Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Canon 50/1.8 do Tamrona 17-50 (vc)?



YouCan92
19-01-2011, 20:55
Witam ! Posiadam Tamrona 17-50 z VC jestem bardzo zadowolony z tego obiektywu ale powiem szczerze, że mam ochotę na canon 50/1.8 i teraz pytanie do was (a szczególnie do posiadaczy obu tych obiektywów ) Czy widzicie znacząca różnicę w ostrości pomiędzy Tamronem przy pełnej na 50mm a stałka Canona 50/1.8 ? Chodzi o to czy jest sens inwestować w takie szkło? Rozumiem że z technicznego punktu widzenia stałka powinna byc dużo lepsza ale jak jest w praktyce? Body 50D

Sunders
19-01-2011, 21:19
Czy widzicie znacząca różnicę w ostrości pomiędzy Tamronem przy pełnej na 50mm a stałka Canona 50/1.8 ? Chodzi o to czy jest sens inwestować w takie szkło? Rozumiem że z technicznego punktu widzenia stałka powinna byc dużo lepsza ale jak jest w praktyce? Body 50D
Tamron na 2,8 jest ostrzejszy od canona na 1,8. Żeby uzyskać ostrość zbliżoną do tej, którą uzyskasz tamronem na 50mm przy f/2,8 musiałbyś przymknąć canona 50/1,8 też conajmniej do f/2,8. IMO taka inwestycja nie ma sensu. Zbieraj lepiej na canona 85/1,8USM.

Tomeksad2
20-01-2011, 00:09
Tu można trochę poczytać http://www.canon-board.info/showthread.php?t=48638
Ostrość to nie wszystko. Zresztą to co dla jednego jest ostre dla drugiego jeszcze nie jest. Ja swoją 50 - kę mam najczęściej na 2,0-2,2 i jest dla mnie wystarczająco ostra ( pomijam fakt, że AF czasem się pomyli ), bo kupiłem ją do portretu i zabawy z małą GO oraz żebym mógł robić zdjęcia w mieszkaniu w dzień bez lampy. Za te pieniądze 50-ka byłaby fajnym uzupełnieniem Tamrona i mimo swoich wad ( plastik, figlarny AF ) całkiem sympatyczne szkiełko dające nowe możliwości.

maciek1
20-01-2011, 02:51
5 razy tańsze szkło po prostu inaczej pracuje.I to w cale nie gorzej.

Mondragor
20-01-2011, 04:41
Jak się zgodzę że mając Tamrona 50 jest średnio sensownym wyborem. Rzadko są sytuację żebym odczuwał potrzebę ściągnięcia Tamiego na rzecz 50/1.8. W dodatku masz wersje ze stabilizacją więc odpadają sytuację zamiany w momencie braku światła. Także jedynie będziesz ją używał dla lepszego rozmycia tła. Dodatkowo AF 50 mylne raczej bywa..

christof
20-01-2011, 09:58
Jak się zgodzę że mając Tamrona 50 jest średnio sensownym wyborem. Rzadko są sytuację żebym odczuwał potrzebę ściągnięcia Tamiego na rzecz 50/1.8. W dodatku masz wersje ze stabilizacją więc odpadają sytuację zamiany w momencie braku światła. Także jedynie będziesz ją używał dla lepszego rozmycia tła. Dodatkowo AF 50 mylne raczej bywa..

Umówmy się, że Tamron to uniwersalne jasne szkło, ale stałkę (przynajmniej w moim odczuciu) używamy głównie w okolicach pełnego otworu np ja tej plastikowej 50'tki na 2.0, 2.2 najczęściej i wtedy naprawdę nie ma czego porównywać - szeroko rozumiana "plastyka" zdjęcia jest dużo lepsza, mam te obiektywy już 3 lata, więc mówię z doświadczenia. Z drugiej strony ilość spudłowanych strzałów przez ten AF często zniechęca mnie to używania tego obiektywu... wiertarkowy Tamron jest tu dużo pewniejszy.

ozzman1
20-01-2011, 10:17
Ja mam dobra rade. Zamiast teoretyzowac - pozycz do szklo od kogos. Ma go chyba polowa posiadaczy Canonow. Podepniesz, porobisz zdjecia i zobaczysz czy Ci odpowiada. Ostrosc to nie wszystko. Ja tez mam 50mm pokryte przez zooma, a mimo to wzialem Canona 50mm. Nawet jak Ci sie cos odwidzi, jesli go nie zajedziesz, sprzedasz z minimalna strata. Na forum jest pare ofert sprzedazy...

az3rrox
20-01-2011, 11:01
Ja zainwestowalem, pomimo, że ten zakres mam pokryty 'elką' i szczerze powiem, że 50 czasami się przydaje. Także polecam.

tezmarek
20-01-2011, 11:10
Kup - ten obiektyw nie kosztuje wiele.. Ponarzekasz na bokeh i mydło na 1.8, przeklniesz AF, zirytujesz się budową, po czym zrobisz kilka takich zdjęć, że złość ci przejdzie.

