PDA

Zobacz pełną wersję : Czym odzyskuja skasowane pliki profesjonalisci?



wagteil
02-02-2011, 15:39
Stalo sie to co moglo sie stac.. Przez przypadek skasowalem dane z RAID0 zanim zrobilem backup. Sprawa jest powazna. Zdjecia zrzucilem na zwykly dysk w laptopie, po czym metoda 'wytnij' prznioslem na RAID0, gdzie skasowalem je za pomoca LR. Programem Recuva odzyskalem jakies 180 z dysku w laptopie, mimo iz program 'widzi' wszytskie, odzyskal tylko czesc. Pozostaly mi teraz tylko stresujace lightroomowe podglady na obu komputerach z notatka the file is missing. Gdzie lepiej zukac, z dysku gdzie kasowalem czy wycinalem pliki. Czym odzyskuja zdjecia spece, potrafia podobno sie doszukiwac do wielu zapisow wstecz.

MoonWind
02-02-2011, 16:32
Czym odzyskuja zdjecia spece, potrafia podobno sie doszukiwac do wielu zapisow wstecz.
Trzeba mieć do tego labolatorium z wyposażeniem. Oprogramowania nikt Ci nie da bo większości profesjonalnych firm to ich własne autorskie rozwiązania. Cena profesjonalnego odzyskiwania zabija. Z tymi wieloma zapisami to nie jest tak do końca. Aby te "wiele" zapisów odzyskać dane muszą leżeć w tym samym miejscu przez długi okres czasu aby nastąpiło coś w rodzaju "trwałego" namagnesowania obszaru. Namagnesowanie im dłużej trwa tym głębiej w strukturze nośnika jest utrwalone. Wystarczy jednak mieć regularnie wykonywaną defragmentację plików lub często je przenosić z miejsca na miejsce by można było o odzyskaniu z "głębokiego zapisu" zapomnieć.
Reasumując Pan Czesio mający działalność i mówiący że odzyskuje dane nie odzyska Ci nic więcej niż sam odzyskasz dostępnym przez googlowanie oprogramowaniem. Cena odzyskiwania profesjonalnego czyli z nośników zniszczonych i wielokrotnie zapisanych może wielokrotnie przekroczyć wartość nośnika. Jeżeli wartość utraconych zdjęć nie przekłada się na konkretne wielkie kwoty to może okazać się że sfinansowanie ich ponownego wykonania może okazać się tańsze.

wagteil
02-02-2011, 22:03
Dalem rade EASUS Data recovery wizard. co ciekawe wyciagnal z kosza z wszytskie pliki CR, natomiast sporo jpg pozostalo nie do odczytania. Dziekuje MoonWind za info!

stone7
03-02-2011, 00:04
Najlepszy darmowy soft jaki ja znam to Testdisk 6.11.3.
Prymitywny interfejs, ale nie zdazylo sie jeszcze zebym nie odzyskal tego co chcialem.
Lepszy niz niejeden soft za ciezka kase.
http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk_Download

soltysh
03-02-2011, 13:08
Osobiście podpiszę się obiema rękami pod tym co napisał stone7. Dodam tylko, że można jeszcze wykorzystać PhotoRec, który jest w pakiecie TestDisk. Osobiście odzyskiwałem pliki usunięte formatem dysku. Na szczęście format był tylko powierzchowny, więc odzyskałem 99,9% danych. Najlepiej, żebyś nie odpalał nic na tym dysku, w ten sposób zapewnisz sobie, że nikt po nim nie będzie pisał i odpal sobie wspomniany soft z jakiegoś LiveCD linuksowego.

Życzę powodzenia :)

KubaZowsik
04-02-2011, 01:42
Mnie jeszcze nie zawiódł prosty jak budowa cepa program: Digital Image Recovery v 1.47. Jest za free.

stone7
04-02-2011, 13:11
I pomyśleć, że kiedyś polecenia undelete i unformat były częścią składową systemu operacyjnego :???: i działały:lol:.

dziobolek
04-02-2011, 20:12
Mnie jeszcze nie zawiódł prosty jak budowa cepa program: Digital Image Recovery v 1.47. Jest za free.

Popieram. Również odzyskuje dane po formacie.

Pozdrówka!

retter
05-02-2011, 00:34
Przez przypadek skasowalem dane ... po czym metoda 'wytnij' prznioslem na RAID0, gdzie skasowalem je za pomoca LR.

Radzę nie używać metody "wytnij".
Tak wiele menadzerów plików jest że nie warto używać tak nie pewnej metody.
Po za tym kto pracuje na jedynych kopiach plików?

