PDA

Zobacz pełną wersję : Zapiaszczony 24-105 L



szymanek1986
03-02-2011, 12:59
Witam,
Dostało mi się parę ziarenek piasku pod pierścień ostrości.Co skutkuje lekkim skrzypieniem przy ręcznym ostrzeniu.Po za tym wszystko działa jak należy, prawie wcale nie używam manuala, ale krew mnie zalewa jak już muszę to robić i słyszę ten dźwięk.I tu pojawia się dylemat, czy warto oddać go na czyszczenie do serwisu na Żytniej, bo nasłuchałem się na jego temat wielu narzekań.Boje się że po takim czyszczeniu obiektyw może zostać rozregulowany. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia związane z podobnym problemem??No i jaki może być koszt??:roll:

Tim
03-02-2011, 13:25
miałem coś takiego, ale po tygodniu używania piasek sam się jakoś wysypał bo nie słychać już nic. ale jak po jakimś czasie nie będzie znacznej poprawy to chyba bym nie ryzykował i na żytnią...

MacGyver
03-02-2011, 14:12
Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia związane z podobnym problemem??No i jaki może być koszt??:roll:
Czyściłem u nich 28-105/3,5-4,5 USM i nic mi nie popsuli. Usługa, wraz ze sprawdzeniem AF i konserwacją kosztowała 110 zł.

Pierścień możesz spróbować przedmuchać sprężonym powietrzem, czasami to pomaga. Nie zmienia to faktu że piach spod pierścienia po pewnym czasie sam powinien wyleźć.

szunaj60
03-02-2011, 15:29
Piach między dwoma elementami w ruchu działa jak papier ścierny.Tak że nie radziłbym tego bagatelizować.

violan
03-02-2011, 15:57
Kiedys pol dnia spedzilem nad brzegiem Baltyku z Sigma 120-300 .Cały czas wiała lekka bryza i wieczorem w domu juz efekt tego bylo slychać.
.Aż ciarki przechodziły kiedy chcialem obrocić pierscieniem ostrzenia czy zoomu.
Wiecej juz tego obiektywu w takich warunkach nie uzywalem .Mniej wiecej dwa tygodnie później przestały szorowac pieścienie obiektywu.
Mysle ,ze bardzo drobny piasek częsciowo wylecial a częsciowo znalazl sobie miejsce w jakis zakamarkach obiektywu.
Nie czyscilem go i chodzil do końca w moich rekach bez żadnego problemu.

N00bek
03-02-2011, 18:21
Nie czyscilem go i chodzil do końca w moich rekach bez żadnego problemu.

Do końca? czyli do kiedy ;)

mmlolek
03-02-2011, 19:24
Ja tak miałem ostatnio z Canonem 70-200mm f/4L USM.Przy zmianie ogniskowej pisk pierścienia.Jednak po kilku ruchach pierścieniem i dmuchnięciu wszystko wróciło do normy.
Dzień wcześniej fociłem w lesie i miałem na rękach wilgotne wełniane rękawiczki do których wraz ze śniegiem mogło przykleić się trochę piasku.Na szczęście skończyło się na strachu.

marcin1191
03-02-2011, 22:43
Mi 70-200 f4 wpadło tylną soczewką w piasek na morzem i nic się nie działo. Piach wysypałem, dmuchnąłem dwa razy i po problemie. Nigdzie nie widać śladu tego zdarzenia, ani pod pierścieniami ani wewnątrz obiektywu:)

Sergiusz
04-02-2011, 00:18
A ten 24-105 nie jest uszczelniony?

Tim
04-02-2011, 00:22
każdy 24-105 jest uszczelniony:] ale miedzy pierścienie i tak się coś może dostać, ale raczej nigdzie dalej