Sunders
20-01-2011, 11:12
Kup - ten obiektyw nie kosztuje wiele.. Ponarzekasz na bokeh i mydło na 1.8, przeklniesz AF, zirytujesz się budową, po czym zrobisz kilka takich zdjęć, że złość ci przejdzie.
...albo zapragniesz lepszych 50mm :)

tezmarek
20-01-2011, 11:16
...albo zapragniesz lepszych 50mm :)

Alr to akurat jest raczej kwestia charakteru niż obiektywu ;)

Przemek_PC
20-01-2011, 13:40
Ile tej GO zyska w stosunku do tego co ma? 1EV? Przecież ma w tej chwili 50/2,8. Jeśli mała GO to coś dłuższego np. 85mm czy 100mm. Ale to już nie te koszty. Aby sensownie wydać pieniądze zaproponuję dozbieranie do EF 70-200/f4L o ile jest taka możliwość (używany 1600-1800zł). Ewentualnie EF 70-210/3,5-4,5 i to byłby chyba dobry krok.

tezmarek
20-01-2011, 13:44
Ile tej GO zyska w stosunku do tego co ma? 1EV? Przecież ma w tej chwili 50/2,8. Jeśli mała GO to coś dłuższego np. 85mm czy 100mm. Ale to już nie te koszty. Aby sensownie wydać pieniądze zaproponuję dozbieranie do EF 70-200/f4L o ile jest taka możliwość (używany 1600-1800zł). Ewentualnie EF 70-210/3,5-4,5 i to byłby chyba dobry krok.

Dobry krok w celu zmniejszenia GO???

Odnośnie 50/1.8 - w praktyce będziesz korzystał zapewne z największych otworów z zakresu 2-2.2 - w stosunku do 2.8 to niewiele. 50/1.8 ma natomiast inne zalety - na cropie daje bardzo czysty i równy obrazek na całej klatce.

Przemek_PC
20-01-2011, 13:54
I "piękny" święcący pięciokątami bokeh w gratisie :)

tezmarek
20-01-2011, 14:01
I "piękny" święcący pięciokątami bokeh w gratisie :)

To już kwestia wykorzystania. Brak źródeł światła w tle - brak prostokątów. Bokeh faktycznie należy do specyficznych. Niektórzy nazywają go paskudnym, ja uważam go za "niepokojący" ;). Słodkich zdjęć blondynkom (z kontrą na włosach) tym nie zrobisz, ale jeśli np. chcesz wywołać efekt horroru z udziałem brunetki, to jest jak znalazł ;)

Przemek_PC
20-01-2011, 14:06
Wiadomo, obiektyw z rodzaju "must have" albo chociaż "must try" :) ale posiadając przyzwoity zoom z 50mm i 2,8 można (moim zdaniem) racjonalniej zagospodarować te 400zł.

Morfii
20-01-2011, 14:10
Wiadomo, obiektyw z rodzaju "must have" albo chociaż "must try" :) ale posiadając przyzwoity zoom z 50mm i 2,8 można (moim zdaniem) racjonalniej zagospodarować te 400zł.

czyli morał jeden... lepiej kupić np. lampę :mrgreen:

tezmarek
20-01-2011, 14:22
czyli morał jeden... lepiej kupić np. lampę :mrgreen:

A już kupisz lampę, to nie wstydź się wrócić z pytaniem, czy do takiego zestawu warto dokupić jasną pięćdziesiątkę. ;)

YouCan92
20-01-2011, 15:11
A już kupisz lampę, to nie wstydź się wrócić z pytaniem, czy do takiego zestawu warto dokupić jasną pięćdziesiątkę. ;)

Akurat nie dawno zakupiłem już lampę 430 EX II xD i szczerze to na czasach rzędu 200/250 z ręki ostrośc wydaję mi się nie najgorsza , piszę ,,wydaje mi się " bo nie miałem porównania z innymi. Co do tematu nad ta 50'tką się jeszcze zastanawiam ale szczerze to bardziej mnie kusi 85/1.8 , (lubię efekt tła-papki ;] ) szczególnie że w cropie zyskuje ogniskową rzędu 135mm co już chyba można nazwać małym tele

Przemek_PC
20-01-2011, 15:38
Nic nie zyskujesz, 85 jest nadal 85 a jedyna różnica to to, że musisz odejść tak daleko jakbyś używał 135. Uważnie jednak przetestuj 85/1,8 na 50D bo ja (i nie tylko jak, jest na forum duży wątek pt. "Nowy 85/1,8 i front (albo back) focus" warto przeczytać) na takim zestawieniu miałem gigantyczny front focus.