Ciboq
06-02-2011, 00:27
GetDataBack najlepszy program jaki znam i używałem jak jeszcze pracowałem w serwisie komputerowym.
wszystkie dane są do odzyskanie o ile nie zostały nadpisane przez nowe dane, to ze zrobicie usuń lub wytnij nie znaczy ze dane znikają z dysku, one nadal tam są, tylko dysk usuwa informacje o "ich położeniu" dopiero zapisując nowy plik dane są tracone ale tez nie koniecznie w całości

dziobolek
06-02-2011, 12:26
GetDataBack najlepszy program jaki znam i używałem jak jeszcze pracowałem w serwisie komputerowym.
wszystkie dane są do odzyskanie o ile nie zostały nadpisane przez nowe dane, to ze zrobicie usuń lub wytnij nie znaczy ze dane znikają z dysku, one nadal tam są, tylko dysk usuwa informacje o "ich położeniu" dopiero zapisując nowy plik dane są tracone ale tez nie koniecznie w całości

W moim przypadku nie odzyskiwał poprawnie plików w formacie RAW.
JPEG, GIF, TIFF i inne popularne formaty odzyska każdy program - RAW już niestety nie.

Pozdrówka!

Ciboq
06-02-2011, 12:54
RAW ma zajmuje dużo większa powierzchnie niż JPG co prowadzi nas do tego ze dużo szybciej cześć informacji z danego pliku jest utracona przez nadpisanie

dziobolek
06-02-2011, 15:10
RAW ma zajmuje dużo większa powierzchnie niż JPG co prowadzi nas do tego ze dużo szybciej cześć informacji z danego pliku jest utracona przez nadpisanie

To nie o to chodzi... z nadpisanymi plikami w zasadzie możesz się pożegnać.
Mówię tu o nienadpisanych plikach; nawet jeśli je widzi i odzyska,
to nie da się tego otworzyć w żadnym programie do wołania RAW.
Prawdopodobnie złe algorytmy, które niewłaściwie interpretują dane plików RAW.

Tak było w moim przypadku z plikami w formacie CR2 i ORF.

Pozdrówka!

Ciboq
06-02-2011, 16:28
hmm moze faktycznie trzeba by było poszukać jakiegoś programu polecanego do odzyskiwania plików graficznych, ciężko powiedzieć bo ja nigdy swoich rawow jeszcze nie straciłem ;)

rolaj
07-02-2011, 12:52
Mnie jeszcze nie zawiódł prosty jak budowa cepa program: Digital Image Recovery v 1.47. Jest za free.
Potwierdzam, jest b. dobry.

soltysh
07-02-2011, 13:59
A propos tego co pisze dziobolek, zrobiłem taki mały teścik na windzie, ale pod linuksem działa to analogicznie. Ściągnąłem sobie 2 pliki raw (akurat jestem w pracy, więc skorzystałem z tych, które leżą gdzieś na forum) podegrałem je na pendrive (FAT32) i na dysk (NTFS) do testowego katalogu. Zmieniłem im nazwy i usunąłem cały katalog. Następnie odpaliłem PhotoRec (http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk_Download), o którym pisałem poprzednio, że jest częścią TestDiska i bez problemu odzyskałem (z tą tylko różnicą, że z pena było znacznie szybciej ;))Jedna wada PhotoReca jest taka, że odzyskując pliki wrzuca wszystkie do katalogów, które chyba odpowiadają geometrii dysku i w ramach tych katalogów też ma jakąś wewnętrzną konwencję nazewniczą, ale rozszerzenia generalnie się zgadzały.

Dla zainteresowanych w PhotoRecu poszedłem taką ścieżką:
1. Wybieram dysk i Proceed:
Disk /dev/sdb - 4007 MB / 3821 MiB (RO) - USB Flash Memory
2. Wybieram typ tablicy partycji i enter:
[Intel ] Intel/PC partition
3. Wybieram partycję i Search:
1 P FAT32 0 1 1 487 38 63 7826049 [NO NAME]
4. Wybieram system plików i enter:
[ Other ] FAT/NTFS/HFS+/ReiserFS/...
5. Wybieram, żeby przeskanować tylko wolną powierzchnię i enter:
[ Free ] Scan for file from FAT32 unallocated space only
6. Wybieram katalog w którym będą zapisane pliki, dajemy Y i czekamy aż skończy:-D.
Do you want to save recovered files in c:\Temp ? [Y/N]

Analogicznie próbowałem odzyskać pliki TestDiskiem, który umożliwia odzyskanie tylko wybranych fragmentów, i tutaj poległem na odzyskaniu plików z pendrive'a, bo twierdził, że nie może znaleźć tych plików, lub informacje o katalogu zostały zniszczone. Z kolei z dysku, dane zostały odzyskane bez problemu.

