Canon 7d - ciemna połowa kadru

[hocuspocus]

Witam,

od niedawna używam Canona 7d. Robiąc packshoty zauważyłem, że dolna część kadru jest wyraźnie ciemniejsza niż górna. Dzieje się tak niezależnie od ustawienia aparatu (ten sam efekt nawet przy fotografowaniu pionowo w dół). Światło też próbowałem ustawić, żeby mocniej świeciło w dolną część kadru oraz robiłem testy innym aparatem na identycznych ustawieniach. Ewidentnie problem dotyczy siódemki niezależnie od użytego obiektywu.

Gdzie szukać przyczyny? W razie potrzeby podeślę przykładowe zdjęcie.

[mateuszkaratysz]

usterka migawki albo

jeśli robisz przy świetle jarzeniowym to może być wina częstotliwości światła

[Kolaj]

Jaki czas naświetlania? Czym oświetlasz kadr? Jeśli jest to światło błyskowe, to jak wyzwalasz? No i wstaw przykładową fotkę tylko nie wywalaj exifa.

[hocuspocus]

używam błyskowych lamp studyjnych

[mateuszkaratysz]

istnieje jeszcze możliwość, że ustawiasz w aparacie czas krótszy niż synchronizacja aparatu z lampą błyskową - zakładając, że świecisz lampami

[hocuspocus]

za chwilę wrzucę fotkę i reszte info

[mateuszkaratysz]

zrób zdjęcia na czasie dłuższy niż 1/250 i wtedy sprawdź czy problem występuje, jeśli występuje to wrzuć zdjęcie

[hocuspocus]

czas naświetlania 1/250, przysłona tego zdjęcia które wrzucam to akurat 7,1, używam lamp Quantuum R300 Ws.

http://www.filefactory.com/file/b4e1a80/n/IMG_9221.JPG

[mateuszkaratysz]

dla pewności zrób zdjęcie na dłuższym czasie

[Kolaj]

dla pewności zrób zdjęcie na dłuższym czasie

Tak gdzieś 1/100s najlepiej.

[Tezet-gdynia]

I sprobuj na mniejszej przyslonie. Mi przy F1.8 pelne synchro wychodzilo przy 1/400. Przy F8 juz tylko przy F1/250. A przy F11 tylko 1/200. Nie wiem jaki to mialo zwiazek z szybkoscia migawki, ale moze jakis uklad w aparacie, obciazony wieksza/dluzsza praca przyslony, powoduje ze przyslona minimalnie wolniej leci.

[hocuspocus]

wygląda na to, że chodziło o dłuższy czas. Dopiero przy 1/125 - 1/100 wydaje się być dobra synchronizacja. Wcześniej robiłem na tych samych lampach Nikonem i synchronizował się z lapami przy 1/250.

Dzięki serdeczne wszystkim za pomoc

[mateuszkaratysz]

nikon ma "lepszą" synchronizację....jeśli chodzi o te sprawy

[photographus]

przestańcie go ro rozpieszczać. Niech poczyta o synchro
pozdro

[crater]

hahaha no przeciez napisane jest w instrukcji ze czas synchronizacji dla lamp blyskowych wynosi 1/200 s a nie 1/250. To po pierwsze.

Po drugie. Jesli chcesz uzyskac krotsze czasy to mozesz probowac wejsc wyzej np. do 1/250 ale pod warunkiem ze bedziesz korzystal z kabla synchro, a swiecic bedizesz raczej chinczykami. Chinczyki maja to do siebie ze maja szersza amplitude swiecenia, przez co przy wyzwalaniu na pierwsza kurtyne relatywnie lampa swieci dluzej niz masz otwarta migawke.

Po trzecie - porponuje ci zejsc z czasem synchronizacji tak naprawde do 1/125, a max pracowac na 1/160. Pracujac z blyskiem czas ci sie nie zmienia. Regulujesz tylko przyslone.


@Tezet - nie wiem jak moglo ci wyjsc synchro w ten sposob... jesli robiles zdjecia w 100% swietle blyskowym to nie mialo to prawa wyjsc. Jesli robiles to w swietle mieszanym to pamietaj ze czas odpowiada za ilosc swiatla zastanego wpadajacego na matryce, a przyslona za ilosc swiatla blyskowego wpadajacego na matryce. Wiec mozliwe ze jesli to bylo swiatlo mieszane to nie zauwazyles roznicy bo swiatlo dzienne skompensowalo ci roznice.

[Tezet-gdynia]

Gdzies na forum pokazywalem sample, z exifami chyba nawet. Fakt bylo mieszane, 100Ws blyskowego w odleglosci pol metra od sceny testowej, i 35W stalego przy suficie ;) Wiec akurat te 35W nie robilo zadnej roznicy. Raz nie odpalila to zdjecie bylo calkowicie ciemne ;)