freeride (http://www.youtube.com/watch?v=hyZhvrqTnhg).
Jeśli ktoś nie lubi zimy to można tak (http://www.youtube.com/watch?v=GFSDiOB0EhE&feature=channel)
albo tak (http://www.youtube.com/watch?v=mRzhBkZNQFI&feature=channel).

sid
11-02-2011, 12:23
Plom - super linki. Dzięki. Działają na wyobraźnię. Kamerkę GoPro znam i mam na nią chrapkę. Koniecznie muszę sobie sprawić, jak będę miał trochę wolnej gotówki. Kretywność i dowolność ujęć jest zupełnie inna, kiedy zamiast sprzętu za kilkanaście tysięcy złotych jak np. 7D z dobrą L-ką, który może ulec uszkodzeniu przy pierwszej wywrotce, mamy kamerkę za tysiąc, która jest odporna niemal na wszystko, w granicach rozsądku.

Mniejszy stres, większa dowolność, owocują pięknymi filmikami.

mar-kos
19-06-2011, 20:23
mam ten program, trochę z nim pracowałem, jak ktoś ma pytania odpowiem :)