Poniżej kroki w TestDisku:
1. Tworzymy plik loga i enter:
[ Create ] Create a new log file
2. Wybieramy dysk i Proceed:
Disk /dev/sda - 250 GB / 232 GiB - ST3250318AS
3. Wybieramy typ tablicy partycji i enter:
[Intel ] Intel/PC partition
4. Wybieramy narzędzia zaawansowane:
[ Advanced ] Filesystem Utils
5. Wskazujemy partycję i wybieramy Undelete:
2 P HPFS - NTFS 10443 117 43 26108 117 57 251658240 [files]
6. Czekamy chwilę, aż program odczyta pliki :roll: i z listy wybieramy te które chcemy odzyskać. Odzyskanie odbywa się klawiszem C, po wskazaniu katalogu docelowego (tylko za pierwszym razem).

Jedną wadą, dla niektórych tylko, może być brak ładnego kolorowego, klikalnego interfejsu, ponieważ powyższy program działa w linii poleceń.
Osobiście jednak polecam, osobiście nieraz korzystałem z tego narzędzia. W razie problemów chętnie służę pomocą PW :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać, że te pliki raw to były CR2 :D

dziobolek
07-02-2011, 14:55
Zapomniałem dodać, że te pliki raw to były CR2 :D

... no i czy otwierają się normalnie do obróbki po odzyskaniu??? ;)
No i jak jest z odzyskiwaniem po formatowaniu?

Pozdrówka!

soltysh
07-02-2011, 15:36
... no i czy otwierają się normalnie do obróbki po odzyskaniu??? ;)
z tego co sprawdzałem pobieżnie to tak (GIMP)

No i jak jest z odzyskiwaniem po formatowaniu?
Szybkie formatowanie pod win - daje radę :-D
Pełne formatowanie pod win - niestety porażka, dla obu :oops:

Polecam innym kolegom do testów, odzyskanie danych z pena 4GB trwa około 3 min na moim kompie, więc nie potrzeba zbyt wiele czasu na testy.

dziobolek
07-02-2011, 16:04
OKi, wielkie Ci dzięki, dobry człowieku ;-)

Pozdrówka!

soltysh
07-02-2011, 16:21
Po to tu jesteśmy, żeby dzielić się wiedzą ;)

nightartist
13-02-2011, 16:13
Ontrack Data Recovery - posiada specjalna opcje odzyskiwania danych z dysków na których np użytkownik nie jest pewien systemu formatu plików - odzyskuje wiec wszystko co uda mu się znaleźć - opcja RAW

dla jasności dodam tylko ze odzyskiwane dane należy zapisywać na fizycznie innym dysku, tzn drugim zapasowym, a nie na np drugiej partycji dysku z którego odzyskujemy dane

RoboD
14-02-2011, 01:16
Popieram. Również odzyskuje dane po formacie.

Wypadałoby napisać bardziej precyzyjnie - po szybkim formacie.


Pełne formatowanie pod win - niestety porażka, dla obu
Nie rozpatrywałbym tego w kategoriach porażki. Żaden soft nie odzyska danych po wykonaniu pełnego formatu. Zakładam oczywiście, że operujemy na sprzęcie do 'domowego użytku'.

dziobolek
14-02-2011, 15:14
Popieram. Również odzyskuje dane po formacie.
Wypadałoby napisać bardziej precyzyjnie - po szybkim formacie.

Ooooo... no toś mnie przyłapał :mrgreen:

Powiem inaczej - po formatowaniu karty w aparacie.

Jako że jest to forum fotograficzne (a nie komputerowe) więc IMHO jest to
najczęściej stosowany typ formatowania kart pamięci przez użytkowników aparatów cyfrowych.
Między innymi również dlatego, że tak zaleca producent aparatu w instrukcji obsługi.

Jeśli masz jakieś doświadczenia z softem do odzyskiwania fotografii (szczególnie plików RAW),
to zapraszam do podzielenia się opinią na ten temat, bo jak na razie,
to Twoja wypowiedź kompletnie nic nie wnosi w tym temacie.

Pozdrówka!

RoboD
14-02-2011, 16:49
^^^
Oj wnosi wnosi. Napisałem to w kontekście postu, który pojawił sie w tym wątku (07-02-2011 14:36), a w którym to padły frazy 'szybkie formatowanie' i 'pełne formatowanie'. I mimo, że to forum stricte fotograficzne, to uznałem, że przydałoby się doprecyzować sprawę. Ktoś mógłby przecież próbować odzyskać dane po pełnym formacie, opierając się na tym co napisałeś...

