Zobacz pełną wersję : Canon 24-105 L f4
ep09gregory
23-01-2011, 12:45
Witam wszystkich mam pewne pytanko dotyczące obiektywu Canona 24-105 L f4.Otóz na pierścieniu regulacji ostrosci wystepuje niewielki luz(około 1mm).Chcialem spytac czy ktoś zauważyl podobny przypadek u siebie czy ta wada występuje tylko w moim egzemplarzu.Obiektyw sprawuje sie bez zastrzeżeń,myśle czy nie uderzyc z tym na Żytnią. :|
U mnie luzów brak na którymkolwiek z pierścieni.
Luzu nie zauważyłem, za to jest pewien bezwład, jakaś tam dziesiąta część mm, zanim zacznie łapać coś w celu łapania ostrości. Może to jest taki bezwład skoro obiektyw działa.
u mnie też luzu nie ma, ale nie przejmował bym się tym zbytnio jeśli jest, chyba że kurz zaczyna się gromadzić na soczewkach
Mam delikatny luz, dziesiąte milimetra. Ale dopiero teraz to zauważyłem, jak sprawdziłem :)
mor_feusz
23-01-2011, 18:34
Wystarczy przeszukac to forum. Ten obiektyw tak ma - taki "mini mini mini" luzik. Przeszukaj forum. Nie masz sie czym martwic.
Tomeksad2
23-01-2011, 18:37
W moim minimalny, dziesiętne milimetra. Manualnie nie ostrzę, a gdyby nawet to nie przejmowałbym się tym.
ep09gregory
23-01-2011, 19:57
dziekuje wszystkim za odpowiedzi macie racje nie bede sie tym przejmowal u mnie sa to dosłownie dziesiętne milimetry
oj, od dziesiętnych się przy tym obiektywie zaczyna, a potem ... huśtawka :-) i bach, kolejne 3,3 kPLN za ciemne szkiełko :-)
Tomeksad2
23-01-2011, 21:50
oj, od dziesiętnych się przy tym obiektywie zaczyna, a potem ... huśtawka :-) i bach, kolejne 3,3 kPLN za ciemne szkiełko :-)
I tak powstają mity. Już tylko patrzeć jak w sieci będzie krążyła opinia, że w 24-105 powstają takie luzy, że szkło po jakimś czasie trzeba oddać do naprawy.
B o g d a n
23-01-2011, 22:17
dziekuje wszystkim za odpowiedzi macie racje nie bede sie tym przejmowal u mnie sa to dosłownie dziesiętne milimetry
Cykaj zdjęcia i się nie przejmuj.:)
U mnie na pierścieniu ostrości brak najmniejszego luzu. Co do pewnej minimalnej "bezwładności" na pierścieniu zoomu to owszem - zauważyłem. Ale raczej nie ma się czemu dziwić. W końcu niewielki w sumie pierścień przekłada siłę na poruszenie naprawdę dużej ilości szkła. Nie ma się czym martwić i nakręcać.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.