Co zaś do meritum, to mam takie doświadczenia, że nie należy opierać się tylko na jednym programie. Coś, co pomogło na konkretnym komputerze, wcale nie musi być tak samo skuteczne na innym i odwrotnie. Pliki RAW nie są tu czymś wyjątkowym. Program do odzyskiwania traktuje je tak, jak każde inne. Niestety, zdecydowanym minusem przy tego typu operacjach jest ich wielkość. M.in. dlatego, w celu zminimalizowania szansy na nadpisanie plików jedną z ważniejszy rzeczy jest jak najszybsze 'wyłączenie z ruchu' dysku, na kórym wystąpił problem. Szczególnie gdy jest to dysk systemowy.

Greg200
16-02-2011, 19:53
Witam !
Ja wraz z zakupioną kartą SanDisk otrzymałem program RescuePro / brandowana wersja v3.3 /. Pewnie działa podobnie jak inne wspominane przez poprzedników, ale ostatnio zwróciłem uwagę na dosyć ciekawą rzecz. Otóż postanowiłem bezpowrotnie pożegnać fotki z karty SD HC i potraktowałem ją narzędziem "File Shredder" z pakietu Acronisa - True Image Home. Nie będę się wymądrzał nt. używanych tam algorytmów do niszczenia danych z nośników, faktem jest że po zastosowaniu metody "Szybkiej" oraz metody "Departamentu Obrony USA 5220.22-M" program RescuePro odzyskał 100% plików .RAW. Nie testowałem innych metod, wszak metoda "rosyjska" rozprawiła się z plikami definitywnie. Wydaje mi się że choćby z tego powodu warto zainteresować się tym softem.

RoboD
16-02-2011, 21:00
Wystarczyłoby metodą polską ;-) zapisać kartę po brzegi tapetami z windowsa i szansa na odzyskanie tego, co było na karcie wcześniej będzie praktycznie zerowa.

Greg200
16-02-2011, 22:30
Chodziło o soft do odzysku danych !!! Rozumiem że kol. RoboD ma czas na kopiowanie tapet...choć pewniejsze będzie skopiowanie biblioteki LR - pliki małe, więcej czasu zajmie no i efekt pewniejszy.

RoboD
17-02-2011, 00:02
Chodziło o soft do odzysku danych !!!
No ale ja też i o sofcie. Chodziło mi o to, że lipą jest opcja w narzędziu, którego użyłeś do wymazania karty. O ile kasowanie szybkie i zwiazany z tym 100% odzysk nie dziwi, o tyle opcja 'departamentu obrony' brzmi groźnie ;-) i IMO powinna zadziałać z zabójczą skutecznością. Tym bardziej, że metoda na zniszczenie danych jest w zasadzie banalnie prosta i nie trzeba do tego jakiś wymyślnych algorytmów. No chyba, że to mam tak działać, ale tu potrzebna by była weryfikacja w dokumentacji programu. Wniosek stąd taki, że to nie RescuePro jest debeściarskim programem (choć nic nie ujmuje mu w innych okolicznościach), ale Acronis zadziałał ze zerową skutecznością.

Nie jest to bezpośrednia analogia, ale przypomniało mi się jak niedawno na pl.comp... czytałem o porównaniu czasu w formatowaniu pendrajwa 4 GiB w XP i Viście. Autor przy pełnym formacie uzyskał wynik: XP - 12 sekund i Vista - 18 minut. Pytanie było, skąd jest taka olbrzymia różnica? I powiedz, jak tu wierzyć w to co pokazuje w tym przypadku Windows XP :?

Greg200
17-02-2011, 09:35
Nasza polemika potwierdza wypowiedziane już w tym wątku przez RoboD zdanie, żeby szukać najodpowiedniejszego programu do konkretnego zadania... A i tak będzie to indywidualny wybór, bo soft który jednemu przypadnie do gustu dla innego będzie nie do strawienia / pomijając nawet poprawność jego działania/ ... temat rzeka.

dziobolek
17-02-2011, 12:40
... temat rzeka.

Dobrze piszesz ;) a filozofów/teoretyków zawsze na pęczki...

Dlatego było by miło, gdyby osoba wypowiadająca się w tym temacie,
po prostu opisywała swoje własne doświadczenia z programem do odzyskiwania.

A resztę "fizofolii"... wysprzątać do kosza :twisted:

Pozdrówka!

soltysh
17-02-2011, 14:18
Dlatego było by miło, gdyby osoba wypowiadająca się w tym temacie,
po prostu opisywała swoje własne doświadczenia z programem do odzyskiwania.

I tak też zrobiłem (patrz tu (http://canon-board.info/showpost.php?p=929161&postcount=5)). Mam nadzieję, że komuś się to przyda :cool:
A o innych narzędziach to można wujka google zapytać i zwróci od groma narzędzi, czasem lepszych, czasem gorszych...


A resztę "fizofolii"... wysprzątać do kosza :twisted:

No i o to chodzi ;)